kaganiec

[Olson]

Pies nie otwiera w nim swobodnie paszczy... A do tego jest za długi. ;)

[Beatrx]

długość to pół biedy, ale faktycznie za płytki.

[Czekunia]

[quote name='Beatrx']długość to pół biedy, ale faktycznie za płytki.[/QUOTE]


Na spacerze ułożył się ciut inaczej - jak teraz z głębokością??
Wiadomo - powinien być głębszy, ale będzie potrzebny tylko na krótkie spacery, takie wokół bloku, na polach jest luz.

[img]http://img859.imageshack.us/img859/727/imag0756f.jpg[/img]

[a_niusia]

a jake macie doswiadczenia z obsluga klienta jesli chodzi o maszera?

ja juz prawie dwa tygodnie czwkam na paczke z kagancami.
napisalam do sprzedawcy i dostalam dluga odp o tym jaka beznadziejna instytucja jest poczta polska oraz o ustroju panujacym w polsce i o tym, na co ida nasze skladki...

niby ta przesylka zaginela, ale tak szczerze to ciezko mi w to wierzyc, bo jakos nigdy nie mialam problemow z poczta,.u nas nie zdarza sie, ze przesylka lezy na poczcie dwa tyg, bo listonosz nie zostawil awizo, wszystko zawsze dochodzi blyskawicznie itd.

wiec w sumie nie wiem, co o tym myslec.

[Amber]

Ja nie miałam żadnych problemów. Ale to było 2 lata temu.

[Kirinna]

Ja nie mialam zadnych problemow. Zamowilam dwa tyg temu przyszedl 2 dni po wplynieciu pieniedzy na konto maszera.
Czasami gina paczki. Facet u mnie na poczcie ostatnio kłócił się że dostał awizo a paczi nie było

[Beatrx]

[quote name='Czekunia']Na spacerze ułożył się ciut inaczej - jak teraz z głębokością??
Wiadomo - powinien być głębszy, ale będzie potrzebny tylko na krótkie spacery, takie wokół bloku, na polach jest luz.

[IMG]http://img859.imageshack.us/img859/727/imag0756f.jpg[/IMG][/QUOTE]

jak to kaganiec "na chwilę" to będzie w porządku. psisko sobie zieje swobodnie, nie wchodzi mu nic nigdzie więc będzie okej;)

[Czekunia]

[quote name='a_niusia']a jake macie doswiadczenia z obsluga klienta jesli chodzi o maszera?

ja juz prawie dwa tygodnie czwkam na paczke z kagancami.
napisalam do sprzedawcy i dostalam dluga odp o tym jaka beznadziejna instytucja jest poczta polska oraz o ustroju panujacym w polsce i o tym, na co ida nasze skladki...

niby ta przesylka zaginela, ale tak szczerze to ciezko mi w to wierzyc, bo jakos nigdy nie mialam problemow z poczta,.u nas nie zdarza sie, ze przesylka lezy na poczcie dwa tyg, bo listonosz nie zostawil awizo, wszystko zawsze dochodzi blyskawicznie itd.

wiec w sumie nie wiem, co o tym myslec.[/QUOTE]

A_nusia, zamawiałam kaganiec razem z przyjaciółką - Ona zamawiała swój we wtorek, a ponieważ potrzebowała mega pilnie (tu i teraz), to ubłagała:diabloti: i kaganiec miała na następny dzień do odbioru. Natomiast ja zamawiałam w ten sam dzień, co kumpela i swój dostałam we czwartek kurierem, także też expresowo. Dziwne, że Twoje tak długo idą - pan, który jest pod telefonem należy coprawda do tych "marudzących", ale ogólnie pogada, pogada, a potem wysyła migiem. Pisałaś do nich albo dzwoniłaś??

[Vailet]

[B]Czekunia [/B]możesz trochę rozgiąć boki.

[a_niusia]

[quote name='Czekunia']A_nusia, zamawiałam kaganiec razem z przyjaciółką - Ona zamawiała swój we wtorek, a ponieważ potrzebowała mega pilnie (tu i teraz), to ubłagała:diabloti: i kaganiec miała na następny dzień do odbioru. Natomiast ja zamawiałam w ten sam dzień, co kumpela i swój dostałam we czwartek kurierem, także też expresowo. Dziwne, że Twoje tak długo idą - pan, który jest pod telefonem należy coprawda do tych "marudzących", ale ogólnie pogada, pogada, a potem wysyła migiem. Pisałaś do nich albo dzwoniłaś??[/QUOTE]

no przeciez napisalam, ze wyraznie, ze kontaktowalam sie ze sprzedawca. twierdzi, ze "nasza paczka zaginela".
szczerze watpie. jesli nie dostane tej paczki do wtorku, to im walne negatywa.

