zalewscy Posted June 20, 2006 Author Share Posted June 20, 2006 [quote name='madziara1983']Po pierwsze to niegdzie nie jest napisane ,ze się kogoś czepaiam tylko ,ze tzreba być ostrożnym w takich sprawach bo to nie kilo zepsutych pomidorów tylko żywe zwierzęta.Poza tym nigdzie nie napisałam ,ze nie robicie tego co możecie.I nie widze żadnych słów krytyki w moim poście tylko ostrzeżenie bo wielokrotnie się juz pzrekonałam jak ludzie dobzre grać potrafią.I nie wiem czy ktoś czytał w pierwszym poscie moim ostatnie zdanie,że ja nie wiem jacy są tam ludzie bo nie widziłam ich osobiści.NO ale skoro zdanie o ostrożności uważacie z akrytyke to sprawa interpretacji własnej już.NIe chciałam poza tym nikogo urazić bo kazdy robi to co może i jak najlepiej potrafi. MNie tylko dziwi taka liczba adopcji w krótkim czasie.Ja bym była ostrożna na każdym kroku.....Zresztą jak wróce już do domu po rekonwalescencji mojego Grubasa i będe załatwiać sprawy ze szkołą to chętnie się z wami tam wybiore.[/quote] Co rozumiesz przez "być ostrożnym w takich sprawach ?? To nie my wydajemy psy :shake: , czy my mamy tam siedieć dzień i noc by mieć pewnosć ze psy naprawde trafiają w dobre rece ??? I ile razy mamy jeszcze pisać że na własne oczy widziałysmy jak psy odjeżdzają do nowych domków, widziałam jak pracownik pomaga umiescić psa w samochodzie bo ten bał się wsiąść do auta !!! Nie wiedzieli w tedy jeszcze kim jesteśmy , mysleli ze rozglądamy sie za pieskiem !!! Nie piszemy ze schronisko jest super, bo tak nie jest , trzeba wiele pracy i wysiłku włożyć w to by choć troszke poprawić standard zycia psom w tym schronie. We trzy nie damy rady , nie ma sie co oszukiwać !!! [B]Madziara napisz w czym my tak naprawde powinnysmy być ostrożniejsze , bo ja nie wiem ??[/B] Zamiast tych ludzi musielibyśmy my tam pracować być moze w tedy cos by sie zmieniło. Tak to narazie jest tylko gadka na temat schroniska kilka fotek, list do prezydenta( bez odpowiedzi) i nic pozatym. Na spotkaniu nie bylismy , nie było czasu. Rozmawiałam z kobietami z UM , powiedziały mi tak po przyjacielsku, że to nie ma sesu, że nie my pierwsze i nie ostatnie czegoś chcemy dla schroniska , ale nic to nie da i ze szkoda naszego czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 [quote name='zalewscy']Rozmawiałam z kobietami z UM , powiedziały mi tak po przyjacielsku, że to nie ma sesu, że nie my pierwsze i nie ostatnie czegoś chcemy dla schroniska , ale nic to nie da i ze szkoda naszego czasu.[/quote] qrde:angryy: A czemu nie ma sensu?? Jak to argumentowaly? Klika kolesi czy jak? (takie okreslenie juz slyszalam). Jestem ciekawa jaki bedzie ten facet z TOZu.Zeby miec czyste sumienie to z Magda pojedziemy tam w czwartek.Zobaczymy co on bedzie mial do powiedzenia nt.schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 ja nie rozumiem dlaczego Wy ciągle się oburzacie, że krytykujemy schronisko. Nikt nie czepia sie Was, złego słowa na Was (no bo i z jakiego powodu) nie wypowiada. Nas, krytykujących schronisko, oburza to co tam się działo a po aferze w Krzyczkach większość już podejrzanie patrzy na większość schronów. W dodatku całą tę historię poprzedziły posty o umierających w tym schronisku szczeniakach. Więc nie dziwcie się, że nas szlag trafia. Absolutnie nie bierzcie tego tak osobiście, bo przecież