Jump to content
Dogomania

Sznaucerki w schronisku. Hurra - obie w domach.


monika55

Recommended Posts

  • Replies 336
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No ideał pod tym względem, że nie brudzi w domu, jest spokojna, nie toczy walk z kotami, nie jest agresywna do dziecka.
Wiem, że nie ma ideałów dlatego jak pisałam są dwa problemy. Suzi niemiłosiernie ciągnie na spacerach. Dziś koło biura przy dużej łące zrobiłam test i puściłam ją luzem. Pobiegła załatwiła się i wróciła do mnie.
Drugi problem to to, że nie mogę jej zostawić samej w domu bo mam alarm sąsiedzki.
Wzięłam ją do biura i o dziwo jakby psa nie było, przesypia większość czasu. Wiem, że to nie jest idealne rozwiązanie ale jest spokojna, co jakiś czas się przejdzie, dwa razy z nią wychodzę.
Być może się rozkręci bo wczoraj w biurze jakby jej nie było a dziś zaszczekała na dwóch klientów.
Umówie ją do fryzjera w przyszłym tygodniu, kupiłam różne karmy, przekąski.
Co do dziecka to tak jest cierpliwa choć mój młody by chciał żeby za nim chodziła krok w krok jak za mną.
Dostała nową obroże, nowe smycze, zastanawiam się nad szelkami jeszcze.
Jest takim połączeniem Maxa mixa sznaucera olbrzyma moich teściów i mojego Chipa.
Wczoraj jak byłam w innym pokoju a ona szła bo byłam pewna, że to Chip. Jak leży z przekrzywioną głową to jak on. A jak na boku to jak Max. No i z wyglądu jak Max.
Niesamowity zbieg okoliczności.
Wieczorem wstawie zdjęcia z biura. Może TZ coś dorobi.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem Zolvik. To nie jest kwestia zauroczenia ale czy dam rade z kolejnym obowiązkiem po dziecku pracy szkole i prowadzeniu domu głównie w pojedynke.
Bo TZ zmienia rodzaj pracy i praktycznie nie ma go w domu a miało być inaczej.
Suzi w biurze
[img]http://lh6.ggpht.com/_AC1QDA5zcXs/TLTL88SCCSI/AAAAAAAAI_o/RWUBnF2JwoI/s400/suzi.jpg[/img]
[img]http://lh5.ggpht.com/_AC1QDA5zcXs/TLTMBGRMdKI/AAAAAAAAI_w/CfHRAMrv3wM/s400/suzi2.jpg[/img]
[img]http://lh6.ggpht.com/_AC1QDA5zcXs/TLTL9lkHUqI/AAAAAAAAI_s/CsswRGYXj2k/s400/suzi1.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Byłam u swojego weta. Pan doktor obejrzał sunie bardzo dokładnie. Powiedział, że to mogą być podrażnione nerki. Dostała antybiotyk w zastrzyku i do domu tabletki. Plus coś ochronnego czy osłonowego nie pamiętam. Suzka była niezwykle grzeczna choć cała dygotała z emocji. Nawet nie pisnęła przy zastrzyku. W nagrode dostala ciastko i kość do pielęgnacji zębów. Wet zwrócił uwage by zacząć czyścić jej zeby bo już się kamień osadza.
No i obserwować zmiany w sikaniu, jeśli nie miną łapać mocz i z powrotem do niego.
Także wczoraj miałam dzień w poradniach. Najpierw z młodym u pediatry bo przeziębiony później z sunią u weta. I w związku z powyższym jestem uziemiona z obojgiem w domu.
Co do tytyłu fakt trzeba by zmienić ale nei wiem jak to na dogo dziala czy tylko zakładający czy każdy może modyfikować posty.

Link to comment
Share on other sites

Teraz mi sie nie udało podstawić kubka.
A szłam do apteki po leki młodego. A wet obok, myśle wejde zapytam. Doktor powiedział, że to po prostu po sterylce, schronisku, że tak się zdarza. Bylby większy problem gdyby popuszczała itd.
Myśle, że dobrze ocenił sytuacje bo sunia była o 8 i póki co nie woła na spacer to raz a dwa ma zimny nos non stop.
Wezme po niedzieli kubek na spacer spróbuje chwycić.
Rozmawiałam też o karmie. Nie umiem jej przestawić na suchą lepszą. Kazał po troszkę mieszać. Tylko póki co ona z wielu jakie kupiłam tylko frolica zjada. Plus jakieś przekąski. Na szczęście lubi puszki animondy.

