KRAKÓW 4-letni Dżok szuka domu ( owczarek nizinny )

[bank8]

Witam, szukam nowego domu dla 4-letniego owczarka nizinnego, wabi sie Dżok. A teraz trochę jego historii. Mieszkał ze starszą Panią od szczeniaka w mieszkaniu, zruwnoważony, spokojny. Nie reaguje na inne psy i na ludzi. Jego Pani zmarła, rodzina nie może go wziąść, ponieważ sami niedawno wzięli sunię ze schroniska, a ta nie toleruje innych psów. Nie chcą narażać Dżoka na problemy ze strony tej suni. Nie wiem jakie jest jego podejście do dzieci. Obecnie jest sam w domu, sąsiedzi regularnie go wyprowadzają na spacery. Rodzina nie może ,ponieważ jest z Gliwic. Dżok po powrocie ze spaceru idze do pokoju i leży przy łóżku, gdzie niedawno leżała jego Pani. Gdy ktoś wchodzi do tego mieszkania nie szczeka, grzecznie leży i czeka, az sie do niego podejdzie. Posiada własną książeczkę zdrowia, jest szczepiony, nie wiem tylko czy jest kastrowany. Nie może tak być słuchajcie trzeba mu pomóc. To pies który niedługo będzie mieć wypaczoną psychikę, trzeba mu nowych właścicieli. Jest sam już od 26.06.2010, szkoda psiaka. Rodzina jest z Gliwic to Pan Józef Haber, jutro podam tel. komórkowy i domowy do kontaktu. Nie radzę sobie z wstawianiem tutaj zdjęć także wstawiam link z fotkami Dżoka.
[B]Prosze pomóżcie[/B]

[URL]http://picasaweb.google.pl/102985481046365428606/POLSKIOWCZAREKNIZINNYDZOK4LATAKRAKOW[/URL]#


dostałam namiary na maila
[B][U][SIZE=6]telefony kontaktowe do rodziny[/SIZE][/U][/B]

[B][SIZE=6]0-601-120-627[/SIZE][/B]
[B][SIZE=6]32/231-67-68[/SIZE][/B]

[B][SIZE=3]miejsce pobytu psa[/SIZE][/B]
[SIZE=3][B]Kraków Dzielnica Krowodrza, nie jest kastrowany, jego Pani zginęła tragicznie w wypadku samochodowym[/B][/SIZE]

[al'akir]

[CENTER][LEFT][CENTER][IMG]http://lh3.ggpht.com/_5IfJmcTXQiI/TDSYJMh6xuI/AAAAAAAACIY/ShDFf0H4iQM/Zdjecie0015%20Dzok.jpg[/IMG]

[CENTER][IMG]http://lh5.ggpht.com/_5IfJmcTXQiI/TDSYIbPbOII/AAAAAAAACIU/1ubA1TulqpA/Zdjecie0014%20Dzzok.jpg[/IMG]

[CENTER][IMG]http://lh3.ggpht.com/_5IfJmcTXQiI/TDSYHbSNbvI/AAAAAAAACIQ/IsBZDH44DNY/Zdjecie0013%20Dzok.jpg[/IMG]

[CENTER][IMG]http://lh3.ggpht.com/_5IfJmcTXQiI/TDSYGhgM-AI/AAAAAAAACIM/LzW9fhshJNg/Zdjecie0012%20Dzok.jpg[/IMG]



[/CENTER]


[/CENTER]

Cudny jest! Wrzucę go na kudłacze.
[/CENTER]


[/CENTER]
[/LEFT]
[/CENTER]

[bank8]

dzięki za wstawienie fotek

[Ewanka]

Cudny psiak, szkoda, by zdziczał sam w tym pustym mieszkaniu.

[Onaa]

A gdzie on jest w Gliwicach czy w Krakowie ?
I czy to rasowy piesek czy w typie rasy ?

I czy ktoś go ogłaszał gdzieś ?

[bank8]

pies najprawdopodobniej jest w typie rasy, a przebywa w Krakowie i jest wyprowadzany przez sąsiadów, o problemie Dżoka dowiedziałam się od moich klientów w pracy, dzisiaj rozmawiałam z Panem Józefem. Pan Józef to rodzina, ale mieszka w Gliwicach, jednak usilnie szuka nowego domu. Postanowiłam mu pomóc,nigdzie nie ma informacji o adopcji tego psa.

[Onaa]

Nie bardzo rozumiem ostatnie zdanie :roll:.

W jakiej części miasta piesek mieszka ?

