KAJTUN po 3 latach w hoteliku u Murki - czy odnajdzie się w DS...?

[Marycha35]

Cholera, domory nooooo!!!

[inka33]

[quote name='Murka']Dzisiaj dzwonił pan w sprawie Kajtka z jakiegoś starożytnego ogłoszenia (podawał mi rok, chyba z 2010 albo 2012 roku). Kajtek miałby być prezentem dla dziecka z okazji komunii :crazyeye:[/QUOTE]
Padłam... :mdleje: i leżę do tej pory... ;)

[quote name='Poprawna']Odwiedzam Kajtuna i bez przerwy go udostępniam na FB .... bezskutecznie :([/QUOTE]
Dziekuję! :Rose:

[quote name='Marycha35']Cholera, domory nooooo!!![/QUOTE]
Eh... :sad:

[Czorcik]

[quote name='Murka']Dzisiaj dzwonił pan w sprawie Kajtka z jakiegoś starożytnego ogłoszenia (podawał mi rok, chyba z 2010 albo 2012 roku). Kajtek miałby być prezentem dla dziecka z okazji komunii :crazyeye:[/QUOTE]

prezent na komunię dla dziecka ( oprócz tego że to chore ), to jest coś komicznego w tej sytuacji. Myślę że mogło by się zdarzyć tak, że cała rodzina długo by wspominała pamiętna komunię :D

[Poprawna]

Odwiedzam Kajtunka :)

[inka33]

Widziałam, że przyszła deklaracja od mmd - serdeczne dzięki! :Rose:

Uzupełnię rozliczenie na dniach, bo jakiś niedoczas mam ciągle... :shake:


[quote name='Czorcik']prezent na komunię dla dziecka ( oprócz tego że to chore ), to jest coś komicznego w tej sytuacji. Myślę że mogło by się zdarzyć tak, że cała rodzina długo by wspominała pamiętna komunię :D[/QUOTE]
Też mi coś takiego przyszło do głowy, tylko jakoś sformuować z sensem mi sie nie udało, bo byłam pod taaakim wrażeniem tego info... ;)

[quote name='Poprawna']Odwiedzam Kajtunka :)[/QUOTE]
To miłe. :)
Ostatnio chyba częściej niż ja... :oops:

[pinczerka_i_Gizmo]

Moja deklaracja tez poszła :)

[Poprawna]

Inka, na FB też codziennie gadzinę udostępniam.... i moi znajomi też ....

[Marycha35]

Musi się wreszcie udać!!!

[inka33]

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Moja deklaracja tez poszła :)[/QUOTE]
Dzięki! :) Zajrzę wieczorkiem na konto i sprawdzę. :p

[quote name='Poprawna']Inka, na FB też codziennie gadzinę udostępniam.... i moi znajomi też ....[/QUOTE]
Kochana jesteś...! :calus:

[quote name='Marycha35']Musi się wreszcie udać!!![/QUOTE]
...........

Edited April 3, 2014 by inka33

[AleksandraF]

Hej hoł,

puściłam przelew tytułem luty i marzec, bo mi się wydawało, że w lutym nie poszło.. ale widzę tu w rozliczeniu, że jest. Więc niech to będzie deklaracja za marzec i kwiecień.

[milagros19853201]

hoooooooooooooooooooooooop

[reksio7]

co słychać u mojego ulubieńca

[Murka]

