red Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 No czekamy z niecierpliwością na wieści. :shake: :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Zgodnie z obietnicą pojechałem zobaczyć co słychać u Teosia. Pierwsze co zobaczyłem to otwarty kojec i brak jakiegokolwiek stworzenia (wliczając w to dozorcę) na froncie posesji. Pomyślałem o najgorszym, ale przecież w takim przypadku przynajmniej jeden z naszych bohaterów powinien zostać :evil_lol: W międzyczasie zrobiłem kilka fotek obejścia. Za kilka minut z tyłu posesji wróciła cała trójka (Teoś na smyczy jak baranek). Jagna (suka) zaakceptowała Teosia bez problemu i vice versa. Teoś w stosunku do dozorcy jest b. łagodny. Jak widać na fotce chodził z nim na smyczy bez kagańca. To był drugi dozorca, ponieważ zmienił poprzednika który również nie miał z Teosiem problemów. Ale to wszystko nic - podczas rozmowy z tym dość młodym panem doznałem szoku. Sposób w jaki opowiadał z detalami o Teosiu dobrze wróży psiakowi na przyszłość. Widać że Pani Halina wpoiła swoim współpracownikom miłość (to właściwe słowo) do zwierząt. Na każde moje pytanie odpowiadał chętnie, wręcz cieszył sie że ja sie Teosiem tak interesuję. Na koniec rozmowy kolejny szok - dziękował mi tak jakby to on osobiście został właścicielem championa najdroższej rasy. Nie ukrywam że jestem pod ogromnym wrażeniem. Proszę wskazać mi innego dozorcę który chodzi z nowym psiakiem na smyczy zamiast oglądać Mundial. Jutro rano Pani Halina zobaczy Teosia i mam nadzieję że jej również przypadnie do gustu. Jedynym "mankamentem" Teosia jest jego wiek. Uprzedzałem że ma 2 lata, ale widać że ma troche wiecej. Sądzę jednak ze jak go zobaczy, to sprawę załatwi instynkt dogomaniaka :razz: Jutro zdam relację. >Red, jeśli wszystko będzie O.K. to powiem krótko - warto było :razz: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/7896/rimg04096ge.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img383.imageshack.us/img383/3778/rimg04072mr.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img383.imageshack.us/img383/3198/rimg04062ox.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img383.imageshack.us/img383/1561/rimg04053yw.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Gallegro, bardzo dziękujemy za miłe wiadomości. Wierzyłyśmy w niego, że jest miłym i łagodnym pieskiem, chyba nas nie zawiódł:razz: ;) Zdjęcia piękne, teren do biegania wymarzony no i na pewno dobrzy ludzie skoro wszystko przebiega jak "po maśle." Będziemy spać spokojnie, no prawie, bo jeśli jest starszy i tym się p.Halina zrazi.....:-( Zgonisz na nas, że nie znamy się na wieku psa... Teoś czuje się młodo... Mam nadzieję, że p.Halina go pokocha tak jak my. No i panowie już się prawie zaprzyjaźnili z Teosiem... Czekamy z niecierpliwością ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Miłe Cioteczki (i Wujkowie), proponuję schłodzić wirtualnego szampana :lol:. Oto treść maila od Pani Haliny: "Witam Panie Tomku Pies jest cudny.Jestem bardzo wdzięczna ,że zajął się Pan jego dostarczeniem do naszej firmy.Zapraszam koniecznie na tradycyjną polską kawę.Przepraszam,że nie odbierałam telefonu . Byłam poza zasięgiem i w końcu go wyłączyłam bo z nikim nie mogłam się porozumieć. Serdecznie dziękuję i przesyłam buziaka. Będę z Panem w kontakcie. Halina" Cieszę się razem z wszystkimi że się udało. Jak pojadę do P.Haliny na kawę to zaproponuję dostawienie 3 -ciej budy lub wybudowanie nowego kojca i adopcję następnych psiaków :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tula Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 witaj gallegro, to ja wczoraj dowiozłam razem z red Teosia do półmetku drogi do domu, jestem Ci naprawdę wdzięczna że nie zraziłeś sie do Teo, naprawdę pokazałeś że jestes prawdziwym dogomaniakiem. Życzę powodzenia w dalszej działalności i bardzo Cię prosze pisz jak najwięcej o Teo. Serdecznie pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 >Tula Cieszę się, że mogłem Cię poznać. Dzięki za mobilizujące życzenia. Tobie życzę tego samego i serdecznie pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Następny mail od P.Haliny: "Witam Panie Tomku Dziękuję za miłe słowa. Nasi Dozorcy w wiekszości są sympatyczni bo muszą tacy być .Nie może być inaczej... ...A teraz o Borynku. Leży w kojcu nakarmiony , od czasu do czasu prowadzają go dozorcy na smyczy żeby zrobił kupkę i napił się wody z oczka wodnego , pomoczył brzuch bo bardzo lubi i poza tym ma się dobrze Jagna zagląda mu w oczy i zaczepia go. Jest super." Pani Halina co rusz leje miód na moje serce. Cieszę się że Teoś-Boryna trafił w odpowiedzialne i kochające ręce :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Gallegro, warto było. Cieszę, się, że Teoś ma dobrze. Proszę tylko o dane do umowy adopcyjnej może być na pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 [quote name='red']...Proszę tylko o dane do umowy adopcyjnej może być na pw.[/quote] Umowa będzie na firmę "Nadleśnictwo w Siedlcach". Informacja o tym poszła na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Gallegro, dopiero zasiadłam do komputera, przesłałam na pw umowę adopcyjną, pewnie wypełnię ją sama i podpiszę z upoważnienia p.Haliny. Nie widzę innej możliwości. Co u Teosia nowego, czekamy na wieści. Pozdrowienia od dogomaniaczek z Radomia. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted June 19, 2006 Author Share Posted June 19, 2006 a ja tylko tyle powiem-mial psiak szczescie :loveu: Boryna psiaku kochany badz szczesliwy:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 [quote name='Ania-tygrysiczka']...Boryna psiaku kochany badz szczesliwy:multi: [/quote] Aniu, On jest szczęśliwy...ja to widzialem... Ja też jestem szczęśliwy :multi:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Przed momentem wróciłem od Borynka. Zrobiłem fotki ale wrzucę dopiero po pracy. Borynek sprawuje się rewelacyjnie. Dozorca (trzeci którego poznałem) nie miał z Nim żadnych problemów. Boryna całą noc spędził na posesji razem z Jagną. Biegał po całym terenie i obficie znaczył :razz:. Rano psy wróciły do kojca i od tego momentu Boryna zaczął popiskiwać. Prawdopodobnie poczuł smak wolności i tęskni za nią. Wczoraj po południu Borynek sprawił fajną niespodziankę. Pani Halina tak się z nim bawiła i pieszczochowała, że nie chciał jej puścić samej do domu. Pchał się do samochodu i był problem żeby Go powstrzymać. Jest naprawdę super :multi:. P.S. W tym miejscu chciałbym wyjaśnić że adopcja Teosia była możliwa dzięki zaangażowaniu i szerokim kontaktom Wandzi Szostek. To właśnie Wandzia dała mi kontakt do Pani Haliny przed swoim kilkudniowym wyjazdem. Byłem tylko narzędziem w jej rękach. Dziękuję w imieniu Teosia-Borynka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 W takim razie należą się ogromne dzięki Wandzie Szostek. Teoś i wszyscy jego wielbiciele dziękują...:calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted June 20, 2006 Author Share Posted June 20, 2006 I my dziekujemy-Wandziu kochana :Rose: gallegro :Rose: No i kochanym dziewczynom tuli i red,ktore go zawiozly do nowego zycia :buzi: :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Krótki fotoreportaż: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img82.imageshack.us/img82/1733/rimg04121os.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img85.imageshack.us/img85/9351/rimg04130vg.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka103 Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Cieszę się niezmiernie, że historia Teosia tak się skończyła :) Bardzo się obawiałam jego powrotu do "kolegów" z boksu, którzy wcześniej tak go "urządzili"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 20, 2006 Share Posted June 20, 2006 Najwyraźniej kraty mu przeszkadzają...No, ale niech nie przesadza, czasem trzeba pospać w kąciku i zawiązać sadełko. Trzeba przyznać, że jest fotogeniczny i ma urzekające oczy. Dziękuję Gallegro za zdjęcia i za to, że poświęcasz swój prywatny czas, żeby tam zajrzeć i podzielic się z nami miłymi wrażeniami. Pozdrów Borynę i Jagnę, p.Halinę również;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Jak czuje się nasz boryna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Gdyby tylko Borynek wiedział ile dobrych duszyczek nim się interesuje...:loveu: Red, będę u Niego po południu (przejazdem). Chciałbym zobaczyć jak radzi sobie w "pracy" w duecie z Jagną. Postaram się przy okazji odebrać kaganiec, obrożę i smycz (podobno w firmie mają swoje). Może uda mi się pstryknąć fotki. Wieczorem zdam relację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Borynek czuje się świetnie. Jest przy tym bardzo wesoły. Został wykąpany i wyszczotkowany. Jak to określiła p. Halina - chłopaki dbają o niego :razz: Odebrałem wspomniane wcześniej akcesoria i przy najbliższej okazji oddam właścicielce (kaganiec jak pamiętam jest własnością Tuli). A oto i nasz bohater w pełnej krasie: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img71.imageshack.us/img71/548/rimg04164vx.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img469.imageshack.us/img469/4712/rimg04181cy.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/3676/rimg04194xq.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img438.imageshack.us/img438/83/rimg04201mh.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tula Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 super zdjęcia Gallegro, widać że Borynek jest naprawdę szczęśliwy, a sunia bardzo sympatyczna, ta adopcja ostatecznie przekonała mnie że nigdy nie należy się poddawać. Jesteśmy Ci wdzięczne że tak się nim interesujesz i zawsze czekamy na nowe wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 22, 2006 Share Posted June 22, 2006 Serce się raduje na widok szczęśliwego Borynki. W dodatku ma panienkę koło siebie. To taki zagubiony, zakompleksiony i wystraszony piesek, a teraz proszę - lew...i chyba sam nie wierzy, że może już biegać i biegać. Warto było prażyć się w samochodzie .... Borynek bądż :loveu: szczęśliwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted June 23, 2006 Share Posted June 23, 2006 [quote name='tula']... Jesteśmy Ci wdzięczne że tak się nim interesujesz i zawsze czekamy na nowe wieści.[/quote] Sprawia mi to ogromną przyjemność więc nie musisz mi dziękować. Jak widzę tak szczęśliwego psiaka, to nawet nie chcę myśleć że mogłoby być inaczej. Dla nas był to jednodniowy wysiłek :razz:, Boryna zaś ma zagwarantowane odpowiednie warunki do końca swoich dni... Z przyjemnością będę do niego zaglądał i dzielił się wrażeniami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted June 26, 2006 Share Posted June 26, 2006 Nieśmiało zapytam, Gallegro, co u Borynki? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.