evel Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Moim zdaniem każdy pies powinien być przyzwyczajony do kagańca na wypadek np. podróży komunikacją miejską czy pociągiem (i tutaj to nie powinien być kaganiec-tuba weterynaryjna), wizyty u weterynarza itd. Moja 10kg suka ma dobrze dobrany kaganiec, widziałam już nawet 4kg sheltie w kagańcu, więc obecnie naprawdę są już możliwości, żeby nawet maluchowi dobrać odpowiedni kaganiec, trzeba tylko dobrze poszukać ;) Quote
Ewa&Duffel Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Ja ostatnio w małym sklepie zoologicznym natknęłam się na plastikowe kagańce wielkości mniej więcej małej filiżanki do espresso:cool3:-sprzedawczyni powiedziała, że cieszą się sporym powodzeniem wśród właścicieli yorków ;) Quote
Milena9 Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Jak myślicie może być ten kaganiec? [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/8505/p241011154802.jpg[/IMG] [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/9249/p2410111603.jpg[/IMG] Quote
Beatrx Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 to tworzywo co opiera kaganiec na pysku to plastik? Quote
Lucky. Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 to chyba jest guma, ja przynajmniej tak mam w moim plastiku. Quote
Milena9 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 U mnie jesttak jak u Lucky. I jak może być ten kaganiec? Quote
Ewa&Duffel Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 Moim zdaniem jest w porządku, może nie na jakieś duże upały, ale na teraz dobry ;) Quote
Milena9 Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 Ja i tak w duże upały nie wychodze na dwór tylko późnym wieczorem.;) Quote
Sania Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 Jak możecie robić krzywdę swoim psiakom :( To straszne... Przecież wiadomo, że kagańce dostępne w normalnych sklepach nie nadają się dla naszych czworonogów. Po pierwsze są za małe (pies w nich nie otworzy pyska, nie napije się wody, nie może w nich ziać!!!) i po drugie są wykonane w taki sposób, że robią im krzywdę. Przy ruchu obcierają skórę tworząc rany! Po trzecie... psa nie trzeba przyzwyczajać do kagańca. To tak samo jakbyście chcieli siebie przyzwyczaić do niewygodnych butów... Po prostu to jest niemożliwe. Trzeba kupić mu kaganiec, który jest odpowiedni dla psiaka! Polecam dla owczarka niemieckiego: [url]http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kaganiec-bojowy-Owczarek-Niemiecki-pies/3545[/url] Mój 14-miesięczny owczarek do dnia wczorajszego nigdy nie miał kagańca na nosie, bo po pierwsze był jeszcze dzidziusiem, a po drugie dopiero niedawno natrafiłam na jedyny, który można kupić. Polecam po założeniu zachowywał się normalnie, jakby go nie było. Nie krzywdźcie swoich przyjaciół :( Quote
gryf80 Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 akurat ten na owczarkowym pysku wyglada ok(tzn.pasuje,pies może otworzyc pysk i ziać),chopo kagańce faktycznie sa rewelacyjne ale nie wszędzie dostepne. nie które psy i w niektórych miejscach musza nosic kaganiec. milena-czy on ma wyściółkę na tym fragmencie co opiera się na nosie?bo coś mi sie wydaje że nie. Quote
gops Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [quote name='Sania']Jak możecie robić krzywdę swoim psiakom :( To straszne... Przecież wiadomo, że kagańce dostępne w normalnych sklepach nie nadają się dla naszych czworonogów. Po pierwsze są za małe (pies w nich nie otworzy pyska, nie napije się wody, nie może w nich ziać!!!) i po drugie są wykonane w taki sposób, że robią im krzywdę. Przy ruchu obcierają skórę tworząc rany! Po trzecie... psa nie trzeba przyzwyczajać do kagańca. To tak samo jakbyście chcieli siebie przyzwyczaić do niewygodnych butów... Po prostu to jest niemożliwe. Trzeba kupić mu kaganiec, który jest odpowiedni dla psiaka! Polecam dla owczarka niemieckiego: [URL]http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kaganiec-bojowy-Owczarek-Niemiecki-pies/3545[/URL] Mój 14-miesięczny owczarek do dnia