Kim są jej rodzice?

[Goldenka 02]

[quote name='Bakteria']Są bardzo podobne, ale nie spokrewnione :razz: Manchestera też w nich widzę, szczególnie w Reksiu, a i charakterek ma taki terrierkowaty :lol: :diabloti: A Gumiś to coś z jamniczka pewnie ma, bo jego mamusia taką budowę jamniczkowatą miała. Dzięki za odpowiedzi ;)[/quote]

skąd wiesz że nie są spokrewnione. mioże to jakas daleka rodzina, taka daleka jak podróż z polski na antarktyde:cool3::cool3::cool3::diabloti::diabloti::diabloti:

[Milady]

[quote name='sugarr']Jeszcze kilka prób i podam wyniki :) (bo rodzice są znani, są to celowe mieszanki dwóch ras)[/quote]

matko boska... żeby celowo produkować kundle to trzeba mieć rozumek wielkości orzeszka włoskiego. Zapraszam do schroniska. Tam dużo takich "fajnych mieszanek" siedzi. A sądząc z ilości krzyżówek - widać, że to jakaś pseudohodowla. Chciałabym zobaczyc jak wyglądają rodzice? Suki pewnie są wyeksploatowane na maxa i co cieczka rodzą ku twojej radości, co?

Cóż - kara za głupotę niestety będzie dopiero u Piotrowych bram :shake:

[Chefrenek]

Na której stronie jest post który zacytowałaś?

[Bewarka]

[quote name='Chefrenek']Na której stronie jest post który zacytowałaś?[/QUOTE]
chyba 37...:hmmmm:

[Chefrenek]

[quote name='Milady']matko boska... żeby celowo produkować kundle to trzeba mieć rozumek wielkości orzeszka włoskiego. Zapraszam do schroniska. Tam dużo takich "fajnych mieszanek" siedzi. A sądząc z ilości krzyżówek - widać, że to jakaś pseudohodowla. Chciałabym zobaczyc jak wyglądają rodzice? Suki pewnie są wyeksploatowane na maxa i co cieczka rodzą ku twojej radości, co?

Cóż - kara za głupotę niestety będzie dopiero u Piotrowych bram :shake:[/quote]

Jak się czyta pobieżnie to wychodzą takie kwiatki.:mad:

Sugarr wkleiła zdjęcia z google albo innego portalu. To nie są jej psy. Na przyszłość radzę uważać z tym co się pisze.:angryy:

[Bakteria]

[quote name='Goldenka 02']skąd wiesz że nie są spokrewnione. mioże to jakas daleka rodzina, taka daleka jak podróż z polski na antarktyde:cool3::cool3::cool3::diabloti::diabloti::diabloti:[/quote]

A wiadomo tam z nimi :eviltong: Nie wnikałam głębiej w ich korzenie, bo i tak pewnie za daleko bym nie zaszła ;).

[dunia77]

[quote] żeby celowo produkować kundle to trzeba mieć rozumek wielkości orzeszka włoskiego. Zapraszam do schroniska. [/quote]

Zdziwiłabyś się... w USA celowe mieszanki dwóch psów z papierami, ale różnych ras (tzw. designer dogs) to akurat hit sezonu. Bywa, że osiągają ceny większe od psów rasowych. A rożnica między takim designerskim psem a kundelkiem ze schroniska jest w sumie jasna: wiadomo wszystko o pochodzeniu psa, jego przeszłości. Najbardziej popularny jest chyba Labradoodle (labek+pudel), bardzo często używany w dogoterapii.
W USA istnieje nawet organizacja rejestrująca takie "hybrydy" i dająca im rodowody świadczące o ich pochodzeniu: [url]www.achclub.com[/url]

[xxxx52]

xantypa-nie do zrozumienia jest fakt kupowania psa od tych obrzydliwych pseudohodowcow,zasililiscie tylko jego kase,i ten bedzie ciagle rozmnazal,do konca mozliwosci te suczki,bo jest popyt ludzi kuszacych sie niska cena.Moze trzyma w komorce stodole ,kojcu :mad::mad:nalezy przed zakupem zastanopwiac sie, nie do kogo pies podobny ,ale w jakich warunkach mieszkaja psy i 2x do roku sa torturowane .:angryy:

[Goldenka 02]

wstawiajcie zdjątka!!!!

