Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Martens']I tu wszyscy chcą o niego walczyć. Tylko biorąc pod uwagę, że pies jest trudny, lękliwy i bardzo silny fizycznie, może po prostu nigdy nie nadawać się do adopcji mimo naszych starań. Na jego korzyść mimo wszystko działa uroda, wiek i to, że jest bardzo w typie - może znajdzie się zapaleniec i miłośnik mający warunki na psa, który nie jest aniołkiem (bo do przeciętnej rodziny on na pewno się nie nadaje, i nie będzie nawet po jako takim opanowaniu). Kocham TTB, pomagam mu jak mogę, ale jeżeli pies nie będzie adopcyjny i skończy się kasa to będę za uśpieniem - dla dobra jego samego i innych ttb czekających na dom, bo kolejna nieudana adopcja wyrządzi mu (i opinii tych ras) więcej szkody niż te ostatnie miesiące życia w dobrych warunkach i jak najbardziej humanitarna śmierć.

Nie wiem tylko, czemu wszyscy rozmawiają o uśpieniu po tak krótkim czasie :) jak pan Tomek popracuje dłużej z psem to będzie można się zastanawiać; teraz trudno wyrokować, więc nie widzę sensu, tym bardziej że mówimy o tak drastycznych rozwiązaniach.[/QUOTE]

Przede wszystkim najważniejsza jest opinia p Tomka, niestety nie każdemu psiakowi da się pomóc, mimo najszczerszych chęci i też uważam, że nie powinno się o uśpieniu mówić, przynajmniej na razie.

Kurcze, najbardziej żałuje, że nie dam rady pomóc finansowo.

Posted

Wczoraj wieczorem zadzwonil p. Tomek, rozmawialismy dlugo na temat Quatro :-(
Nie wiem jak to napisac ale Quatro nie jest psem adopcyjnym. Ani ja ani p. Tomek nie podejmie sie jego dalszej adopcji. Ten pies boi sie zyc, :-( ani razu nie zamachal ogonem podczas 3 tygodniowego pobytu, wiecznie niezdowolony. Warczy jak ma wyjsc na spacer, warczy jak ma zostac na wybiegu, warczy nawet wtedy jak nie widzi p.
Tomka ale slyszy jego obecnosc w poblizu. Poinformowalam siostre Oli ktora ma sie skotaktowac z p. Tomkiem.

Posted

[quote name='fioneczka']w tej całej historii można zadać tylko jedno pytanie ... dlaczego CZŁOWIEK to zrobił ... dlaczego?[/QUOTE]

Asiu, jakiś miesiąc temu pojechałam na prośbę Chity do schroniska w Obornikach Wlkp. zobaczyć astkę, która tam trafiła, podobno agresywna, były mocne podejrzenia, że zostanie uśpiona a pretekstem zostanie agresja. I też zadałam to sobie pytanie..... Ta psina warczała nawet jak jej jeść dawali.....

Posted

Z rozmowy z siostra Oli, to ona tez nie wie ilu wlascicieli mial Quatro przed nia. Jeszcze jest czas, jesli ktos jest innego zdania i chce zaopiekowac sie Quatro i chce zabrac do innego szkoleniowca, to oczywiscie ja nie jestem przeciwna, tylko ze ostateczna decyzja nalezy do siostry Oli.

Posted

...myślę , że tutaj musi zdecydować siostra Oli z pełną świadomością i odpowiedzialnością ....
czyli w przypadku Quatro potwierdza się poniekąd to o czym wcześniej pomyślałam ....
ilu ludzi skrzywdziło tego psa , ile takich psów zostanie jeszcze skrzywdzonych przez ludzi ....:(

Posted

Strasznie mi przykro to czytać, ale nie powiem, że nie podejrzewałam, że tak właśnie będzie... :(
Czy to ostateczna decyzja na już? Co zdecydowała siostra Oli? Czy pies może zostać jeszcze do świąt tak jak było mówione, może coś w nim jeszcze drgnie? 3 tygodnie to wydaje mi się strasznie mało w porównaniu do 2 lat cierpienia, braku oparcia, braku normalnego traktowania...
Z mojego bazarku jest 141 zł, przelać już dla Quatro, czy się na razie wstrzymać?

Posted

[quote name='Martens']Strasznie mi przykro to czytać, ale nie powiem, że nie podejrzewałam, że tak właśnie będzie... :(
Czy to ostateczna decyzja na już? Co zdecydowała siostra Oli? Czy pies może zostać jeszcze do świąt tak jak było mówione, może coś w nim jeszcze drgnie? 3 tygodnie to wydaje mi się strasznie mało w porównaniu do 2 lat cierpienia, braku oparcia, braku normalnego traktowania...
Z mojego bazarku jest 141 zł, przelać już dla Quatro, czy się na razie wstrzymać?[/QUOTE]
może warto by mu było dac szanse jeszcze jakąś chwile

Posted

kurcze,,, ja tak podczytuje ten wątek, i miałam cichą nadzieje, że jednak Quatro okaże się psem, którego mozna jeszcze naprostować. Straszne to jest, że to on poniesie konsekwencje ludzkiej niefrasobliwości i braku wyobraźni :-( U nas w schronie też jest na chwilę obecną nieadopcyjny rednose, i sama się zastanawiam co dla niego jest lepsze - życie w boksie bez kontaktu z człowiekiem, bo raczej nikt z nim nie wychodzi (ja po tym co się nasłuchałam sama się go obawiam wziąść na spacer, choć przez kraty zawsze go pogłaskam) i bez szans na dom, czy może juz lepiej jest nieżyć bo co to za życie.

