Tyśka) Posted August 31, 2020 Posted August 31, 2020 Ja widziałam swego czasu, że ktoś taką kicię szukał, zaginęła jej :( Może to ta zaginiona? Czy będziecie szukać jej właściciela? Dziękuję, Baltimoore. Ledwo napisałam na Dogomanii o drapaku i zgłosiła mi się wstępnie moja znajoma, że być może dałaby radę odebrać drapak i wziąć go dla swoich wiejskich bezdomniaków. Dopiero później przeczytałam wypowiedzi Baltimoore. Na razie więc zarezerwowałam dla niej, tak do końca przyszłego tygodnia. Natomiast jak zrezygnuje to będzie dla Was, bo ona na razie kombinuje transport i da mi znać. W weekend nie miałam czasu postu edytować :(. Przepraszam, niepotrzebnie ogłosiłam to w kilku miejscach na raz. Akurat ten drapak jest takim przechodnim drapakiem, znalazłam go na śmietniku berlińskim w nienagannym stanie, podarowałam bratu, który przygarnął kotkę, teraz on oddaje drapak dla bezdomniaków. Quote
DORA1020 Posted August 31, 2020 Author Posted August 31, 2020 56 minut temu, sue napisał: To są zdjęcia do ogłoszeń? Quote
DORA1020 Posted August 31, 2020 Author Posted August 31, 2020 Wpłaty na transport jaskółek do Ośrodka pod Lublinem bakusiowa---30zł agat21---20zł Anula---20zł Nesiowata ---15zł Bardzo dziękuję:) Brakuje już niedużo---45zł Poker wpłaciła 20zł i mdk8----15zł I bakusiowa 10zł Bardzo dziękuję:) Quote
bakusiowa Posted August 31, 2020 Posted August 31, 2020 Dnia 29.08.2020 o 18:03, DORA1020 napisał: Plus dług w RoyalVecie za leczenia Eminki 50zł odrobaczanie tych trzech pięknotek i ich mamy---40zł do tego leczenie działkowego Felka ? we wtrorek trafi do weta Kto ma mozliwość aby pomóc w opłatach? Quote
UlaFeta Posted September 1, 2020 Posted September 1, 2020 Dnia 30.08.2020 o 20:00, sue napisał: Lukrecja to wariat i szaleniec i wulkan energii. Ale bardzo miła jak na szylkretkę. Jak akurat nie gania i nie skacze na 5 metrów w górę, rozwala się i słodko mruczy. Jeszcze jedna focia Debory Cukier w cukrze:-D♡ 2 Quote
Aldrumka Posted September 1, 2020 Posted September 1, 2020 Sue jednak tu bywasz prawie codziennie, czy tak trudno wejść na bazarek i napisać, że są wpłaty, a paczki wyślesz jak coś tam coś tam - lekceważysz kupujące 1 Quote
Poker Posted September 2, 2020 Posted September 2, 2020 Dnia 31.08.2020 o 23:41, Poker napisał: Z mojego bazarku będzie ok. 175 zł. Poproszę o nr konta . Quote
DORA1020 Posted September 3, 2020 Author Posted September 3, 2020 8 godzin temu, Poker napisał: Poproszę o nr konta . Podany bardzo dziękuję za bazarek:) Quote
sue Posted September 3, 2020 Posted September 3, 2020 Dnia 1.09.2020 o 21:10, Aldrumka napisał: Sue jednak tu bywasz prawie codziennie, czy tak trudno wejść na bazarek i napisać, że są wpłaty, a paczki wyślesz jak coś tam coś tam - lekceważysz kupujące Tak, masz rację, przepraszam Ogarnę się, za dużo spraw po prostu się nawarstwiło Quote
sue Posted September 3, 2020 Posted September 3, 2020 To ostatnie wydatki na nasze tymczasy (zamówienie dla tymczasów u Kasi, moich i bezdomniaczków które karmi Dora) Quote
DORA1020 Posted September 3, 2020 Author Posted September 3, 2020 Dla kotków,które dokarmiam to nie wstawiam oddzielne faktury to jest zamówienie dla kotków na tymczasie u sue i Kasi sue--Maleństwo,Jowitka i Mufinka a u Kasi kotka z trzema maluszkami 1 Quote