w ogóle Was to nie dotyczy. A dla mnie różnica między mordownią a umieralnią nie jest taka znów kosmiczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zalewscy Posted June 20, 2006 Author Share Posted June 20, 2006 [quote name='Tweety']ja nie rozumiem dlaczego Wy ciągle się oburzacie, że krytykujemy schronisko. Nikt nie czepia sie Was, złego słowa na Was (no bo i z jakiego powodu) nie wypowiada. Nas, krytykujących schronisko, oburza to co tam się działo a po aferze w Krzyczkach większość już podejrzanie patrzy na większość schronów. W dodatku całą tę historię poprzedziły posty o umierających w tym schronisku szczeniakach. Więc nie dziwcie się, że nas szlag trafia. Absolutnie nie bierzcie tego tak osobiście, bo przecież w ogóle Was to nie dotyczy. A dla mnie różnica między mordownią a umieralnią nie jest taka znów kosmiczna.[/quote] Ja sie nie obrazam, sama chciałabym wiecej robic, ale naprawde nie mam czasu, tylko chciałabym naprawde wiedzieć, w czym my mamy być ostrożniejsze ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 [B]Tweety,[/B]ja juz rozumiem jak Wy postrzegacie to schronisko-postawilam sie na Waszym miejscu.W sumie sie Wam juz nie dziwie.Troche pisalysmy tu o tych szczeniakach,do tego te koszmarne zdjecie...Fakt,pomysl,aby szczeniaki wystawic na slonce,zeby dzieci sie nimi pobawily byl koszmarny !! No i Krzyczki... To jednak jest net i roznie moze byc odbierana czyjas "wypowiedz". Ten watek nie jest po to by sie klocic a wspierac,nawet slowem. My mamy niewielkie,wlasciwie zerowe doswiadczenie w "walce" ze schronem.Napewno postaramy sie zrobic ile bedziemy mogly w ramach naszych mozliwosci.Pewnie to bedzie odwleczone w czasie,bo ja np.moge jezdzic do Lcy tylko gdy pracuje(firma placi za paliwo).Wtedy cos niecos moge zrobic. Jak tylko bede miala jakies info to zaraz tu napisze. Przepraszam,ze nakrzyczalam tu dzis na Was.Juz ochlonelam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 oki, no problem, każdego szlag trafia jak się rozglada po okolicach i co kawałek to kanał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted June 21, 2006 Share Posted June 21, 2006 [quote name='Iza i Fidel'] Ten watek nie jest po to by sie klocic a wspierac,nawet slowem. :)[/quote] Dokładnie, popieram :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Cyt: " W odpowiedzi na pismo z dnia 30.05.2006r. i 08.06.2006r. przesłane do tutejszego Urzędu drogą elektroniczną przez Panią, w sprawie legnickiego Schroniska, pragnę poinformować, że zgodnie z zaleceniem Prezydenta Miasta Legnicy, odbywają się cotygodniowe, niezapowiedziane kontrole Schroniska, przeprowadzane w obecności przedstawiciela Urzędu Miasta i funkcjonariusza Straży Miejskiej. Kontrole te mają na celu wyłapanie i wyeliminowanie wszelkich nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem Schroniska tj. z przyjmowaniem i przetrzymywaniem w schronisku zwierząt (psów i kotów) zagubionych, zabłąkanych, porzuconych lub z innych przyczyn bezdomnych i zapewnienie im właściwych warunków sanitarnych, żywienia oraz opieki weterynaryjnej. Do końca maja br. odbyło się 19 takich kontroli i żadna z nich nie stwierdziła naruszenia Regulaminu Korzystania z Usług Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Ponadto przeprowadzane są kontrole miesięczne i kwartalne traktujące