Nooks Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Uranku jestem i ja! :) podniose chociaz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 Zaglądamy...może Pani z Opola jednak zadzwoni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nooks Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 12, 2011 Author Share Posted January 12, 2011 [quote name='Jasza']Zaglądamy...może Pani z Opola jednak zadzwoni?[/QUOTE] Jak tylko zadzwoni to zaraz będziemy o tym wiedzieli. Grażynka obiecała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omi Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 A może ona dla zmyłki pytała o kastrację....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 12, 2011 Author Share Posted January 12, 2011 Grażyna mówi że tak rozmawiała jakby była rzeczywiście zainteresowana. Ja myślę że ona szybciej się wystraszyła tego ze on w Tychach. Jak Pani nie jest na dogo to ją ta odległość mogła przerazić. Dlatego prosiłam Grażynkę żeby teraz już zawsze podkreślała że my pomożemy i w ewent. kastracji i w transporcie. Że my tu na dogo damy radę tylko żeby dobry domek był :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 a przecież Tychy i Opole to żadna odległość ... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 12, 2011 Author Share Posted January 12, 2011 [quote name='Livka']a przecież Tychy i Opole to żadna odległość ... ;)[/QUOTE] Livka - dla nas.........:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 [quote name='AlfaLS']Livka - dla nas.........:lol:[/QUOTE] Dokładnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nooks Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 Uranku! do gory :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 My też zaglądamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omi Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 Taki piękny pies-gdzie ludzie mają oczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 Też się zastanawiam ... :shake: śliczny jest i te jego smutne oczęta ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 14, 2011 Author Share Posted January 14, 2011 Śliczny i samotny......:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 I my podniesiemy wysooookooooo do góry !!! Oby znalazł się kochający domek!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 14, 2011 Author Share Posted January 14, 2011 Witamy na wątku i też przed nocą podnosimy ....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Otóż to...;) Uranek do góry!!!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Dalej cisza..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 15, 2011 Author Share Posted January 15, 2011 Kochani jak ktoś ma troszkę czasu to błagamy o wszelakie ogłoszenia... Ja to na razie czasowo ugotowana, kurcze, księgowi to jednak mają przechlapane.........:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zlota_wilga Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 Witajcie. Przygotuję ogłoszenie dla moich znajomych, mam kilka par, które aktualnie poszukują psa. Mam tylko kilka pytań -> piesek nigdy nie miał domu, więc właściwie nie wiadomo, jak będzie zachowywał się wśród ludzi. Jak oceniacie jego socjalizację? Myślę, że to może być jeden z powodów, dlaczego ludzie boją się przygarnąć Urana. Druga kwestia to wzrost - widać na zdjęciach, że to raczej większy piesek, czy można jego wzrost jakoś odnieść? tzn. na wysokość kolana, powyżej, poniżej? Dokładnie takie pytanie zadała mi wczoraj koleżanka, gdy pokazałam jej ten wątek. Inna kwestia to jak pies zachowuje się w towarzystwie innych zwierząt? u jednej potencjalnej rodziny jest już czteroletni kot. No i transport. Wszyscy są z mazowieckiego, właściwie to bliżej Wawy niż dalej i może być problem z transportem. Wiem, że pomagacie, ale czy w takiej sytuacji też można liczyć na pomoc? Aha, i jaka jest procedura takiej adopcji - zazwyczaj pieska "wydaje" się po wizycie przedadopcyjnej, ale ze względu na odległość to może być kłopotliwe. