Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted

No dobra, nie uwierzyłabym gdybym nie widziała na własne oczy. Właśnie Fruzia przy mnie miauczała przeraźliwie i kręciła się w kółko a potem także na moich oczach nalała na posłanie Sadzy...Jej mocz bardzo źle pachnie :( Ale tak bardzo bardzo. 

 

Zabieram Fruźkę do weta jutro lub pojutrze :(

Posted
9 godzin temu, Madie napisał:

No dobra, nie uwierzyłabym gdybym nie widziała na własne oczy. Właśnie Fruzia przy mnie miauczała przeraźliwie i kręciła się w kółko a potem także na moich oczach nalała na posłanie Sadzy...Jej mocz bardzo źle pachnie :( Ale tak bardzo bardzo. 

 

Zabieram Fruźkę do weta jutro lub pojutrze :(

O matko.....co one z tym sikaniem?;(

Posted
Dnia 9.11.2017 o 21:42, Madie napisał:

No dobra, nie uwierzyłabym gdybym nie widziała na własne oczy. Właśnie Fruzia przy mnie miauczała przeraźliwie i kręciła się w kółko a potem także na moich oczach nalała na posłanie Sadzy...Jej mocz bardzo źle pachnie :( Ale tak bardzo bardzo. 

 

Zabieram Fruźkę do weta jutro lub pojutrze :(

O raaany, trzymam kciuki, by nie było to nic poważnego...

Posted
1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Bardzo dziekuje za ogloszenia

kotki siedza w lecznicy juz 3 m-ce:(

to śliczne wiskaski,ala123 odwiedziła kotki,mówiła,że sa sliczne i bardzo miłe

niestety jest tam jeszcze dzikuska,dwuletnia trikolorka,juz troszeczke oswojona,ale niestety w klatce,wypuscic na zime jej nie mozna

to mama Stasia i Fruzi:(

i w tej chwili 7 kotkó w lecznicy

Tymek,Rajmund i 5 kotkow zabranych z patologii:(

Posted

Koszmar.... dużo kotów, jak to ogarnąć?
Fruzia, Mundek mają sporo wyświetleń i pobrań telefonu na olx... Nikt? nikt nie dzwoni? :(


Tymek, Korek i Kaszmir mniej się podobają, ale ogólnie zauważyłam, że buraski są niewidzialne dla świata :(
Trikolorkę mogę ogłosić - może akurat? Ona jest dzika, prawda? :(
Co o niej wiemy?  Jakiego domu szukamy? Wychodzącego w bezpiecznej okolicy?

 

 

Posted
Dnia 16.10.2017 o 22:09, ala123 napisał:

Dzisiaj przejeżdżałam przez Izbicę i odwiedziłam kotki.

Mama Trikolorka jeszcze jest nieufna, chociaż już nie boi się panicznie człowieka:

20171016_150539.jpg.da70e26a5af037970e5980fda60073e8.jpg

20171016_150546.jpg.43936e0f1e245b42fc381f88e9ceec8c.jpg

20171016_150620.jpg.3e81c1c3f6584243cd14aca4933ab1de.jpg

20171016_150622.jpg.c2193e9db557842bcb316104f721bc62.jpg

 

 

 

To ta trisia szylkretowa to mama Fruzi i Stasia, prawda?

Posted

Fruzia po badaniu. Niestety nie udało nam się dziś moczu pobrac, ale USG pęcherza wyszło bardzo dobrze. Fruzia dostała leki uspokajające (naturalne) bo wet zasugerował że jej sikanie mogło się wziąć z braku Brata obok siebie. 

 

Spróbujemy. 

 

Dziewczynka po pogryzieniu Marcina (miał chłop szczęście na kolejne łapanie) w lecznicy była aniołkiem. Dała sobie wszystko zrobić. We mnie wtulała łebek i udawała że nie istnieje. Dostała też rozkurczowe leki. 

Razem w Fruzią wzięłam swoją Leję. I mamy astmę. W sensie Leja ma. Nacieki na.płucach etc, stąd ten kaszel. 

Fruzia teraz.spi, naprawdę była bardzo dzielna. Oczywiście już mnie nienawidzi ;)

Posted

Też miałam sugerować stres po wyprowadzce brata, ale wtedy mocz by tak pachniał?

Oj, Madie, Ty nie możesz spokojnie DeTować, ciągle coś...
A jak dba się o astmę zwierzakową?