w sposób kompleksowy warunki funkcjonowania Schroniska, w szczególności stan ilościowy zwierząt i jego zmiany, adopcje zwierząt, stan techniczny obiektów ze wskazaniem niezbędnych remontów. Schronisko jest też wizytowane przez Prezydenta Miasta oraz jego zastępcę, a także przez Powiatowego Lekarza Weterynarii. Ostatnia kontrola weterynaryjna odbyła się w grudniu zeszłego roku i nie stwierdziła żadnych uchybień w jakości i sposobie prowadzenia Schroniska. Po zmianach kadrowych w Schronisku począwszy od 2005r. nie stwierdzono nieprawidłowości w sposobie jego prowadzenia i traktowania zwierząt. Dla poprawy jego funkcjonowania dokonano następujących remontów: - w 1998r. dokonano remontu kapitalnego boksów i budynku socjalnego – koszt remontu wyniósł 57 612 zł. Przebudowano kotłownię wraz z wymianą instalacji z tradycyjnej na gazową – koszt 69 906 zł. - w 1999r. wykonano nawierzchnię drogi z kostki Polbruk – 40 990 zł. /likwidacja nawierzchni asfaltowej / - w 2000r. zakupiono i zamontowano komory chłodnicze z przeznaczeniem na przechowywanie żywności, natomiast druga do przechowywania zwłok padłych zwierząt – koszt 29 580 zł. - w 2002r. wykonano remont kapitalny ogrodzenia wokół Schroniska – koszt 36 339 zł. Powyższe prace wykonano na koszt gminy. - w 2003r. na rzecz Schroniska zrealizowano: [LIST] [*]Budowa 27 bud / oraz 10 w 2002r./ - koszt 16 822 zł / materiały/ poniesiony przez Urząd Miasta, LPGK Sp. z o.o. wykonała prace we własnym zakresie; [*]Wymiana agregatu chłodniczego – koszt 2 200 zł. poniesiony przez Urząd Miasta;[/LIST]● Ogółem w latach 1998 – 2004 na remonty obiektów Schroniska gmina Legnica wydatkowała kwotę 258 552 zł. [LIST] [*]w 2005r. na rzecz Schroniska zrealizowano:[/LIST]● demontaż płyt azbestowych z zadaszeń w boksach, wykonanie pokrycia z płyt falistych Onduline – koszt około 27,000 zł; Na 2006r. zaplanowano: ● wykonanie opaski odwadniającej za boksami od strony południowej i wschodniej odbierającej ścieki z boksów oraz odcinek kanalizacji / ok. 15m / z włączeniem do studzienki odprowadzającej ścieki do zbiornika bezodpływowego – koszt około 20.000 zł. [LIST] [*]wykonanie odwodnienia z posadzek i daszków boksów dla zwierząt – koszt, ok. 15,000 zł.[/LIST]W najbliższej przyszłości zaplanowano: [LIST] [*]naprawę tynków ścian i posadzek w boksach, malowanie koszt ok. 20,000 zł.[/LIST]W kwestii działań Schroniska na rzecz popularyzacji adopcji informuję, że Schronisko prowadzi następujące działania: [LIST] [*]w gablocie bocznej Teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy umieszczane są zdjęcia psów do adopcji. Podany jest adres Schroniska i nr telefonu; [*]cyklicznie, z inicjatywy kierownika Schroniska – przeprowadzany jest plener malarsko – rysunkowy, połączony z grillowaniem. Plener odbywa się w okresie letnim i przeznaczony jest dla młodzieży szkół podstawowych. Najlepsze prace /przedstawiające psy/ są nagradzane. W ubiegłych latach nagrody /m.in. rowery, hulajnogi / ufundowali: LPWIK, WPEC oraz LPGK . W tym roku plener malarsko-rysunkowy odbył się 2 czerwca i połączony był z Dniem Dziecka. W Imprezie uczestniczyło ok. 300 dzieci, a także Prezydent Miasta, przedstawiciel Polskiego Związku Kynologicznego, który zaprezentował pokaz tresury psów oraz przedstawiciele Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami; [*]w