Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11362zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted

Juz dzisiaj przyszla paczka od Lucynki...ekspresowo..... :)
dziekuje bardzo... :)
sa poduchy,dwyanik,troche ciuszkow dla rodzinki i inne
moze uda mi sie zostawic cos na ocieplenie budek kotkow
dziekuje Ci Lucynko.... :)

Posted

Byłam dzisiaj w lecznicy i mam nowe fotki białej koteczki. Jej stan zdecydowanie się poprawił,ładnie wygląda,jest przemiła,uwielbia ludzi; cały czas jest  w ruchu,że trudno jej pstryknąć zdjęcie :)

P1011473_zpsd7976aa6.jpg

 

P1011488_zps77e51dd8.jpg

 

P1011487_zps553cf3a0.jpg

 

P1011482_zps3b6d12df.jpg

 

P1011477_zps17f4db7f.jpg

Posted

Jakie piękne fotki... :)

 

Wafelek pojechal dzisiaj do DS... :)
jutro napisze wiecej......

Cudownie, bo się niepokoiłam, że nie odpowiadałaś na moje pytanie.
Nawiedzić ich z aparatem w ten weekendzik? ;) Czy dać im czas na aklimatyzację i pomęczyć za jakiś czas?

Posted

Super, udostępniam ;)
PS: Kto to Dori? Gdzie ona przebywa? Na DT?

Posted

Dora, mam taki karton: 80 cm szeroki, wysoki na 60 cm i głęboki na 65 cm, po drukarce (znaczy się solidny), z 1 strony zamykany. Niestety nie ma zamknięcia z drugiej strony, ale to mogłoby być wejście. Zdałby się dla tej starszej marznącej suni? gdyby ponakładać na niego koce... niestety nowy materiałowy domek kosztuje 190 zł :/ http://allegro.pl/r6-legowisko-domek-poslanie-buda-psa-74x76x72-cm-i4764418036.html

 

WcGbcJR.jpg

 

kGmb9a7.jpg

Posted

Wiesz sharka boje sie,ze kartonowy nie bardzo,sunia moze sie bac,bo jesli na dol polozyc kocyki,to po bokach bedzie karton,to nie tylko staruszka,ale i niewidoma,do tej pory widziala chociaz na jedno oko,teraz nie widzi nic,i wszystkiego sie boi.Ona i tak nie weszlaby sama do kontenera,ta kobieta musialaby ja polozyc na noc do niego.
tez nie wiem czy nie balaby sie.
Ale to zawsze material,a nie karton.
Wiem,ze taki nowy kontener jest drogi.Nie chcialam nowego,z tego wzgledu rowniez,ze obawialabym sie czy nie zostanie sprzedany przez meza tej kobiety.
Rowniez dlatego prosialam o uzywany.
Sama nie wiem,moze porosze Vive o pomoc,moze oglosza moja prosbe na swojej stronie.

Posted

 

Jakie piękne fotki... :)

 
Cudownie, bo się niepokoiłam, że nie odpowiadałaś na moje pytanie.
Nawiedzić ich z aparatem w ten weekendzik? ;) Czy dać im czas na aklimatyzację i pomęczyć za jakiś czas?

Mozesz tam zajrzec,pani obiecala zdjecia,ale mozesz zrobic je wczesniej.
Rodzinka podpisala umowe,mysle,ze to odpowiedzialni ludzie.
Posted

 

Proszę zrobiłam plakat Dori i dla Bryska jak ktoś może niech udostępni :)
Na fb Dori mozna znaleźć tutaj: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.514610058642660.1073741926.461028500667483&type=3&uploaded=1
oraz Bryska https://www.facebook.com/adopcjapsiakow/photos/a.478072172296449.1073741866.461028500667483/524854457618220/?type=1&theater

Dziekuje adoptuj... :)
jeszcze zostala Tosia i Masza.
Teraz tylko trzeba rozwiescic w lecznicach.
Posted

 

Jest ktos chetny do zrobienia ogloszen kotkom?
szczegolnie bialej,bo pozostale chyba maja...nie wiem ,ale chyba ala123 zrobila

 Bardzo prosze.........
szukamy tez DT dla kotkow, w Zamosciu,Szczebrzeszynie,gdzies tutaj na naszym terenie,bardzo potrzebny taki DT,nawet platny,bo nie mamy gdzie kotkow umieszczac,zeby mogly byc leczone i czekalay na domy
tyle jest tych biednych kotkow wyrzuconych,ze to niewiarygone,jednemu sie pomoze,a juz nastepne czekaja w kolejce
na pobyt w lecznicy nas po prostu nie stac,15zl doba to bardzo duzo,w lecznich moze byc kilka dni,ale nie wiecej
Posted

 

Dora, sprawdź maila.

 Sprawdzialm,dzieki Tyska... :) ze sie zaangazowalas w pomoc Dorci.
Dorci u mnie nie ma,jest w sasiedztwie Krystyny Pomaranskiej i to ona prosila o pomoc dla suni.
No i sunia dzisiaj znalazla dom... :) w Warszawie.
Krystyna organizuje transport.Niestety to byl juz ostatni dzwonek,zeby uratowac ta sunie.
Posted

Nie, to labradorka, Elisabeto.

Ktoś dzisiaj miał dzwonić sprawdzony przez ciotki od labów... p. Angelika. Czyżby to ona była szczęściarą i zadzwoniła w sprawie adopcji?
Pomóc w rozesłaniu info o transporcie, czy coś już jest na oku?

Posted

Dorki labki nie było na wątku, jedynie raz pojawiła się w poście #6534 - tzn. jej plakat i link do albumu ze zdjęciami na facebooku do udostepniania, z czego skorzystałam ;)
Mam nadzieję, że trafi dobrze, bo mam zapytanie od kogoś z Tomaszowa czy to aktualne - kazałam się kontaktować z Dorą.

Posted

Słuchajcie... sprawa pilna...

Potrzebuję transportu dla szczeniaka na trasie Stoczek Łukowski -> Lublin -> Zamość lub część tej trasy... Dla szczeniaka w typie husky.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...