Oscar Patric Posted January 13, 2015 Author Posted January 13, 2015 Ale dobre musi być to żarełko, bo z takim zaangażowaniem je Oskarek :) no bo dwa dni nic nie jadł Gratki 5 :) dzięki ale o spacerkowe mi chodzilo :P nie mam czym robić fotek Quote
Oscar Patric Posted January 14, 2015 Author Posted January 14, 2015 Cholera masakra zaziębiłam się i czuje się fatalnie... Quote
Oscar Patric Posted January 15, 2015 Author Posted January 15, 2015 Byłam dzisiaj po tabletki przeciw robakom(profilaktycznie) dla Księcia,od 02.02 mam ferie,jutro idziemy z siostrą do KFC. Nie raz tak patrzę jak jakiś pies bawi się z właścicielem bez smyczy,myślę sobie że też bym tak chciała,a potem wydaje mi się że tym zdradzam Oscarka,bo u Nas jest to nie możliwe. Dzisiaj siostra bawiła się z Księciem piłką ale był On na długiej smyczy. Dopiero 2 dni jestem zaziębiona a głowa nos cholernie mnie bolą,będzie jeszcze brakować jak kaszel mi dojdzie. 1 Quote
marta1624 Posted January 15, 2015 Posted January 15, 2015 Nie smutaj z tą smyczą ;) Może akurat będzie to kiedyś możliwe z Synkiem... Ja teżpo tabletki mam iść, ale dojść nie mogę ;) Quote
bety Posted January 16, 2015 Posted January 16, 2015 I po egzaminie,jestem zadowolona bardzo bo zdałam na "5",został mi tylko ostatni egzamin w tym semestrze,będzie albo pod koniec stycznia albo na samym początku lutego.Tym razem z programu komputerowego.Śniegu już nie mamy,ale za to cały dzień zaś padało,choć było na plusie. Zaś zamówiłam karmę Księciuniowi z łososiem i rybami oraz kupiłam zapasik mięsa z królika i kilka przepiórek,widziałąm też perliczki i chyba też mu kupię a niech ma :) Brat ma dowieść mleko kozie,trochę domowych kurczaków i jajek oraz warzyw też dla Synka,jutro akurat zrobię rosołek dla Księcia a dla siebie półkrwisty stek z pieczonymi ziemniakami a na deres domowe czekoladowe lody,ot co-trzeba zachcianki sobie spełniać hihi. Gratuluję zdanego egzaminu. Ja cię ale wyżerka :) - widzę, że podobnie karmisz Oscara jak ja Inari, jak karma gotowa to tylko rybna, królik i mleko kozie u mnie też od szczeniaka (przy każdym psie). Byłam dzisiaj po tabletki przeciw robakom(profilaktycznie) dla Księcia,od 02.02 mam ferie,jutro idziemy z siostrą do KFC. Nie raz tak patrzę jak jakiś pies bawi się z właścicielem bez smyczy,myślę sobie że też bym tak chciała,a potem wydaje mi się że tym zdradzam Oscarka,bo u Nas jest to nie możliwe. Dzisiaj siostra bawiła się z Księciem piłką ale był On na długiej smyczy. Dopiero 2 dni jestem zaziębiona a głowa nos cholernie mnie bolą,będzie jeszcze brakować jak kaszel mi dojdzie. Oj, niedobrze z tym choróbskiem - nie daj się. :) Pzdr Quote
Dzikie nieporadne Posted January 16, 2015 Posted January 16, 2015 Taki okres przeziębieniowy, ja co wieczór mam bolące gardło albo stan podgorączkowy, a rano jest ok, więc co dnia "Na granicy" :p Przynajmniej jesteście bliżej przestrzegania prawa jak Oscarek jest na spacerze cały czas na smyczy, bo też trudno w pełni przestrzegać prawa, kto by chciał być cały czas zaklatkowany kagańcem i smyczą :/ Quote
Oscar Patric Posted January 16, 2015 Author Posted January 16, 2015 Taki okres przeziębieniowy, ja co wieczór mam bolące gardło albo stan podgorączkowy, a rano jest ok, więc co dnia "Na granicy" :P Przynajmniej jesteście bliżej przestrzegania prawa jak Oscarek jest na spacerze cały czas na smyczy, bo też trudno w pełni przestrzegać prawa, kto by chciał być cały czas zaklatkowany kagańcem i smyczą :/ Wiadomo,ale w kagańcu nie chodzi,dużo biega bawi się na smyczy. Dzisiaj przywieźli Nam świecącą girlandę,zrobiłam domowe gofry z owocami,bitą śmietaną i czekoladą :) Quote
Dzikie nieporadne Posted January 16, 2015 Posted January 16, 2015 Piękny :D Ciekawe czy to limonik ? Quote
agutka Posted January 17, 2015 Posted January 17, 2015 Witanko :) ja dziś wszamałam zajefajnego gofra :p Niestety nie każdy pies może latać bez smyczy, ja też nad białą ubolewam ale co tam ;) Quote
