DORA1020 Posted July 25, 2014 Author Posted July 25, 2014 [quote name='Ingrid44']Chodzilo mi o dodatkowa bo wiem ze dokarmiasz bezdomne pieski z ulicy.[/QUOTE] Dzieki Ingrid Kochana,na razie sucha jeszcze mam,niedawno wyslala mi Madi,a sucha dla kotkow wyslala rudakacha. Quote
DORA1020 Posted July 25, 2014 Author Posted July 25, 2014 [quote name='Madie']Dora, jeśli baba zgodzi sie wysterylizować sunię to zgadzam się pokryć połowe kosztów. Szkoda, że szczyl musi zostać:( w warszawie na pewno szybko znalazłby dom...[/QUOTE] Dzieki Madie,powiem jej to.Ta kobieta kreci i nie bardzo jej wierze.Teraz mowi,ze zaprowadzi sunie na zastrzyk.Zabronilam jej. Jak juz szczeniaczek pojedzie umowie sterylizacje. Wiem,ze w W-wie znalazlyby dom,ale to uparta osoba,a ja nie mam sily z nia dyskutowac. Bede tam zagladac co jakis czas i dopilnuje,zeby zwierzakom krzywad sie nie dziala. Quote
DORA1020 Posted July 25, 2014 Author Posted July 25, 2014 Nie znacie kogos z Lublina kto by przetrzymal dobe szczeniaczka? Jutro Magda by zawiozla do Lublina. Moze na fb ktos bylby sklonny pomoc. Quote
Madie Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 Dora, doskonale wiemy wszyscy, że dopilnujesz ich psiego losu. Nie wątpię w to, tylko po prostu szkoda potencjału szczyla. Masz może informacje czy one chociaż raz były zaszczepione, albo chociaż co żarły? Quote
Elisabeta Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 Karmę dla szczeniaków wysyłała Ingrid. Na pewno napisze, jaką. :) Quote
Ingrid44 Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 [quote name='Elisabeta']Karmę dla szczeniaków wysyłała Ingrid. Na pewno napisze, jaką. :)[/QUOTE] Ja juz nie pamietam. :oops: Dora moze pamieta. Quote
Elisabeta Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 [quote name='Ingrid44']Ja juz nie pamietam. :oops: Dora moze pamieta.[/QUOTE] Ingrid, to się każdemu zdarza... ;) Znalazłam. Rozmawiałaś o tym z TY$ką na str. 227 i 228. Stanęło na karmie BRIT. Chyba Brit Care, prawda? (post 5652) :) Brit Premium też jest ok. Quote
Madie Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 Zakupimy trochę w zoologu, znowu Twoja pamięc jest nieoceniona:) Quote
ludka Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 Może baba kombinuje tak, że jak odda wszystkie szczeniaki, to Dora przestanie karmić jej psy. I jest w tym pewna logika. Co jej szkodzi mieć psy, dopoki ktos je karmi :shake: Szkoda, ze nie ma kogos, kto potrafi z takimi babami ostrzej postepowac. Szkoda psiaczka. Quote
Madie Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 Wiesz ludka, ja myślę, że to jednak kwestia wyjątkowości szczeniaka. ładny, niebieskooki, młody, ludzie się zachwycają. Nie to co stara, głupia zniszczona matka. tutaj nie ma co byc ostrzejszym - bo to psy baby. W koncu poki sie nie znęca może z nimi co chce robić tak naprawdę. Doszło by do tego jeszcze, że chciałaby sprzedawać ( a na pewno by się to jej udało!). Dora będą agresywna, strasząc itd moim zdaniem zrobiłaby więcej szkody jak pozytku... Psiaka szkoda...Ale może jego wyjątkowa uroda go uratuje:roll: Quote
ludka Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 (edited) Ale Dora je karmila? Dobrze zrozumialam? Czyli baba ich nie karmila jak trzeba? O tym mowie. To jest punkt do stawiania wymagań. Pomagam, ale pod warunkami... Nie chodzi mi o agresywne zachowanie, tylko konsekwentne. Baba zostawia sobie psa, ktorego nie moze wykarmic? Edited July 25, 2014 by ludka Quote
Elisabeta Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Ludka, dobrze piszesz... I właśnie tak działa Dora. Pomogła, bo kobieta poprosiła o karmę. Jest konsekwentna, bo jeden szczeniak jest już w DS w Krakowie, sunia pojedzie do DT do Madie. Może jeszcze się uda przekonać kobietę do oddania niebieskookiego. Dora na pewno zrobi wszystko, żeby mama została szybko wysterylizowana. Ale jeśli baba się uprze... Tak jak napisała Madie... To są jej psy. I może zrobić z nimi, co chce. Niestety. Gdyby nie pomoc, to nie wiadomo, jaki byłby los całej trójki. Prawda? Mogły zostać sprzedane na bazarze, wywiezione do lasu, przykute łańcuchem,przerobione na smalec... Z takimi babami to nie jest łatwo ostrzej postępować. Najważniejsze jest dobro psa. A w Szczebrzeszynie do pomocy jest tylko Dora... I aż Dora... Trzeba było pomóc w wykarmieniu. Może uda się jeszcze wyciągnąć trzeciego szczeniaka. Trzymam kciuki, żeby sunia szczęśliwie dojechała do Madie. :) Quote
