Jump to content
Dogomania

PELASIA NAS POŁĄCZYŁA A TERAZ DYSKUTUJEMY SOBIE O ŻYCIU:):) O Pelasi czasem też:):)


Recommended Posts

Posted

[quote name='danka4u1']No, jasne. Mamuśka jest wbrew pozorom w wieku sprzyjającym prokreacji....adopcyjnej:evil_lol:


Niech i tak będzie, moje dzieci:loveu:[/QUOTE]

Mamusiu:loveu:

[IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Osoby/Dzieci/16.gif[/IMG]

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='danka4u1']Małgośka:mad: :loveu: :mad:- u mnie funkcjonuje metoda kija i marchewki. Nadal podtrzymujesz chęć adopcji??[/QUOTE][quote name='rita60']Podtrzymuje:p[/QUOTE]Małgoś:loveu: Ty się dobrze zastanów :cool3:. Wiesz , że to decyzja na całe życie :diabloti:. Taka siostra przyrodnia jak ja i mamuśka taka jak Danuśka to nie przelewki :shake:

A w ogóle to dlaczego u Pelaśki dzisiaj tak pusto ... co to żadnej imprezki nie robimy :shake: , a może jest coś o czym ja nie wiem :cool3:

Posted

[B]Pelasia coś brakuje ci dzisiaj ciotek-adoratorek :lol: więc przyprowadziłam ci adoratora:cool3:. trochę śpiącawy jest , ale może go rozruszasz:evil_lol::evil_lol:[/B]
[IMG]http://img340.imageshack.us/img340/9164/pioch.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='danka4u1']Dobranoc Pelasiu, dobranoc jedyna moja, nieodrodna córeczko Marysieńku-mocny marku.
Pies " geriatryk" w okularkach cudny. Adoptuję.[/QUOTE] no i Cie przydybałam 'mamusiu':lol: dzisiaj mam jedną z tych 'ciemnych nocy':cool1: ... ale żeby od razu adoptować geriatryka :cool3:

Posted

Ja tez "juz" jestem;) Alem padnieta na maxa...po wycieczce szkolnej:) Bylo wesolo i fajowo..ale teraz trzeba jakos sie pozbierac..kawusia czeka (z serniczkiemod babci- chętna ktoraś cioteczka..???Wpadać do mnie:):)Zapraszam serdecznie, ino szybko, bo zaczynam futrowanie;):p

Posted

Dobry wieczór Pelasiu. Smacznego goniu :-) Zakończyłam pracę zawodowa na dzisiaj, obiad przez męża ugotowany zjadłam, omówiłam z sąsiadką sprawę wywieszania ogłoszeń znalezionego psa i wreszcie zasiadłam do mojego laptopika. Piękny dzień już w zasadzie się skończył. Ciekawe czy Pelasia miała okazję wyładować na polku swoją energię.

Posted

[quote name='Ukryty Smok']Cześć!

Wleciałam, ale już wylatuję!:bye:
Wpadnę później![/QUOTE]
O !!! widzę, że tutaj jest więcej latających ciotek. Miło, miło.
Wleciałam, wylatuję, ale wlecę znowu.
Sernik mile widziany...

Posted

[quote name='danka4u1']O !!! widzę, że tutaj jest więcej latających ciotek. Miło, miło.
Wleciałam, wylatuję, ale wlecę znowu.
Sernik mile widziany...[/QUOTE]
Hihihi...sernik, to juz zeżarty:D
A ja dziś w nocy mialam latac samolotem i mi kurde uciekł z lotniska..:( A juz tak sie cieszylam przez sen, ze tym razem, to nie jest sen i że polece na pewno...:D

Posted

[QUOTE = gonia66; 15523808] hihihi ... sernik, ABY juz zeżarty:D
Dzis ja mialam W latac samolotem Nocy i mi kurde uciekł z lotniska ..:( Tak juz sie cieszylam sen przez ZE żywiący trawie Na SIĘ, Na sen Nie żart i Ze polece Na pewno ...:D[/ Quote]

[SIZE=4][B]Zakaz:mad::mad::mad:[/B][/SIZE][SIZE=2]dziesięć sernik pl całokształt i.:mad:[/SIZE]
[SIZE=2]Po kiego grzyba miałaś latać? Nie wiesz, Jak to moze SIĘ skończyć? Jakie Linie Sobie wybrałaś te bd .. PODRÓŻ Życia?[/SIZE]

[SIZE=2]Dogo mi zwariowało .. wszystko szyfruje Znowu .. jakies wyrazy kretyńskie wstawia, przestawia, CO SIĘ inie da da[/SIZE]