mediach lokalnych również pojawiają się informację dot. możliwości adopcji trafiających do Schroniska zwierząt. [*]informacje na temat adopcji można znaleźć także na serwerze Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o. o. pod adresem -[URL="http://www.lpgk.legnica.pl/"][COLOR=#0000ff]http://www.lpgk.legnica.pl/[/COLOR][/URL], oraz na stronach BIP-u: [URL="http://www.lpgk.miastolegnica.bip-gov.pl/"][COLOR=#0000ff]http://www.lpgk.miastolegnica.bip-gov.pl/[/COLOR][/URL].[/LIST] [COLOR=#ff0000]Z poważaniem Z up. Prezydenta Miasta Jadwiga Zienkiewicz (Zastępca Prezydenta) " [COLOR=black]Nie bylysmy dzis z Magda w TOZie,bo mnie pogryzly meszki,siedze w domu,zle sie czuje i biore antybiotyk.[/COLOR] [COLOR=#000000]Czy nie widzac tego schroniska a czytajac to pismo mielibyscie jakies zastrzezenia co do funkcjonowania tego obiektu?[/COLOR] [COLOR=#000000]Z mojej strony pozostawiam to bez komentarza....[/COLOR] [COLOR=#000000]A moze przeslac im zdjecie umierajacego szczeniaczka po akcji z 2 czerwca? Oni uwazaja,ze to byla taka wspanialomyslna dla zwierzat sprawa...[/COLOR] [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 [quote name='Iza i Fidel'][COLOR=#ff0000] [COLOR=#000000]A moze przeslac im zdjecie umierajacego szczeniaczka po akcji z 2 czerwca? Oni uwazaja,ze to byla taka wspanialomyslna dla zwierzat sprawa...[/COLOR] [/COLOR][/quote] prześlij, z jakimś stosownym zapytaniem, bo mnie ... :angryy: :angryy: :angryy: Co, potknął się na ogonie i umarł?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 List jak list. Taki "z rozdzielnika", pełen formułek ogólnie stosowanych przy odpisywaniu na listy "ludności". Ale tym mnie naprawdę rozbawili (a dzień miałam ciężki): [quote name='Iza i Fidel']Cyt: pragnę poinformować, że zgodnie z zaleceniem Prezydenta Miasta Legnicy, odbywają się [COLOR=Red][B]cotygodniowe, niezapowiedziane[/B][/COLOR] kontrole Schroniska, przeprowadzane w obecności przedstawiciela Urzędu Miasta i funkcjonariusza Straży Miejskiej.[/quote] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Niezapowiedziane, ale cotygodniowe. Pewnie tak sobie niezapowiedziani wpadają w każdą środę o 10.45., na kawkę po śniadaniu... Szkoda słów, naprawdę. [quote]Dla poprawy jego funkcjonowania dokonano następujących remontów:[/quote] Skopiowane żywcem z jakiegoś sprawozdania, czy co? Wyliczanka co do złotówki, na co poszła kasa? I ten dumny ton na koniec: [quote]Powyższe prace wykonano na koszt gminy.[/quote] A gmina ma kasę z podatków, prawda? Czy ja się na tym całkiem nie znam...? [quote]W najbliższej przyszłości zaplanowano:[/quote] Iza, ja wiem, że to łatwo komuś radzić, ale jeżeli będziesz jeszcze drążyła temat, zapytaj, dlaczego ani grosza gmina nie przeznaczyła na [B]szczepienia[/B] zwierząt w schronisku. Inne niż wścieklizna... I czy - jeżeli w ogóle - przekazuje jakąkolwiek kasę na sterylizacje.[COLOR=#ff0000] [/COLOR][quote][COLOR=#ff0000][COLOR=black]Nie bylysmy dzis z Magda w TOZie,bo mnie pogryzly meszki,siedze w domu,zle sie czuje i biore antybiotyk.[/COLOR][/COLOR][/quote] Trzymaj się :) Cholerne meszki, u nas ich nie ma, ale kiedyś dorwały się do mnie w Ciechocinku... [quote][COLOR=#ff0000][COLOR=#000000]Czy nie widzac tego schroniska a czytajac to pismo mielibyscie jakies zastrzezenia co do funkcjonowania tego obiektu?