Posted

co za koszmar :( może on tak się zachowuje bo jest w kojcu, a przecież do kanap przyzwyczajony był? ze strachu? eh tak tylko piszę bo szkoda psa zmarnowanego przez ludzką głupotę i nieodpowiedzialność :(

Posted

bardzo to przykre wszystko:9 kolejny zmarnowany przez ludzi psiak...to nie on jest temu winien, tylko ludzie:( pamiętam kiedyś do Doddy pojechała sunia, która wg. dziewczyn była spoko sunią - miała tylko 1,5 roku, mieszkała u meneli...Doddy długo odwlekała tą ostateczną decyzję...chyba 2 mies. biła się z myślami, ze może jednak coś z niej bedzie...niestety:( sunia rzucala się do niej bez ostrzeżenia...ech:-(

biedny psiak:(

Posted

[quote name='andzia69']... sunia rzucala się do niej bez ostrzeżenia...ech:-(

biedny psiak:([/QUOTE]
to tak jak u nas Buddy - przez kraty wszystko ok, ale nikt nie ma pewności czy nie zaatakuje ....

Posted

Nie wiem jak pryebiegla rozmowa siostry Oli z p. Tomkiem, wlasnie u Quatro jest ten sam objaw, atakuje bez ostrzezenia. Wszystkim nam szkoda psa, bo wiemy ze to nie jego wina, ale ja cyztajac watek od poczatku obawialam sie tego. Trzymanie Quatro u p.Tomka jeszcze przez kilka miesiecy, wedlug mnie nie ma sensu, co prawda p. Tomek powiedzial ze moze jeszcze nad nim pracowac, ale nie daje zadnej gwarancji ze on po jakims czasie nie skoczy i nie ugryzie. Druga sprawa to znalezc odpowiedniego czlowieka dla niego graniczy z cudem. Przez pierwsze dwa tygodnie p. Tomek tez myslal ze beda z niego ludzie, ale jak Quatro doopa odzyla, to pokazuje jego prawdziwy charakter.
P. Tomek czeka na telefon od siostry Oli i oswiadczenie ze wyraza zgode na eutanazje.
I tak musimy pokryc jego pobyt i koszty eutanazji, a w miedzyczasie nie wplynela na psa ani zlotowka wiecej. Ani Ola ani jej siostra do dzis nie wywiazaly sie z deklaracji.

Posted

Ada-jeje ja niezależnie co będzie postanowione przeleje moją skkromną deklarację ale tak jak pisałam na samym początku 10 grudnia. Piszę abyście się nie martwiły, że zapomniałam.

Posted

smutna historia.jestem za eutanazją,pon tym wszystkim co przeczytałam.Nikt nie da gwarancji za niego,a nie o to chodzi aby chwilke pozył i stała się tragednia innemu zwierzęciu lub człowiekowi.ale to smutne :( :( :( bo zawsze człowiek wierzy,że może uda się.

Posted

Proszę, zajrzyjcie! Znów psia smalcownia. Tym razem na Podkarpaciu. Co robić??? Przyda się każda rada...


[URL="http://www.dogomania.pl/threads/197530-Pomocy%21%21-Podkarpaci******-gin%C4%85-w-quot-smalcowni-quot-ca%C5%82a-wie%C5%9B-kupuje-smalec-psi"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1975...uje-smalec-psi[/COLOR][/URL]!!!

Posted

Kasa wpłacona, czekam na wieści o psiaku...

A jeśli siostra Oli nie wyrazi zgody na eutanazję, to co? Czy nikt poza nią nie ma prawa do podjęcia decyzji? Czy prawnie rzecz biorąc to nadal jej pies i ona może go odebrać z hotelu i na własną rękę decydować o jego losie?

Posted

Martens, dziekuje i potwierdzam Twoja wplate 141 zl. dzis bede dzwonic do siostry Oli a nowe wiadomosci podam na watku. Siostra Oli rozmawiala z p. tomkiem, wyrazila zgode i wyslala oswiadczenie. Jak p.Tomek otrzyma osw. to napewno sie ze mna skontaktuje.

Posted

Mialam do dzis sajgon, wiec nie kontaktowalam sie z p. Tomkiem, postaram sie dzis lub jutro zadzwonic i zapytac o ostateczna decyzje. Dziekujemy za wsparcie konta 10 zl. dla Quatro. Nie wiem dlaczego Ola nie wchodzi na dogo i nie uzupelnia wplat w pierwszym poscie. :shake: Wiem natomiast ze wrocila ze szpitala.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...