Posted

[quote name='danka4u1'][SIZE=4][B]Ban:mad::mad::mad:[/B][/SIZE][SIZE=2]za ten sernik i całokształt.:mad:[/SIZE]
[SIZE=2] Po kiego grzyba miałaś latać? Nie wiesz, jak to może się skończyć?? A jakie linie sobie wybrałaś na tę..podróż życia?[/SIZE][/QUOTE]
A zebym to ja kurna wiedziala, jakie to linie...samolot byl nieduzy...taki "zgrabny"....to jest juz moj setny sen, w ktorym jestem juz..juz prawie w samolocie...i sie budze....a juz dzis w nocy bylam pewna, ze to nie sen..aaaaaaaaaaaa i co noc mi sie sni, ze są wakacje(zawsze koncowka wakacji)..dzis tez lecialam do Londynu...na jakies resztki wakacji:);)
Mowie Wam...ja to mam sny;):D
A nasza pelasia to chyba szykuje sie powoli do sterylki...ciekawe, czy to czuje;)
Smoczek pewnikim tez to przezywa nie mniej...;)
A co z domkiem..???JAK bylo cicho, tak jest..:(??

Posted

Odwiedzam mój ulubiony wątek. Zawsze czytam przed zaśnięciem na zdrowy i pogodny sen. Dziś mam nadzieję nie przyśni mi się katastrofa lotnicza.

[quote name='malibo57']I co? Miałeś?[/QUOTE]

Tak. Teraz znów będę na bieżąco w ciągu dnia. Bardzo się cieszę.

Posted

Ja dzis tez mialam dluuugi dzień:) Lekko padnieta jestem..ale musze sie zebrać...
Moi wszyscy (od najmniejszego do największego)uciekli na halę pograc w piłę..a ja posprzatalam troszkęi mige teraz sobie polezeć...
Mam nadzieje, że wieczór minie bez niespodzianek...;)
A co u Pelasi..??Pewnie to, co zwykle- czyli pełnia szczęscia:):)

Posted

Miałam sobie wolny dzionek ale straciłam go znowu pod drzwiami gabinetów lekarskich :placz: Jedyny plus, że w drodze do tych łapiduchów powiesiłam kilka ogłoszeń ale nadal tego psa nikt nie szuka. Pelasiu dobrze, że jesteś młoda, zgrabna i śliczna bo starość jest okropna i znacząco zmniejsza atrakcyjność adopcyjną.

Posted

[quote name='Lidan']Miałam sobie wolny dzionek ale straciłam go znowu pod drzwiami gabinetów lekarskich :placz: Jedyny plus, że w drodze do tych łapiduchów powiesiłam kilka ogłoszeń ale nadal tego psa nikt nie szuka. Pelasiu dobrze, że jesteś młoda, zgrabna i śliczna bo starość jest okropna i znacząco zmniejsza atrakcyjność adopcyjną.[/QUOTE]
Jesssssssoooo..Lidziu...daj juz spokoj tym lekarzom;) Przeciez Ci powiedzieli dawno, zes zdrowa jak rydz:D Dzien wolny poświęcac na takie "atrakcje"..??:p
Lidziu..a co bedzie, jak nikt sie nie znajdzie, kto szuka psa..??:(..(pewnie go ktos wyrzucił...:(:()..odda go ta pani do schronu..??:(

Posted

[quote name='gonia66']Jesssssssoooo..Lidziu...daj juz spokoj tym lekarzom;) Przeciez Ci powiedzieli dawno, zes zdrowa jak rydz:D [/quote]
No to po kiego każą mi robić jakieś badania krwi, na które trzeba najpierw skierowanie od lekarza rodzinnego i po co każą mi chodzić na rehabilitację, która jest do 16-ej a ja pracuję do 17??
[quote]
Lidziu..a co bedzie, jak nikt sie nie znajdzie, kto szuka psa..??:(..(pewnie go ktos wyrzucił...:(:()..odda go ta pani do schronu..??:([/QUOTE]
Nie jestem pewna :niewiem: W tej chwili sąsiadka jest już tak zmęczona i zniechęcona całą sytuacją, że nie wie co ma zrobić. Już nawet o hotelik pytała, taki normalny ale powiedzieli jej 30 zł za dobę więc póki co odpuściła. Do schroniska nie chce go oddawać bo wie jak to wygląda, poza tym podobno jest dużo sznaucerków z pseudohodowli, pewnie młodszych więc zdaje sobie sprawę, że ten miałby małe szanse na adopcję. Pożyjemy zobaczymy ;-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...