Barikowi brakuj 95 zł deklaracji by mógł nadal pozostać w hoteliku! Prosi o pomoc!

[mikoada]

Był i DT i transport, ale jak widać nie udało się Dziadzia schwytać...nie wiem jak teraz stoi sytuacja, czy nadal jest DT???

[coronaaj]

[quote name='mikoada']Był i DT i transport, ale jak widać nie udało się Dziadzia schwytać...nie wiem jak teraz stoi sytuacja, czy nadal jest DT???[/QUOTE]

Deklaracje sa podobno DT i transport byl tez...tutaj cisza...co dalej, czy sa jakies pomysly, fundacja co pomoze zlapac Dziadzia????

[ilon_n]

Krótko mówiąc nie ma co zwlekać tylko wdepnąć do weta z pytaniem jaką dawkę sedalinu najbezpieczniej podać psiakowi, wziąć receptę na lek i nakarmić Go czymś z tabletami. Odczekać około godzinę obserwując Dziadzia, żeby się nie oddalił i jak się ulula załadować Go na kocyk, bo może chłop ważyć mimo wszystko sporo i odstawić do DT. Tam już powolutku wróci do życia.
Inaczej faktycznie przymrozki Go zaskoczą i zaraz potem zima.

[monica_26]

Ostatnio mało zaglądałam bo czasu mi brakuje, ale teraz trochę spokoju mam, więc wracam szybciutko. Dobrze, że jesteście, bo już myślałam, że wszyscy od nas uciekli;)

W koncu dodzwoniłam się do Fundacji, ale oni nie pomogą Staruszkowi, mają zbyt dużo psów:placz: Nic tam nie zdziałałam.

Jeżeli chodzi o DT to nie wiem, co dalej z tym robić, ogłosiłam go na wątku na tymczasach, ale nikt nie odpowiedział. czy znacie może jakieś dt blisko mojej okolicy, pomóżcie szukać,bo boję się wyjazdu psa pod Warszawę z wiadomych przyczyn. O samym schwytaniu dzikusa to już nawet nie pisze:shake:

Aktualnie sytuacja jest fatalna, już spać nie mogę przez tego Dziadka:cool3::-(

[monica_26]

Liczyłam na pomoc fundacji, choćby w schwytaniu psa, mówiłam o tym problemie, ale niestety nie pomogą nam.

Zapomniałam jeszcze napisać, że Dziadzio podszedł do mnie bardzo bliziutko, kiedy nakładałam jedzenie do miski, stanął zaraz obok mnie i patrzył co mnie ucieszyło, bo chyba mnie poznaje.

[nombre]

moze jeszcze troche i da sobie obroze zalozyc. a probowalas jedzenie z reki mu dac, nie skusi sie, a moze jakis psi smakołyk. Dziewczyny nie zostawiajcie nas i dziadka:(( A na fundacje tez liczylam, nie mowie o tym zeby go wzieli ale o pomoc w schwytaniu

[monica_26]

[quote name='nombre']moze jeszcze troche i da sobie obroze zalozyc. a probowalas jedzenie z reki mu dac, nie skusi sie, a moze jakis psi smakołyk. Dziewczyny nie zostawiajcie nas i dziadka:(( A na fundacje tez liczylam, nie mowie o tym zeby go wzieli ale o pomoc w schwytaniu[/QUOTE]
Jak wyciągałam rękę to nie reagował, ale zawsze miałam "pustą", spróbuję z jakimś jedzonkiem.

[wtatara]

[quote name='monica_26']Liczyłam na pomoc fundacji, choćby w schwytaniu psa, mówiłam o tym problemie, ale niestety nie pomogą nam.

Zapomniałam jeszcze napisać, że Dziadzio podszedł do mnie bardzo bliziutko, kiedy nakładałam jedzenie do miski, stanął zaraz obok mnie i patrzył co mnie ucieszyło, bo chyba mnie poznaje.[/QUOTE]
to teraz cała nadzieja w Tobie

[coronaaj]

[quote name='ilon_n']Krótko mówiąc nie ma co zwlekać tylko wdepnąć do weta z pytaniem jaką dawkę sedalinu najbezpieczniej podać psiakowi, wziąć receptę na lek i nakarmić Go czymś z tabletami. Odczekać około godzinę obserwując Dziadzia, żeby się nie oddalił i jak się ulula załadować Go na kocyk, bo może chłop ważyć mimo wszystko sporo i odstawić do DT. Tam już powolutku wróci do życia.
Inaczej faktycznie przymrozki Go zaskoczą i zaraz potem zima.[/QUOTE]

Zgadzam sie..to chyba jedyne wyjscie zeby go zlapac...jedzonko musi byc wyjatkowo smaczne...

Co do Dt to podobno ma jechac do starszego pana....sa jakies zastrzezenia??? Niczego innego nie ma jak narazie...

