Katerinas Posted October 3, 2006 Posted October 3, 2006 [quote name='mmu']Dziewczyny, czy przy tej karmie weterynaryjnej piesek może więcej pić? wydawało mi się, że Zibi już mniej pije a teraz widzę, że znowu bardzo często podchodzi do miseczki...[/quote] Potwierdzam co napisała [B]malawaszka[/B]. Pytanie jakie leki Zibi dostaje i jakie są wyniki... U nas Gaja pije bardzo dużo wody. Szczególnie po jedzeniu. Potrafi pół miski naraz wychłeptać. :roll: Quote
mmu Posted October 3, 2006 Posted October 3, 2006 Zibi w tej chwili dostaje Cefastin, antybiotyk w tabletkach na zapalenie pęcherza. Jak już pisałam, na razie nie wiadomo, czy po przebytej babeszjozie ma coś z nerkami, czy jego gorsze wyniki są od tego zapalenia pęcherza (wałeczki nerkowe w moczu i wzrost kreatyniny o jedną jednostkę w ciągu paru dni, ale nadal w granicach normy). słuchajcie a może powinnam po prostu zrobić mu USG nerek?będę w przyszłym tyg. w W-wie, może na SGGW?takie USG chyba rozwiałoby wątpliwości, prawa? Quote
Katerinas Posted October 4, 2006 Posted October 4, 2006 [quote name='mmu']Zibi w tej chwili dostaje Cefastin, antybiotyk w tabletkach na zapalenie pęcherza. Jak już pisałam, na razie nie wiadomo, czy po przebytej babeszjozie ma coś z nerkami, czy jego gorsze wyniki są od tego zapalenia pęcherza (wałeczki nerkowe w moczu i wzrost kreatyniny o jedną jednostkę w ciągu paru dni, ale nadal w granicach normy). słuchajcie a może powinnam po prostu zrobić mu USG nerek?będę w przyszłym tyg. w W-wie, może na SGGW?takie USG chyba rozwiałoby wątpliwości, prawa?[/quote] Masz możliwość - zrób USG. Będzie wiadomo znacznie więcej. Quote
malawaszka Posted October 5, 2006 Posted October 5, 2006 Wyniki Bola mam :mdleje: synus super reaguje na leczenie :sweetCyb: :Cool!: :iloveyou: mocznik 27 (26.09 było 61, norma 54) kreatynina 2,1 (było 2,1 norma 1,8 ) i wątrobowe ALAT 108 (26.09 - 209, norma 45) AspAT 42 (było 49, norma 35) fosfataza zasadowa 19!!! :multi: a było 1764 czyli odetkały się przewody żółciowe :multi: - norma max 150 a min nie ma wysokość mocznika świadczy też o problemach wątrobowych - i dalej był długi wykład dlaczego ale zapomniałam z wrażenia :oops: kreatynina się trzyma więc się cieszymy i wątróbka zdrowieje :multi: i wykresiki :razz: [U][URL="http://img523.imageshack.us/my.php?image=wyniki1va9.jpg"][IMG]http://img523.imageshack.us/img523/3296/wyniki1va9.th.jpg[/IMG][/URL][/U] Quote
mmu Posted October 5, 2006 Posted October 5, 2006 Malawaszka, super!:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: No Boluś, postarałeś się, chłopaku, cieszę się że leczenie przyniosło taki efekt! a u nas badanie moczu nie wyszło dobrze, może któraś z Was się zna na wynikach?bo ja tyle o ile a lekarz nie za dużo mi wyjaśnił, powiedział, że znowu trzeba zrobić biochemię, poza tym moja dwuletnia córa dała lekki popis w lecznicy :mad: i nie można się było skupić barwa:zółta przejrzystość: przejrzysty gęstość względna:1,035 odczyn pH:6,00 białko:++ kom. nabłonka kanalików nerkowych:4-6 WPW kom. nabłonka dróg moczowych:dość liczne WPW krwinki białe:15-25 WPW wałeczki:nabłonkowe 2-4 WPW plemniki:średnio liczne WPW z tego co wiem, to nie powinno być białka w moczu, tylu białych krwinek no i najgorsze są te komórki nabłonkowe, bo ich chyba w ogóle nie powinno być :placz: szukałam w internecie opisu badań moczu, ale niestety niewiele znalazłam :shake: może któraś z Was mogłaby mi wyjaśnić? tak więc jutro znowu na badanie krwi, ta niepewność jest po prostu okropna jak wyniki nie będą jasne, to robię mu USG nerek, bo już nie wytrzymam dłużej tego napięcia! Quote
