zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 [quote name='andzia69']Dimusiu - wszystkiego NAJ NAJ NAJ w nowym domku!!!:)[/QUOTE] Jeszcze nie pojechali...Krzysztof ma załatwianie...Beata pozałatwiała... Dimka ma oczka dziś lepsze, ale lekki stolec nadal sie utrzymuje...poprosiłam Beatę,by dała chłopakowi coś na lekkie uregulowanie(wczorajsze nafaszerowanie Dimki wit.C pomogło wzmocnić organizm,lecz na stolec zagęszczająco nie podziałało...tu będzie trzeba jednak powoli i stopniowo regulować działanie Dymin- 3 m-cy nie uregulujemy w miesiąc...poproszę p.Edytę o wyczulenie na tym punkcie i jednak próbę gotowania chłopakowi na bazie ryżu i warzyw...może to lepiej ureguluje pracę żołądka i jelit niż karmy suche...jednak to naturalne jedzenie i łatwiej jest trawione i przyswajane, a do tego ciepłe!) Czekam na info,że już chłopaki w drodze... EDIT:...tyle czasu pisałam posta,że już...juz...już... Doczekałam się...[B]14,31[/B] WYRUSZYLI I JAK NIE BĘDZIE POTRZEBY, POSTARAJĄ SIĘ LECIEĆ PROSTO DO ZABOROWA... KCIUKASY ZA SZCZĘŚLIWĄ DROGĘ,WŁĄCZONE!!! [B]18,13[/B]...nie wiem,czy już nie dojeżdżają...czekam na informacje!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 Czekamy razem......:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 przed chwilą dzwoniłam - jeszcze około 1 godziny drogi przed nimi piesek grzecznie śpi :) raz się zatrzymali na siku w jakimiś lasku, wysiusiał się, napił i bez problemów wsiadł do samochodu czyli koło godz. 20 spodziewajcie się jakiś wieści Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 Czyli.....:):) psi ideal.....:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 [quote name='Ajula']przed chwilą dzwoniłam - jeszcze około 1 godziny drogi przed nimi piesek grzecznie śpi :) raz się zatrzymali na siku w jakimiś lasku, wysiusiał się, napił i bez problemów wsiadł do samochodu czyli koło godz. 20 spodziewajcie się jakiś wieści[/QUOTE] Co żona,to żona...ja nie chciałam niepokoić! [B]DZIĘKI OGROMNE ZA INFORMACJE!!!DZIĘKI!!![/B] CZEKAMY JESZCZE GODZINKĘ...a niech tam,tyle ile potrzeba by bezpiecznie do domów dojechali!!! Ależ idealnego psiurę Krzysztof wiezie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 czeeeeekamy i kciukasy trzymamy !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 [quote name='ANETTTA']czeeeeekamy i kciukasy trzymamy !!![/QUOTE] Już nie musimy czekać...[B]DIMA JEST JUŻ W SWOIM DOMKU!!![/B] Maluchy obszczekały Dimę i...nie wywołały reakcji...Dimuś przyjacielsko macha ogoniskiem...w czasie drogi bardzo grzeczny...i kulturalny niezaprzeczalnie- wysiadł,załatwił co miał do załatwienia i hop do samochodu spowrotem! Człapiąca kultura!!! Krzysztof zerknął do pmieszczenia przygotowanego dla Dimki,i choć na dziś nie jest najgorsze,to jednak zdecydowanie albo musi być wstawiona tam buda,albo Dimka wyladuje w domku... czekam na telefon p.Edyty... Znikam na dwór ze swymi i...zobaczymy co u Dimki! [B]Dzięki ogromne dla Krzysztofa i jego Pani:loveu::loveu::loveu::loveu:... szczęsliwego powrotu do domku!I spokojnej nocki! [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 cieszę się, że wszystko się udało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 [COLOR=teal][B]Zuzliku ogromne podziękowania za uratowanie Dimki i za wszystko!!!:iloveyou::modla::Rose::buzi:[/B][/COLOR] [B][COLOR=#008080][/COLOR][/B] [COLOR=#008080]A Dimie wszystkiego najlepszego w nowym domku!:loveu:[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 [B]DIMKA DOJECHAŁ DO SWOJEGO DOMKU POD POZNANIEM!!![/B] ...BEZ EKSCESÓW...BEZ PRZYGÓD...GRZECZNY...SPOKOJNY...KONTAKTOWY...MALU CHY W DOMKU OLAŁ... [SIZE=4][COLOR=Red][B]DIMKO...wytrzymałeś w Dyminach prawie 3 miesiące... teraz pora na szczęśliwe życie!!! Dziękujemy [SIZE=5]wszystkim[/SIZE][/B][B],którzy temu psiakowi w najmniejszy sposób pomogli...BARDZO DZIĘKUJEMY W IMIENIU I SWOIM, I DIMKI- przecudnego psiury!!!:loveu: [/B][COLOR=Black]Rozmawiałam z p.Edytą- Dimka zwiedza otoczenie...teraz zainteresował go ogród i biega, i załatwia swoje potrzeby:cool3:...ale najpierw przywitał sie z p.Edytą nastawiając pych do głaskolenia,potem poczekał aż tata podejdzie(olał zupełnie wołanie!),a mamę natychmiast poleciał też witać,bo...:evil_lol:[/COLOR] [COLOR=Black]wykazała się sprytem i smakołyk chłopakowi przyniosła...psurki przywitał leniwym machaniem i przy misie ryżu z mięchem i warzywkami powiedział,że do jego michy nie podchodzić(psiury zaraz zrozumiały, zostawiły go na czas gdy jadł,bo potem zaraz wszędzie się za nim pałętały,już bez ekscesów i zniecierpliwienia ze strony Dimki!)... p.Edyta zastanawiała się nad tym,czy Dimkę na noc zamykać,jednak ze względu na zbyt niskie ogrodzenie(1,50m) i jednak nie sprawdzone zachowanie i umiejetności Dimki oraz nowe otoczenie zasugerowałam,że jednak lepiej tak- bałabym się,że jednak nowe zapachy mogą go nadmiernie zafascynowac,a dom jeszcze dla niego nie jest domem i...wszystko może się zdarzyć.A może nadmiernie się obawiam?...ale wolę dmuchać jednak w zimne niż ...sparzyć Dimkę!:oops: Jutro powinniśmy dostać nowe informacje i fotki Dimosława w nowym domku...bardzo jestem ciekawa jak chłopak będzie sobie radził w nowym otoczeniu, bo przyznać muszę,że ten nagły przypływ chęci do miziania,u tego stoika zaskoczył mnie nieco...ALEŻ Z NIEGO CUDNE PSIĘ SIĘ WYKLUŁO- nie dość,że cierpliwy stoik,to jeszcze miziasty cierpliwy stoik!!!CUDO!!!:lol: [/COLOR][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 [quote name='Ajula']cieszę się, że wszystko się udało :)[/QUOTE] ...ja także...mam nadzieję,że Krzysztof już w domu odpoczywa...DZIĘKUJĘ!!!...nie ma słowa,które szczerzej odda wdzięczność!Dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 oby kazdy jeg dzień był takim szczesliwym dniem ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 [quote name='erka'][COLOR=teal][B]Zuzliku ogromne podziękowania za uratowanie Dimki i za wszystko!!!:iloveyou::modla::Rose::buzi:[/B][/COLOR] [B][COLOR=#008080][/COLOR][/B] [COLOR=#008080]A Dimie wszystkiego najlepszego w nowym domku!:loveu:[/COLOR][/QUOTE] Erko...bez Was,nic nikt by nie był w stanie zrobić... hihihi-ależ miziaście się zrobiło!BUZIOLE DLA WSZYSTKICH!!!...DIMULKA NIECH ŻYJE SZCZĘŚLIWIE!!!CUDEŃKO NASZE!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 I Krzysztof szczęśliwie do domu dotarł...oddycham i dobrej nocki wszystkim życzę! A Dimusia wpadła odwiedzic Nigeria...też chciałaby wiedzieć jak to jest być we własnym domu...z własnymi ludźmi...może Dimka jej pokaże? NIGERIA- nowa sunia beniasta...choć ktoś może wpadnie i od moskiewskich też zwymysla,ale takiego moskwicza,życzę wszystkim przyjaciołom- słodka,łagodna i człekolubna...czyli najprawdziwszy moskwicz!...to Nigeria!:loveu: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/194497-Benardyn_NIGERIA-z-Rzeszowa_jeszcze-radosna-ufna-i-kochaj%C4%85ca-cz%C5%82owieka%21-OG%C5%81OSZENIA%21%21"]http://www.dogomania.pl/threads/194497-Benardyn_NIGERIA-z-Rzeszowa_jeszcze-radosna-ufna-i-kochaj%C4%85ca-cz%C5%82owieka!