Oscar Patric Posted January 17, 2015 Author Posted January 17, 2015 Witamy się oo razpierwszy! :D hej,mam nadzieję że się u Nas nie zanudzisz :P Ja normalnie objadłam się goframi aż dychać nie mogłam,ale na kolacje lody jeszcze wrąbałam no i lodami się doprawiłam bo gardło mnie boli i kaszel mi doszedł,a Księciu małpa dzisiaj wrąbał mamie cały sernik :angry: a potem leżał i bąki walił Quote
łamAga Posted January 17, 2015 Posted January 17, 2015 Ale dawno gofra nie jadłam :oblizuje się : :D Quote
Oscar Patric Posted January 17, 2015 Author Posted January 17, 2015 Ale dawno gofra nie jadłam :oblizuje się : :D to zrób sobie :) Quote
Oscar Patric Posted January 19, 2015 Author Posted January 19, 2015 za duzo roboty ;) a gdzie tam:) Mój storczyk po 3 miesiącach zaś będzie kwitł,kupiłam w sobie inną odmianę storczyka Cymbidium,już tydzień chora jestem kaszel i katar nadal mnie męczą. [URL=http://s1120.photobucket.com/user/unikatowydiament/media/20150119_134317_zps7db5bd93.jpg.html][/URL] [URL=http://s1120.photobucket.com/user/unikatowydiament/media/20150119_134357_zpsfce8e130.jpg.html][/URL] [URL=http://s1120.photobucket.com/user/unikatowydiament/media/20150119_134409_zps18fe765c.jpg.html][/URL] [URL=http://s1120.photobucket.com/user/unikatowydiament/media/20150119_134458_zpse474b11b.jpg.html][/URL] Quote
*Magda* Posted January 19, 2015 Posted January 19, 2015 Mój storczyk po 3 miesiącach zaś będzie kwitł,kupiłam w sobie inną odmianę storczyka Cymbidium,już tydzień chora jestem kaszel i katar nadal mnie męczą. Mam 3 sztuki :) Quote
phase Posted January 19, 2015 Posted January 19, 2015 Mojej mamy storczyki aktualnie przepięknie zakwitły, zrobię w tygodniu zdjęcia i pokażę :) A mój kaktusik jeden umarł [*] :( Quote
*Magda* Posted January 20, 2015 Posted January 20, 2015 A ja właśnie wczoraj przesadziłam 8 storczyków. Niestety, musiałam trzem obciąć kwiaty, bo po przesadzeniu potrzebują energię na odżycie, a nie marnować ją na kwiaty :( Dziś przesadzę kolejne kilka sztuk. W sumie mam 28 sztuk. 8 już przesadzonych, więc zostało 20 :P Quote
Oscar Patric Posted January 20, 2015 Author Posted January 20, 2015 Magda- to masz dużo Ja to tak skromnie Planuję jeszcze biały storczyk kupić ale nie wiem kiedy,bo za bardzo miejsca nie mam,poćwiczyłam zadania,kupiłam sobie nowe adidasy na spacer z psem.Na nie które psy Synek się nie rzuca jak nigdy dotąd pierw wącha a jak nie pasi to na psa na warczy i odchodzi. Mniej się wścieka,dzisiaj się wyspacerowaliśmy na wszystkie czasy,jak stare dziadki. Quote
Oscar Patric Posted January 21, 2015 Author Posted January 21, 2015 hej Wam :) Księcia już łapka lewa nie sztywnieje,widzę że tabletki "robią swoje",Synek lepiej się czuje.Zaczęłam czytać literaturę francuską"Mariannę"J.Benzoni,zaraziłam siostrę,ją zaś gardło boli.Wczoraj 2 tacki duże faworków z mamą na smażyłam na dzisiaj nic nie zostało. Za mną zaczęły pączki"chodzić",trzeba będzie nasmażyć :) W kwietniu będzie 8 lat jak Balto nie żyje,czas wcale ran nie wygoił,trochę ból zmniejszył,da się żyć.Nadal w sercu i pamięci jest z Nami.Ile razy się zastanawiałam jak to by dzisiaj było gdyby Balto żył i mieszkał by z Oscarkiem?Czy Chłopaki by się dogadali,jaki był by stosunek między Nimi. Dzisiaj jest dokładnie 21 lat jak mój mały braciszek nie żyje,nadal serce Nam krwawi,nie dało się z Jego śmiercią pogodzić,ale niestety życie nadal sobie płynie i na nic nie patrzy. Kochamy Cię braciszku i Baltusiu [URL=http://s1120.photobucket.com/user/unikatowydiament/media/swieca_zps6edc5e93.jpg.html][/URL][URL=http://s1120.photobucket.com/user/unikatowydiament/media/swieca_zps6edc5e93.jpg.html][/URL] Quote
angineuuka Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 Apropo storczyków, to dziewczyny gdzie kupie ta małą odmianę? Moja mama ma niego "choruje" a urodziny ma zaniedlugo.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.