Jump to content
Dogomania

Co to za stworek?! Tajemniczy gryzoń, znaleziony w W-wie przez SBD! Umarł...[*]


Abrakadabra

Recommended Posts

Elurin, dostał pokarm dla chomików i wodę w nakrętce. je i pije.
i coś jeszcze dostał surowego, jakieś warzywo lub owoc. raczej warzywa dawać?

sianko mam, dostanie :)

o coś na wzmocnienie muszę zapytać weta właśnie. problem w tym, że możeby go zabrać do weterynarza najwcześniej jutro. dziś będę blisko Ogonka, ale kurcze potem jadę do Żelazowej woli i nie chcę go ciągać, bo są upały :(

chcieliśmy dziś kupić klatkę, ale TZ nie wyrobi się do hurtowni. miał dzwonić do koleżanki, czy może ona by mogła podjechać, ale słabo to widzę. niedługo będę wiedziała, jeśli ona nie może to poproszę Cię, zebyś kupił klatkę i poidełko :) odbierzemy jutro!

co z lecznicą na razie nie wiem, kiedy będziemy, jutro mamy szkolenie i wieziemy psa do nowego domu, ale jednak chciałabym go szybko komuś pokazać!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 146
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Klatkę i poidło może pożyczyć koleżanka z SPŚM, chyba, że wolicie nowe ;) . Miskę chcecie, czy nie ma potrzeby?
Na razie niech rzeczywiście jedzie na tej chomiczej, co do podawania soczystych, może ogórki i natkę na razie? No i nie za dużo naraz, żeby biegunki nie dostał.
Odezwij się do mnie na telefon, wysłałem privem. Nie mam już cierpliwości do dogo, ciągle coś wywala, nawet edycji postu nie mogę zrobić...

Link to comment
Share on other sites

jestem! miałam latanie dzis...


myszoń dostaje vita kraft dla chomików. moja ciocia, u której jest, ma chomika, wiec ogarnia jako tako sprawe, zwłaszcza w porównaniu ze mną :-).
ciocia mu sprzątneła mu (w kupach po kolana mieszkał, pewnie nie sprzątalia mu od wieków ci co go wywalili), dostał dodatkowo domek w pudełeczku po lekarstwach, gdzie może się schowac i zagrzebać w tych farfoclach, co to one się zagrzebują (nie wiem, porwane gazety, wata, specjalna ściółka?).
jest baaaardzo rezolutny, skubaniec, żywotny, b. dobrze sie czuje - własnie rozmawiałam z ciocią. zachowuje sie jak zdrowy, zadowolony cwaniak i ogarnia kuwetę doskonale :-). jabłka nie chciał, olał.
wode ma na spodeczku, wczoraj pił.

Mru - ciocia jutro przed 9 jedzie na działkę, wracaja ok 20.00, więc w kwestii odbioru chomika weźcie to pod uwagę.
ale ciocia mówi, ze on może u niej zostac, bo i tak codziennie jej córka (a moja przyjaciółka), będzie przychodziła zając się psem, chomikiem cioci i rybami. więc mimo wyjazdu on moż eu niej czekac na dom. ale to zdecydujcie. na pewno łatwiej będzie jakąkolwiek logistykę ogarniac, jak myszuń będzie u pawła, no ale paniki nie ma.


kurczę, ciekawe, co to jest....


w ogóle spodobał mi się z charakteru, niezły jest.
a zośka to szłąu dostała, o małeo ze skóry nie wyszła, jego 10 minut u nie w domu to była adrenalina, ze hej!

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Oglądam te zdjęcia i oglądam-zastanawia mnie ta łapka widoczna na jednym ze zdjęć...W Polsce od jakiegoś czasu bardzo rozpowszechniły się w domach Badylarki-ciekawe.wg mnie to jedna z nich..
Najpierw myślałam,że to Pałanka-ale ta łapina wyklucza taką możliwość..
E/W

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

To maleństwo-urośnie będzie i ogonek.Miało szczęście okruszek mały..Ten drugi nie doczekał..Co za xxxxxxxxxxxx wywalił?
Jak ja nie lubię takich ludzi!Nie możesz mieć-nie bierz.
E/W

Link to comment
Share on other sites

nie wiem naprawde, pewnie sie rozmnożyły i było o te dwa za duzo... albo dzieciaki wzieły do parku sie pobawić w dom. nie wiem, nie wiem!

dzis pojedziemy do Ogonka :) sprawdzimy co to takiego może być, jak duże urośnie, co ma jeść itp :)

jednak kurde nigdy nie wiadomo co jest w kartonie po butach, w worku leżącym przy drodze, w śmietniku...

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Dlatgo tak się bałam jak Gucio mnie ciągnął do białej foliowej torby..Okazało się,że w środku spleśniałe bułki..U nas pieczywo najczęściej wywala się na łąki.Bałam się,że tam szczeniaki.
Zresztą-jaki Twój gatunek niec Ci się stworku złoty wiedzie najlepiej jak to możliwe.....................
E/W

Link to comment
Share on other sites

duzy on jeszcze urośnie?? - ten martwy był wielkości połowy mojego małego paluszka 9od dłoni). a juz był porosnięty włosiem. ten jest wielkości mirabelki. d;aej mały i młody, ale i tak ze 4 razy wiekszy od martwego - to jak on jeszcze ma rosnąć????

gryzonie sa dziwne ;-).

mru - nie szalej, co wy się tak mojej ciotki boicie?? on jest tam bezpieczny. odbierzcie go w niedziele i spokój, żadnego pzresuwania zobowiązań....

ja bym tam ciotce powierzyła wszystko, co żywe. instynkjt ma, tyle zwierząt przez nia przeszło, że nawet, jka nie wszytsko wie, to wszystko u niej dobrze sie miewa.

Link to comment
Share on other sites

nie chodzi o to, Ola! ;)
my w niedziele nie damy rady :( jeszcze gorzej z czasem...

przełożyliśmy tylko jedną rzecz - na poniedziałek :)

i mały już u nas :) tak, to raczej samiec

byliśmy w Ogonku, pan dr Kliszcz się zachwycał Alfredem :P
to chomik dżungarski, ew. roborowskiego, ale chyba jednak Dżungar :)

ma 2-3 tygodnie, powinien być jeszcze przy matce chwile, ale radzi sobie - sam je i pije, wiec spoko :)

Link to comment
Share on other sites

No toż mówiłam że najbardziej wygląda mi na dżungara!
Roborowskiego on nie jest z pewnościa - jest za duży jak na 2-3 tygodnie, i ma pręgę (roborowszczaki nie mają, to jedna z cech charakterystycznych).
Kuba powiedział czym Alfreda żywić obecnie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...