Miewa się świetnie, ale co z tego jak domku nie widać... :(
Jak kolega Tajcio pojechał do DS to Kajtusiek ma teraz w boksie do towarzystwa Poziomkę (to rude krótkołapkowe ze zdjęć). Kajtusiek lubi kimś rządzić i pokazywać jaki to on ważny i często dostaje ode mnie reprymendę za warczenie na Poziomkę przy karmieniu. Z tego co zauważyłam to robi to na pokaz, tzn. jak rozsypuję karmę to on musi pokazać, że jest ważniejszy. Potem jak już karma "się odleży", to Poziomka sobie wcina i wszystko jest ok. I tutaj jest problem z odtłuszczaniem Kajtka - musiałby być sam w boksie, bo teraz jak nasypię mniej karmy, to istnieje ryzyko, że Kajtun wszystko wetnie i odchudzać się będzie... Poziomka. A ja podejrzewam, że Kajtek to tak trochę zajada stres i rozstanie z człowiekiem. Kajtun wyjątkowo mnie sobie obrał za obiekt wielbienia, nie spuszcza ze mnie wzroku jeśli tylko jestem w jego zasięgu. Jeśli jestem na drugim wybiegu, to kwitnie pod bramą i poskakuje co jakiś czas z nadzieją, że się do mnie przedostanie, kiedy wchodzę do domu, to najczęściej czeka przy drzwiach. Jak jestem na ogrodzie to mi podłazi pod nogi, podskakuje, wlepia we mnie oczy i w ogóle dwoi się i troi, żeby na siebie uwagę zwrócić. Problem w tym, że jego trzeba trochę z dystansem traktować, bo gotów wejść człowiekowi na głowę.
Robi małe postępy w traktowaniu gości, wie już, że mu nie wolno szczekać, ale czasami się jeszcze odezwie, jakby uważał, że tym się przypodoba (bo zaraz po gapi się dumnie na mnie), mam wrażenie, że jest to po prostu silniejsze od niego.

Kajtek jest już u nas prawie 2 lata... Dokładnie 2 lata minie w czerwcu. Jeśli do czerwca nadal u nas będzie to damy mu małą zniżkę w hotelowaniu...

Póki co rozliczenie:

[B]Do zapłaty na dzień 6 marca było -374 zł
Wpłaty:[/B]
+374 zł inka33
[B]Razem: 0 zł[/B]

[B]Koszty:[/B]
-360 zł hotelowanie
-6 zł Fiprex
[B]Razem: -366 zł[/B]
[B][COLOR=#ff0000]
Do zapłaty na dzień 5 kwietnia wynosi -366 zł[/COLOR][/B]

[Marycha35]

Piękny gest:):):) Kajtuchna tobie domku trzeba i człeka swego do uwielbiania!!! DOMORY NOOOOO!!!!

[asiuniab]

czyli Kajtuń potrzebuje jednego, konsekwentnego przewodnika;

[inka33]

[quote name='AleksandraF']Hej hoł,

puściłam przelew tytułem luty i marzec, bo mi się wydawało, że w lutym nie poszło.. ale widzę tu w rozliczeniu, że jest. Więc niech to będzie deklaracja za marzec i kwiecień.[/QUOTE]
OK, dzięki - wpłynęło :Rose: i zanotowałam. :)

[quote name='milagros19853201']hoooooooooooooooooooooooop[/QUOTE]
Dzięki za odwiedzinki!

[quote name='reksio7']co słychać u mojego ulubieńca[/QUOTE]
Bez wielkich zmian, jak widać poniżej...

[quote name='Murka']Miewa się świetnie, ale co z tego jak domku nie widać... :(
Jak kolega Tajcio pojechał do DS to Kajtusiek ma teraz w boksie do towarzystwa Poziomkę (to rude krótkołapkowe ze zdjęć). Kajtusiek lubi kimś rządzić i pokazywać jaki to on ważny i często dostaje ode mnie reprymendę za warczenie na Poziomkę przy karmieniu. Z tego co zauważyłam to robi to na pokaz, tzn. jak rozsypuję karmę to on musi pokazać, że jest ważniejszy. Potem jak już karma "się odleży", to Poziomka sobie wcina i wszystko jest ok. I tutaj jest problem z odtłuszczaniem Kajtka - musiałby być sam w boksie, bo teraz jak nasypię mniej karmy, to istnieje ryzyko, że Kajtun wszystko wetnie i odchudzać się będzie... Poziomka. A ja podejrzewam, że Kajtek to tak trochę zajada stres i rozstanie z człowiekiem. Kajtun wyjątkowo mnie sobie obrał za obiekt wielbienia, nie spuszcza ze mnie wzroku jeśli tylko jestem w jego zasięgu. Jeśli jestem na drugim wybiegu, to kwitnie pod bramą i poskakuje co jakiś czas z nadzieją, że się do mnie przedostanie, kiedy wchodzę do domu, to najczęściej czeka przy drzwiach. Jak jestem na ogrodzie to mi podłazi pod nogi, podskakuje, wlepia we mnie oczy i w ogóle dwoi się i troi, żeby na siebie uwagę zwrócić. Problem w tym, że jego trzeba trochę z dystansem traktować, bo gotów wejść człowiekowi na głowę.
Robi małe postępy w traktowaniu gości, wie już, że mu nie wolno szczekać, ale czasami się jeszcze odezwie, jakby uważał, że tym się przypodoba (bo zaraz po gapi się dumnie na mnie), mam wrażenie, że jest to po prostu silniejsze od niego.[/QUOTE]
Oj, Kajtusiek, Kajtusiek... :shake:

