Toska1 Posted February 13, 2016 Posted February 13, 2016 Odnalazłam Liderka :) Jaka cudna śpiąca mordeczka :) Quote
kasiainat Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 O 13.02.2016o20:04, Toska1 napisał: Odnalazłam Liderka :) Jaka cudna śpiąca mordeczka :) Ta cudna śpiąca mordeczka właśnie zasnęła na zawsze :-((((((((((((((((((( Quote
Ingrid44 Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 Kasiu. Nie mogę uwierzyć. Co sie stało ? :( :( :( Quote
Toska1 Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 2 godziny temu, kasiainat napisał: Ta cudna śpiąca mordeczka właśnie zasnęła na zawsze :-((((((((((((((((((( o matko jedyna... zwaliło mnie z nóg :( Quote
kasiainat Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 1 godzinę temu, Ingrid44 napisał: Kasiu. Nie mogę uwierzyć. Co sie stało ? :( :( :( Wczoraj Liderek normalnie jadł i pił i było wszystko ok. Rano był troszkę słabszy i nie chciał iść na ogródek, napił się wody i poszedł spać. Spał sobie przy kominku, nakryty jeszcze kocykiem. Obudził się posiusiany, dostał lekkiego ataku jakby padaczkowego (wypróżnił się przy tym) i zasnął :-( Przeglądałam pierwszą stronę wątku Liderka w poszukiwaniu informacji ile mógł mieć latek nasz bohater i wychodzi, że ok.18. Ehh i tak marne to pocieszenie :-( Quote
Ingrid44 Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 To bardzo smutne. :( Nie sądziłam ze Liderek miał tyle lat. Przynajmniej ostatnie swoje lata miał wesołe i doznał co to jest prawdziwy dom. Dziękujemy Kasiu. Quote
Bjuta Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 O ja pierniczę... Wczoraj Bond, dzisiaj Lider... :( :( Quote
Panna Marple Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 Pięknego wieku dożył, a ostatni czas (ten u kasianat) był cudowny. Dziękujemy. A serce żal ściska, że już tej mordusi nie zobaczymy :( Quote
Mysza2 Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 Żegnaj Liderku:( :( Miałam okazję spotkać się z Tobą u Kasi kilka razy, pięknego wieku dożyłeś psiaczku i najważniejsze, że dzięki wspaniałym dziewczynom te ostatnie lata spędziłeś u Kasi Quote
Bjuta Posted February 15, 2016 Posted February 15, 2016 Jeszcze dzwoniłam do Kasi. Powiedziała mi, że on do końca pozostał Liderem, że Kasia mogła zrobić z nim wszystko ale już mąż Kasi - nie! Jeszcze niedawno, pokazał mu zęby w podzięce za wyniesienie na dwór... Za to 1,5 rocznego synka bardzo lubił. Dzielili się dywanikiem i ... parówkami. I to jest pocieszenie! Że ten stary dziad mógł na koniec leżeć koło dzieciaka i podkradać mu parówki! Piękne, prawda? Dzięki Kasiu ogromne! I dziękuję bardzo Wszystkim darczyńcom Liderka!!! Byliście Kochani!!! Nigdy nie musiałam się martwić, że mi zabraknie na czynsz u niego! Musimy się zastanowić co z majątkiem Liderka - jeszcze zapłacimy za luty, a może resztę przekazać na Heńka, który ostatnio trafił do Kasi? A może macie inne pomysły - dajcie proszę znać. Jeszcze raz Wam bardzo, bardzo dziękuję!!!! 2 Quote
Toska1 Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Smutno bardzo ,przez te lata "spędzone" z Liderkiem stał mi się bliski jak własny pies... Słusznego wieku chłopak dożył , cudownie, że na ostatnie lata miał swój dom ! I ważne , że nie chorował , nie cierpiał ,odszedł szybko i bez bólu ! Śpij spokojnie mały charakterny psiaku ,będziemy Cię wspominać z uśmiechem na twarzy . Dzięki wielkie Kasiu za opiekę nad naszym ulubieńcem ! A co do finansów , to całkowicie zdaję się na Ciebie Bjuta -jak zdecydujesz tak będzie :) Moja deklaracja jest aktualna ,trzeba pomóc kolejnemu psiemu biedakowi ! Bjuta , zajrzałam na ostatnie rozliczenia i nie ma rozliczenia mojego przelewu za grudzień 2015-przelew robiłam 4 .12,2015 -sprawdź to proszę ! Quote