-OG%C5%81OSZENIA!![/URL] Dimkę z rodzinką w odwiedziny zapraszamy...:loveu: a jak ktos inny też zechce wpaść i jeszcze pomóc w ogłoszeniach cudnej...bardzo się ucieszymy!:multi: [URL="http://img251.imageshack.us/i/zmianarozmiarunigeria7.jpg/"][IMG]http://img251.imageshack.us/img251/3387/zmianarozmiarunigeria7.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 Witam. Dimek juz w domu. Noc ok, bez ekscesow. ale rano.....;-D o 5;30 pobudka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 tak czytam i czytam i widze ze no no awnsowalam na PANIA he he Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 :lol::diabloti:nie ma jak gotownie od 6 rano Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 siedze i czkam az jedzenie dla chlopakow ostygnie wiec siedze czytam i pisze{najwyzej ktos mnie ochrzani;-)} jak widze foto Dmy w kielcach to........szkoda slow i nerwow!! znam dyminy, mialam okazje tam byc 2razy. znam takze "gabinet" ich weterynarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 chlopaki napasione;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 Witamy na wątku i forum nowy domek Dimki!:) Cieszymy się, że Dimka po takiej tułaczce i nieszczęściach wreszcie znalazł swą bezpiecznę przystań:multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 domek i clopaki tez witaja;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 Cieszę się, że psiaczek już w swoim domku :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted October 14, 2010 Author Share Posted October 14, 2010 [quote name='edycha']Witam. Dimek juz w domu. Noc ok, bez ekscesow. ale rano.....;-D o 5;30 pobudka[/QUOTE] ...ja tu się obijam,a domek Dimkowy na watek nam wskoczył!!!:multi::multi::multi: [B]Witam ciepleńko i niejako przerzucam ciężar opowiadania o chłopaku na edychę... BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE INFO Z PIERWSZEJSZEJ RĘKI BĘDZIE!!!:loveu::loveu:[/B]:loveu: hahaha...Beacie w hoteliku robił przez kilka dni pobudkę o 4,00:cool3:...ALE CO DOMEK ,TO DOMEK- TU SE POSPAĆ MOŻNA! A jak zareagował na nocne zamknięcie?..nie było jakichś niepokojów?...i jak rankiem z domownikami?...interesuje go to co za ogrodzeniem, czy skupił się jeszcze na swoim podwórku?...tyle pytań się ciśnie,więc zastopuję trochę,bo miast gotować psiakom edycha,będzie siedzieć przy kompie i odpowiadać...odpowiadać...odpowiadać...:evil_lol: Fotkę na telefonie mam z pierwszego śniadanka,ale nie umiem przegrać na komp:-(...okablowania nie mam,a nowy fon i już się gubię...taka dola zgredka:diabloti: [B]Edycho, a masz możliwość przesyłać fotki na adres mailowy? Albo tu wstawiać?[/B]...focisko zabawne straszliwie, bo giga micha,a Dima wpyla zapamiętale...a żal,że nie możemy sie pochwalić! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 jak tu foto wkleic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edycha Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 5;30 bo o tej porze moj tato wychodzi do pracy wiec go wypusil na podworze a ze chlopak ciekawy gdzie pan o tej porze idzie wiec chcial oprzec sie o brame na przednich lapach. niestety lapa mu sie zeslizgla i troche utknela a ze ja mam okno otwarte wiec ten pisk mnie z lozka jak rakieta wywalil. nic sie nie stalo ale zamiast spac zaczelam jedzenie gotowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.