Poprosze o link watku o Tymczasach...

[monica_26]

[quote name='coronaaj']Zgadzam sie..to chyba jedyne wyjscie zeby go zlapac...jedzonko musi byc wyjatkowo smaczne...

Co do Dt to podobno ma jechac do starszego pana....sa jakies zastrzezenia??? Niczego innego nie ma jak narazie...

Poprosze o link watku o Tymczasach...[/QUOTE]
Oto wątek który zalożyłam na Tymczasach:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/192605-Pilnie-potrzebny-DT-dla-bezdomnego-staruszka-woj.-%C5%9Bl%C4%85skie[/url]

[__Lara]

Sedalin, dobra mysl, mam nadzieje tylko, ze jego serducho jest zdrowe.

[Mika31]

ja uważam że lepszy sedalin niż zamarznięcie na chodniku

[felka]

z przykrością stwierdzam, że moje pytania odbijają się od pustki. i nie tylko moje. dlaczego nie sedalin??? przecież dziesiątki zwierząt zostały tak złapane i nie jest to trucizna! to pierwsze. a drugie, to pytałam o hotelik, czy nie rozważałaś Monika tego żeby tam go zawieźć? mówimy ciągle tylko o tym, że nie da się złapać co już wiadomo i wiadomo też jak temu zaradzic- sedalin. i o tym, że nie ma gdzie go umieścić, to tez juz wiemy, ale przeciez nie mjusi to byc dom tymczasowy tylko ten jakis hotel. czy ja zle mowie? poprawcie mnie jezeli hotel jest calkowicie nie mozliwy do zrealizowania bo ja juz nie wiem o co chodzi. i czy bedziemy tak sobie gdybac i sie smucic ze nie da sie zlapac jak stare ciotki przy kawie debatujace nad globalnym ociepleniem. czyli o niczym

[nombre]

felka ja juz tez nie mam sily, nic tylko pusta dyskusja, zero dzialan, przeciez jakies tam pieniadze sa zebrane. Ten watek umiera a dziadek razem z nim traci jakiekolwiek szanse. Teraz to nawet nikt nie chce tu wchodzic bo niby po co zeby kolejny raz czytac ze to nie, tamto nie...Monika moze trzeba zmieic tutu watku, mioze "stary dziadek nie przetrzyma zimy-wejdz i pomoz"

[Martecek]

też obserwuję wątek od jakiegoś czasu i wniosek nasuwa mi się jeden, dużo gadania o niczym a rezultat jest taki, że psina marznie kolejną noc.

[coronaaj]

[quote name='__Lara']Sedalin, dobra mysl, mam nadzieje tylko, ze jego serducho jest zdrowe.[/QUOTE]

Jak bedzie odpowiednia dawka to bedzie OK!!!!

Sa jakis nowe wiesci? Cos tutaj cicho.

[monica_26]

[quote name='felka']z przykrością stwierdzam, że moje pytania odbijają się od pustki. i nie tylko moje. dlaczego nie sedalin??? przecież dziesiątki zwierząt zostały tak złapane i nie jest to trucizna! to pierwsze. a drugie, to pytałam o hotelik, czy nie rozważałaś Monika tego żeby tam go zawieźć? mówimy ciągle tylko o tym, że nie da się złapać co już wiadomo i wiadomo też jak temu zaradzic- sedalin. i o tym, że nie ma gdzie go umieścić, to tez juz wiemy, ale przeciez nie mjusi to byc dom tymczasowy tylko ten jakis hotel. czy ja zle mowie? poprawcie mnie jezeli hotel jest calkowicie nie mozliwy do zrealizowania bo ja juz nie wiem o co chodzi. i czy bedziemy tak sobie gdybac i sie smucic ze nie da sie zlapac jak stare ciotki przy kawie debatujace nad globalnym ociepleniem. czyli o niczym[/QUOTE]
Hotelik, tylko skąd mam ten hotelik wziąć??? Przeglądałam wszystkie wątki o dt i hotelikach, ale nie znalazłam żadnego w okolicy, chyba że coś przeoczyłam. Napisałam tez osobny wątek o poszukiwaniu dt. Nie wiem do kogo jeszcze mogę się tutaj zwrócić z prośba o pomoc, fundacja też nie chce mi pomóc, a raczej nie może bo wiadomo, mają pełno takich zgłoszeń jak moje i nie reagują na każdy telefon.
Samej trudno mi cokolwiek zdziałać. Wszelkie pretensje i zażalenia oczywiście łatwo jest napisać, bo na odległość najprościej.Skoro wątek kogoś drażni, nie ma obowiązku uczestniczenia w nim, dla mnie jest to proste i logiczne.

