Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Recommended Posts

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='niedzwiedzica']Wojtek-mam w domu sunie wysterylizowaną juz prawie 4 lata temu i zadnych zmian w jej charakterze nie zauwazyłam -ani zaraz po zabiegu, ani pózniej :o Zadnej burzy hormonalnej, zero, null :evilbat:[/quote]

Hehe, zawsze twierdziłem, że Fu wyjątkowa jest... :wink:

Posted

W naszej grupie ratowniczej znaczna większość suczek też wysterylizowana (cięte były w różnym wieku od 6 miesięcy do 6 lat) i u żadnej nie wystąpiła burza hormonalna. Może Fu wyjątkowa, a może pańcio wyjątkowo przeżywa :lol: Nasze suczydła zaraz po zdjęciu szwów były zagonione do pracy przez swoich zwariowanych właścicieli, nie miały nawet czasu się zastanowić czy im czegoś brakuje :D

Posted

W Warszawie chyba będzie słońce. :D

Wczoraj Apcia miała zdjęte szwy, co zostało uczczone piwkiem. :D W ogóle Api wraca do normy, wolno jej już jeść karmę, tylko na razie rozmoczoną. Wesolutka jest, matkę zaczepia, nawet warczeć na matkę zaczęła - może powinnam się martwić, że ją przy okazji wysterylizowali? :wink:

Posted

[quote name='Flaire']
Wczoraj Apcia miała zdjęte szwy, co zostało uczczone piwkiem. :D [/quote]
Ja nie wiem :niewiem: Piwko w kilka dni po operacji żołądka :hmmmm:
:nono:

Posted

[quote name='coztego'][quote name='Flaire']
Wczoraj Apcia miała zdjęte szwy, co zostało uczczone piwkiem. :D [/quote]
Ja nie wiem :niewiem: Piwko w kilka dni po operacji żołądka :hmmmm:
:nono:[/quote]

Pili tylko Flaire oraz pańcia i pańcio - Api mimo dużych starań z jej strony tym razem o suchym pysku - ale najważniejsze że wraca do formy także to jeszcze nadrobi :D

Rafał

Posted

[b]Witamy Api-Rafała w naszym erdelim gronie.[/b]

My o Api jesteśmy na bieżąco informowani przez Flaire ale miło jest, że zawsze o jednego dogoerdelomaniaka więcej.

Jednego nie zrozumiałam - Api przy okazji operacji żołądka miała sterylkę??
Uff, dwie duze operacje naraz :roll:

U ludzi sie czegos takiego nie praktykuje, najwyżej wyrostek leci przy okazji hysterctomii.

Posted

[quote name='borsaf'][b]Witamy Api-Rafała w naszym erdelim gronie.[/b]

My o Api jesteśmy na bieżąco informowani przez Flaire ale miło jest, że zawsze o jednego dogoerdelomaniaka więcej.[/quote]Rafał śledzi nas na bierząco, tylko pisze rzadko, bo udaje, że pracuje. :wink:

[quote name='borsaf']Jednego nie zrozumiałam - Api przy okazji operacji żołądka miała sterylkę??[/quote]Nie, nie! To był taki mój dowcipasek... No bo jak po operacji zaczęła na mamuśkę warczeć, to musi z braku hormonów. :wink:

Posted

[quote name='Api'][quote name='coztego'][quote name='Flaire']
Wczoraj Apcia miała zdjęte szwy, co zostało uczczone piwkiem. :D [/quote]
Ja nie wiem :niewiem: Piwko w kilka dni po operacji żołądka :hmmmm:
:nono:[/quote]

Pili tylko Flaire oraz pańcia i pańcio - Api mimo dużych starań z jej strony tym razem o suchym pysku - ale najważniejsze że wraca do formy także to jeszcze nadrobi :D

Rafał[/quote]
A fe 0X , nieładnie tak nieszczęsnemu piesowi dobrego piffka skąpić :nono: :roll: :wink:

Posted

No dobra, dziewczyny, pewnie jestem trochę nadopiekuńczy i przewrażliwiony... :wink: Ale przecież, Fu to moja perełeczka :D :lol:
Inna sprawa, że odmienne zachowanie zbiega się z faktem pozbawienia suki jajników produkujących hormony płciowe... sam nie wiem... :-?
[quote name='Flaire']Nie, nie! To był taki mój dowcipasek... No bo jak po operacji zaczęła na mamuśkę warczeć, to musi z braku hormonów. [/quote]
Tu raczej nie chodzi o brak jakiegoś, a raczej nierównowagę metaboliczną i próby jej zachowania poprzez (nad)produkcję innego.
Hehe, żarcik przedni, ale to tak jak w tej anegdotce - "śmiejemy się z tego czego nie znamy" :wink:
Ja, aż takim znawcą tematu nie jestem, żeby się trzymać fanatycznie obiegowych teorii, stawiam na naturalność :wink: :lol: NIECH ŻYJE RÓWNOWAGA METABOLICZNA!!!

Posted

Wojtek, o ile dobrze pamiętam, poziomy hormonów płciowych spadają dopiero w kilka miesięcy po sterylizacji (do tego właśnie zjawiska nawiązywała coztego, gdy pisała, że jeszcze za wcześnie, żeby obserwowane zmiany były spowodowane ich brakiem).

Ja raczej zgaduję, że mamy u Ciebie przykład klasycznego zjawiska z psychologii - mianowicie, że ludzie mają tendencje do zauważania tych zjawisk, które potwierdzają ich teorie i przekonania, a ignorowania tych zjawisk, które tym przekonaniom zaprzeczają. Po angielsku, to się nazywa "confirmatory hypothesis testing". Niewątpliwie po polsku też ma nazwę, ale ja psychologii uczyłam się po angielsku. :wink:

Posted

[b]Wojtek[/b] moim zdaniem, myślisz za bardzo "po ludzku".
Z tego,co wiem, to sunię się sterylizuje w okresie spokoju hormonalnego.
Czyli, dla suki to tylko ten okres jest wydłużony, ale takie okresy ona ma w swoim życiowym cyklu i niesterylizowana funkcjonuje w tym okresie normalnie.
Po ludzku, to faktycznie brak jajników prawie natychmiast daje o sobie znać. Tyle, że my, poza okresem dzieciństwa i może późnej starości, nie mamy w cyklu okresu spokoju,a nawiasem mówiąc szkoda.

Posted

[quote name='zadziorny']Qrcze, [b]coztego[/b] - a to co napisałaś to aby na pewno jest po polsku :hmmmm: :niewiem: :wink:[/quote]
:lol: też się nad tym zastanawiałam :lol:

Posted

Cha udało mi się wejsć z Roboty :angel: i nawet mogę pisać :D ciekawo jak długo :-?
po jakiemu Wy dziś gadacie na AT 8) :wink:

Posted

[b]coztego[/b], Ty mi tu od konformistów nie ubliżaj... :wink: :lol:
[b]Borsaf[/b], pewnie jest tak jak piszesz :wink:
[quote name='Flaire']...że mamy u Ciebie przykład klasycznego zjawiska z psychologii - mianowicie, że ludzie mają tendencje do zauważania tych zjawisk, które potwierdzają ich teorie i przekonania, a ignorowania tych zjawisk, które tym przekonaniom zaprzeczają[/quote]
Oczywiście! To zdarza mi się często. Tak często jak Tobie czy innym... :wink:

Posted

[quote name='Flaire']
Po angielsku, to się nazywa "confirmatory hypothesis testing". Niewątpliwie po polsku też ma nazwę[/quote]
To chyba "samosprawdzająca się przepowiednia".

Posted

[quote name='Jura']
To chyba "samosprawdzająca się przepowiednia".[/quote]
Nie, samosprawdzająca się przepowiednia (po angielsku "self-fulfilling prophesy") miałaby miejsce wówczas, gdyby to Fu wiedziała, ze po sterylce suczki stają się bardziej agresywne i zgodnie ze swą wiedzą zaczęłaby przejawiac agresywne zachowania. 8)

A tymczasem to Wojtek dopasowuje swoje spostrzeżenia do hipotezy, którą zna. :wink:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...