Bonsai Posted April 13, 2011 Author Posted April 13, 2011 Jedno pamiątkowe zdjęcie z imprezy... fot. Celestyna Król [img]http://img641.imageshack.us/img641/8665/img6324dc.jpg[/img] Quote
paulinken Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 Ale on jest maleńki :) Kochany Dastuś, bardzo się cieszę! Tyle się naczekał, na własny, prawdziwy domek, wzruszyłam się. Pamiętajcie tylko dziewczyny o umowie, zawsze do yumanji będzie mógł wrócić, prawda? Na Mazury będzie jeździł z rodzinką? :) Quote
panbazyl Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 on wcale az tak wieśniackiego wyglądu nie ma! Jest o wiele przystojniejszy niz z opisu :) Quote
_Goldenek2 Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 Ja też nie rozumiem yumanji.... zrobiła z niego wiejskiego burka. A ja jestem nim zauroczona :) Quote
panbazyl Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 u mnie burki na wsi sa na wiejskie i burkowate a on ma jednak w sobie jakąś godność - i daleko mu do burka z podlubleskiej wsi. :) Quote
yumanji Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 [quote name='panbazyl']u mnie burki na wsi sa na wiejskie i burkowate a on ma jednak w sobie jakąś godność - i daleko mu do burka z podlubleskiej wsi. :)[/QUOTE] Godnosc ma szczegolnie ,jak utknie w dziurze w plocie ...he,he...Bonsai ,prosze,wrzuc zdjecie z Maksem... Quote
_Goldenek2 Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 yumanji po prostu szkoda się rozstać z Dustim i wymyśla :). Quote
panbazyl Posted April 14, 2011 Posted April 14, 2011 no chyba tak bo pies jest ok! Wizualnie też :) nie dziwię się temu pomysłowi Quote
_Goldenek2 Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 [INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/threads/190856-Przyjaciele-potrzebują-pomocy...-NERO"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1908...pomocy...-NERO[/COLOR][/URL] Proszę pomóżmy Asi utrzymać tego pięknego psa. [/INDENT] Quote
Bonsai Posted April 17, 2011 Author Posted April 17, 2011 Zdjęcie z Maksem, synem yumanji: [img]http://img715.imageshack.us/img715/8282/img0086copy.jpg[/img] Quote
_Goldenek2 Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Maks chyba strasznie go lubi? Z wzajemnością zresztą :) Quote
Guest ambird Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Super wieści u Dastiego :) Fotka z Maxem cudna :loveu: Quote
Bonsai Posted April 17, 2011 Author Posted April 17, 2011 Oni wszyscy Dastiego bardzo, bardzo lubią, tylko yumanji się tutaj z nami tak droczy. :) Wszyscy się mimowolnie bardzo do każdego psiaka przywiązują. Quote
Akrum Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 Bardzo się cieszę, że Dasti w końcu poczuje co to prawdziwy domek, miłość człowieka, własna podusia i rozpieszczanie do końca życia :) Quote
yumanji Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 [quote name='_Goldenek2']yumanji po prostu szkoda się rozstać z Dustim i wymyśla :).[/QUOTE] No wymyslam,wymyslam...lubie go,to prawda...ale akurat to taki domek,ze nie mam zadnych obaw...ta dziewczynka jest super! Quote
yumanji Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 [quote name='_Goldenek2']Maks chyba strasznie go lubi? Z wzajemnością zresztą :)[/QUOTE] Jest jednym z Jego ulubiencow,choc Maks ma taki zwyczaj,ze na dobranoc obchodzi kojce i glaszcze kazdego psa. Quote
_Goldenek2 Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 Fantastyczny chłopak.... pozazdrościć takiego wrażliwego dziecka :). Quote
yumanji Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 [quote name='_Goldenek2']Fantastyczny chłopak.... pozazdrościć takiego wrażliwego dziecka :).[/QUOTE] Dobre szkolenie to podstawa,smaczki,kliker i ...juz Quote
_Goldenek2 Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 Wiem, wiem..... ;). Też mam syna. I też kocha psy. Quote
panbazyl Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 [quote name='yumanji']Dobre szkolenie to podstawa,smaczki,kliker i ...juz[/QUOTE] a nie masz czasem ochoty na stosowanie klatki? Quote
paulinken Posted April 19, 2011 Posted April 19, 2011 Super dzieciaki masz, yum. A jak Dasti z kasą? Bo nie wiem co z deklaracjami. Quote
Bonsai Posted April 21, 2011 Author Posted April 21, 2011 Pojawiły się komplikacje... :/ Czemu ten pies ma takiego pecha?? Jest problem... z kastracją... do piątku ma być decyzja ze strony rodziny. Nie chcą kastrowanego psa. A ja nie wydam niewykastrowanego, zwłaszcza, że Dasti lubi łazęgować. A na wizycie na wszystko się zgodzili... Jakaś mądra inaczej wetka Otwocka powiedziała im, że kastracja to męczenie psa i nie ma potrzeby go kastrować! Na nic nie pomogły moje tłumaczenia ile korzyści idzie za kastracją. :/ Mam nadzieję, że zmienią zdanie... Wetka powiedziała im więcej mądrości, ale aż nie będę ich wypisywać... A tymczasem w hoteliku lecą kolejne dni pobytu Dastiego... :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.