Bjuta Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Poprawiłam - przepraszam. Zerknijcie wszyscy, czy gdzieś czegoś nie brakuje. PB też mi dała znać, że podtrzymuje deklarację w wysokości 100 zł - kurczę, to może rzeczywiście by wyciągnąć jakąś kolejną bidę z Psitula? ... Quote
Bjuta Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Np. mamy taką fajną suczkę, która czeka 11 lat. http://www.psitulmnie.pl/galeria.php?pid=577&statusid=1&animaltype=0&virtual=0&senior=0 Ona by miała jeszcze ogromną frajdę z łażenia po świecie, bo to turystka jest. Zawsze na schroniskowym spacerze, idzie w długą i potem sama wraca do schroniska. Quote
Ingrid44 Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Ja rowniez podtrzymuje swoja deklaracje jak wyciagniecie jakas bide ze Schroniska. Quote
Bjuta Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 No to właściwie już by była połowa deklaracji - 30 - Toska 100 - p.b 20 Ingrid4420 - Bjuta czyli 170 by już było, nawet ciut więcej niż pół. Co prawda Kora jest troszkę większa od Liderka, nie wiem czy by się Kasia zgodziła na 300 no i w ogóle czy się zgodzą przyjąć Korę. Zapytam. Quote
AgusiaP Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 Żegnaj Liderku. 18 lat to piękny wiek, najważniejsze, ze te ostatnie lata spędziłeś u boku kochajacych Cie osób. Kasienko trzymaj sie Quote
Bjuta Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 Paula_T też podtrzymała deklarację, więc na Korę byłoby już 190 zł, czyli brakuje 110. Kasia zgodziła się Korę przyjąć. Może przyjechać w niedzielę. :) Liderek mieszkał w boksie koło Kory. Znały się więc troszkę.,, Quote
Ingrid44 Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 To wspaniale. Kora Cale zycie spedzila w Schronisku , juz czas żeby poznała co to prawdziwy dom. Kto jeszcze dołoży grosik dla staruszki ? Quote
Toska1 Posted February 18, 2016 Posted February 18, 2016 Cudnie, że Kora zamieszka u Kasi -gdzież jej będzie lepiej ? :) a my tylko musimy dopilnować , żeby jej kasy na to nie brakowało :) Lecę się zameldować na wątku Kory :) Quote
Bjuta Posted February 18, 2016 Posted February 18, 2016 Ja się bardzo cieszę, że Kasia się zgodziła na przyjazd Kory - bo akurat ona będzie umiała docenić te wszystkie zapachy i górskie widoki! :) Quote
__Lara Posted February 21, 2016 Posted February 21, 2016 Dzisiaj się dowiedziałam, że nie ma już Liderka... ale cieszę się, że dożył do końca otoczony ciepłem i kochanymi ludźmi. To tak wiele znaczy. Dziękujemy Wam Kochani! Bjuta, to piękne, że kolejna bida wyjdzie z Psitula :-) ja przeglądam właśnie swoje deklaracje - jak będę mogła to się dołożę. Lecę na jej wątek. Quote
Bjuta Posted February 21, 2016 Posted February 21, 2016 To super! Liderk się cieszył 3 lata tym spa w Beskidach! Było warto! :) Quote
Bjuta Posted February 22, 2016 Posted February 22, 2016 Kochane - zrobiłam rozliczenia. W chwili śmierci Liderek miał 375 zł na koncie. Odjęłam z tego kolejne miesiące, które mu nadpłaciły Bożenka z Zabrza i Ingrid44 i przeniosłam na Korę, czyli zostało 225 zł. To jest Liderkowy spadek, który też przeszedł na Korę (konto Liderka zmieniło po prostu nazwę). Nie dzielę na pół wpływów z lutego - po prostu wszystko co trafiło do Lidera za jego życia tworzy "masę spadkową" a to co trafiło po jego śmierci - księguję już na Korę. No i właśnie te nadpłacone na marzec-lipiec deklaracje, też już wykazuję szczegółowo na koncie Kory, Brzmi to jakoś zawile - ale tak mi się wydawało najprościej... Jeśli ktoś ma wątpliwości - to niech koniecznie pisze!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.