madalenka Posted June 16, 2006 Share Posted June 16, 2006 Jak u was ze spacerami???? :lol: Ja wychodze albo 3x albo 2. Albo rano i popoludniu dluuugi spacer, albo po pol godzinki razy 3. Zalezy czy mam czas i czy nam sie chce :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
melinda:-) Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 no my tez wychodzimy 3 razy po poł godziny choc zdaza sie ze to trwa dłuzej niz poł godziny bo psiaki jak jest łądna pogoda to nechca wracam do domku...a jak jest za ciepło około 30 stopni to znów wytsrczy 15 minut i do domku bo grzeje je słonko....i mecza sie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 4-5 razy dziennie czasem 3 w tym co najmniej jeden długi, najleiej 2 godziny w parku z piłkami i frisbee, a w niedziele agility:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sawanna Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 2 albo 3.Rano 5min.,po południu godzinka,wieczorem 5min. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 4 razy dziennie. 7.00 - 10 minut - tylko na siusiu i kupkę (jedyny spacer na smyczy) 11 - 30 minut. 16 - 30-60 min. 21.30 - 30-60 min. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 3 razy dziennie :) rano- 10 min. tylko na załatwienie swoich potrzeb ;) popołudniu- minimum godzina(jednak czesto jest 2,3 godziny) wieczorem- tez około godziny(czasami tak jak wyzej, ale to wtedy, jak nie wyjde po południu na ten kilkugodzinny spacer;) Czesto zdarzaja sie tez cztery godzine, ale to w weekendy i wakacje ;) Niedziela jest tylko inna, bo mamy agility :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted June 19, 2006 Author Share Posted June 19, 2006 A ja mam wprowadzac jakies limity spacerow dla 6 miesiecznej goldenki? Czy nic jej sie nie stanie??? A ty Sonika masz goldena? I jak wam idzie agillity? Jak Twoj pies na tle innych biega? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aśka-od-dagona Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Madzialneka, co do Twojego pierwszego postu to cos mi sie wydaje ze psu zawsze sie chce:razz: a dwa razy to stanowczo za mało- wyobraź sobie jakby Ciebie dwa razy na dobe tylko, do ubikacji puszczali:roll: a teraz co do mnie: pon,wt,śr,czw- rano biegamy, chyba ze jestem umierająca po treningu, to robimy marsze albo szkolonko; po poludniu/wieczorem- spacer jak to nazywam szkoleniowy, noca-jakieś 15 minut łazenia(byłoby dłuzej ale ja nie lubie mojej okolicy) oprócz teo jak jest zapotrzebowania to wychodzimy jeszcze na siku, albo połazic(tudziez popracowac) pt-rano spacer-szkolenie, po południu agility, noc-j.w weekendy- od rana agility, po nim nieraz do parku, po południu-szkolenie, albo krótkie siku(zalezy od stanu psa;)), noc-j.w pozdrawiam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted June 19, 2006 Author Share Posted June 19, 2006 Oj zapewniam cie, ze nie zawsze jej sie chce! Jak np. jest upal to ledwa ja z domu wyciagam, a na spacerze kladzie sie w cieniu i niech sobie pancia biega! :cool3: Ona oprocz spacerow prawie caly dzien siedzi w ogrodzie, chyba ze jest upal, albo pada deszcz. W taka pogode damie nie przystoi ganiac po podworku! :lol: No i naturalnie oprocz naszych spacerow jakas szalona zabawa z pancia, albo z innym psem. No i codziennie odpowiednia dawka szkolenia. :eviltong: Wychodze z nia rano na te pol godzinki, potem spi, potem zabawa i szkolenie, potem znow spi, a potem wychodzimy na kilka godzin, tak ze jak wraca to wie tylko gdzie jej legowisko. Dlatego wtedy nie wychodzimy na ten 3 spacer. :cool1: :cool1: :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Tak, mam goldena :) Agility idze mu bardzo dobrze, swietnie sobie radzi i coraz bardziej lubi to :) Polecam :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aśka-od-dagona Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 madalenka- tak to ja rozumiem;) jak macie ogród to rzeczywiście problm sikania rozwiazany:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted June 19, 2006 Author Share Posted June 19, 2006 Nie wiem czy odwazylabym sie miec psa w miescie... Jak czasem jezdze do Warszawy to mi sie serce kraje jak widze te biedne powloczace noga za noga psiaki. No a wlasciciele nie moga ich sposcic ze smyczy. Np. taki bernardyn (!!!) :-( A Freya bardzo czesto sika. Nie wyrobilabym ze spacerami :cool3: A w ogrodzie mam takie fajne, wypalone przez mocz placki.... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Ja mieszkam praktycznie w centrum Gdańska, ale jest duuuzo mieejsc na spacery z kudłaczem :razz: parki, łąki, morze, lasy i jeziora(ale to juz troche dalej) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olciaczek Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Miśka wychodzi 4x dziennie w tym jeden 2-godzinny spacer. Dochodzi do tego agility w sobotę :razz: Madalenka może powinnaś zapytać weta czy Twój piesek nie za rzadko się załatwia? Może i przesadzam w końcu weterynarzem nie jestem ale np. Miśka jak z nią tylko wyjdę na dwór od razu robi to co trzeba ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted June 20, 2006 Author Share Posted June 20, 2006 Za rzadko na pewno nie!!! :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MoniŚ Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Z Lassie wychodzę zwykle 3x dziennie, teraz jak jest upalnie to najdłuższy spacer jest wieczorem. Rano (w wakacje ok 