ludka Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 (edited) Ale nie powinno tak byc, ze baba korzysta z pomocy, a robi, co chce: wysterylizuje suke albo nie wysterylizuje, odda psiaka albo nie... Bo za chwile bedziecie karmic kolejny miot i znow jednego uratujecie, a drugi zasili grono wiejskich zaniedbanych psow. Tak samo bylo z kotkami stamtad, w ciagu pol roku szukalam domow dla dwóch miotow jednej kotki. Dora jest sama, wiem, ze ma trudno, ale jest pare osób z okolicy i tu jest pare osób, ktore pomagają. Jesli taka baba sie sama zglasza z prosbą o pomoc, to moze w tym momencie nalezy z nia podpisac umowe o warunkach pomocy i byc konsekwentnym. Edited July 26, 2014 by ludka Quote
Elisabeta Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Ludka, ja to się najbardziej boję w tym przypadku o mamę szczeniaków... Żeby kobieta nie zostawiła sobie małego, a suni nie oddała na wieś. Już napomykała kiedyś o oddaniu na wieś. Ech... Quote
plastelina Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 cześć, wezmę szczeniaka na pewno napisałam pw do Teresz, już do niej też dzwonię. Quote
handzia Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 (edited) Kudlataja załatwiła, że teresz10 z Lublina przetrzyma szczeniaka. Ps. rozmawiałam z Kudlatą, Chodzi o nr telefonów. Plastelina, podaj swój nr telefonu, bo teresz nie weźmie szczeniaka, jeśli nie będzie miała potwierdzenia, że ktoś go odbierze. Kudlataja czeka pól godziny i wyjeźdża z suką do Nałęczowa... Ps. dzięki!!! Edited July 26, 2014 by handzia Quote
handzia Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Już dzwonię do Magdy, żeby jechała po szczeniaka. Quote
Madie Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Wow!! jesteście niesamowite!! plastelina, kudłataja, teresz10, handzia - D Z I Ę K U J Ę ! Dora - jeden mniej będzie, u nas będzie jej dobrze. Zaraz idziemy kupić najpotrzebniejsze sprawunki i wyciągnąć klatkę z komórki;) Quote
Elisabeta Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Piękna akcja. Tak. Jesteście niesamowite. :) A do tej listy to dodam jeszcze Ciebie, Madie. :loveu: Pewnie, że suni będzie u Was dobrze... Do czasu, gdy do swojego Domku pójdzie. :) Quote
Madie Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 I niech lepiej domek dba:mad: Zamierzam w poniedziałek od razu zaczipowac małą i wetowi pokazać. Jak cokolwiek nie tak będzie się z nią działo to dowiem się pierwsza. Btw, Dora czy wiesz może czy szczeniaki miały kontakt z innymi psami oprócz matki? Nie wiem latały samopas albo coś takiego? Quote
DORA1020 Posted July 26, 2014 Author Posted July 26, 2014 [quote name='Madie']I niech lepiej domek dba:mad: Zamierzam w poniedziałek od razu zaczipowac małą i wetowi pokazać. Jak cokolwiek nie tak będzie się z nią działo to dowiem się pierwsza. Btw, Dora czy wiesz może czy szczeniaki miały kontakt z innymi psami oprócz matki? Nie wiem latały samopas albo coś takiego?[/QUOTE] Nie mialy kontaktu z innymi psami,byly na podworku u tej kobiety.Szkoda mi tego co zostal,bardzo,ale nie moge zmusic kobiety do oddania,a musze jeszcze dopilnowac sterylizacji ich mamy,ktora nie ma zreszta imienia...jest dla nich po prostu psem. Quote
Madie Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Pytam odnośnie niezbędnej kwarantanny. Ważne, że będziesz miała malucha na oku, a co do mamusi jakby można była jakąś foteczkę. Może i jakiś domek się znajdzie...:roll: Każdy pies zasługuje na imię...:-(:shake: Quote
DORA1020 Posted July 26, 2014 Author Posted July 26, 2014 [quote name='Madie']Wow!! jesteście niesamowite!! plastelina, kudłataja, teresz10, handzia - D Z I Ę K U J Ę ! Dora - jeden mniej będzie, u nas będzie jej dobrze. Zaraz idziemy kupić najpotrzebniejsze sprawunki i wyciągnąć klatkę z komórki;)[/QUOTE] I ja bardzo dziekuje.Madi jaka klatke? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.