Link to comment
Share on other sites

Wróciłam.
Alinko, przeziębienie jak najbardziej może być przyczyną, sterylka też. Zimne płytki w boksach sprzyjają takiemu stanowi, niestety. :shake: Ale optymistyczne założenie może być takie, że ona po prostu znaczy teren. Dla niej wszystko jest nowe, ogrom zapachów innych psów. Moje suczydła szczą co chwilę, a gdzie jedna popuści tam dwie pozostałe muszą uronić choć kropelkę.
No i nie zapominajmy, że Sisi miała kamienie na pęcherzu, a one na pewno są spokrewnione. Może to skłonności genetyczne, warto uważać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alina71']Jeszcze zapomniałabym napisać jak Suzi traktuje inne psy. Dziś spotkałyśmy rano jamnika. Zaczęła koło niego skakać jakby była na trampolinie. W windzie warknęła na sunie sąsiadki. No zadziora z niej niezła. :evil_lol:[/QUOTE]

to tak jak moja Mała Mi :evil_lol:.... obskakuje psy jakby miała sprężynkę w du.ce, a nie daj Bóg, żeby jakiś pies na nią krzywo spojrzał... no, cóż... sznupa :p

[quote name='alina71']Napisalam bardzo długiego posta i w tym czasie wylogowało mnie.
Jutro napisze jeszcze raz.
Tak Monika proszę zrób.[/QUOTE]

ja zawsze przed wysłaniem na wszelki wypadek kopiuję, bo już mi pare razy dłuuugie wypowiedzi w kosmos poszły, a tak ctrl+a kopiuj i gotowe ;)


[quote name='alina71']Jedni pracują
inni odpoczywają
[IMG]http://lh6.ggpht.com/_AC1QDA5zcXs/TLuYfbnVJJI/AAAAAAAAJGs/l9zG7vtsIwg/s400/2010-10-18%2002.42.58.jpg[/IMG][/QUOTE]


no co? przeciez oni chorują :evil_lol: bosssskie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Dwunożne bez goraczki roznosi dom i przekarmia smakołykami czworonożne.
Futrzaste też lepiej. :) Leki nadal podajemy. :)

Napisze troche o Suzi na spacerach.
Jest wtedy szczęśliwa radosna, pełna energii. Jak inny pies, nie ten leżący w domu na kanapie.
Biega, cieszy się, okrąża mnie, biegnie naprzód, wraca. Słucha gdy się ją zawoła.
Ja mam za blokiem spore nieużytki więc Suzka ma gdzie się wyszaleć. A ja mam za blokiem prace więc sobie chodzimy pieszo i już sama biegnie pod drzwi biura.
Kocha ruch lubi być na zewnątrz, załatwia się od razu a potem bieganie.
Tutaj wprawdzie zdjęcie ze schroniska ale tak zaczyna każdy spacer staje w swojej pozycji i wstępuje w nią energia.
[img]http://lh4.ggpht.com/_AC1QDA5zcXs/TJ4QCTVE_PI/AAAAAAAAIpY/LV04XI8HI48/s400/suczki.jpg[/img]

W domu to jakby inny pies, totalny spokój. Właśnie leży najedzona w rogu kanapy.
Nie interesują ją zabawki, lubi się przytulać, miziać ale nie jest chętna do biegania za piłką, piszczałki leżą nieużywane.
Tutaj też już wstawiane zdjęcie ale dla porównania
[img]http://lh6.ggpht.com/_AC1QDA5zcXs/TLLbYT6qHjI/AAAAAAAAI9g/KUQVWI1bvTE/s288/2010-10-09%2016.37.25.jpg[/img]
Nie istnieje też dla niej dziecko. Tzn akceptuje go, ani odcienia wrogości nei wykazała nawet jak młody 3 raz z rzędu prosi o łape czy podciska jej ciasteczka. Ale chyba towarzyszem zabaw małych ludzików nie będzie. No chyba, że kiedyś albo mój mały dla niej za mały.
Może to wszystko czasowe nie wiem, nie mam doświadczenia żeby ocenić na przyszłość coś.
Jest idealnym psem dla domu z ogrodem albo dla kogoś kto nie spędza pół dnia na kanapie a lubi wyjść pospacerować czy nawet wyjechać bo Suzka lubi jeździć w aucie.

To tak tyle z obserwacji.
Jade zaraz na uczelnie na seminarium jak wróce to skrobne jakiś opis do ogłoszeń.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...