[wtatara]

dziewczyny monica ma dość powoli już tej całej sytuacji.
Piszecie że nic się nie robi a co ma zrobić . Podać mu Sedalin i zostawić go przy tym płocie?Do domu zabrać go nie może. Pieniędzy też za mało na płatny DT lub hotelik. nawet za mało na 1 miesiąc a co dalej? Pies nie jest młody, czy tak szybko znajdzie domek , chyba raczej nie.
[B]pomóżmy jej stałymi deklaracjami , poszukaniem niedaleko DT lub hoteliku a potem go złapmy na ten sedalin.[/B]
jestem już trochę na Dogo. Jest zainteresowanie dopóki nie znajdzie się DT LUB HOTELIK a potem z reguły zainteresowanie maleje. Wpłaty nie zawsze wpływają , domu stałego nie ma a Ty się martw[B]
Dobre rady to za mało- trzeba działać
[/B]

[mikoada]

[quote name='wtatara']dziewczyny monica ma dość powoli już tej całej sytuacji.
Piszecie że nic się nie robi a co ma zrobić . Podać mu Sedalin i zostawić go przy tym płocie?Do domu zabrać go nie może. Pieniędzy też za mało na płatny DT lub hotelik. nawet za mało na 1 miesiąc a co dalej? Pies nie jest młody, czy tak szybko znajdzie domek , chyba raczej nie.
[B]pomóżmy jej stałymi deklaracjami , poszukaniem niedaleko DT lub hoteliku a potem go złapmy na ten sedalin.[/B]
jestem już trochę na Dogo. Jest zainteresowanie dopóki nie znajdzie się DT LUB HOTELIK a potem z reguły zainteresowanie maleje. Wpłaty nie zawsze wpływają , domu stałego nie ma a Ty się martw[B]
Dobre rady to za mało- trzeba działać
[/B][/QUOTE]

Dokładnie zgadzam się w 100%, najłatwiej jest oceniać i krytykować. My obecnie mamy 4 psy, którymi zainteresowanie się skończyło w momencie zabrania ich do hoteliku lub DT. Powiedzcie kto potem zostaje ze wszystkim czyt. płatnościami, robieniem ogłoszeń itd..osoba, która oddała tam psiaka...Zgadzam się, że Dziadzia powinno się jak najszybciej stamtąd zabrać, ale Monica sama nie da rady i potrzebuje pomocy...to nie jest maleńki szczeniak.

[monica_26]

[quote name='wtatara']dziewczyny monica ma dość powoli już tej całej sytuacji.
Piszecie że nic się nie robi a co ma zrobić . Podać mu Sedalin i zostawić go przy tym płocie?Do domu zabrać go nie może. Pieniędzy też za mało na płatny DT lub hotelik. nawet za mało na 1 miesiąc a co dalej? Pies nie jest młody, czy tak szybko znajdzie domek , chyba raczej nie.
[B]pomóżmy jej stałymi deklaracjami , poszukaniem niedaleko DT lub hoteliku a potem go złapmy na ten sedalin.[/B]
jestem już trochę na Dogo. Jest zainteresowanie dopóki nie znajdzie się DT LUB HOTELIK a potem z reguły zainteresowanie maleje. Wpłaty nie zawsze wpływają , domu stałego nie ma a Ty się martw[B]
Dobre rady to za mało- trzeba działać
[/B][/QUOTE]
Co do hoteliku to napisałam już do Ulka12, jest to niedaleko, oby tylko się zgodziła. Mnie ta sytuacja już powoli spędza sen z powiek, gdyby tylko ten hotelik wypalił to ja jeszcze dołożę w tym miesiącu coś pieniędzy, żeby jakoś to opłacić, bo na razie tylko 290 zł jest.

[wtatara]

a hotelik ile by kosztował miesięcznie?

[wtatara]

masz 195 zł miesięcznie deklaracji stałych, chyba dobrze policzyłam , czyli tu już brakuje miesięcznie, do tego dolicz weta.......

[mikoada]

Wydaje mi się, że ten hotelik może kosztować ok. 15/dobę no może 12/dobę, ale czekamy na info od ULKA12...

[monica_26]

[quote name='wtatara']masz 195 zł miesięcznie deklaracji stałych, chyba dobrze policzyłam , czyli tu już brakuje miesięcznie, do tego dolicz weta.......[/QUOTE]
Na chwilę obecną mam 290 zł a stałych to 195 zł. Muszę iść żebrać gdzieś, po wątkach może coś uzbieram

[monica_26]

[quote name='mikoada']Wydaje mi się, że ten hotelik może kosztować ok. 15/dobę no może 12/dobę, ale czekamy na info od ULKA12...[/QUOTE]
Wlaśnie czekam na odpowiedż czy 12 zł czy 15 zł bo taki cennik podaje ULKA12 no i czy można psa przywozić