Grosziwo Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name='Jasza']Alfa - Twoje ogony maja wątek? Chętnie bym je zobaczyła. Rzeczywiście - tak piszesz o nich, że sie oczy pocą. Mam nadzieje, że Złota Wilga jakiś dom fajny Urankowi wtczaruje....[/QUOTE] Wątek Dylaki, szczęściary [url]http://www.dogomania.pl/threads/179496-Dylanka-Uwierzycie-Ja-mam-swój-dom!!!!-Dziękuję-tym-wszystkim-którzy-mi-pomogli[/url]!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name='Grosziwo']Wątek Dylaki, szczęściary [URL]http://www.dogomania.pl/threads/179496-Dylanka-Uwierzycie-Ja-mam-swój-dom!!!!-Dziękuję-tym-wszystkim-którzy-mi-pomogli[/URL]!!![/QUOTE] A tu wątek Zuli-Tary - pierwszej szczęściary zaadoptowanej z Tychów przez Alfę:lol:: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/110336-Zula-i-AlfaLS-udowadniają-że-11-o-letnia-półdzika-sunia-może-zostać-damą./page28[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 16, 2011 Author Share Posted January 16, 2011 Bo ja zakochana jestem w Tyszakach :loveu: :bigcool::bigcool::bigcool: Tak, tak od Tary / wtedy jeszcze Zuli/ to wszystko się zaczęło....... i od poznania Grażyny - super osoby, która ma ogromne serce do zwierzaków...... Miłe wspomnienia........Nasza wizyta w Tychach, w schronisku, super schronisku, w którym Tarunia spędziła 12 lat swojego życia.... I Wy kochani, którzy jesteście na naszych tyskich wątkach - tacy pozytywni, uśmiechnięci bez złości i zaciekłości. Dziękuję Wam że jesteście!!!!!!!!!! Bo pewnie też macie słabość do tyszaków, prawda?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grosziwo Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 No to ja kiedyś będę musiała schronisko w Tychach odwiedzić i poznać Grażynkę. Trochę kilometrów mam ale może się kiedyś uda :lol: U mnie w domu to same Uliczniaki-Rybniczniaki (kociaste) i Wyrzutek Wodzisławski - najukochańsza Żaba. Tyszaki KOFFFFAMMMMM :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 [quote name='Jasza']Mam nadzieje, że Złota Wilga jakiś dom fajny Urankowi wyczaruje....[/QUOTE] Też mam taką nadzieję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Zaraz zaglądam na wątki. Poczytam sobie. Dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Poprosiłam lilk_ę o allegro dla Urana, będzie na dniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Ze znajomymi będzie trudno. Jedni zaczęli marudzić, że w sumie to mają czterolatkę w domu i chyba jednak jeszcze poczekają, drudzy, że też chyba odłożą plany na później ponieważ w przyszłości chcą mieć dziecko (w dodatku bliżej nieokreślonej! :( ) a trzeci marudzą dla marudzenia chyba. Przykro mi, nie udało mi się. Jedyne co konstruktywnego (chyba) zrobiłam to porozwieszałam ogłoszenia w okolicznych weterynarzach. Żaden nie miał nic przeciwko na szczęście. Podałam kontakt telefoniczny do siebie. Szkoda. Psina super jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 Trochę szkoda, ale trudno nic na siłę - dziękujemy Ci za dobre chęci i ogłoszenia :loveu: Paulinken - dziękujemy za allegro :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 17, 2011 Author Share Posted January 17, 2011 [quote name='paulinken']Poprosiłam lilk_ę o allegro dla Urana, będzie na dniach.[/QUOTE]Bardzo pięknie dziekuję. Moje właśnie wczoraj wygasło to nie będę wznawiała - niech ma takie super, super!!! [quote name='zlota_wilga']Ze znajomymi będzie trudno. Jedni zaczęli marudzić, że w sumie to mają czterolatkę w domu i chyba jednak jeszcze poczekają, drudzy, że też chyba odłożą plany na później ponieważ w przyszłości chcą mieć dziecko (w dodatku bliżej nieokreślonej! :( ) a trzeci marudzą dla marudzenia chyba. Przykro mi, nie udało mi się. Jedyne co konstruktywnego (chyba) zrobiłam to porozwieszałam ogłoszenia w okolicznych weterynarzach. Żaden nie miał nic przeciwko na szczęście. Podałam kontakt telefoniczny do siebie. Szkoda. Psina super jest.