malawaszka Posted October 5, 2006 Posted October 5, 2006 Znalazłam taki opis badania moczu [URL]http://www.zdrowie.med.pl/bad_labor/badania/b_moczu.html[/URL] białka nie powinno być - ale co to znaczy że jest go ++ to znaczy ile? :niewiem: Quote
Romas Posted October 5, 2006 Posted October 5, 2006 Malawaszka , ciesze sie ,ze Bolus prawidłowo reaguje na lecznie .Zuch Chłopak ,oby tak dalej ! Quote
Katerinas Posted October 5, 2006 Posted October 5, 2006 [b]malawaszka[/b] Super, super :multi: :multi: Bardzo się cieszę :multi: Wyściskaj Bolusia, wymyziaj go za uszkiem i niech tak trzyma! :smile: Quote
Katerinas Posted October 5, 2006 Posted October 5, 2006 [quote name='mmu']a u nas badanie moczu nie wyszło dobrze, może któraś z Was się zna na wynikach?bo ja tyle o ile a lekarz nie za dużo mi wyjaśnił, powiedział, że znowu trzeba zrobić biochemię, poza tym moja dwuletnia córa dała lekki popis w lecznicy :mad: i nie można się było skupić barwa:zółta przejrzystość: przejrzysty gęstość względna:1,035 odczyn pH:6,00 białko:++ kom. nabłonka kanalików nerkowych:4-6 WPW kom. nabłonka dróg moczowych:dość liczne WPW krwinki białe:15-25 WPW wałeczki:nabłonkowe 2-4 WPW plemniki:średnio liczne WPW [/quote] [B] mmu[/B] Ile tego białka? Bo to ważne... Duża ilość białka świadczy o chorobie nerek, lub ich uszkodzeniu. Dla przykładu powiem Ci, że poziom białka w moczu u naszej Gajki wacha się od około 200 do nawet 500... gdzie granica to poniżej 25. :roll: Zróbcie USG, jeśli masz możliwość. A jaka była poprzednia biochemia? Quote
mmu Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 poprzednia biochemia była dobra: mocznik 35 a kreatynina 1,6 właśnie wróciliśmy z pobrania krwi, poprosiłam o wydruk wyników i po porównaniu widzę, że wyniki moczu są niewiele, ale jednak, gorsze od tych z popredniego tygodnia :-( więc ten antybiotyk to nic nie daje. co do ilości białka, to oni oznaczają na jakimś pasku i tam nie ma konkretnej wartości, skala ma 3 +, a Zibi ma dwa, więc nie jest dobrze, ale nie wiem, jak to się ma do cyfr po 19 będą wyniki i wtedy ewentualnie pojedziemy na USG, ale nie ma dobrego w Białymstoku, a poza tym USG pokazuje już duże zmiany, mniejszych nie... najprawdopodobniej, ponieważ jutro jadę do W-wy, dostanę wszystkie wyniki i pojadę na konsultację na SGGW, do dr. Lachowskiego (Lachowicza?), moja wet mówi, że zawsze do niego kierują. Wiecie coś o tym panu doktorze?czy łatwo się dostać na wuizytę, czy może są kolejki? Quote
Romas Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Bylam dzis na Usg z Zuzia i jestem b.zadowolona,choc mozna na to i spojrzec inaczej .Nie ma nic naprawde groznego choc ogolnie Zuzanka szwankuje . To co najwazniejsze zostalo stwierdzone cyt "watroba niepowiekszona (...) nieznaczne zap. przewlekłe,śledziona miernie powiekszona z nieznaczna przebudowa przerostowa,brak zmian ogniskowych i cech patologicznych dla chłoniaka .[B]Nerki o nieznacznym zapaleniu przewlekłym ,brak złogow i zastojów moczu[/B] " Reszta w normie. Bylam tez odrazu u mojej wet. Jednym slowem Zuzia najwyrazniej przeszła jakies zapalenie i organizm poradzi sobie z tym. Byc moze byla to niezauwazona babeszja ( bo miala kleszcza w przewodzie sluchowym co kiedys opisywalam jako b. rzadki przypadek) ,moze nawrot babeszji po zeszlorocznym zachorowaniu . Bede teraz ja obserwowac ,podawac tylko Proformance senior i badac mocz raz na miesiac. Ale Zuzia wyglada od kilku dni jakos lepiej ,nie wiem z jakiej przyczyny ,moze dlatego ,ze rowniez odcielam ja od przekasek i trzymam sie scisle tylko karmy. Zastanawiam sie tez czy na te problemy nie wplynelo podawanie gotowanego jedzenia z psim miesem.To mieso niby kupowane w sklepie ale ....ten proces zapalny w watrobie i sledzionie .... Cala historia zaczela sie na ostro kiedy bylismy w Bieszczadach ,po miesiacu jedzenia domowej karmy przestwailam je na wyjazd na Nutre .Moze to mialo wplyw.Jednak jak daje Proformenca to nic sie nie dzieje. No ale najwazniejsze ,ze u nas idzie ku lepszemu ,czuje jak ogromny kamien spadl mi z serca. Sciskam Wasze psiaczki i nadal nieustajaco trzymam kciuki ,zeby u wszystkich stan byl stabilny i bez pogorszen. Quote
