Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted

cholercia, z tá foksiá. Gdyby nie tamten pies to byl ja wziela, a tak boje sié, ze w momencie gdy wezmé foxié, tamten sié objawi i bédé miala za duzo psów. Jeszcze zeby adopcje szly to moznaby z widokami, ze lada moment pójdzie já wziác, ale tak... Nie wiem :(
A jaka jest sytuacja Foxi? Czy na juz jest zagrozona pobiciem, albo wylatuje na szosé? Jak to jest?

Posted

jest następny pies :-(

dzisiaj pojechałam na rynek po kartofle i kapustę a wróciłam z psem...
Nie wiem co będzie,ale zryczałam się okrutnie na tym rynku ;straganiarze mówili ,że jak rano przyszli to piesek już był. Dali mu jeść i po południu zaczęli pakować do samochodów swoje toboły, a ta bida łaziła od człowieka do człowieka przerażona :-( Byłam jedną z ostatnich kupujących i co miałam zrobić ...
środek miasta,ruchliwe skrzyżowanie a on pewnie gdzieś ze wsi wywieziony.
Lekarz określił jego wiek na ok.pół roku! Zaszczepiłam go szczepionką kompleksową od wirusówek i wścieklizny. Teraz zastanawiam się czy to był dobry pomysł z tym szczepieniem,mam nadzieję,że nie odchoruje tego.
Nie wiem co będzie dalej.
Zdjęcia na razie nie mogę wkleić,bo mój komp padł a w tym,z którego teraz korzystam chyba brakuje jakiegoś programu,muszę czekać na pomoc.

Posted

Foksia nie jest zagrozona pobiciem,na szose tez nie wychodzi,boi sie,trzeba ja wyprowadzac,zeby sie zalatwila,ta komorka traktuje jak domek,zimno,bez czlowieka,ale domek dla psinki:-(Ona strasznie chce do ludzi.Ale jest jej zimno:-(.Polozylam jej kocyk,ma jedzenie,wode/ktora niestety zamarza/,i sama nie wiem co dalej bedzie.

Posted

Znalazlam wiersz Barbary Borzymowskiej na watku "Metamorfozy" . Moze da sie wykorzystac w ogloszeniach ?
[B][SIZE=4]Ogłoszenie

[/SIZE][/B][I]Zaginął dom…[/I]
[I]Może ktoś widział, może ktoś wie,[/I]
[I]gdzie taki dom jest, w którym[/I]
[I]człowiek płacze po psie?[/I]
[I]W którym jest miska w kącie[/I]
[I]i boleśnie puste posłanie,[/I]
[I]smycz na ganku,[/I]
[I]kość pod łóżkiem zgubiona,[/I]
[I]gumowa nadgryziona zabawka,[/I]
[I]a na ścianie odbicie ogona…[/I]

[I]Ja tak bardzo za tym tęsknię…[/I]
[I]Jeśli wiesz, gdzie taki dom jest,[/I]
[I]proszę… proszę… powiedz mi o tym –[/I]

[I]rozpaczliwie bezdomny pies


[/I]

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']ee, no nie tylko w szczebrzeszynie tyle bid :( wszédzie niestety, tylko nie wszédzie tak sié dziala jak dziewczyny..
Jestem zdziwiona, bo myslalam, ze po rasowá foksié sié raz dwa ktos zglosi nawet z tych ogloszen które sá.[/QUOTE]

Wiecie jacy sa ludzie , jak nie zobacza jej prosto od fryzjera to ciezko im sobie wyobrazic ze ona bedzie piekna jak tylko sie o nia troszke zadba.
Zaloze sie ze jaby poszla do fryzjera i miala zdjecia zaraz po ,to kolejka by sie ustawila. Ludzie nie maja wyobrazni. :(

Szkoda ze nie da sie jej chociaz gdzies wykapac i uczesc .