wczorajszego nigdy nie miał kagańca na nosie, bo po pierwsze był jeszcze dzidziusiem, a po drugie dopiero niedawno natrafiłam na jedyny, który można kupić. Polecam po założeniu zachowywał się normalnie, jakby go nie było. Nie krzywdźcie swoich przyjaciół :([/QUOTE] akurat ten model kagańca to kiepski pomysł na lato , fizjologi są dobre ale te nie zabudowane . mojej suce właśnie wersja pro która ma szeroki pasek na nosie (a ten co pokazałaś ma jeszcze większe zabudowanie) wytarł sierść na nosie , a w lato było za gorąco i pies nie chciał nosić mimo że rozmiarem był dobry ( miała luz) musiałam kupić wersję bez szerokiego paska i dopiero ten kaganiec jest w 100% fizjologiczny . chętnie zobaczę Twojego psa w tym kagańcu bo ten model rzadko kto kupuję a ciekawe jak to wygląda na psie . Quote
Sania Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [quote name='gops']akurat ten model kagańca to kiepski pomysł na lato , fizjologi są dobre ale te nie zabudowane . mojej suce właśnie wersja pro która ma szeroki pasek na nosie (a ten co pokazałaś ma jeszcze większe zabudowanie) wytarł sierść na nosie , a w lato było za gorąco i pies nie chciał nosić mimo że rozmiarem był dobry ( miała luz) musiałam kupić wersję bez szerokiego paska i dopiero ten kaganiec jest w 100% fizjologiczny . chętnie zobaczę Twojego psa w tym kagańcu bo ten model rzadko kto kupuję a ciekawe jak to wygląda na psie .[/QUOTE] W linku jest pies w tym kagańcu i mój wygląda tak samo. Ponad to w Polsce nie masz obowiązku chodzić z psem w kagańcu. Jedynie w komunikacji miejskiej musi go mieć i przy wizytach u weterynarza. Współczuję Twojemu psu skoro katowałaś go latem kagańcem, aż zdarł sierść. Ja nawet stanika latem nie noszę i w życiu bym psu na upał kagańca nie założyła. Mało kto kupuje, bo ludzie nie wydadzą tyle pieniędzy dla psa, nawet mięsa nie kupują a co dopiero dobry kaganiec. Quote
gryf80 Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 no niestety jeśli chcesz przejść z dużym psem przez miasto,między ludżmi,gdziekolwiek w miejsce publiczne powinien być w kagańcu.jeśli natomiast sm spotka właściciela z pupilem w publicznym miejscu bez kagańca a jeszcze dodatkowo bez smyczy-kara pieniężna do 200 zł. Quote
gops Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [quote name='Sania']W linku jest pies w tym kagańcu i mój wygląda tak samo. Ponad to w Polsce nie masz obowiązku chodzić z psem w kagańcu. Jedynie w komunikacji miejskiej musi go mieć i przy wizytach u weterynarza. Współczuję Twojemu psu skoro katowałaś go latem kagańcem, aż zdarł sierść. Ja nawet stanika latem nie noszę i w życiu bym psu na upał kagańca nie założyła. Mało kto kupuje, bo ludzie nie wydadzą tyle pieniędzy dla psa, nawet mięsa nie kupują a co dopiero dobry kaganiec.[/QUOTE] widocznie nigdy nie miałaś agresywnego psa , są takie psy które muszą nosić kaganiec codziennie i po to kupiłam kaganiec fizjologiczny żeby psu było wygodnie, a nie było ;) i sama zobaczysz że Twojemu psu w lato w waszym kagańcu też nie będzie wygodnie . myślę że ludzie nie kupują tego modelu nie ze względu na pieniądze a dlatego że jest za mocno zabudowany . Quote
LadyS Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [quote name='Sania']Jak możecie robić krzywdę swoim psiakom :( To straszne... Przecież wiadomo, że kagańce dostępne w normalnych sklepach nie nadają się dla naszych czworonogów. Po pierwsze są za małe (pies w nich nie otworzy pyska, nie napije się wody, nie może w nich ziać!!!) i po drugie są wykonane w taki sposób, że robią im krzywdę. Przy ruchu obcierają skórę tworząc rany! Po trzecie... psa nie trzeba przyzwyczajać do kagańca. To tak samo jakbyście chcieli siebie przyzwyczaić do niewygodnych butów... Po prostu to jest niemożliwe. Trzeba kupić mu kaganiec, który jest odpowiedni dla psiaka! Polecam dla owczarka niemieckiego: [url]http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kaganiec-bojowy-Owczarek-Niemiecki-pies/3545[/url] Mój 14-miesięczny owczarek do dnia wczorajszego nigdy nie miał