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Aha, dodam, że wszystkie pary mieszkają w blokach, czy to nie będzie stanowić problemu? Więcej pytań nie pamiętam :) jak mi się przypomną to dopytam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 Oooo, to czekamy na Alfę! Ja tylko mogę napisać, że z wizytą przedadopcyjną nie będzie problemu zapewne, ponieważ z Warszawy i okolic jest na Dogo sporo osób i na pewno znajdziemy dobrą duszę chętną i odpowiednią do sprawdzenia domu. Co do transportu - nie takie odległosci psy pokonywały żeby tylko trafić do naprawdę fajnego domu. Jaki jest Uran w kontakcie z innymi psami i ludźmi - to już muszą napisać/wypowiedzieć się, dziewczyny ze schroniska, ktore go znają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted January 16, 2011 Author Share Posted January 16, 2011 Już odpisuję na te pytania na które wiem co napisać. Uran podobno jest wielkości mojej Dylanki. Dylanka waży 16 kg. i jest do mojego kolana / ona ma długie nogi a ja to mała jestem niestety:shake:./. Opis wielkości to info. od Grażyny więc z czystym sumieniem coś ok. 2-3 kg. bym dodała :evil_lol:. Ale to dalej będzie średni pies :lol:. Kastracja psiaka to nie problem. Jeśli nie zrobi tego schroniska to my się tym zajmiemy :lol:. Transport to też nie problem. Ja mieszkam w Szczecinie a mam dwie sumie z Tychów. Jedna jechała do mnie bezpośrednio ze Schroniska - 600 km. a druga po pobycie w Hoteliku - 400 km. Z tym to my sobie damy radę :lol: Wizyta przedadopcyjna - nie ma problemu :lol:. Może nawet nasz UBOCZE dałby się namówić? On z Warszawy... A jak będzie zajęty to zawsze kogoś tam znajdziemy :lol: Uran jest pozytywnie nastawiony do świata. Tylko coś chęć do życia w nim coraz mniejsza :shake:. Lubi ludzi, lubi inne psiaki.......Na koty nie był testowany ale jak się uprzemy to zawsze można test zrobić... A teraz z moich doświadczeń choć ciągle w temacie. Ja mam dwie sunie, które w tym schronisku spędziły po 12 lat. Obie praktycznie nigdy ni wychodziły poza boks. Dylanka co prawda miała później okres że pół roku była w Hoteliku ale Tara nic... Tarę wziełam jako psa "nieadopcyjnego". Ona bała się ludzi, załatwiała się pod siebie jak człowiek tylko do niej podchodził :-(. Nie miała styczności ze smyczą, schodami, samochodami.... A ja - mieszkam w samym centrum miasta, ruchliwe ulice naokoło, w dodatku 4-te piętro... Wystarczyło kilka dni w domu u Grażyny i dwa dni u mnie i Tara zrozumiała że siusiu i koo robi się na dworku, schody zaakceptowała do tego stopnia że teraz jest maniaczką schodową. Wchodzi po nich tylko po to żeby zejść....Uwielbia jeździć samochodem. Sama podchodzi do ludzi i nawet do innych zwierząt / na początku był z tym problem chyba na zasadzie "tyle lat byłam ze zwierzakami że teraz ich nie chcę"/. Zawsze miałam w domu koty i psy przechodzą nad tym do porządku dziennego. Kociaki nawet im z misek wyjadają......Dylanka też tylko 2 czy 3 dni uczyła się czystości w domu, reszta od początku była super ....... A tak ogólnie to nasuwa mi się jeden wniosek - Tyskie schronisko dba o swoje psiaki naprawdę dobrze i te zwierzaki z tego schronu są takie jakieś chętne do współpracy. Nawet ten 16-letni Antoś, który pojechał do Warszawy wzbudza tam zachwyty a on miałby prawo z racji wieku do pewnej ulgi;). Zaletą jest też to że oni tam zdrowotnie dbają o psiaki. Moje sunie i te psiaki, które wyciągnęliśmy do Hoteliku naprawdę nie mają większych kłopotów ze zdrowiem a przecież prawie wszystkie całe swoje życie spędziły za tymi kratami...... I jeszcze jedno - jak nie Uran to może Parysek się spodoba? Też od nas z Tychów;). On jest w Hoteliku ZuziM. Wiemy już że jest super przyjazny do wszystkich, pięknie chodzi za opiekunką pomagając jej w doglądaniu innych psiaków. Ładnie chodzi na smyczy...... W schronisku prawie odchodził w tak strasznej był depresji. U Zuzi od razu odżył i teraz kocha cały świat... A Zuzia może wszystko o nim bezpośrednio powiedzieć bo on już tam kilka miesięcy :lol:. Wątek Paryska: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/185211-Parys-ju%C5%BC-w-hoteliku-u-ZuziM!!!-Depresj%C4%99-zostawi%C5%82-w-schronie."]http://www.dogomania.pl/threads/185211-Parys-ju%C5%BC-w-hoteliku-u-ZuziM!!!-Depresj%C4%99-zostawi%C5%82-w-schronie.[/URL] I jakby co to zawsze służę radą bo już troszkę doświadczeń z Tyszakami mam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 W razie czego z wizytą przedadopcyjną nie będzie kłopotów...:lol: Ja wprawdzie tu nie mam doświadczenia, ale tyle znajomych wokół i z dogo, które mają... Tylko napiszcie, w którym dokładnie miejscu, a ja już mógłbym odpowiednie osoby powiadomić...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grosziwo Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 A ja sobie zajrzę do Uranka , śliczności z niego a oczka ma wręcz odlotowe. AlfaLS cudnie piszesz o Tyszaczkach :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 Alfa - Twoje ogony maja wątek? Chętnie bym je zobaczyła. Rzeczywiście - tak piszesz o nich, że sie oczy pocą. Mam nadzieje, że Złota Wilga jakiś dom fajny Urankowi wtczaruje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.