Czym karmicie swoje kundelki?

[Martens]

[quote name='grfunio']moja sunia je prawie wszystko ^^ najczęściej dajemy jej [B]chleb z jajkiem usmażony na patelni[/B], suchą karmę, ryż gotowany z mięsem albo [B]przyprawami[/B], czasem trochę [B]zupy[/B], kiełbase dla psów, czasami kości :] pije głównie wodę ale np. dzisiaj, co mnie bardzo zdziwiło, wypiła mojemu bratu rozgazowaną [B]colę[/B], którą postawił sobie na podłodze o.O
dałaby się pokroić za słodycze ale staram się jej nie dawać, bo to podobno szkodzi.[/QUOTE]

Te rzeczy (grubym drukiem) nie nadają sie do karmienia psa. Podobnie [U]kości gotowane i pieczone[/U] - kości podajemy tylko surowe. Kości poddawane obróbce termicznej powodują zatwardzenia oraz rozszczepiają się na igły mogące przebić przełyk lub jelito.
Ciekawi mnie sucha karma - jeżeli to jakaś z tych dostępnych w supermarketach typu Chappi, Frolic, Darling czy Pedigree (a nie daj boże wynalazki z biedronki), to lepiej nie podawać jej w ogóle, bo bardziej psa tym trujecie niż dożywiacie.

[quote name='Talia'][B]grfunio[/B], to ma być żart?[/QUOTE]
[quote name='Cambel&Megi']...:roll:[COLOR=LightBlue]...[/COLOR][/QUOTE]

Bardzo konstruktywne posty, które na pewno pomogą osobie nie zorientowanej w karmieniu psa :roll:

[Talia]

[B]Martens,[/B] nie chciałam sie produkować, gdyż nie poważne wydaję mi sie podawanie psu do picia coli.. nie wspominając już o chlebie z jajkiem. Wiesz na różnych ludzi sie trafia..

[Martens]

Ja zrozumiałam, że Colę wypił przez przypadek. A chleb z jajkiem to jeszcze nie tragedia. Są ludzie, którzy karmią pomyjami i obierkami z kartofli...

[Talia]

No niestety są. Jeszcze zrozumiem jak ktoś nie ma funduszy na drogą karmę, ale jak czasami sie widzi wielki, nowy dom z pięknym ogrodem a w rogu buda i pies zjadający odpadki to aż mnie skręca.

[Hayley]

Acana, czasami jak zabraknie Acany to podaję Royal Canin Shih tzu (to kundelek w typie shih tzu) do tego gotowane jedzenie. Warzywa, mięso, jak idzie z nami na działkę to jeszcze surowe owoce ;)

[Illusion]

Mój pies teraz je Acanę, ale chyba przerzucimy się na Brita.
Zawsze jak składam w sieci zamówienie, to biorę jej kilka puszek Belcando, bardzo jej smakują, a i jakość jest nie byle jaka :) Od czasu, do czasy ugotuję jej jakieś mięcho z warzywami.

[Ismena]

Dolly je Purine, ale chyba przerzucimy się na Acane. Dużo osób ją poleca, a skład też jest ciekawszy ;)

[Talia]

[B]Ismena[/B], a jaka purine podajesz?

[Ismena]

Purine Dog Chow. Myślałam, że skoro Purina to musi być dobra, a tu...:shake:
Pies nie wygląda po niej najlepiej. Przynajmniej odnoszę takie wrażenie.

[szachrajka14]

mój dostaje po pól miski rano suchy(darling,chapi,itp) a popołudniu dostaje jedzonko ugotowane przez moją mamusie

[Talia]

Nigdy bym tego badziewia nie dała psu... ;/

[szachrajka14]

muszę dodać że te badziewie leży w misce, a popołudniu dostaje:ryż{kasza ewentualnie makaron którego nie bardzo lubi), warzywa(marchewka,trochę pietruchy,selera),druga połowa jedzonka to kurczak(rosołowe z indyka,podroby lub wieprzowe)do jedzenia dodajemy miarkę Can-vitu (niebieski);) a suche jest tylko po to żeby Tobuś mógł pokazać jaki jest głodny.Wtedy wchodzi do dużego pokoju z pyskiem pełnym pokarmu rozsypuje to na środku i pokolei zjada; z miną biednego zagłodzonego psiaka.

[Illusion]

Ismena, jeśli chodzi o Purinę to tylko Pro Plan powinna być godna czyjejkolwiek uwagi ;).

szachrajka14, to nie lepiej całkiem zrezygnować z tego świństwa, a jedzenie dawkować?

[Talia]

Te swiństwo z supermarketu mozna zastąpić jakaś inna karmą. Skoro jak mówisz je tylko trochę to nie bedzie to wielki wydatek, a psu wyjdzie na zdrowie.

[Ismena]

[quote name='Malina.']Ismena, jeśli chodzi o Purinę to tylko Pro Plan powinna być godna czyjejkolwiek uwagi ;).
[/quote]

Teraz już wiem ;) Dolly i tak woli gotowane, ale zamierzam przejść na Acane.

[Illusion]

A ja teraz zaczęłam zastanawiać się nad Diamont Naturals dla psów małych ras, ale najmniejsze paczki są po 8kg i nie wiem, czy kupować, czy nie :shake:.

[psiulka]

[I]Malina - może napisz maila z prośbą o próbki Diamonda?[/I]

[Illusion]

[quote name='psiulka'][I]Malina - może napisz maila z prośbą o próbki Diamonda?[/I][/quote]

Próbki raczej mi się nie przydadzą, bo Tosi na początku smakuje każda nowa karma, chodzi raczej o przyswajanie. Jakbym jej wzięła worek, powiedzmy 1,5kg to coś można by było z tego wywnioskować.
Ja to mam jakiegoś pecha z tymi karmami :shake:.

[Talia]

Malina. ja dostałam próbki diamonda l&r i lb i ChS. Razem 15kg po 5kg z rodzaju- przy takiej ilości próbek mozna sprawdzić czy psu bedzie smakować. Zapłaciłam tylko za koszt przesyłki- 20zł, więc naprawdę symboliczna kwota.

[Martyna&Zara]

[quote name='Malina.']Próbki raczej mi się nie przydadzą, bo Tosi na początku smakuje każda nowa karma, chodzi raczej o przyswajanie. [/quote]
Toffikowi, też na początku smakuje każda karma, a potem już stoi w misce godzinami. Dlatego, aby mu się nie znudziła(karma) to raz gotowane, a raz karmę. Tzn. teraz już je tylko gotowane , ale tą metodę stosowałam kiedy jeszcze jadł Ariona.

[Talia]

Ja obecnie Tince trochę namaczam Eukanube w wywarze z wątróbki i żołądków z dodatkiem wątróbki i żołądków i jak na razie je b. chętnie co w jej wykonaniu jest cudem. Ciekawe tylko ile tak wytrzyma...

[akira]

Mój je codziennie gotowane :)

[Talia]

A dostaje do tego jakieś witaminki?

[akira]

nie. weterynarz mówił że nie trzeba :)

[Talia]

Ja bym sie pokłóciła. Gotowane warzywa i mięso nie mają wystarczającej ilości witamin..