Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

[quote name='Grazka77']Okazało sie, ze parametry nerkowe wysokie - ale bez zmian - a tak się bałam. Dr Neska jak zwykle nas ratuje - Pufcio dostał nowy antybiotyk i od soboty zaczał jeść (odpukać - przesądna jestem)[/QUOTE]
Wysokie - to znaczy jakie?
Trzymam kciuki za Pufcia :thumbs::thumbs::thumbs:

Link to comment
Share on other sites

Mój Pongo na szczęście czuje się dobrze, wyniki się nie pogarszają :)
Przez jakiś czas byliśmy nawet na barfie specjalnym dla nerkowców, ale niestety musieliśmy z niego zrezygnować. Rodziców to przerosło, a mnie cały tydzień w domu nie ma więc oni psa karmią. Także wróciliśmy do suchej karmy (Bosch Special Light - białko 13%, fosfor 0,35%), ale na obiad chcemy dawać gotowane: ryż z warzywami.
No i mam pytanie: A mianowicie 1) wyczytałam gdzieś w książce, że pies mający kreatyninę poniżej 4 dl/mg powinien dostawać ok. 2g białka na 1 kg masy ciała. Tyle, że właśnie nie pisze czy to jest białko zwierzęce czy zarówno zwierzęce jak i roślinne.
2) kiedyś też w składzie jakieś karmy pisało '20% białka', a pod spodem 'białko pochodzi wyłącznie z kurczaka'. W tym momencie zgłupiałam bo w karmie też były inne składniki, a w każdym produkcie czy to mięsie, warzywie czy owocu jest jakiś procent białka. 3) tu na forum był gdzieś post dziewczyny, która ma bodajże też psa nerkowca i pisała, że białko daje mu raz w tygodniu.
Ja już z tego nic nie wiem... W takim razie Pongo ważący 25kg powinien dostawać 50g białka na dzień pochodzenia zwierzęcego czy ogólnego (zawartego zarówno w mięsie jak i warzywach/owocach/ryżu)?

Link to comment
Share on other sites

Nasze słoneczko coraz słabsze. Nie jadł od poniedziałku rano.Dzis pierwszy raz nie mógł się podnieść na powitanie - jak wróciliśmy z pracy.
Dostaje tylko kroplówkę z antybiotykiem i ulgastran. Łzy się nam leją i nie wiemy co robić- czy próbować mu wlewać jakąs papkę na siłle :( :( :( :(

Link to comment
Share on other sites

Ja tez z moim Brutusem bylam w takiej sytuacji. Wymiotowal, choc juz w sumie nie mial czym,ledwo stał.
Dawalysmy mu z mama RenAL rozmiekczony z olejem przez strzykawke prosto do pyska.Na sile... tak kilka dni
[quote name='Grazka77']Nasze słoneczko coraz słabsze. Nie jadł od poniedziałku rano.Dzis pierwszy raz nie mógł się podnieść na powitanie - jak wróciliśmy z pracy.
Dostaje tylko kroplówkę z antybiotykiem i ulgastran. Łzy się nam leją i nie wiemy co robić- czy próbować mu wlewać jakąs papkę na siłle :( :( :( :([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj dr Neska nam doradziła aby mu wlac do pyszczka wode z łyżeczka miodu - i nie wymioował tego , potem dałam mu 2 łyżeczki papki ryżowej. Dzis rano podobnie. Rano był troche silniejszy. Teraz my jestesmy w pracy- boje sie jak wrocimy.
Dr Neska powiedziała ,że Pucio już długo choruje i organizm ma na napewno mocno wyniszczony mocznikiem.(anemia wrzody) Od ponad 3 lat jest na lekach i kroplówkach. Wiem,że to bardzo długo ale tak bym chciała był z nami jak najdłużej :(
To nasz najukochanszy przyjaciel, nasze słoneczko

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grazka77']Dzisiejsze wyniki - kreatynina - 4,2, mocznik -207, forsfor -16. Od piątku mino kroplówek tak wzrosły.
Straszne czyli zaczyna sie - nasze słoneczko odchodzi :( :( :( :( :( :([/QUOTE]

Wyniki wynikami ale jesli Pufcio nie wymiotuje i zjada to co mu dajecie to trzeba walczyc. My mielismy kreatynine 14 i mocznik ponad 500. i tak sie utrzymywalo przez dwa tygodnie. Brutus zaczynał sie lepiej czuc, wracal mu powoli apetyt - pomimo zlych wynikow