Romas Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Mmu ,nie jedz w ciemno ,zadzwon i umow sie ,zapytaj kiedy lekarz bedzie ,na SGGW bylam juz nie raz i tam sa duze tłumy ludzi a poza tym lekarze maja rozne godziny przyjec. Quote
mmu Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Romans, cieszę się, że u Was jednak wszystko OK, że to tylko zapalenie:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: oby więcej takich diagnoz! ja nie pojadę w ciemno, oczywiście, jadę do mamy, która mieszka w Warszawie i będę przez tydzień, więc na pewno jakoś uda mi się umóić. a to właśnie moja chora mordeczka:)[IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/8f4bd1a0c6991a8049261327719134c7,10,19,0.jpg[/IMG] Quote
Romas Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Piekna mordulka :-) Bardzo trzymam kciuki i mam nadzieje ,ze uda sie zastopowac chorobe. Jesli mozna cos jeszcze podpowiedziec to pomyslalabym rowniez o lekach homeopatycznych.Nie sa szkodliwe a psu dobrze reaguja na naturalne leczenie . Napisz koniecznie jak bedziesz miala wyniki bad. czarnulki . Gdyby bad. na SGGW nie wypalilo to moze polecic tego lekarza ktory badał Zuzie ,nie jest nowicjuszem w temacie i od wielu lat robi bad na zlecenia . A teraz pelna ulgi ide na solidny spacer z moimi dziewczynami :-) Quote
mmu Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 [B]"Romans[/B], cieszę się, że u Was jednak wszystko OK" ups, Romas, wybacz:oops: , głodnemu chleb na myśli, czy co?;) jakby co, to wezmę namiary, niestety, jak będę w Wawce, to nie będę miała dostępu do netu, bo mama nie ma a do kawiarenki trochę trudno się wybrać, choć oczywiście spróbuję, szczególnie, jak coś będę wiedziała Quote
malawaszka Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 u Bolusia na USG też nie było widać wielkich zmian w nerkach - tylko nieznacznie powiększone kłębuszki; za to wątroba i woreczek żółciowy ehh kiepsko - wątroba wielka ale na szczęście bez oznak marskości, a woreczek żółciowy miał zapchany żółcią - utrudniony odpływ :roll: ale już się odetkało :multi: Romas cieszę się że z Zuzią ok :loveu: :multi: oby jak najwięcej takich wieści!!! Quote
00000 Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 [quote name='mmu']a to właśnie moja chora mordeczka:)[IMG]http://foto.m.onet.pl/_m/8f4bd1a0c6991a8049261327719134c7,10,19,0.jpg[/IMG][/quote] Niuniek mój kochany malutki..... Miziaj go tam od cioci Pagaj!:calus: A wyniki krwi już masz?? (na labkach pisałaś, że będą po 19.00) Quote
Romas Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 [quote name='mmu'][B]"Romans[/B], cieszę się, że u Was jednak wszystko OK" ups, Romas, wybacz:oops: , głodnemu chleb na myśli, czy co?;) [/quote] Nieprzejmuj sie wiele osob tak przekreca moj nick :-) Odrazu widac czego społeczenstwu potrzeba :-) Quote