kagańca na nosie, bo po pierwsze był jeszcze dzidziusiem, a po drugie dopiero niedawno natrafiłam na jedyny, który można kupić. Polecam po założeniu zachowywał się normalnie, jakby go nie było. Nie krzywdźcie swoich przyjaciół :([/QUOTE] Bez przesady :roll: Jeśli ktoś nie może przyzwyczaić psa do kagańca, to widać nie bardzo ma na to sposób. Są psy, które dla bezpieczeństwa otoczenia muszą chodzić w kagańcu, są i takie, które w nim chodzą dla swojego bezpieczeństwa, bo są zbieraczami i w końcu zeżrą coś, co się do zjedzenia nie nadaje. Dobrze dobrany fizjolog do żadna krzywda. Na temat 14miesięcznego owczarka określonego mianem "dzidziusia" się nie wyrażę :roll: Krzywdzić to można trzymając na łańcuchu, głodząc, bijąc, nie dbając itd, a nie nakładając kaganiec na spacery :roll: Quote
Cimi Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [quote name='Sania']W linku jest pies w tym kagańcu i mój wygląda tak samo. Ponad to w Polsce nie masz obowiązku chodzić z psem w kagańcu. Jedynie w komunikacji miejskiej musi go mieć i przy wizytach u weterynarza. Współczuję Twojemu psu skoro katowałaś go latem kagańcem, aż zdarł sierść. Ja nawet stanika latem nie noszę i w życiu bym psu na upał kagańca nie założyła. Mało kto kupuje, bo ludzie nie wydadzą tyle pieniędzy dla psa, nawet mięsa nie kupują a co dopiero dobry kaganiec.[/QUOTE] Nie każdy może sobie pozwolic, żeby pies był kagańca. I nie każda dziewczyna czy kobieta może sobie pozwolic na chodzenie bez stanika :D Quote
Unbelievable Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [quote name='Sania'] Ja nawet stanika latem nie noszę i w życiu bym psu na upał kagańca nie założyła.[/QUOTE] Poczekaj aż twój 14-miesięczny "dziudziuś" zacznie reagować agresywnie na inne "pieski" i jeść "kupcie" albo inne "smakołyczki". No chyba że przestaniesz z nim z domu wychodzić. Quote
Milena9 Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 To mój kaganiec jest taki zły? Do gryf80 nie ma, ale obszyje ta gumę czymś miękkim. Quote
Agnes Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 [B]Milena9[/B] nie czytaj co pisze Sania, bo plecie glupoty, jesli tym sie przejelas. Z Sania w dyskusje nie mam zamiaru wchodzic, widac ze wie wszystko najlepiej, niech w blogiej nieswiadomosci zyje dalej. Ten kaganiec ktory kupilas swojej Sarze nie jest zly, niezle dobrany jak na plastik tak na prawde. Choc ja i tak bym celowala w fizjologa, jesli masz fundusze. To sa jednak inne kagance, wygodniejsze dla psa, mozna dobrac taki model w ktorym pies bedzie mial wieksza swobode. Quote
Milena9 Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 [B]Moim [/B]zdaniem mój kaganiec jest ok, ale chciałam się poradzić innych osób. Dla mnie męczeniem psa są te tuby lub "normalne" kagańce, ze od pyska psa do dołu kaganca jest 2 cm wolnego(nie wiem po co ludzie takie kupuja, przecież można kupic wiekszy. Inne zdj mojego psa w kagancu z bardziej wywalonym jezorem: [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/371/p2810111603.jpg[/IMG] Quote
Marta_Ares Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 a nie jest trochę za krótki? nie dotyka nosem? Quote
gryf80 Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 płytkę można zawsze usunąć,jeśli dotyka(ja swego czasu posiadając podobny to zrobiłam) Quote
Talucha Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 Na poprzednich zdjęciach widac, że nie dotyka :) Jak na plastik myślę, że jest całkiem ok :) Quote
Milena9 Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 [quote name='Marta_Ares']a nie jest trochę za krótki? nie dotyka nosem?[/QUOTE] Normalnie nie dotyka, ale wtedy zapielam jej za ciasno, w gescie desperacji ;) bo ten regulator na pasku caly czas sie poluznial i kaganiec spadal. Teraz go przyszylam na stale. Quote
Agnes Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 Oj nie, na tym ostatnim zdjeciu jest zdecydowanie za maly! Cofam poprzedni post. Jest za krotki, za niski, za waski, nie nie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.