9:00-11:00) trwa to 10-15 minut. Popołudniu (gdy jest poniżej 25 stopni) trwa to ok. 30 minut. Gdy jest upadnie skracamy do ok. 15 minut. Wieczorem (gdy jest chłodniej) jakieś 10-20 minut. W lecie 30 minut i więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aśka-od-dagona Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 To strasznie mało:crazyeye: a czy ma chociaż jakas prace na tch spacerach? czy tylko łazicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MoniŚ Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Do mnie to 'malo'? :roll: Ten najdłuzszy spacer trwa oczywiscie POWYŻEJ 30 minut, ok 2x w tygodniu wychodzimy na jakieś 3-5 godzin. Mało to to nie jest, bo nie znam z naszego osiedla zadnej osoby która wychodziłaby powyzej 10 minut :roll: Amatorsko ok. raz na tydzień-dwa ćwiczymy agility. Sunia ma problemy ze stawami, więc musimy się ograniczać. Aportujemy kilka razy dziennie ;) . Więc moim zdaniem jest ok. Na dodatek mamy duży ogród, sunia śmiga cały czas ;) O ile to było do mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Monis to bylo do ciebie i według mnie rowniez sa zbytkrotkie spacery. Przeciez collie to psy pracuja, pasterskie... Co z tego ze inni nie wychodza? porownuje sie do lepszych a nie gorszych ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eveandAxel Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 u nas dzień zaczyna się około 7-8.00 wyjście 15minutowe na siku, potem wracam, wyprawić TZ'a do pracy i się ogarnąć, 10.00-wyjście 30 minut. 13.00-około 30 minut 15.00 też , hihi 17-18.00, czasem później, zależy od pogody! - bieganie 1-2 godzina bez smyczy, aportowanie, 20-21.00-około 30 minut czasem ok.22-23.00 jeszcze wychodzimy a przed samum spaniem wyjście na ostateczne opróżnienie pęcherza!:evil_lol: Jak się uda biega z psami, w weekendy wystawy lub szkolenie, jakieś imprezy plenerowe.:p no i staram się kiedy tylko mogę wozić go na wycieczki, np. spacery u znajomych, nad wodę, uwielbia podróżować. Także troche tych wyjść w ciągu dnia się uzbiera. przy tych upałach, szybko się przegrzewa, więc czekamy na wieczór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 3 razy dziennie - rano na szybkie siusiu i wracamy spać, po południu na dłuższy spacer <od 30 do 180min, w zależnosci od pogody i mojego czasu> i wieczorem <15-90min> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 [quote name='MoniŚ'] Mało to to nie jest, bo nie znam z naszego osiedla zadnej osoby która wychodziłaby powyzej 10 minut :roll: [/quote] Ułałała! :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stereo Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 rano z mamą - 1.5 - 2 godziny po południu - krótko pod blokiem wieczorem ze mną - 1 - 2 godziny połaczone ze szkoleniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aśka-od-dagona Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Tak, Moniś do Ciebie. Tym bardziej ze masz psa pracującego...może u Ciebie na osiedlu to chorendalne liczby, ale to ładnie podsumowaa Sonika:p Nie bede porównywac do innych na dogo, to mogą zrobic sami ale porównam do siebie, nie mającej psa pracującego tylko kundla, aczkolwiek z sporymi pokładami energii:evil_lol: U nas w najgorszym;) wypadku(w dni bez agility) spacerujemy się trzy godziny dziennie, zazwyczaj spędzamy jednak na dworze 4/5...u Ciebie w wypadku z pierwszego Twojego postu jest to ok. 1,5 godz:roll: Nie wiem jak Ty ze swoim owczarkiem, ale ja z moim psem na pracuje minimum godzine dziennie...i nie wliczam w to agility. i raczej nie znajdziesz na tym forum wielu osób, no oprócz 'najgorszego;' wariantu u Agappe:evil_lol: wychodzacych na tak krótko, z psami z załozęnia pracującymi i nie tylko;)(p.np EveandAxel...) Ja rozumiem,ze moze się nieraz coś zdarzyć co nam uniemozoliwia wyspacerowanie psa, tudzież mamy ogród i tam poświęcamy psu czas(p. Madalenka) ale jak nacodzień takie liczby jakie podałas, dla takiego psa jakiego masz to wg. mnie za mało... pozdrawiam, Aśka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MoniŚ Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 Długo będziecie mnie jeszcze krytykować? Nie będe się tłumaczyć i to ustatni post w moim temacie. Spaceruje tyle, na ile mogę sobie pozwolić. Oprócz spacerowania z psem mam również szkołę, opiekę nad innymi zwierzakami i dużo innych rzeczy (i pewnie za chwilę usłyszę, że po co brałam psa, skoro nie mam dla niego czasu :roll: [gdy Lass trafiła do nas, miałam 7 lat, więc to nie ja decydowałam]). Jak już pisałam ćwiczymi agility, ale amatorsko bo sunia ma problemy ze stawami! Nie będe ją cisnąć na tor na siłę! Na spacery wychodzimy, tyle ile pies tego chce. Co mamy owce kupić zeby je zaganiała? Może te 1,5 godziny więcej daje niż 5. Ja nie łaze z psem wkoło bloku (nie twierdzę, że ty tak robisz), ale biegamy, trochę agility, czasem krótkie odległości przy rowerze, dłuuuugie spacery po lesie (nie wpisałam w pierszym poście bo to nie codziennie), wyjazdy. Widocznie niepotrzebnie tu pisałam. Ale i tak za chwilę będzie grupa postów do mnie, jaka ja jestem okropna, pies nie może się wybiegać, ach i och... Nie chce się kłócić, chociaż juz widze jaką opinie sobie wyrobicie co do mojej osoby :roll: . PS Może nie lepiej byłoby powiedzieć, że to za mało spacerów? ;) . Tylko odrazu awantury. OK, od jutra zwiększam liczbę spacerów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.