gasparo Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Witam. Wczoraj Bunia 2 razy wymiotowała, więc wystraszyłam się i dziś z samego rana pognałam do lecznicy na badania. Mocznik spadł(!!!) do 12 (norma 3-7) - miesiąc temu było 17, a przez poprzednie dwa utrzymywała sie mniej więcej na stałym poziomie ok.26. Niestety kreatynina wzrosła już do 6,2. Bardzo mnie to martwi, bo tylko potwierdza, że nerki stopniowo "wyłączają kolejne obwody". I zamiast się cieszyć poziomem mocznika, jestem jakoś okropnie zdołowana. Żeby chociaż utrzymywała się na jednym poziomie. Ale ona uparcie rośnie. Ile jeszcze może wzrosnąć? Na szczęście w morfologii bez większych zmian. Ale to młoda psina, więc szpik kostny był w "dobrej kondycji" i może jeszcze na długo starczyć (w niewydolności nerek, z powodu braku erytropaetyny, której nie produkują już nerki, następuje powolny zanik szpiku kostnego. A zanik ten generalnie szybciej postępuje u starszych psów). No nic. We wtorek świętujemy 2-gie urodziny. Miał być tort parówkowy, jak rok temu, ale będzie marchewkowo-ziemniaczany. Też dobry. Goście i prezenty też będą. Klepanki dla wszystkich psiaczków. Mmu - czekamy na Wasze wyniki. Quote
Katerinas Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 [b]gasparo[/b] ... strasznie wysoka ta kreatynina .... :roll: [quote name='gasparo']No nic. We wtorek świętujemy 2-gie urodziny. Miał być tort parówkowy, jak rok temu, ale będzie marchewkowo-ziemniaczany. Też dobry. Goście i prezenty też będą.[/quote] boszzz..... strasznie się wzruszyłam przy tych Twoich słowach :-( :-( :-( Wymyziaj Bunię od nas ..... Quote
mmu Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Gasparo, ucałuj od nas Buńkę...taki tort też będzie pyszny, najważniejsza przecież jest pamięć! co do nas:wyniki krwi w normie, to prawdopodobnie wcale nie nerki!po prostu lekarze zasugerowali się złymi wynikami moczu i tym,że po babeszjozie może być niewydolność nerek!!! wieczorem byłam na USG i okazuje się, że Zibi ma przerost prostaty, jest jakaś cysta i stąd te nabłonki w moczu i dużo białka (od plemników?).dostał zastrzyk hormonalny i za 10 dni mamy iść na badanie moczu.ponieważ choroby prostaty nawracają, co może być w przyszłości przyczyną raka, lekarz zasugerował kastrację :-o jezu, mam nadzieję, że tym razem postawiono już trafną diagnozę...na razie czekamy 10 dni i zobaczymy ale dalej mamy jeść naszą karmę mizianko dla wszystkich piesków, dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy i wsparcie:loveu: :loveu: :loveu: Quote
malawaszka Posted October 6, 2006 Posted October 6, 2006 Gasparo bardzo mocno całujemy Buńkę w noseczek - niech się jeszcze trzyma!!!! mnie wetka mówiła, że to głównie kreatynina właśnie mówi o funkcjonowaniu nerek :placz: mmu - mam nadzieję, że się nie zastanawiacie i wykastrujecie psiaka? jak jest przerost prostaty i już zmiany zwyrodnieniowe to nie ma na co czekać :shake: niezmiernie się cieszę, że to nie nerki jednak :multi: ale nie bagatelizujcie tej prostaty - psiak cierpi, a po kastracji będzie jak nowy :loveu: Quote
mmu Posted October 7, 2006 Posted October 7, 2006 malawaszka, dzieki bede na pewno rozwazac kastracje, tyle, ze wykastrowany psiak kojarzy mi sie z taka ospala beka, co to nawet nie podbiegnie...ale to chyba stereotyp, nie? zaraz jade do W-wy, przyda sie troszke odpoczynku do zobaczenia i buziolki w nosalki dla wszystkich :loveu: :loveu: :loveu: Quote
Katerinas Posted October 7, 2006 Posted October 7, 2006 [quote name='mmu']tyle, ze wykastrowany psiak kojarzy mi sie z taka ospala beka, co to nawet nie podbiegnie...ale to chyba stereotyp, nie?[/quote] oj... mit nad mity... poszukaj wątków o kastracji :smile: Quote
malawaszka Posted October 7, 2006 Posted October 7, 2006 [quote name='mmu']malawaszka, dzieki bede na pewno rozwazac kastracje, tyle, ze wykastrowany psiak kojarzy mi sie z taka ospala beka, co to nawet nie podbiegnie...ale to chyba stereotyp, nie? zaraz jade do W-wy, przyda sie troszke odpoczynku do zobaczenia i buziolki w nosalki dla wszystkich :loveu: :loveu: :loveu:[/quote] mity mity!!! moje obydwa są wysterylizowane i szaleją jak małe pershingi :razz: :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.