Matusz Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 ojeju:-( Jesteśmy z Wami :calus::calus::calus: Quote
Kar0la Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 O rany.:-( Celinko kochana zrowiej i wracaj do nas.:calus::calus: Myślałam, że Celinka się nie odzywa, bo ma znowu gości lub pojechała na zakupy, a tutaj taka historia. Aniu jak będziesz coś wiedziała to napisz. Quote
taxelina Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 zestresowala sie czyms? oj... trzymamy kciuki, wracaj do zdrowia Quote
Anulka85 Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Dzwonilam do Mamy-zalamana,ciagle placze:-(:-(:-( Miala koronografie-balonikowanie i czyszczenie zyl...strasznie bolalo Mame:placz::placz::placz::placz: Jade w piatek do domu,bede w sobote rano.Nic Mamie nie mowilam,zrobie Jej niespodzianke Quote
taxelina Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 oj, przekaz jej ze trzymamy kciuki i jestesmy z nia Quote
Matusz Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 tak przekaż jej, wszyscy jesteśmy myślami z nią i życzymy szybkiego powrotu !! Quote
Kar0la Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Biedna Celinka ile się wycierpi. Aniu jak dobrze, że przyjedziesz. Quote
Anulka85 Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Juz nie moge sie doczekac piatku.Najgorsza jest ta podroz,alemam nadzieje,ze szybko zleci,potem prosto do szpitala.Mama juz chce na weekend wrocic do domu,ale nie wiadomo co lekarze na to.Z jednej strony w szpitalu jest pod aparatura,a z drugiej w domu szybciej dochodzi sie do zdrowia,a szczegolnie jak Mama strasznie teskni za swoimi jajorkami.... Quote
taxelina Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 no tak, tesknota nie pomaga w zdrowieniu.. jedyne z czego sie mozna cieszyc ze masz jak nagle pojechac do domu dzieki za prywatna wiadomosc! Quote
anetta Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 O rany :( Celinko, wracaj szybko do zdrowia!! :((((((( Quote
Kar0la Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Dzwoniłam do Celinki. Biedna jest bardzo smutna. Pozdrawia Was wszystkich. Musi szybko wrócić do zdrowia. Smutno bez niej na dogo. Quote
Monia70 Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Mojego tel . nie odbierała.Pewnie bidulka nie mogła. Tak mi przykro. Celinko , kochanie bez Ciebie tak pusto.WRACAJ !!!!!!! Zawsze jesteś w moich myslach.Trzymam kciuki. Quote
deedee77 Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Celinko nasza kochana dobra duszyczko zdrowiej i nie smuć się masz tyle kochanych pociech w swoim domku i tyle modlących się za twoje zdrówko cioteczek z dogo, będzie dobrze, pozdrawiam serdecznie Celinko!!! Quote
szajbus Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Celinko życzymy ci jak najszybszego powrotu do zdróweczka. Jesteśmy z Tobą i całą twoją rodziną. Trzymaj się kochana i zdrowiej. Quote
brazowa1 Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Celinko,Kochana zdrowiej szybko,jak najszybciej i wracaj tutaj!!!! Dogo i jamniki czekaja. Jak szybko nie wrocisz,to my do Ciebie pojedziemy. Quote
Roxana Posted November 7, 2007 Posted November 7, 2007 Celinuś wracaj do zdrówka szybciutko!!! Trzymaj się dzielnie a ja mocno trzymam kciuki za Ciebie! Quote
iwonamaj Posted November 8, 2007 Posted November 8, 2007 Celinko kochana, trzymaj się, czekamy na Ciebie!!! Żle nam bez Ciebie na Dogo :placz:. Quote
AnkaG Posted November 8, 2007 Posted November 8, 2007 Celinko pozdrawiamy i mooocno trzymamy kciuki aby wszystko było dobrze. Quote
kaerjot Posted November 8, 2007 Posted November 8, 2007 Celinko, wracaj do zdrowia i do nas !!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
JamniczaRodzina. Posted November 8, 2007 Posted November 8, 2007 Celinko zdrowiej! Cały czas jesteśmy z Tobą chociaż nie mamy neta :placz: Quote
jadwiga Posted November 8, 2007 Posted November 8, 2007 zawsze czytanie dogo zaczynałam od tego wątku,taki ciepły i miły.życzę zdrowia i jak najszybszego powrotu do jamników,na pewno też bardzo tęsknią..pozdrawiam i czekamy na wieści Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.