[bank8]

nie wiem w jakiej części masta Krakowa przebywa pies, jutro podam tel. do rodziny i będzie można wypytac o szczegóły

[mshume]

Biedny psiak, widać jaki jest smutny :(

[Onaa]

Czy w takim razie potrzebne są ogłoszenia ?
Jeśli tak to jak najwięcej potrzeba informacji o piesku, również jaki jest duży, i jakiś dobrych zdjęć ale tak z bliska, żeby było widać pycholek i oczka.

[elinka]

Wkleiłam Dżoka na wątek 25domków.

[url]http://www.dogomania.pl/threads/185918-25-domk%C3%B3w-chce-kud%C5%82atego-psa?p=15000283&viewfull=1#post15000283[/url]

[bank8]

zdjęcia są jak najbardziej dobre, widać wszystko, i pycholek i wysokość bo obok widac stojacą postać, przeciez to niska rasa, hehe, a tak poważnie szczegóły jutro do rodziny jak wstawie namiary telefoniczne, natomiast ogłoszenia jak najbardziej gdzie sie tylko da, bo mój wątek jest pierwszą informacją dotyczącą problemu.

[bank8]

dostałam namiary na maila
[B][U][SIZE=6]telefony kontaktowe do rodziny[/SIZE][/U][/B]

[B][SIZE=6]0-601-120-627[/SIZE][/B]
[B][SIZE=6]32/231-67-68[/SIZE][/B]

[B][SIZE=3]miejsce pobytu psa[/SIZE][/B]
[SIZE=3][B]Kraków Dzielnica Krowodrza, nie jest kastrowany, jego Pani zgięła tragicznie w wypadku samochodowym[/B][/SIZE]

[Onaa]

[quote name='bank8']zdjęcia są jak najbardziej dobre, widać wszystko, i pycholek i wysokość bo obok widac stojacą postać, przeciez to niska rasa, hehe, a tak poważnie szczegóły jutro do rodziny jak wstawie namiary telefoniczne, natomiast ogłoszenia jak najbardziej gdzie sie tylko da, bo mój wątek jest pierwszą informacją dotyczącą problemu.[/QUOTE]

Chodziło mi o takie zdjęcia z bliska pycholka, żeby było widać spojrzenie psiaka. Ogłoszeń piesków jest bardzo dużo, a dobre łapiące za serce zdjęcia to podstawa.
Ale jeśli nie będzie, to trudno, można oczywiście zrobić z tym co jest.

Rozumiem, że informacje o piesku, i numery tel. do kontaktu oraz zdjęcia można w ogłoszeniach umieszczać.

[agamika]

bank8 , proszę spytaj czy ktos (np ja) mogłby podesj lepsze zdj psu zrobić ? i jak Państwo na kastracje sie zapatrują , jednak dobrze bybyło tegodopilnowac, zeby psiak nie kusił "złego " ...

[Basia i V]

Znam tego psa z widzenia, spotykałam go na skwerku, na który wychodzę z moim psem. Całe życie był wyprowadzany wyłącznie na smyczy, z dala od innych psów, więc trudno mi powiedzieć, jak na inne psy reaguje. Wiem, że jest bardzo zatuczony i zaniedbany, a podejście do niego z grzebieniem i nożyczkami nie jest przez niego mile widziane. Nie wiem, czy ma rodowód, ale wygląda na 100 % PON-a.
Mąż jak wychodzi na spacer bierze ze sobą aparat, może uda mu się pstryknąć lepsze fotki.

[agamika]

ehh, właśnie tak jakoś po zdj mi se wydawało ze kołtuniasty troszkę .

[katleja]

A czy ten biedak ma tatuaz ?

[bank8]

i co?dalej cisza? nie ma chętnego by pomóc psiakowi prowadzić normalne psie zycie?

[Basia i V]

Mam dobre wieści - Dżok już ma nowy dom! Dzięki szybkiej akcji został odnaleziony najpierw hodowca, a teraz - nowi właściciele. Pies pojechał aż do Szczecina do ludzi, którzy niedawno stracili PON-a. Podobno zapałał miłością do córki nowych właścicieli od pierwszego wejrzenia. Także temat można zamknąć :lol:

[Onaa]

Czyli to był rasowy PONik.
Dobrze, że Dżok znalazł dobrych ludzi, którzy mu pomogli znaleźć nowy dom :).

[bank8]

super, dziękuję wam bardzo za pomoc

[bank8]

[B][U]Sprostowanie[/U][/B]

dzisiaj rozmawiałam z Panem Józefem, Dżok pochodzi z hodowli z Nowego Targu, nie jest w Szczecinie tylko został na razie zabrany przez rodzinę tragicznie zmarłej z Gdańska, nie mam pojęcia skąd informacje o rodzinie ze Szczecina. Natomiast jego losy są i będą monitorowane przez Pana Józefa, bo być może zmieni dom.