[Lucky.]

[quote name='a_niusia']no przeciez napisalam, ze wyraznie, ze kontaktowalam sie ze sprzedawca. twierdzi, ze "nasza paczka zaginela".
szczerze watpie. jesli nie dostane tej paczki do wtorku, to im walne negatywa.[/QUOTE]

kompletnie nie rozumiem dlaczego. Przecież to nie jest ich wina, że przesyłka zginie gdzieś przy przewozie ...
Ja z moim listonoszem mam dobre kontakty, czasem się parę słów zamieni i nie mogę powiedzieć na niego złego słowa, a ostatnio nie włożył mi ani koperty, ani awiza do skrzynki i musiałam iść na pocztę. Zdarza się, cierpliwości i wyrozumiałości...

[a_niusia]

[quote name='Lucky.']kompletnie nie rozumiem dlaczego. Przecież to nie jest ich wina, że przesyłka zginie gdzieś przy przewozie ...
Ja z moim listonoszem mam dobre kontakty, czasem się parę słów zamieni i nie mogę powiedzieć na niego złego słowa, a ostatnio nie włożył mi ani koperty, ani awiza do skrzynki i musiałam iść na pocztę. Zdarza się, cierpliwości i wyrozumiałości...[/QUOTE]

nie mam za bardzo czasu na cierpliwosc czy wyrozumialosc-czekam dwa tygodnie, niedlugo wyjezdzam na urlop.
sprzedawca nawet nie przedstawil mi scanu dowodu nadania.

twierdzi, ze wyslal druga paczke. jesli druga tez "zaginie" to sorry, ale miejsca na wyrozumialosc juz nie bedzie.

[Unbelievable]

[quote name='a_niusia']nie mam za bardzo czasu na cierpliwosc czy wyrozumialosc-czekam dwa tygodnie, niedlugo wyjezdzam na urlop.
sprzedawca nawet nie przedstawil mi scanu dowodu nadania.

twierdzi, ze wyslal druga paczke. jesli druga tez "zaginie" to sorry, ale miejsca na wyrozumialosc juz nie bedzie.[/QUOTE]
a prosiłaś o skan?

[a_niusia]

[quote name='Unbelievable']a prosiłaś o skan?[/QUOTE]


a co to ma do rzeczy tak naprawde?


fakt jest taki: dwa tygodnie czekam na przesylke z allegro, sprzedawca odpisuje poetycko oraz rozlegle na temat ustroju politycznego w naszym kraju, przez ktory zaginela moja paczka, po czym twierdzi, ze wyslal druga paczke, ktorej tez do tej pory nie ma.

po jego stronie jest skladanie reklamacji na poczcie, nie po mojej.

[Unbelievable]

[quote name='a_niusia']a co to ma do rzeczy tak naprawde?


fakt jest taki: dwa tygodnie czekam na przesylke z allegro, sprzedawca odpisuje poetycko oraz rozlegle na temat ustroju politycznego w naszym kraju, przez ktory zaginela moja paczka, po czym twierdzi, ze wyslal druga paczke, ktorej tez do tej pory nie ma.

po jego stronie jest skladanie reklamacji na poczcie, nie po mojej.[/QUOTE]

ale to jest chyba najprostsza rzecz pod słońcem?
nie prosiłaś o skan to go nie dostałaś, jak poprosisz i nie dostaniesz żadnego skanu to wtedy będziesz miała podstawy żeby siać panikę :roll: a facet z maszera jest co najmniej dziwny bo i na forum się wypowiadał

[a_niusia]

[quote name='Unbelievable']ale to jest chyba najprostsza rzecz pod słońcem?
nie prosiłaś o skan to go nie dostałaś, jak poprosisz i nie dostaniesz żadnego skanu to wtedy będziesz miała podstawy żeby siać panikę :roll: a facet z maszera jest co najmniej dziwny bo i na forum się wypowiadał[/QUOTE]

jaka panike?

dla mnie to nie jest sytuacja wymagajaca "siania paniki".
po prostu-zwrot kasy na konto i sobie kupie w pelnej misce.

zwyczajnie kwestia jakosci obslugi klienta.

[Czekunia]

[quote name='a_niusia']no przeciez napisalam, ze wyraznie, ze kontaktowalam sie ze sprzedawca. twierdzi, ze "nasza paczka zaginela".
szczerze watpie. jesli nie dostane tej paczki do wtorku, to im walne negatywa.[/QUOTE]

NO PRZECIEŻ widzę, że napisałaś o jednym kontakcie, w którym pan odpisał Ci, jaka straszna jest nasza poczta:roll:. Pytałam, czy poza tym kontaktem był jeszcze jakiś, bo to, że pan odpisał, iż paczka zaginęła, o niczym nie świadczy.
Powtarzam, ze ja nie miałam problemów z przesyłką, ale być może dlatego, że nasza szła kurierem.