Posted

[quote name='Ingrid44']Znalazlam wiersz Barbary Borzymowskiej na watku "Metamorfozy" . Moze da sie wykorzystac w ogloszeniach ?
[B][SIZE=4]Ogłoszenie

[/SIZE][/B][I]Zaginął dom…[/I]
[I]Może ktoś widział, może ktoś wie,[/I]
[I]gdzie taki dom jest, w którym[/I]
[I]człowiek płacze po psie?[/I]
[I]W którym jest miska w kącie[/I]
[I]i boleśnie puste posłanie,[/I]
[I]smycz na ganku,[/I]
[I]kość pod łóżkiem zgubiona,[/I]
[I]gumowa nadgryziona zabawka,[/I]
[I]a na ścianie odbicie ogona…[/I]

[I]Ja tak bardzo za tym tęsknię…[/I]
[I]Jeśli wiesz, gdzie taki dom jest,[/I]
[I]proszę… proszę… powiedz mi o tym –[/I]

[I]rozpaczliwie bezdomny pies


[/I][/QUOTE]

ja na pewno ten wiersz wykorzystam do ogłoszenia choćby tego psiaczka znalezionego dzisiaj, tylko czy można tak bez pozwolenia autorki?
a oto piesio;
[IMG]http://img291.imageshack.us/img291/4031/karolt.jpg[/IMG]

[IMG]http://img225.imageshack.us/img225/4479/karol1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img217.imageshack.us/img217/322/karol2y.jpg[/IMG]

Posted

Już myślałam,że biedakowi coś dolega, a on chyba po prostu był tak zmęczony,że zasnął kamiennym snem i nic go nie interesowało.Przespał całe popołudnie i noc a dzisiaj rano przywitał mnie jak nowo narodzony . Dziwi mnie tylko,że nie bardzo rzuca się na jedzenie,je bardzo mało i ostrożnie,a smaku kiełbaski to chyba nie zna,bo w ogóle nie chce jej jeść.

Posted

Straszna biulka ,narazie pewnie jeszcze nie wierzy we wlasne szczescie dlatego taki niesmialy . Sliczny psinek.
[IMG]http://img217.imageshack.us/img217/322/karol2y.jpg[/IMG]
A jesli chodzi o wiersz to jak sie napisze ze to wiersz tej autorki to chyba nie bedzie miala za zle, bo widac ze kocha zwierzeta jak pisze takie wiersze.

Trzymam kciuki bardzo mocno za Foksie .

Posted

Dostałam od Rodzice Maciusia MMS ze zdjęciem psiaka z Krasnegostawu. jakież to piękne psisko,zobaczcie;

[IMG]http://img833.imageshack.us/img833/1838/pieszkrasnegostawu.jpg[/IMG]

Rodzice Maciusia mówiła mi jaką rasę on przypomina z tymi dredami,ale nie pamiętam, na pewno nam napisze

Posted

[quote name='as_ko']Dla mnie to on na mix PONa wygląda. Koniecznie trzeba go na kudłacze wstawić.[/QUOTE]
właśnie chyba o tej rasie mówiła Rodzice Maciusia. I przede wszystkim trzeba go złapać biedaka wystraszonego. Dzwoniłam dzisiaj do schronu w Nowodworze czy może nie przywieźli go w ostatnich dniach, ale nie, czyli gdzieś musi błąkać się po Krasnymstawie nadal.

Posted

wedlug innej dogomanki to Briard. I rzeczywiscie, patrzylam na tá rasé - tak wygláda.
NIestety, na razie psiak przykro mi musi sobie radzic sam. Mam rozdarte serce, ale po prostu nie mam jak mu pomóc. Nie mam lapaka, na razie nie mozemy podjechac do Zamoscia po niego, dopiero w weekend bédzie. Wtedy tez spróbujemy go zlapac.

