Madie Posted November 9, 2017 Posted November 9, 2017 No dobra, nie uwierzyłabym gdybym nie widziała na własne oczy. Właśnie Fruzia przy mnie miauczała przeraźliwie i kręciła się w kółko a potem także na moich oczach nalała na posłanie Sadzy...Jej mocz bardzo źle pachnie :( Ale tak bardzo bardzo. Zabieram Fruźkę do weta jutro lub pojutrze :( Quote
DORA1020 Posted November 10, 2017 Author Posted November 10, 2017 9 godzin temu, Madie napisał: No dobra, nie uwierzyłabym gdybym nie widziała na własne oczy. Właśnie Fruzia przy mnie miauczała przeraźliwie i kręciła się w kółko a potem także na moich oczach nalała na posłanie Sadzy...Jej mocz bardzo źle pachnie :( Ale tak bardzo bardzo. Zabieram Fruźkę do weta jutro lub pojutrze :( O matko.....co one z tym sikaniem?;( Quote
DORA1020 Posted November 10, 2017 Author Posted November 10, 2017 Jesli ktos ma uzywane polary i moze podarowac "moim" kotkom bede wdzieczna robi sie zimno,kotki szukaja ciepla Quote
Baltimoore Posted November 10, 2017 Posted November 10, 2017 https://www.tvn24.pl/miedzyzdroje-akcja-ratunkowa-malego-kotka,789036,s.html Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Korek i Kaszmir - kociaki z lecznicy na chrząszczach: I olx na W-wę, Korek: https://www.olx.pl/oferta/sliczny-kociak-do-pilnej-adopcji-korek-CID103-IDq2RCH.html Kaszmir: https://www.olx.pl/oferta/kaszmir-z-bratem-blizniakiem-cudowne-tygryski-pilne-CID103-IDolEes.html Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Dnia 9.11.2017 o 21:42, Madie napisał: No dobra, nie uwierzyłabym gdybym nie widziała na własne oczy. Właśnie Fruzia przy mnie miauczała przeraźliwie i kręciła się w kółko a potem także na moich oczach nalała na posłanie Sadzy...Jej mocz bardzo źle pachnie :( Ale tak bardzo bardzo. Zabieram Fruźkę do weta jutro lub pojutrze :( O raaany, trzymam kciuki, by nie było to nic poważnego... Quote
DORA1020 Posted November 11, 2017 Author Posted November 11, 2017 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Korek i Kaszmir - kociaki z lecznicy na chrząszczach: I olx na W-wę, Korek: https://www.olx.pl/oferta/sliczny-kociak-do-pilnej-adopcji-korek-CID103-IDq2RCH.html Kaszmir: https://www.olx.pl/oferta/kaszmir-z-bratem-blizniakiem-cudowne-tygryski-pilne-CID103-IDolEes.html Bardzo dziekuje za ogloszenia kotki siedza w lecznicy juz 3 m-ce:( to śliczne wiskaski,ala123 odwiedziła kotki,mówiła,że sa sliczne i bardzo miłe niestety jest tam jeszcze dzikuska,dwuletnia trikolorka,juz troszeczke oswojona,ale niestety w klatce,wypuscic na zime jej nie mozna to mama Stasia i Fruzi:( i w tej chwili 7 kotkó w lecznicy Tymek,Rajmund i 5 kotkow zabranych z patologii:( Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Koszmar.... dużo kotów, jak to ogarnąć? Fruzia, Mundek mają sporo wyświetleń i pobrań telefonu na olx... Nikt? nikt nie dzwoni? :( Tymek, Korek i Kaszmir mniej się podobają, ale ogólnie zauważyłam, że buraski są niewidzialne dla świata :( Trikolorkę mogę ogłosić - może akurat? Ona jest dzika, prawda? :( Co o niej wiemy? Jakiego domu szukamy? Wychodzącego w bezpiecznej okolicy? Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Dnia 16.10.2017 o 22:09, ala123 napisał: Dzisiaj przejeżdżałam przez Izbicę i odwiedziłam kotki. Mama Trikolorka jeszcze jest nieufna, chociaż już nie boi się panicznie człowieka: To ta trisia szylkretowa to mama Fruzi i Stasia, prawda? Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Zrobiłam jej ogłoszenie: https://www.olx.pl/oferta/jak-malowana-jak-pisaneczka-mlodziutka-kotka-CID103-IDq3fJP.html Quote
Madie Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Fruzia po badaniu. Niestety nie udało nam się dziś moczu pobrac, ale USG pęcherza wyszło bardzo dobrze. Fruzia dostała leki uspokajające (naturalne) bo wet zasugerował że jej sikanie mogło się wziąć z braku Brata obok siebie. Spróbujemy. Dziewczynka po pogryzieniu Marcina (miał chłop szczęście na kolejne łapanie) w lecznicy była aniołkiem. Dała sobie wszystko zrobić. We mnie wtulała łebek i udawała że nie istnieje. Dostała też rozkurczowe leki. Razem w Fruzią wzięłam swoją Leję. I mamy astmę. W sensie Leja ma. Nacieki na.płucach etc, stąd ten kaszel. Fruzia teraz.spi, naprawdę była bardzo dzielna. Oczywiście już mnie nienawidzi ;) Quote
sharka Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 mam nadzieję że Fruzia jednak zdrowa dzisiaj przeczytałam na FB http://kociaedukacja.wixsite.com/koci-behawiorysta/single-post/2017/11/10/Długo-i-szczęśli Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Też miałam sugerować stres po wyprowadzce brata, ale wtedy mocz by tak pachniał? Oj, Madie, Ty nie możesz spokojnie DeTować, ciągle coś... A jak dba się o astmę zwierzakową? Quote