[dunia77]

Znalazłam bardzo fajną stronę z quizem, w którym trzeba zgadnąć który pies był "designerską" krzyżówką, a którego stworzyła natura (mieszańce ze schroniska). Polecam!
[url]http://grumpybumpers.com/dogs/[/url]

Ja wypadłam słabo, przyznaję się :lol:

[Bakteria]

Super zabawa :D Mi szczerze mówiąc poszło tragicznie, 28 %, czyli chyba tylko 2 dobrze zgadłam :diabloti: :oops:

[eria]

miałam 42 % :)

[dunia77]

Dobra jesteś :-) Bo ja chyba też chyba te 28% (czyli dwa poprawnie)

[Moniskaa]

U mnie 85% :-o:-o

[dunia77]

Ekspertka :-)

A tak poza tym mój psiul jest prawie imiennikiem Twojego - Skyper :lol:
Tylko gabaryty nie te - sześć kilo żywej wagi...

[Moniskaa]

Ja ekspertka? hihi lol
Brałam na chybił trafił :evil_lol:

[BBeta]

[quote name='Bakteria']Mi szczerze mówiąc poszło tragicznie, 28 %, czyli chyba tylko 2 dobrze zgadłam :diabloti: :oops:[/QUOTE]
Też miałam 28% :cool3:

[Szczurosława]

[quote name='eria']miałam 42 % :)[/quote]


ja tysz:lol:

ale faktycznie niemal identyczne psy,
i po co specjalnie mieszać rasy.....

[Cambel&Megi]

Miałam 28 %.... :oops:

[agata :)]

[quote name='Ewkaa']To ja też mam pytanie, kim mogli być rodzice tych psiaków. Dodam że psy już są w nowych domkach, ale cały czas nurtuje mnie to, bo napewno są nietypowe jak na kundle (mimo że to 100% kundelki.)
Pierwszy to Agares, wielki i dostojny psiak, łaciaty jak krowa, wielki jak no własnie wielki :)

[IMG]http://img440.imageshack.us/img440/4876/140506mysliciel16zd.jpg[/IMG]

[/quote]
Hmmm... AZJAT KRÓTKOWŁOSY ^^?
rasowy, taa ^^
ciHo, ja już nawet widziałam pudle krótkowłose na allegro...

[agaciaaa]

a ja miałam tylko 2 błędy :multi:

[eria]

[URL]http://img440.imageshack.us/img440/4876/140506mysliciel16zd.jpg[/URL]
no głowę ma taką 'poazjatycką' ,ale dopatruję się tu też domieszki doga niemieckiego

dog + azjata ?

[agata :)]

Ja wam mówię że azjata czystej krwi po rodowodowych rodzicach zwycięzcach świata i okolic tylko się hodowcom nie chciało rodododu wyrabiać ^^ 800 zł na alegro jedyna okazja ^^

[dunia77]

[quote name='ANKA_89'] i po co specjalnie mieszać rasy.....[/quote]

Głównie dla kaski... Taki labradoodle po rodowych rodzicach w USA to jakieś $800-1000 :cool3: Często modne mieszanki są droższe niż rasowe psy z metryką... :crazyeye:
Kolejna moda to miniaturki średnich i dużych ras, np Toy/Mini Aussie, minaturowe owczarki australijskie ważące 6-8kg. Zobaczcie tutaj:

[IMG]http://www.cbarlittlebits.com/group.jpg[/IMG]

Oczywiście AKC (amerykańskie ZK) zwalcza proceder ze względu na przyjęte standardy rasy... bezskutecznie, bo ludziom podobają się miniatury (mnie też - przyznaję się bez bicia - ale nie znam się na tyle na genentyce, żeby stwierdzić, czy to jest ok czy nie)

[agata :)]

[quote name='dunia77']bo ludziom podobają się miniatury (mnie też - przyznaję się bez bicia - ale nie znam się na tyle na genentyce, żeby stwierdzić, czy to jest ok czy nie)[/quote]
A ja szczerze mówiąc wolałabym pieski zoom x2. Np taki wielki cocker, ahhh :D