Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

[quote name='gryf80']to nie jest stary.może przechodził wcześniej babesziozy,stąd taka kreat.[/QUOTE]

On jest po poważnym zabiegu , miał składane dwie łapki , ja myślę ,że to narkoza zrobiła swoje , tym bardziej ,że przed zabiegiem miał kreatyninę ciut podwyższoną (o czym dowiedziałam się po zabiegu ).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magia131']Płukać cały czas psiaka. U nas zbijanie mocznika i kreatyniny trwalo prawie 3 tygodnie. Rano i wieczorem kroplowki dozylne robilysmy z mama.
Trzymam kciuki:) Bedzie dobrze[/QUOTE]

Maluch pojechał dzisiaj do Centrum małych zwierząt w Lublinie , tam mają możliwość robienia dializ , niestety okazało się , że psiak ma dodatkowo żółtaczkę :(
Może ktoś zechciał by go wspomóc :

Walczymy o życie MOMO z mocznicą i żółtaczką , wypłucz jego nerki i uratuj mu życie !!!!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/223260-Walczymy-o-%C5%BCycie-MOMO-wyp%C5%82ucz-jego-nerki-i-uratuj-mu-%C5%BCycie-!!!!?p=18656806#post18656806[/url]

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich.
Mój psiak też niestety ma mocznicę,albo już nie ma:)
W lipcu zeszłego roku dopadło go do cholerstwo:Diuk miał wtedy 5 lat.Nagle przestał jeść i strasznie schudł.Tydzień czasu jezdziliśmy po vetach i szukaliśmy ratunku-wyrok nie ma szans!
Brak tkanki mięśniowej(po tygodniu mój owczarek niemiecki ważył już tylko 23kg!!!) Mocznik 333,kreatynina 3,62 USG-(jak to jeden lekarzy w renomowanej klinice w Katowicach stwierdził...)nerek praktycznie brak,doszczętnie zniszczone- Uśpić-nie przetrzyma weekendu!Moja psina po tygodniowych kroplówkach zastrzykach ledwo otwierała już oczy,był tak zatruty mocznikiem.Sama skóra i kości,skrajnie wycieńczony:(
Pojawiła się jeszcze nadzieja...Całodobowa klinika w Lublinie,bałam się że nie zdarzymy... Przypadkowo jednak znalazłam CAŁODOBOWĄ klinikę w mieście w którym mieszkam tj.,Jastrzębie Zdrój.I tu dali nam nadzieję:)Musiałam zostawić Diuka na 3 dni.Przez cały ten czas był podłączony pod kroplówkę i pod jakąś pompę,która przetaczała płyny.Z jakim bólem go tam zostawiałam,a z jakim szczęściem wychodziłam gdy na następny dzień na"odwiedziny"mój psiak przyszedł na własnych łapach:)
Lekarz wszystko mi wytłumaczył...Zwykłe gabinety weterynaryjne nie mają "zaplecza" by zwierzak był podłączony i przepłukiwany 24/h a właśnie to jest dla niego największą szansą!!!I to takich klinik powinno się szukać przy tej okropnej i podstępnej chorobie-dziwię się,że veci nie mówią o tym swoim klientom...
Ja miałam szczęście,mój psiak trafił w dobre ręce :)Minęło już troszkę czasu i jest dalej z nami,fakt że pod stałą opieką weterynaryjną,na specjalistycznej karmie ale jest:)I zanosi się,że jeszcze długo będzie bo wyniki lepsze jak u zdrowego psa!!!
Życzę wszystkim powodzenia-nie poddawajcie się!!!

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję , że z Momo też tak będzie , on jest teraz właśnie w klinice w Lublinie , tam mają podobno jedyny w Polsce sprzęt do hemodializy . Nasz Momo zaczął wczoraj jeść , a nie jadł już dwa tygodnie , sama skóra i kości , zanik mięśni , ale cały czas walczymy i wierzymy :)

Link to comment
Share on other sites

Dla wszytskich piesiów, ktore odzeszły za TM... (*)(*)(*)....


NIe wiem, czy nas ktoś jeszcze pamięta z tego wątku.. Dawno nie zaglądaliśmy.. Chciałam tylko napisać, że Bruno, dzięki cudownej opiece dr Neski (już 4 lata :-) ) nieustannie jest z nami i ma się nieźle. MOcznik i kreatynina w normie, ciągle jest to pierwszy/drugi stopien pnn, pomimo współistniejących niewydolności trzustki, Cushinga i niedoczynnosci tarczycy. Na pnn chorujemy już 4 i pól roku. Stale pod opieką dr Neski, ktora zajmuje sie Brunem całościowo ;-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...