DORA1020 Posted September 4, 2020 Author Posted September 4, 2020 W miasteczku jest pasiak,który mieszka na ulicy,od lat,chociaż właścielski teraz jest stary i chory,oni się nim nie interesują,mają już kolejnego,którego trzymają w domu tego do domu nigdy nie wpuszczą,nie można ich do niczego zmusić a idzie zima, lituje się nad nim ich sąsiadka,powiedziała,że zaprowadzi go do weta niestety koszty po połowie ja się zgodziłam,chociaż nie wiem skąd wezmę na to kasę na wszystko brakuje pieniędzy,a dobrych serc jest jak na lekarstwo myślałam też o ocieplanej budzie /której jeszcze nie ma/ żeby można było postawic na poseji sąsiadki nie wiem czy się zgodzi i wogóle co robić bardzo mi szkoda psiaka,którego od lat dokarmiam ale i inni zostawiają jedzenie,ale jest ono różne...np. kości,dlatego ma teraz kłopoty z wypróżnianiem:( Quote
bakusiowa Posted September 4, 2020 Posted September 4, 2020 Wszystkich odwiedzających oraz śledzących wątek serdecznie zapraszam na bazarek cegiełkowy na dług w lecznicy w IZBICY oraz inne potrzeby bezdomnych szczebrzeszyniaków. Link do bazarku 2 Quote
DORA1020 Posted September 5, 2020 Author Posted September 5, 2020 8 godzin temu, jola&tina napisał: Wczoraj złapany dzikusek To jego fotka,na stronie 646,niedługo ta dziurę zmuruja Dziękuję jola&tina za wstawienie fotki:) Kotek dzikusek,w klatce wył,płakał,piszczał,miaukał...i co tylko.... tak jak zawsze przy łapaniu był to dla mnie ogromny stres,tak jak dla kiciusia kochany kotek,ale nie mógł tutaj zostać,to bardzo niebezpieczne dla kotów miejsce ma śliczne umaszczenie,jak wetka troche oswoi dziczka,to mam nadzieję,że szybko znajdzie dom chociaz w aopcjach ostanio znowu zastój:( Quote
DORA1020 Posted September 5, 2020 Author Posted September 5, 2020 12 godzin temu, bakusiowa napisał: Wszystkich odwiedzających oraz śledzących wątek serdecznie zapraszam na bazarek cegiełkowy na dług w lecznicy w IZBICY oraz inne potrzeby bezdomnych szczebrzeszyniaków. Link do bazarku Dziękuję:) za kolejny bazarek. Quote
DORA1020 Posted September 5, 2020 Author Posted September 5, 2020 Dnia 21.08.2020 o 08:45, DORA1020 napisał: Faktura za karmę 154zł Obecny dług:371zł Wpłaty na długi za karmę: Pani Ania ze Szczekocin-----50zł /podarowane przez p.Anię drewniane kotki sprzedałam poza dogo za 50zł/ guccio---podarowane fanty na bazarek sprzedałam poza dogo-----4zł /klapki i spodenki/ Bardzo dziękuję:) 371 zł--54zł Obecny dług za karmę wynosi:317zł kolejna faktura str.650---139zł i kolejna na tej stronie---139zł Dług :585zł Z mojego ostatniego bazarku 88zł Dług za karmę zmniejszył się do kwoty 497zł I zapraszam na kolejny bazarek............ Quote
Tyśka) Posted September 5, 2020 Posted September 5, 2020 Dnia 4.09.2020 o 08:00, DORA1020 napisał: myślałam też o ocieplanej budzie /której jeszcze nie ma/ żeby można było postawic na poseji sąsiadki nie wiem czy się zgodzi i wogóle co robić Straszna historia :( A jak duży jest ten psiak? Znajoma z Tomaszowa ma do oddania budę, jej adoptowana ze schroniska sunia ostatecznie zamieszkała w domu, na łóżku. Może buda by się nadała? Quote
DORA1020 Posted September 5, 2020 Author Posted September 5, 2020 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: Straszna historia :( A jak duży jest ten psiak? Znajoma z Tomaszowa ma do oddania budę, jej adoptowana ze schroniska sunia ostatecznie zamieszkała w domu, na łóżku. Może buda by się nadała? Tak,straszna historia:( Psiak miły,łagodny,całe życie na ulicy.A teraz starość,choroba:( Sąsiadka była z nim u weta,ale nie dał założyc sobie kagańca.Myślimy o zabiegu na narkozę,inaczej się nie da. Wyślę do joli&tina jedno jego zdjęcie. Sąsiadka zgodziła się na postawienie budy na jej posesji,Pluto to większy psiak,buda musi być tez większa. Koszty zabiegu po połowie.Ale wogóle cieszę się,że jest ktoś kto tez chce pomoc. Quote
Poker Posted September 5, 2020 Posted September 5, 2020 Dobra kobieta z sąsiadki. Jasne , że trzeba ją wspomóc. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.