Posted

[quote name='ala123']Dostałam od Rodzice Maciusia MMS ze zdjęciem psiaka z Krasnegostawu. jakież to piękne psisko,zobaczcie;

[IMG]http://img833.imageshack.us/img833/1838/pieszkrasnegostawu.jpg[/IMG]

Rodzice Maciusia mówiła mi jaką rasę on przypomina z tymi dredami,ale nie pamiętam, na pewno nam napisze[/QUOTE]
Ten śliczny pies to faktycznie mix-briarda . Zadbany będzie pieknym briardem ! Trzeba koniecznie prosić ciotki od kudlaczy i briardów o pomoc .
Niestety,takie piękne ,rzadziej spotykane psy tej rasy też są porzucane przez okrutnych,zlych ludzi :shake:..

Posted

[quote name='Ingrid44']Straszna biulka ,narazie pewnie jeszcze nie wierzy we wlasne szczescie dlatego taki niesmialy . Sliczny psinek.
[IMG]http://img217.imageshack.us/img217/322/karol2y.jpg[/IMG]
A jesli chodzi o wiersz to jak sie napisze ze to wiersz tej autorki to chyba nie bedzie miala za zle, bo widac ze kocha zwierzeta jak pisze takie wiersze.

Trzymam kciuki bardzo mocno za Foksie .[/QUOTE]
A ten ladny o liskowatym nieco pyszczku ,mily pies pewnie najbardziej potrzebowal kawalka cieplego,bezpiecznego kąta pod dachem,by nie musial poniewierac się zmarznięty i uciekać przed biciem na ulicy albo zębami innych psów...

Posted

Olga - psiak mialby nawet miejsce, byc moze DS. Co z tego, skoro nikt nie kwapi sié do pomocy. Ja sama nie zlapié duzego dzikiego psiaka. Nie mam doswiadczenia, po prostu nie umiem. Jest jeszcze tylko máz i jedna dogomanka. Ale co z tego, przeciez nie rzucimy sié na niego z plachtá :(

Posted

dziewczyny, jeszcze w sprawie Foxi - a moze jednak rozwazyc i zamiast pruc tyle km do tej dziewczyny by sprawdzic, tym bardziej skoro w mailu Magda mi pisze, ze wszystko jest ok, bo já kocha, to moze poczekac az wrócá do Lublina, tam jest mnóstwo dogomanek i unikajác kosztów, poprosic jakás o wizyté? Czy to nie rozsádniejsze?

Posted

dotarłam wreszcie, mam kilka informacji niestety nie wszystkie dobre...
liskowaty piesek,którego przywiozłam w sobotę z ulicy zwiał,chyba wyskoczył przez płot.Sąsiadka widziała, jak około godz.14 próbował wyskoczyć az tumany śniegu się unosiły i pewnie mu sie to udało,bo innej możliwości nie ma,wszystko było szczelnie zamknięte.
Właśnie wróciłam (wróciłyśmy z sąsiadką) z poszukiwań i d..pa. Mogła do mnie zadzwonić, jak widziała tę akcję z próbą ucieczki ale nie zrobiła tego...
Furtka cały czas otwarta,mam nadzieję,że wróci w nocy jak zmarznie;gdzie ta bida polazła i po co?:shake:

następna sprawa to zdjęcia Majki z nowego domku w Chełmie:

[IMG]http://img341.imageshack.us/img341/6121/majkau.jpg[/IMG]

[IMG]http://img695.imageshack.us/img695/1576/majka1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img210.imageshack.us/img210/4896/majka4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img517.imageshack.us/img517/8981/majka3.jpg[/IMG]

Posted

ano widzisz, te psy coś mają, jakąś głupotę czasami - jak mój Neville - w tym momencie oczywiście znowu go nie ma - chodzi sobie na wieczorne spacerki :( gnojek jeden, jak wiewióra przesadza ogrodzenie, idzie na zwiady kilkunasto minutowe i wraca..
Ale ten lisek to za krótko jest u Ciebie żeby wrócić podejrzewam.

Zdjęcia Majki cudne, dziś dzwoniła do mnie p. Maria, potwierdza, że domek wspaniały, bardzo zakochani wszyscy w Majeczce, a szczególnie ten pan widoczny na fotkach :) wspaniale, że Majce się tak udało :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...