Link to comment
Share on other sites

Walczymy. Wczoraj pierwszy raz robilismy kroplówke dozylną - do tej pory szły podskórnie. Wiem,że to już tylko walka o przedłuzenie zycia - karmię go na siłe kleikiem ryzowym z gotowaną piersią z kurczaka. Podpowiedzcie mi proszę ile czasu taka dozylna kroplówka 500 ml powinna zlatywać??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grazka77']Walczymy. Wczoraj pierwszy raz robilismy kroplówke dozylną - do tej pory szły podskórnie. Wiem,że to już tylko walka o przedłuzenie zycia - karmię go na siłe kleikiem ryzowym z gotowaną piersią z kurczaka. Podpowiedzcie mi proszę ile czasu taka dozylna kroplówka 500 ml powinna zlatywać??[/QUOTE]
Nie wiem ,czy to nie jest zalezne od wagi psa ,ale dle mojej 38 kg Bambi wet określił schodzenie 250 ml kroplówki na jakieś 80 min.Taki czas określił jako bezpieczny.Kroplówek podskórnych w ogóle nie brał pod uwagę ,bo w/g niego są nieskuteczne. Moja rada - gdyby nawet kroplówki miały trwać cały dzień - jest o co walczyć - bo kreatynina która obrazuje pracę nerek nie jest tragicznie wysoka /[SIZE=1]Bambi przy pierwszym badaniu miała 9,8[SIZE=2]/.A robiłaś usg nerek? U mnie niestety od początku wyszedł zanik miedniczek nerkowych i miąższu.Teraz chyba najważniejsze jest zbicie mocznika ,bo to pieroństwo niszczy wszystkie narządy na czele z żołądkiem.
Myślę o Was i trzymam mocno kciuki:thumbs::thumbs::thumbs:
[/SIZE][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

My robilismy dozylne kroplowki caly czas.przez prawie miesiac rano i wieczorem. nam 250ml zlatywalo w godzine...po 2 tyg kroplowek wyniki byly nadal marne i wtedy lekarze powiedzieli ze juz sie nic nie da zrobic bo wyniki sie nie polepszyly. ja sie nie poddalam i dalej go plukalam,wlaczylam do tego ipakitine, rubenal i azodyl i udalo sie:)
Trzymam kciuki caly czas za Was:)

Link to comment
Share on other sites

Witam serce mi sie kraje łzy same lecą...2dni teu mój piesek Cziko rasy shih tzu (2lata) stracił apetyt miał 40stopni temperatury.dostał antybiotyk .w sylwestra kontrola u weta kolejny antybiotyk i badanie moczu które wykazało białko krew w moczu i wałeczki nerkowe w moczu Wet powiedział ze rozpadają mu sie nerki .w poniedziałek po kolejną dawkę antybiotyku i zastanawia sie co dalej.dzieci zmartwione płacza w domu ja tez martwie sie co z nim bedzie czy on na zawsze odejdzie od nas.niechce jesc a bardzo bardzo pije duzo wody moze ktos miał podobnie z pieskiem?smierdzi mu z pyszczka prawie cały dzień jest ospały ma zmętnienie soczewki oka (wet niewidzi już dna oka) prosze odpiszcie.zapomniałam dodać że serce psiakowi bije za szybko i wet mówił że to jest spowodowane nadciśnieniem.czy on bedzie się meczyć,gupie pytanie ale takie mysli mnie nachodza:placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KochanyCzikuś']Witam serce mi sie kraje łzy same lecą...2dni teu mój piesek Cziko rasy shih tzu (2lata) stracił apetyt miał 40stopni temperatury.dostał antybiotyk .w sylwestra kontrola u weta kolejny antybiotyk i badanie moczu które wykazało białko krew w moczu i wałeczki nerkowe w moczu Wet powiedział ze rozpadają mu sie nerki .w poniedziałek po kolejną dawkę antybiotyku i zastanawia sie co dalej.dzieci zmartwione płacza w domu ja tez martwie sie co z nim bedzie czy on na zawsze odejdzie od nas.niechce jesc a bardzo bardzo pije duzo wody moze ktos miał podobnie z pieskiem?smierdzi mu z pyszczka prawie cały dzień jest ospały ma zmętnienie soczewki oka (wet niewidzi już dna oka) prosze odpiszcie.zapomniałam dodać że serce psiakowi bije za szybko i wet mówił że to jest spowodowane nadciśnieniem.czy on bedzie się meczyć,gupie pytanie ale takie mysli mnie nachodza:placz:[/QUOTE]
A miał robione badania profilu nerkowego?
Kreatynina?
Mocznik?

Link to comment
Share on other sites

:-(:-(:-(nasz piesek miał badany tylko mocz jutro idziemy do weta niby po kolejny antybiotyk i ma pobrać mu krew.niewiem czy tym antybiotykiem mu nie zaszkodzi jeżeli w takim stanie są nerki.nasz psiak wogóle jest taki ospały stale śpi niewiem czy bedzie mógł jesc swoja karme niechetnie ja zjada trzeba mu z reki dawać a jak dostanie przysmak kosteczki to je to lepiej

Link to comment
Share on other sites

U nas stabilniej (odpukać) - kroplówki, zastrzyki i Pucio trochę jest silniejszy. Kleik ryzowy wlewam mu do pyszczka, troche sam zaczął przegryzac suche chrupki renalowe. Dzis jedziemy do dr Neski. Najważniejsze, że wciąż jest z nami. Cieszymy sie każdą chwila.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KochanyCzikuś']:-(:-(:-(nasz piesek miał badany tylko mocz jutro idziemy do weta niby po kolejny antybiotyk i ma pobrać mu krew.niewiem czy tym antybiotykiem mu nie zaszkodzi jeżeli w takim stanie są nerki.nasz psiak wogóle jest taki ospały stale śpi niewiem czy bedzie mógł jesc swoja karme niechetnie ja zjada trzeba mu z reki dawać a jak dostanie przysmak kosteczki to je to lepiej[/QUOTE]

Najważniejsze jak najszybsze badanie krwi - zmiana diety na renalową (z niska zawartością białka), płukanie kroplówkami, na nadciśnienie nasz Pufcio dostaje Enarenal

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...