Posted
11 minut temu, sharka napisał:

mam nadzieję że Fruzia jednak zdrowa

dzisiaj przeczytałam na FB  http://kociaedukacja.wixsite.com/koci-behawiorysta/single-post/2017/11/10/Długo-i-szczęśli

Z kolei ja znam mnóstwo opracowań dlaczego warto koty mieć niewychodzące i że się DA zapewnić wszystko, co potrzebne właśnie w domu (naukowe, poparta badaniami + doświadczeniem).
Można zapewnić kotu wszystko, co potrzebne w domu, tylko trzeba wiedzieć jak. To nie jest proste, owszem, ale tak samo psu nie wystarczy spacerek na smyczy, potrzebuje konkretnej pracy i zaspokojenia popędów. I trzeba wiedzieć JAK ten spacer ma wyglądać, nie wystarczy wziąć psa na smycz czy go spuścić potem na spacerze pomiędzy psy... Przez wiele czasu też nie wiedziałam, jak kotu zapewnić rozrywkę w domu, uważałam że go unieszczęśliwiam na siłę trzymając w domu, ale behawiorystka pokazała mi JAK bawić się z kotem i jak radzić sobie z jego frustracją i nagle okazało się, że wcale nie umiałam się bawić z kotem. Teraz wcale nie tęskni za dworem.

Oczywiście środowisko kocie zawsze będzie podzielone, a i koty są różne: np dzikuski (koty wolnożyjące) wg mnie powinny pozostać wolnowychodzącymi itd. ;)

 

  • Upvote 1
Posted
3 minuty temu, Ingrid44 napisał:

Tysiu, wyroznilam ogloszenia kotkow. Mam nadzieje ze nie narobilam ci balaganu.

Właśnie widziałam powiadomienia na poczcie i mocno się ucieszyłam ;) Super! Oby przyniosły domki!

Posted
2 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Właśnie widziałam powiadomienia na poczcie i mocno się ucieszyłam ;) Super! Oby przyniosły domki!

Jak zrobisz ogloszenia kotkom I pieskom to przeslij mi linki do ogloszen to chetnie powyrozniam. Nie jestem tutaj za czesto I czasami nie widze linkow.

Posted

@Tyśko, dostaje sterydy. U nas jest ten kłopot, że Leja ma alergię bardzo poważną na kurz, roztocza i trawy. Pokarmowych nie liczę, bo na Barfie naprawdę bardzo dużo nam się udało wyeliminować. Zaczął się sezon grzewczy - zaczęło się kasłanie. Trzącha nią nawet przez sen. Ale ma być lepiej. Węzły chłonne też ma zwapnione i 5 razy bardziej powiększone.

Ale poza tym w bardzo dobrej formie jest. 

Co do Fruzi to będę ją obserwowała bacznie. Zamówiłam jej 3 zabawki z zooplusa, takie interaktywne. Wypuszczać nie zamierzam, nie po to człowiek chuchał i dmuchał.

  • Upvote 1
Posted

To z leją mogę podać sobie przybić piątkę ;) Biedna niunia.

Trzymam kciuki za Fruzię. A i ona doczeka się świadomego domku...

Ingrid, dziękuję za wyróżnienie dla Tymka oraz "mojego" szczeniaka (szczenię musi jak najszybciej opuścić obecny DT, znalezione przy lesie... ogłaszają też na własną rękę, a nie chcą też słyszeć o umowie - mam jednak nadzieję, że pójdzie do adopcji przeze mnie :( Bo to ładne szczenię, trocę w typie rasy pinczera mini... aż strach pomyśleć, gdzie może trafić...)

Posted
43 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

To z leją mogę podać sobie przybić piątkę ;) Biedna niunia.

Trzymam kciuki za Fruzię. A i ona doczeka się świadomego domku...

Ingrid, dziękuję za wyróżnienie dla Tymka oraz "mojego" szczeniaka (szczenię musi jak najszybciej opuścić obecny DT, znalezione przy lesie... ogłaszają też na własną rękę, a nie chcą też słyszeć o umowie - mam jednak nadzieję, że pójdzie do adopcji przeze mnie :( Bo to ładne szczenię, trocę w typie rasy pinczera mini... aż strach pomyśleć, gdzie może trafić...)

Szczeniorek jest cudowny. Nie moge uwierzyc ze ktos mogl go wyrzucic do lasu. Straszni ludzie.

Przyslylaj mi linki wszystkich ogloszen na PW to chetnie powyrozniam. Chociaz w taki sposob moge troszke pomoc.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...