[/COLOR][/COLOR][/quote] [COLOR=#ff0000][COLOR=#000000]Oczywiście, że nie. Ale dobrze wiesz, że na papierze durzo rzeczy świetnie wygląda... [/COLOR][/COLOR][quote][COLOR=#ff0000][COLOR=#000000]A moze przeslac im zdjecie umierajacego szczeniaczka po akcji z 2 czerwca? Oni uwazaja,ze to byla taka wspanialomyslna dla zwierzat sprawa...[/COLOR][/COLOR][/quote] Tak. Byłyście wtedy przed akcją, w dniu akcji i dzien po - więc doskonale wiecie, jak to wyglądało. Ba, nawet zdjęcia są "przed" i "po"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Napisze do tej kobiety jak tylko poczuje sie lepiej.I dolacze fotki. Zajrzalam na strony,ktore podala.Mialo tam byc jakies info o adpocji... Guzik!! Ale co zobaczylam? Prezesem LPGK w Legnicy jest tata chlopaka,ktory trenuje z moja Zuzia.Znam go-wyjatkowo niemily i wyniosly typ.Jezdza na zawody prywatnym autem,ale nigdy jeszcze nie zabrali zadnego dziecka.Ostatnio cos mi sie obilo o uszy,ze byl sponsorem... A syn-taki jak ojciec... Mnie tez rozsmieszyl ten list,ale i smutno mi sie zrobilo,bo po przeczytaniu tych bzdur i kosmicznych kwot pomyslalam,ze to walka z wiatrakami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macsow1 Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Hej! jestem z Legnicy. Nie mogę zaadoptować psa, ale postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy. mam teraz wakacje i moge wyprowadzać psy- lecz tez nie zawsze- mieszkam pod legnicą a dojazd w jedną stronę wynosi ok. 4zł. Powiedzcie mi jak mam pomoc? i jak moge zabrac psa na spacer? jestem chetny do pomocy. ps. działam w związku kynologicznym w legnicy i przy najblizszym zebraniu postaram sie poruszyc sprawe naszego schroniska. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Pod pierwszym linkiem jest coś o schronisku. Adres i wyciąg z regulaminu. Rzeczywiście wygląda zachęcająco, jak sądzę każdy po zajrzeniu na tę stronę poleci do schronu po psa :cool3: [quote][SIZE=2][COLOR=#0000ff][B][U]Wydawanie zwierząt.[/U][/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=2]1.Jeżeli do schroniska zgłosi się reflektant na psa lub kota podający warunki do zapewnienia zwierzęciu należytej opieki – zwierzę może być sprzedane po 14 dniach pobytu w schronisku z wyjątkiem szczeniąt i kociąt, które mogą być wydane zaraz po przybyciu do schroniska po uprzednim badaniu lekarsko-weterynaryjnym.[/SIZE] [SIZE=2]2.Właściciele mają prawo do odbioru zwierząt po udokumentowaniu lub uwiarygodnieniu prawa własności.[/SIZE] [SIZE=2]3.Psy wolno sprzedawać po zaszczepieniu ich przeciwko wściekliźnie (jeżeli nie były uprzednio szczepione, co wymaga udokumentowania).[/SIZE] [SIZE=2]4.Nie wolno wydawać zwierząt :[/SIZE][LIST=1] [*][SIZE=2]dzieciom i młodzieży do lat 18, nie będącym pod opieką rodziców lub opiekunów,[/SIZE] [*][SIZE=2]szczeniąt przy matce przed ukończeniem 7 tygodnia życia oraz [B][COLOR=Red]zwierząt chorych (z wyjątkiem przypadku, kiedy nowy właściciel deklaruje chęć leczenia zwierzęcia we własnym zakresie)[/COLOR][/B],[/SIZE] [*][SIZE=2]osobom nie posiadającym odpowiednich przyborów do zabrania zwierzęcia (dla psów obroży lub szelek i smyczy, dla kotów koszyka lub torby) chyba, że schronisko ma zapewnioną pewną ilość obroży, kagańców i smyczy za opłatą,[/SIZE] [*][SIZE=2]osobom nietrzeźwym,[/SIZE] [*][SIZE=2]osobom podejrzanym o spekulację i handel zwierzętami.