[a_niusia]

taaa...no o niczym nie swiadczy:)))
chyba dlatego, ze wszyscy przyjmuja takie standardy obslugi klienta za cos normalnego.


gosc mi odpisal, ze paczka zaginela, wiec nadal druga i napisal. kiedy.
jaki jeszcze kontakt twoim zdaniem jest konieczny?

[Czekunia]

[quote name='a_niusia']taaa...no o niczym nie swiadczy:)))
chyba dlatego, ze wszyscy przyjmuja takie standardy obslugi klienta za cos normalnego.


gosc mi odpisal, ze paczka zaginela, wiec nadal druga i napisal. kiedy.
jaki jeszcze kontakt twoim zdaniem jest konieczny?[/QUOTE]

Oczywiście, że taka obsluga normalna nie jest, ale skoro napisał, że druga paczka wysłana, a nadal jej nie ma, to ja bym facetowi nie dała żyć i wydzwaniała do niego non stop. Tyle.

[a_niusia]

[quote name='Czekunia']Oczywiście, że taka obsluga normalna nie jest, ale skoro napisał, że druga paczka wysłana, a nadal jej nie ma, to ja bym facetowi nie dała żyć i wydzwaniała do niego non stop. Tyle.[/QUOTE]

ja troche nie mam czasu:)))

[murakami]

[quote name='a_niusia']a jake macie doswiadczenia z obsluga klienta jesli chodzi o maszera?

ja juz prawie dwa tygodnie czwkam na paczke z kagancami.
napisalam do sprzedawcy i dostalam dluga odp o tym jaka beznadziejna instytucja jest poczta polska oraz o ustroju panujacym w polsce i o tym, na co ida nasze skladki...

niby ta przesylka zaginela, ale tak szczerze to ciezko mi w to wierzyc, bo jakos nigdy nie mialam problemow z poczta,.u nas nie zdarza sie, ze przesylka lezy na poczcie dwa tyg, bo listonosz nie zostawil awizo, wszystko zawsze dochodzi blyskawicznie itd.

wiec w sumie nie wiem, co o tym myslec.[/QUOTE]

Dziwnym trafem moja paczka onegdaj też zaginęła. I pan niby wysłał mi potem ``drugą``. Jak dla mnie to była ściema. Już tu było o tym sprzedającym, niektórzy uważali, że jakość tych kagańców i fachowość w dobieraniu usprawiedliwia arogancję - ja tak nie uważam.

[a_niusia]

[quote name='murakami']Dziwnym trafem moja paczka onegdaj też zaginęła. I pan niby wysłał mi potem ``drugą``. Jak dla mnie to była ściema. Już tu było o tym sprzedającym, niektórzy uważali, że jakość tych kagańców i fachowość w dobieraniu usprawiedliwia arogancję - ja tak nie uważam.[/QUOTE]


ale dostales w koncy te "druga" paczke?

ja mialam oprocz tego jedno, jedyne podobne doswiadczenie z allegro...ale gosc mi odpisal, ze zapomnial wyslac i dodal mi pelno gratisow, wiec git.

jak dla mnie obsluga klienta jest bardzo wazna. nie uwazam, ze powinnam zadac dowodow nadana czy dzwonic do gosca co 5 minut. to nie sa moje standardy.

[murakami]

Tak, dostałam, ale bardzo długo to wszystko trwało, ok 3 tygodni. Co do dnia nie pamiętam, to było 2 lata temu. Zamawiałam dla swojego psa i psa koleżanki, tak więc ``zaginęła`` paczka z dwoma kagańcami.

[a_niusia]

no u nas tez zaginela paczka z dwoma.
na szczescie we wro jest pelna miska, wiec moge cos tam kupic nawet dzien przed wyjazdem, ale jednak wolalabym miec to z glowy.
e
szczerze mowiac ja wole nawet dostawe przez poczte niz kurierem. w razie czego po prostu odbieram przesylke z poczty. a teksty o przesylce lezacej 2 tyg na poczcie adresta...no wszystko spoko, ale to nie o mojej porzadnej poczcie.

[LadyS]

A nie były wysłane przesyłkami poleconymi albo paczkami? Bo jak były, to poproś o numer wysyłki i idź na pocztę - może to tylko pan mówi, że zaginęły ;)