Nutusia Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='Basia1244']A no Jeżuś w klateczce, dziś tak króciutko - siusiu i z powrotem do klateczki - bardzo płakał :([/QUOTE] Serce mi pęknie :( Quote
bros Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 nie dostałam wiadomości od pani , napisalam prosbę o telefon. Dziś zaksięgowałam wpłatę 40 zl dla Jeżyka od [B]mariuszpp[/B] :) dzieki Mariuszu :) - zapisuje w rozliczeniach. Będzie też sporo pieniedzy z bazarku dla Jeżynki więc kasa jest - domu nie ma :( Quote
Nutusia Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Niech to szlag! A już taką miałam wiosenną nadzieję... Ech, żebyście Wy bliżej byli, żeby można było sprawdzić... eeee... gadanie.... :( Quote
NikaEla Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='bros']nie dostałam wiadomości od pani , napisalam prosbę o telefon. domu nie ma :([/QUOTE] O NIE!!!! tego się nie robi psu :( :( :( Quote
sunia2000 Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='bros'][B]nie dostałam wiadomości od pani , napisalam prosbę o telefon.[/B] Dziś zaksięgowałam wpłatę 40 zl dla Jeżyka od [B]mariuszpp[/B] :) dzieki Mariuszu :) - zapisuje w rozliczeniach. Będzie też sporo pieniedzy z bazarku dla Jeżynki więc kasa jest - domu nie ma :([/QUOTE] Jeśli chodzi o panią z piotrkowa to na moje tel i sms nie odpowiada, dziś miała tel wyłączony, będę ją męczyć jak się da(internet, tel.) :) Quote
Nutusia Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Ona sama musi podjąć tę trudną, bądź co bądź decyzję. Jeśli podejmie ją pod presją, nasza radość może być krótkotrwała :( Quote
Ra_dunia Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 a tak pięknie się zapowiadało... Mam nadzieję, że jednak niedługo Jeżyk potupta do swojego domku. Quote
sunia2000 Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='Nutusia']Ona sama musi podjąć tę trudną, bądź co bądź decyzję. Jeśli podejmie ją pod presją, nasza radość może być krótkotrwała :([/QUOTE] Nie chcę wywierać na niej presji, tylko się spytać co i jak:) Z tego co wiem to jutro wyjeżdża już z Wrocławia, więc jeśli nie odezwie się do wieczora to niestety będzie chyba znaczyło,że się rozmysliła co do Jeżyka:( Quote
bros Posted March 29, 2011 Author Posted March 29, 2011 napisałam już do Kenny żeby przedstawiła swojej pani kandydaturę Jeża :) Quote
Asia_M Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Zgadzam sie z Nutusią - to domek powinien zabiegać o słodkiego Jeżyka. Zapytać pewnie warto, ale skoro Pani sama się nie odzywa... Czy miała być przeprowadzona kontrola przedadopcyjna? Quote
Asia_M Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Przepraszam, już doczytałam, że Pani to znajoma suni2000 Quote
Asia_M Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Nie martw się Jeżyku. Wierzymy, że znajdziesz jeszcze kochający dom Quote
NikaEla Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Znalazłam takie wpisy: [I]Napisał basia0607 Bemola musimy zabrać od pani a Wrocławia, nie chodzi po schodach ! Pani b. fajna, warunki super ale Bemol nie chce wchodzić na schody, pani go nosi a to cieżki pies. Mamy nowy problem i to na drugim końcu Polski. Bemol nie chodzi po schodach, musimy go zabrać a jesteśmy z Elbląga. [/I] Może ta pani chciała by Jeża??? Wie ktoś coś? Quote
Asia_M Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Spokojnej nocki Jeżyku, może jutro pojawi się szansa na domek? Quote
ulvhedinn Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Jeżyk potrzebuje domu, coraz pilniej..... taki dziadzio nie powinien spędzać kolejnych miesięcy w klatce.... :( Quote
olivetshka Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Jeżyku... :( Ogłoszenia podniosę chociaż na szerloku... Quote
Basia1244 Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Dzisiaj spacer był uczciwy i solidny i poza schronem - Jeżuś dzielnie szedł, kondycji nabierał, żeby do swojego osobistego domu doczłapać wreszcie! Poza tym, foteczki robiłam na początku spaceru, potem już schowałam aparat :[IMG]http://img859.imageshack.us/img859/8519/p1010568.jpg[/IMG][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/650/p1010571k.jpg[/IMG][IMG]http://img861.imageshack.us/img861/9527/p1010580e.jpg[/IMG][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/2717/p1010577s.jpg[/IMG] Quote
olivetshka Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Jeżu jest dosyć ładnym psiakiem. Wypiękniał po brosowych zabiegach. Quote
Ra_dunia Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Jeżyk jest piękny :) Oby jakiś domek szybko się dla niego znalazł... Quote
Asia_M Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Ja też uważam, że jest piękny. Niech wreszcie ktoś go dostrzeże Quote
bros Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 [B]Jeżykowe konto zostało zasilone przez kaskę z bazarku - 539,83 zł :multi:[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204051-PSIO-KOCIE-ZAKOŃCZONY-Rozliczenia-w-toku[/URL] - ciotki kochane wobec tego że to sporo kaski, pozwole sobie uszczknąć 100zł i zasilić skarpetę długu Ulv, przekazuję te stówkę Nikaragua, skarbnikowi wątku. Mam nadzieję ze nie bedzie to dla nikogo problemem. Quote
olivetshka Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 [quote name='bros'][B]Jeżykowe konto zostało zasilone przez kaskę z bazarku - 539,83 zł :multi:[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204051-PSIO-KOCIE-ZAKOŃCZONY-Rozliczenia-w-toku[/URL] - ciotki kochane wobec tego że to sporo kaski, pozwole sobie uszczknąć 100zł i zasilić skarpetę długu Ulv, przekazuję te stówkę Nikaragua, skarbnikowi wątku. Mam nadzieję ze nie bedzie to dla nikogo problemem.[/QUOTE] Piękna sumka - masz talent, kobito ;) Karolcia, a ile takie spa dla Jeżusia by kosztowało? Może wystrzyżony by się jeszcze piękniej prezentował i z nowymi zdjęciami ktoś by go w końcu wypatrzył?... Tylko - tak sobie myslę - że po takim spa jak by miał pachnący i czyściutki Jeżyk trafić z powrotem do schronu, to chyba kasa na marne, co?... DT by się przydał jednak, tylko skąd? Quote
bros Posted March 30, 2011 Author Posted March 30, 2011 SPA będzie na milion % jeśli się Jeżo będzie już pakował :) to sie załatwi. Na razie jeszcze boje się chłodniejszych dni, ale co się odwlecze........ :) ponadto chciałabym sama go przy tym spa potrzymać za łepek bo on zna już mój dotyk, będę go uspakajać, bo wiem ze dla niego takie nowe miejsca, nowe zapachy są "straszne" i wiem jak przemawiać , gdzie lapać zeby go wyciszyć, pozbyłam sie nawet oporu żeby go wycałować choć śmierdoli straszecznie , taki dziadzio-miodzio pierś z indyka z ryżem już kipi na gazie , jarzynki na koniec dodam i jazda jutro do Jezozwierza :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.