Ingrid44 Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 Tysiu, wyroznilam ogloszenia kotkow. Mam nadzieje ze nie narobilam ci balaganu. Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 11 minut temu, sharka napisał: mam nadzieję że Fruzia jednak zdrowa dzisiaj przeczytałam na FB http://kociaedukacja.wixsite.com/koci-behawiorysta/single-post/2017/11/10/Długo-i-szczęśli Z kolei ja znam mnóstwo opracowań dlaczego warto koty mieć niewychodzące i że się DA zapewnić wszystko, co potrzebne właśnie w domu (naukowe, poparta badaniami + doświadczeniem). Można zapewnić kotu wszystko, co potrzebne w domu, tylko trzeba wiedzieć jak. To nie jest proste, owszem, ale tak samo psu nie wystarczy spacerek na smyczy, potrzebuje konkretnej pracy i zaspokojenia popędów. I trzeba wiedzieć JAK ten spacer ma wyglądać, nie wystarczy wziąć psa na smycz czy go spuścić potem na spacerze pomiędzy psy... Przez wiele czasu też nie wiedziałam, jak kotu zapewnić rozrywkę w domu, uważałam że go unieszczęśliwiam na siłę trzymając w domu, ale behawiorystka pokazała mi JAK bawić się z kotem i jak radzić sobie z jego frustracją i nagle okazało się, że wcale nie umiałam się bawić z kotem. Teraz wcale nie tęskni za dworem. Oczywiście środowisko kocie zawsze będzie podzielone, a i koty są różne: np dzikuski (koty wolnożyjące) wg mnie powinny pozostać wolnowychodzącymi itd. ;) 1 Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 3 minuty temu, Ingrid44 napisał: Tysiu, wyroznilam ogloszenia kotkow. Mam nadzieje ze nie narobilam ci balaganu. Właśnie widziałam powiadomienia na poczcie i mocno się ucieszyłam ;) Super! Oby przyniosły domki! Quote
Ingrid44 Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Właśnie widziałam powiadomienia na poczcie i mocno się ucieszyłam ;) Super! Oby przyniosły domki! Jak zrobisz ogloszenia kotkom I pieskom to przeslij mi linki do ogloszen to chetnie powyrozniam. Nie jestem tutaj za czesto I czasami nie widze linkow. Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 1 minutę temu, Ingrid44 napisał: Jak zrobisz ogloszenia kotkom I pieskom to przeslij mi linki do ogloszen to chetnie powyrozniam. Nie jestem tutaj za czesto I czasami nie widze linkow. To jeszcze Tymek ma ogłoszenie: https://www.olx.pl/oferta/cudowny-tymek-kocie-uratowane-przed-smiercia-CID103-IDpYggB.html Quote
Madie Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 @Tyśko, dostaje sterydy. U nas jest ten kłopot, że Leja ma alergię bardzo poważną na kurz, roztocza i trawy. Pokarmowych nie liczę, bo na Barfie naprawdę bardzo dużo nam się udało wyeliminować. Zaczął się sezon grzewczy - zaczęło się kasłanie. Trzącha nią nawet przez sen. Ale ma być lepiej. Węzły chłonne też ma zwapnione i 5 razy bardziej powiększone. Ale poza tym w bardzo dobrej formie jest. Co do Fruzi to będę ją obserwowała bacznie. Zamówiłam jej 3 zabawki z zooplusa, takie interaktywne. Wypuszczać nie zamierzam, nie po to człowiek chuchał i dmuchał. 1 Quote
Tyśka) Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 To z leją mogę podać sobie przybić piątkę ;) Biedna niunia. Trzymam kciuki za Fruzię. A i ona doczeka się świadomego domku... Ingrid, dziękuję za wyróżnienie dla Tymka oraz "mojego" szczeniaka (szczenię musi jak najszybciej opuścić obecny DT, znalezione przy lesie... ogłaszają też na własną rękę, a nie chcą też słyszeć o umowie - mam jednak nadzieję, że pójdzie do adopcji przeze mnie :( Bo to ładne szczenię, trocę w typie rasy pinczera mini... aż strach pomyśleć, gdzie może trafić...) Quote
Ingrid44 Posted November 11, 2017 Posted November 11, 2017 43 minuty temu, Tyś(ka) napisał: To z leją mogę podać sobie przybić piątkę ;) Biedna niunia. Trzymam kciuki za Fruzię. A i ona doczeka się świadomego domku... Ingrid, dziękuję za wyróżnienie dla Tymka oraz "mojego" szczeniaka (szczenię musi jak najszybciej opuścić obecny DT, znalezione przy lesie... ogłaszają też na własną rękę, a nie chcą też słyszeć o umowie - mam jednak nadzieję, że pójdzie do adopcji przeze mnie :( Bo to ładne szczenię, trocę w typie rasy pinczera mini... aż strach pomyśleć, gdzie może trafić...) Szczeniorek jest cudowny. Nie moge uwierzyc ze ktos mogl go wyrzucic do lasu. Straszni ludzie. Przyslylaj mi linki wszystkich ogloszen na PW to chetnie powyrozniam. Chociaz w taki sposob moge troszke pomoc. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.