[B]Murka[/B], może jednak uda Ci się znaleźć jakieś rozwiązanie z tym karmieniem, bo kto zechce takiego parówka... ;)


[quote name='Murka']Kajtek jest już u nas prawie 2 lata... Dokładnie 2 lata minie w czerwcu. Jeśli do czerwca nadal u nas będzie to damy mu małą zniżkę w hotelowaniu...[/QUOTE]
A to niespodzianka! :-o
Dzięki! :Rose:


[quote name='Murka']Póki co rozliczenie:

[B]Do zapłaty na dzień 6 marca było -374 zł
Wpłaty:[/B]
+374 zł inka33
[B]Razem: 0 zł[/B]

[B]Koszty:[/B]
-360 zł hotelowanie
-6 zł Fiprex
[B]Razem: -366 zł[/B]
[B][COLOR=#ff0000]
Do zapłaty na dzień 5 kwietnia wynosi -366 zł[/COLOR][/B][/QUOTE]
Właśnie puściłam przelew.


[B][SIZE=3]Zaktualizowałam przy okazji rozliczenie i na dziś wygląda tak:[/SIZE][/B]

[U]Ostatnie wpłaty i wydatki:[/U]

[SIZE=2][SIZE=2] [/SIZE][SIZE=2] [COLOR=#0000ff]+20[/COLOR] zł - mmd ([COLOR=#ff8c00]dekl.[/COLOR] IV) 31.03[/SIZE][/SIZE]
[SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][COLOR=#0000ff]+20[/COLOR] zł - AleksandraF ([COLOR=#ff8c00]dekl.[/COLOR] III, [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][SIZE=2][COLOR=#ff8c00]dekl.[/COLOR][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE] IV) 01.04
[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][COLOR=#0000ff]+10[/COLOR] zł - pinczerka_i_Gizmo ([COLOR=#ff8c00]dekl.[/COLOR] IV) 02.04
[COLOR=#0000ff]+40[/COLOR] zł - Lida ([COLOR=#ff8c00]dekl.[/COLOR] IV) 07.04
[COLOR=#ff0000]-366[/COLOR] zł - hotelowanie (7 III - 5 IV) 360zł + Fiprex 6zł - [/SIZE][SIZE=2]11.04
[/SIZE][SIZE=2] --------------------------------------------------------
[SIZE=2][SIZE=2][B][SIZE=2][COLOR=#b22222][B][SIZE=3][B][COLOR=#b22222]+264,65[/COLOR][/B] zł[/SIZE][/B][/COLOR][SIZE=3][B] - SALDO na dzień [COLOR=#b22222]11.04.2014 [/COLOR][/B][/SIZE][/SIZE][/B][/SIZE][/SIZE]


[COLOR=#b22222]06.05 będzie do zapłacenia -360 zł[/COLOR] - za 30 dni hotelowania (6 IV - 5 V)[/SIZE][SIZE=2] - [COLOR=#b22222]brakuje [/COLOR][/SIZE][COLOR=#b22222][SIZE=2]na dziś[/SIZE][/COLOR][SIZE=2][COLOR=#b22222] 95,35 zł[/COLOR]... [/SIZE][SIZE=2] [/SIZE]
ale dojdzie jeszcze [COLOR=#ff8c00]80zł deklaracji[/COLOR], więc nie jest źle. :)


No i kolejny bazarek lepię i lepię... :oops: i może w końcu ulepię. :grins:


[quote name='Marycha35']Piękny gest:):):) Kajtuchna tobie domku trzeba i człeka swego do uwielbiania!!! DOMORY NOOOOO!!!![/QUOTE]
Właśnie - gdzież one...? :niewiem:

[quote name='asiuniab']czyli Kajtuń potrzebuje jednego, konsekwentnego przewodnika;[/QUOTE]
Od dawna wszystko na to wskazuje...