[/QUOTE] Nic na siłę. Musi zaiskrzyć bo bez tego to obie strony by się męczyły.......Bardzo dziękuję za chęć pomocy i za porozwieszanie ogłoszeń - może ktoś się zakocha???? A jakby dzwonił ktoś to pamiętaj - jak dobry dom to my już wszystko załatwimy :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Uranku - witamy się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Cioteczki, lilk_a pyta na kogo kontakt do allegro? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 [quote name='paulinken']Cioteczki, lilk_a pyta na kogo kontakt do allegro?[/QUOTE] Telefon to najlepiej do Grażyny 601 294 064 a mejl to może być do mnie / bo Grażyna nie zasiada za często do kompa/ czyli [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Nie chcę robić nadziei, ale może urobię małża na Urana... Chłopina wraca za mniej więcej dwa tygodnie i z rozmową wolałabym poczekać aż wróci niż via telefon, wiecie, na wypadek gdyby kapcie mu z nóg spadły ;) Problem mam taki, że: 1. wolałby raczej coś mniejszego, 2. w testach wyszła mu alergia umiarkowana 2/5 i boję się czy nie będzie żadnej reakcji. Czy myślicie, że moglibyśmy spróbować jako tymczas? On na psy znajomych (jamnik krótkowłosy i bokser) nie ma żadnej reakcji. Nie wiem jak będzie z innym pieskiem. Wygląda na to, że Uran ma raczej krótszą sierść, to może podciągnę go pod jamnika na dużych nóżkach ;) Tylko proszę, nie nastawiajcie się ... ja też nie będę, spróbuję jeszcze w ten sposób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 [quote name='zlota_wilga']Nie chcę robić nadziei, ale może urobię małża na Urana... Chłopina wraca za mniej więcej dwa tygodnie i z rozmową wolałabym poczekać aż wróci niż via telefon, wiecie, na wypadek gdyby kapcie mu z nóg spadły ;) Problem mam taki, że: 1. wolałby raczej coś mniejszego, 2. w testach wyszła mu alergia umiarkowana 2/5 i boję się czy nie będzie żadnej reakcji. Czy myślicie, że moglibyśmy spróbować jako tymczas? On na psy znajomych (jamnik krótkowłosy i bokser) nie ma żadnej reakcji. Nie wiem jak będzie z innym pieskiem. Wygląda na to, że Uran ma raczej krótszą sierść, to może podciągnę go pod jamnika na dużych nóżkach ;) Tylko proszę, nie nastawiajcie się ... ja też nie będę, spróbuję jeszcze w ten sposób.[/QUOTE] Muszę przyznać że ten pomysł mi się podoba :lol:Tylko są przede wszystkim dwie sprawy do wyjaśnienia: 1. czy to byłby płatny tymczas? Jeśli tak to ile? 2. co z Uranem jak okaże się że się mężowi nie spodoba albo alergia się uaktywni? Nie zrozum mnie źle - jestem całym sercem za tym tymczasem / może znajomi zaczną żałować :diabloti:/ tylko jak weźmiemy psa ze schroniska to on [B]nie może tam już wrócić.[/B]..... Czy możliwa byłaby opcja że będzie u Ciebie do momentu znalezienia DS? Dla Urana nie byłoby nic gorszego gdyby znów czekały go kraty...... Też radzę tak osobiście pogadać z TZ-tem, przez telefon to raczej nie...... A mnie może uda się namówić tyskie Ciotki żeby zrobiły aktualne zdjęcia [B]chodzącego[/B] Uranka, może też jakieś przy człowieku.... Kurcze dlaczego ja mieszkam tak daleko od Tychów :razz:. Sama bym te fotki zrobiła ;) Kochani co wy o pomyśle zlotej_wilgi????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 18, 2011 Share Posted January 18, 2011 Żartujesz? absolutnie żaden płatny :) Z tym tymczasem to pomyślałam tylko na wypadek gdyby alergia się uaktywniła. A tak naprawdę to ja bym go zatrzymała na stałe. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że to szok i ryzyko dla psa. To może wolontariuszka ze schroniska uszczknie z niego kilka kłaków a ja męża zaprowadzę na test na tego konkretnego piesa? Tylko jak się takie testy robi? ^^ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 18, 2011 Author Share Posted January 18, 2011 To Ty postaraj się dowiedzieć czy takie testy są możliwe a ja pogadam z Grażyną w sprawie tych kilku kłaczków :evil_lol: . Jednak powiem szczerze, ze nawet gdyby to był tylko tymczas to byłoby super bo psiak by odżył, zobaczył inne życie - nie tylko tułaczkę / jak kiedyś/ i kraty. Poznałby świat i sądzę że wtedy łatwiej byłoby o dom. Nie mówiąc o tym, że wiedzielibyśmy o nim dużo, dużo więcej........ Ja w każdym razie jutro lub w czwartek zadzwonię do Grażyny i będę ją Urankowo molestowała :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 O matko. Ja coś czułam jak przeczytałam nick "Złota Wilga"...tak mi się jakoś spodobał i ... No, kciuki trzymam mocno,za męża, przemyślaną decyzję i w góle. A najbardziej za Uranka oczywiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 Dzięki Jasza, no może się uda ... W każdym razie plan na ten tydzień to zakup oczyszczacza powietrza -> podobno są takie ustrojstwa i stosuje je się właśnie w pomieszczeniach, w których przebywają alergicy, ściągają drobinki kurzu, pyłków i inne mikro alergeny, pytanie czy są skuteczne. Drugi to zakup nawilżacza powietrza (o ile ten oczyszczacz nie będzie tego w sobie miał) tak czy siak zawsze się przyda bańka wisząca na kaloryferze :) a jak nie to kupię mechaniczne. Firanek nie mam, dywanów też nie, do sypialni najwyżej pies nie będzie miał wstępu, codziennie będę zostawiała w którymś pokoju uchylone okno, żeby zapewnić stałą wymianę powietrza. Wentylację w budynku mam wymienioną i ciągnie zdrowo, to też pomoże. Co jeszcze... a ha, czytałam że pranie pościeli maks co dwa tygodnie w 60 stopniach, muszę łóżko wymienić na takie proste z ramą, które kurzu i innego syfu nie będzie gromadzić no i wyposażyć się w co najmniej 3 zmiany kocyka na legowisko do częstego prania. Aha, są specjalne rękawice do przecierania sierści podobno, no i częste szczotkowanie i kąpiele sierściucha. Tyle wyczytałam. A, no i my będziemy mogli pojechać do schronu po niego - ale wcześniej w takim układzie zaprosimy do nas kogoś na zbadanie terenu :D żeby potem już tylko pojechać i wrócić z psem. Szelki! Koniecznie szelki dla niego do przypięcia w aucie, żeby przez przednią szybę nie wyleciał, tylko czy to go dodatkowo nie zestresuje? Podobno są w lepszych sklepach zoologicznych jakieś preparaty do rozpylania na sierść zwierza, zmniejszające działanie alergenów, pytanie czy to nie wymysł marketingowców i jak ma się to to gdy pies zacznie lizać futerko? Ktoś stosował? Nie wiem co jeszcze. Może wizyta u alergologa i wybadanie jego opinii. No i ewentualnie co robić i jak leczyć w razie gdyby... oby nie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 zlota_wilga dobre chęci to połowa sukcesu, oby twój mąż był równie zdeterminowany co Ty :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 Dziewczyny, no a co z tym allegro, co zamówiłam u lilki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 Działać działać, na mnie nie patrzcie, jeśli ktoś będzie pierwszy to jeszcze lepiej dla pieska :) Tym bardziej, że ja na chwilę obecną nie mogę dać gwarancji, że się nim zaopiekuję, dlatego nie rozsądne z mojej strony byłoby proszenie o zawieszenie działań. Powodzenia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 19, 2011 Author Share Posted January 19, 2011 [quote name='paulinken']Dziewczyny, no a co z tym allegro, co zamówiłam u lilki?[/QUOTE] Allegro jak najbardziej poprosimy..... Niestety nie możemy być na razie 100 proc. pewni propozycji Wilgi bo co będzie jak nie daj Bóg mąż powie stanowczo nie? Albo się okaże że mimo najlepszych chęci ze względów zdrowotnych Uran nie będzie mógł w tym domu zostać? Wtedy można by skorzystać z propozycji Wilki jako DT i szybko szukać domu stałego........ Choć przyznam szczerze że bardzo bym chciała żeby akurat ten dom wypalił i to jako DS bo Wilga mam wrażenie już pokochała Uranka i te jej wszystkie starania robią na mnie naprawdę bardzo, bardzo dobre wrażenie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 Póki co podrzucam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 19, 2011 Share Posted January 19, 2011 Alfa, będzie mój, zobaczysz ;) nie ma innej opcji :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.