[/SIZE][/LIST][/quote] Pamiętam, że nie chcieli Wam oddać szczeniaków, bo chore? Czy coś mi się pochrzaniło? (możliwe) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 [quote name='macsow1']jestem z Legnicy. Nie mogę zaadoptować psa, ale postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy. mam teraz wakacje i moge wyprowadzać psy- lecz tez nie zawsze- mieszkam pod legnicą a dojazd w jedną stronę wynosi ok. 4zł. Powiedzcie mi jak mam pomoc? i jak moge zabrac psa na spacer? jestem chetny do pomocy. ps. działam w związku kynologicznym w legnicy i przy najblizszym zebraniu postaram sie poruszyc sprawe naszego schroniska. pozdrawiam[/quote] Wspaniale, naprawdę :) Osób z Legnicy (lub okolic) jest niewiele, my co prawda staramy się wspierać, ale - z racji odległości - głównie słowem. Im więcej Was "tam" tym lepiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 [quote name='macsow1']Hej! ps. działam w związku kynologicznym w legnicy i przy najblizszym zebraniu postaram sie poruszyc sprawe naszego schroniska. pozdrawiam[/quote] Fajnie,ze tu trafiles :multi: Najpierw pojedz do schroniska i sie rozejrzyj.Psa niby zawsze mozesz wziasc na wybieg,ale nam na poczatku nie chcieli ich dac...Pamietaj jednak,ze [B]MOZESZ [/B]i jest ksiazka wyjsc.Musisz miec jakis dokument stwierdzajacy tozsamosc.Przesledz caly ten watek i porownaj go z rzeczywistoscia i pismem od z-cy prezydenta Legnicy.Wyciagnij wnioski i podziel sie nimi tutaj i na zebraniach w zwiazku. [B]Dabrowka[/B],dobrze pamietasz-nie chcieli nam za nic wydac chorych pieskow.Nawet jak potwierdzalam gotowosc leczenia ich na wlasny koszt,czyli regulamin sobie,a zycie sobie... Acha,jakies info o adopcji to dla mnie fotka zwierza i kilka slow o nim.Na stronach podanych przez z-ce prezydenta jest tylko z nieba wziety regulamin..Ciekawe jak z gablota przy teatrze? Czy ktos moze to sprawdzic? Ja bede tam na poczatku lipca i dopiero wtedy moge zajrzec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 [quote name='Iza i Fidel']nie chcieli nam za nic wydac chorych pieskow.Nawet jak potwierdzalam gotowosc leczenia ich na wlasny koszt,czyli regulamin sobie,a zycie sobie...[/quote] No to list do pani z UM sam się pisze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macsow1 Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 witam! jutro pojade do schroniska- poogladam i postaram sie wziac cokolwiek na spacer. jak mi nie pozwolą- zabije :mad: :evil_lol: . jezeli bedzie jakies spotkanie ludzi z tego forum- mowcie!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zalewscy Posted June 23, 2006 Author Share Posted June 23, 2006 [quote name='macsow1']witam! jutro pojade do schroniska- poogladam i postaram sie wziac cokolwiek na spacer. jak mi nie pozwolą- zabije :mad: :evil_lol: . jezeli bedzie jakies spotkanie ludzi z tego forum- mowcie!![/quote] Tak na marginesie to przydało by się jakieś spotkanko !!! Iza pamietasz jak pisałaś co mi mówiłe te kobiety z UM i jak to argumetowały ?? Własnie tak , ze na kazde pytanie dostane odpowiedz ile juz zostało wydane na schronisko i ile jeszcze zostanie wydane, ze poprostu szkoda moich butów - dosłownie tak mi powiedziano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 23, 