[Marycha35]

Finansowo jest całkiem nie tak źle;) Domory się powinny wreszcie ogarnąć i zadzwonić, a wtedy opieprz taki najpierw dostaną, żeby porządek był!!!;) A u filmik z akcją pycha: [URL]https://www.youtube.com/watch?v=VE2uCRwY5vw[/URL]

[reksio7]

inka, potrzebujesz fanty na bazarek ?

[Murka]

Kajtusiek nadal się ślini, w paszczy niby nic nie widzę niepokojącego...
Tak go chwaliłam, a dzisiaj mało nie dziabnął sąsiada w nogę, musiałam ubezpieczać tyły cały czas (bo Kajtek jest tak odważny, że nigdy nie podbiega od przody, tylko od tyłu ;) ). Ech, on się już chyba w tej kwestii nie zmieni ;)

[inka33]

[quote name='Marycha35']Finansowo jest całkiem nie tak źle;) Domory się powinny wreszcie ogarnąć i zadzwonić, a wtedy opieprz taki najpierw dostaną, żeby porządek był!!!;) A u filmik z akcją pycha: [URL]https://www.youtube.com/watch?v=VE2uCRwY5vw[/URL][/QUOTE]
No, koniecznie! :D
Akcja fajna, owszem. :)


[quote name='reksio7']inka, potrzebujesz fanty na bazarek ?[/QUOTE]
Jeszcze nie, bo mam dużo jeszcze oczekujących... :oops:
Kończę lepić kolejny książkowy teraz.


[quote name='Murka']Kajtusiek nadal się ślini, w paszczy niby nic nie widzę niepokojącego...
Tak go chwaliłam, a dzisiaj mało nie dziabnął sąsiada w nogę, musiałam ubezpieczać tyły cały czas (bo Kajtek jest tak odważny, że nigdy nie podbiega od przody, tylko od tyłu ;) ). Ech, on się już chyba w tej kwestii nie zmieni ;)[/QUOTE]

A to wredzioch! :mad:

Natomiast paszczę to może byś przy okazji jakiegoś wyjazdu dowetowego pokazała...? :hmmmm:

[Marycha35]

Co tam w tej paszczęce się uwiło?????

[inka33]

[quote name='Marycha35']Co tam w tej paszczęce się uwiło?????[/QUOTE]
Marycha, jak sobie zajrzysz na początek wątku, to zobaczysz z jaką straszną "bułą" pod szyją Kajtun był znaleziony - on ma problemy ze ślinianką (tendencje do tworzenia się kamyczków, takich jak np. w woreczku żółciowym), miał kilka operacji. Teraz sytuacja jest opanowana, ale od paru miesięcy (z przerwami, czasem mniej, czasem bardzo mocno aż po klatę) się ślini. Może to oznaczać, że ślinianka, która się przytkała oczyszcza się ze zgromadzonego nadmiaru śliny, więc byłby to w sumie pozytywny objaw, ale do końca tego nie wiadomo, nie ma w zasadzie możliwości jednoznacznego zdiagnozowania tego ślinotoku. Ponieważ nie robią się jednak żadne stany zapalne, to nie ma w tej chwili powodów do niepokoju. Trzeba tylko monitorować stan jego paszczy, co Murka regularnie robi, a od czasu do czasu dobrze jest też pokazać wetowi, bo wecie oko, to jednak wecie oko - no, z tym, że Kajtun musi "zgodzić się" pokazać wetowi paszczę bez odgryzienia dłoni, więc... :roll:

[Marycha35]

Dzięki za info:) Czyli bez paniki, acz z baczeniem;)

[Murka]

[quote name='inka33']
Natomiast paszczę to może byś przy okazji jakiegoś wyjazdu dowetowego pokazała...? :hmmmm:[/QUOTE]

Tylko, że wetowi to on sobie do paszczy zajrzeć nie da... Więc trzeba by mu znów zapodać jakiegoś oszołamiacza jak ostatnio...

[inka33]

[quote name='Murka']Tylko, że wetowi to on sobie do paszczy zajrzeć nie da... Więc trzeba by mu znów zapodać jakiegoś oszołamiacza jak ostatnio...[/QUOTE]
No wiem, wiem... :roll:
Wasz wet nie ma u Kajtuna takich "chodów" jak nasz dr Gugała czy dr Koperski (chirurg)... ;)

Zresztą - ufam Ci, więc jak uznasz, że coś Cię w paszczy niepokoi i będzie możliwość zajrzenia, to wiesz.