Jump to content
Dogomania

Poznań. Onka Basta i jej Pani potrzebuja pomocy.WĄTEK NIEAKTUALNY!


Recommended Posts

[quote name='BeaBono']Kiron od malgosmalgos ;)

[IMG]http://img826.imageshack.us/img826/592/teufelkiron.jpg[/IMG]

[IMG]http://img832.imageshack.us/img832/7388/kironnr1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/3364/hhzunge.jpg[/IMG]

[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/7810/hh2zunge.jpg[/IMG][/QUOTE]

witam, jakim cudem Kiron jest u Ciebie? Napisz do mnie na PW. Mam złe wieści.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='MalgosMalgos']Bea wstawila zdjecia, ktore jej przeslalam
Kiron nie jest u mnie
Ja jestem u Kirona..
Od poniedzialku do soboty
godziny urzedowania 7 -9 rano,
poczym udaje sie na 8 godzin do pracy
M-GOS[/QUOTE]
Malgos, ja myślałam, że ten piesio jest u Bea. Mam dzisiaj okropny dzień, przepraszam. Napisałam Tobie więcej na PW. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki i Wujkowie?
Moja kotunia właśnie pojechała do weta z Ciocią KateBono. Biedulka miała dzisiaj obchodzić 18 urodzinki a w prezencie KateBono zafundowała jej przejażdżkę do weta.
Tak mi smutno , że nie mogłam z moją kocinką pojechać. Trzymajcie kciuki za Misiunie ( za mnie też ),
Pozdrawiam Was kochani
Hania

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wapiszon']Haniu, jak Misiunia wróci to napisz co jej jest , I pamiętaj,że jesteśmy z Tobą.( szkoda,że tylko myślami)[/QUOTE]

Kochane moje Skarbulki
Misiunia wróciła już od weta. Ma stan zapalny usia, dostała antybiotyk w dupcie i krople do uszka. Była bardzo grzeczna i u weta i podczas jazdy. Teraz smacznie śpiuchna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wapiszon']No to musisz o nią dbać Haniu. I malutka nie może wypic toastu alkoholowego na swojej osiemnastce ;)[/QUOTE]

Ja dbam o moje dziewczynki jak tylko mogę. Żałuje, że nie wypiłam toastu z okazji urodzinek. Ważne żeby była zdrowa. Uściski

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hanna 1']Moja kotunia właśnie pojechała do weta z Ciocią KateBono[/QUOTE]

Podziękowania dla Cioteczki KateBono za zabranie kociczki do weta. Teraz Misiulka z pewnością szybciutko wydobrzeje.

Haniu, ja najprawdopodobniej pojawię się u Was dopiero po 10 listopada. Wcześniej nie dam rady... :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='eski']Podziękowania dla Cioteczki KateBono za zabranie kociczki do weta. Teraz Misiulka z pewnością szybciutko wydobrzeje.

Haniu, ja najprawdopodobniej pojawię się u Was dopiero po 10 listopada. Wcześniej nie dam rady... :([/QUOTE]

Ciesze się bardzo i zapraszam do nas. Misiulka czuje się duuuuuużo lepiej. Zakraplam jej uszko tak jak wet zalecił i powinno być dobrze, pozdrawiam Hania

Link to comment
Share on other sites

Witam was serdecznie,mam pytanko pani Haniu czy pani czasem nie jest z wildy i nie mieszka pani blisko ulicy fabrycznej?Coś mi świta że my chyba znamy się zwidzenia raz chyba panią spotkałam z psem,mnie pani może nie skojarzy ale mojego psiura na pewno rudy chow-chow, chyba raz panią mijałam na pewnym rogu skrzyżowania dwóch wildeckich ulic utkwił mi widok wózka inwalidzkiego i psa.Na razie serdecznie pozdrawiam ale chyba jesteśmy sąsiadkami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martynka1978']Witam was serdecznie,mam pytanko pani Haniu czy pani czasem nie jest z wildy i nie mieszka pani blisko ulicy fabrycznej?Coś mi świta że my chyba znamy się zwidzenia raz chyba panią spotkałam z psem,mnie pani może nie skojarzy ale mojego psiura na pewno rudy chow-chow, chyba raz panią mijałam na pewnym rogu skrzyżowania dwóch wildeckich ulic utkwił mi widok wózka inwalidzkiego i psa.Na razie serdecznie pozdrawiam ale chyba jesteśmy sąsiadkami.[/QUOTE]
witam, wszystko co napisałaś to się zgadza. Mówmy sobie po imieniu, dobrze? Ja nie mieszkam przy Fabrycznej ale często tam jezdziłam po zakupy do LIDLA. Bastunia oczywiście ze mną. Mieszkam na Niedziałkowskiego. Przez ostatnie miesiące już nie "wychodze" z domu (masa kłopotów rodzinnych i zdrowotnych) Pozdrawiam i będę wdzięczna jak jeszcze się odezwiesz. Hania

Link to comment
Share on other sites

Misia lepiej :) Melek wczoraj ją kitą zwachlował :D tak czekałam kiedy mu łapą przyłoży...

Martynka - to skoro mieszkasz tak blisko, może dołączysz się do wyprowadzaczy Basty :) Im nas więcej tym lepiej.

Melduję dodatkowo, że w przyszłym tygodniu mnie nie ma, więc proszę o przejęcie mojej środy (za 2 tygodnie już jestem).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']Jak sie kocinka czuje? Czy krople pomagaja? Trzymam nieustannie kciuki za Was wszystkie :kciuki:[/QUOTE]

dzięki za pamięć
kociczka już dużo lepiej się czuje i ja też,
pozdrowionka
Hania,
Łapka od Basty i mruczando od Misiuni

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...