2006 Share Posted June 23, 2006 [quote name='macsow1']witam! jutro pojade do schroniska- poogladam i postaram sie wziac cokolwiek na spacer. jak mi nie pozwolą- zabije :mad: :evil_lol: . jezeli bedzie jakies spotkanie ludzi z tego forum- mowcie!![/quote] No i jak tam bylo w schronie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macsow1 Posted June 24, 2006 Share Posted June 24, 2006 Byłem dzisiaj. Wpadłem tylko zobaczyć co się dzieje- Faceci- grube stare oprychy.. jeden z nich kafelkami wykładał boks dla szczeniat- ten zaraz przy wejsciu. Naliczyłem dużo rasowych psów!! jest posokowiec- z siwym pyszczkiem- sliczny- chyba suka sznaucer miniaturowy, dwa rottweilery, doberman, śliczny dalmatyńczyk, i dwa błękito okie syberiany husky.. :placz: szczeniaczków naliczyłem 3. pełno małych kotków.. boli mnie serce jak wchodze tam..:placz: moze ktos wybiera sie w poniedzialek? ja tez moge przyjechac.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i Fidel Posted June 24, 2006 Share Posted June 24, 2006 [quote name='macsow1'] Faceci- grube stare oprychy.. [/quote] hehe,pewnie z-ca kierownika-nieziemski twarzowiec :) [quote] jeden z nich kafelkami wykładał boks dla szczeniat- ten zaraz przy wejsciu.[/quote] :crazyeye: cos sie dzieje !! To dobrze. [quote]Naliczyłem dużo rasowych psów!! jest posokowiec- z siwym pyszczkiem- sliczny- chyba suka sznaucer miniaturowy, dwa rottweilery, doberman, śliczny dalmatyńczyk, i dwa błękito okie syberiany husky.. :placz: szczeniaczków naliczyłem 3. pełno małych kotków.. boli mnie serce jak wchodze tam..:placz: moze ktos wybiera sie w poniedzialek? ja tez moge przyjechac..[/quote] Posokowiec to suczka,ktora ktos oddal,bo nie produkowala juz szczeniat... Doberman i dalmatynczyk sa tam juz od dosc dawna....Huskie sa nowe.Grrr,wymagania tej rasy pewnie przerosly ludzi... Mowisz,ze duzo kotkow??? Jak tam bylysmy to bylo ich kilka.... Mnie w poniedzialek tam nie bedzie.Bede w piatek ok.10.00-10.30. Wyslij mi pw ze swoim nr.tel.to sie tam umowimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted June 24, 2006 Share Posted June 24, 2006 [quote name='Iza i Fidel']Posokowiec to suczka,ktora ktos oddal,bo nie produkowala juz szczeniat...[/quote] Jest forum posokowców: [URL="http://www.posokowiec.boo.pl/forum/viewtopic.php?t=284"]http://www.posokowiec.boo.pl/forum[/URL] Może warto zrobić suni zdjęcia i tam założyć jej wątek? Ale zadbać o sterylkę, żeby nikt nie usiłował jej jeszcze eksploatować :angryy: (chociaż wydaje mi się, że na forum rasy pseudohodowców nie ma...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macsow1 Posted June 24, 2006 Share Posted June 24, 2006 [quote name='Iza i Fidel'] Posokowiec to suczka,ktora ktos oddal,bo nie produkowala juz szczeniat... Doberman i dalmatynczyk sa tam juz od dosc dawna....Huskie sa nowe.Grrr,wymagania tej rasy pewnie przerosly ludzi... quote] jeden husky jest z tym samym boksie, co dalmatyńczyk.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zalewscy Posted June 24, 2006 Author Share Posted June 24, 2006 Suka pasakowca to starsza sunia z rodowodem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted June 24, 2006 Share Posted June 24, 2006 Tym bardziej moim zdaniem warto ją zgłosić na forum posokowców... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.