luka1 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Dwie małe psinki żyją od tygodni w polu przy lesie. Ktoś je tam pozostawił skazując na poniewierkę, a może nawet na śmierć. Oblepione kleszczani jakoś sobie radzą, trzymaja się zawsze razem i wydaje się, że są z jednego domu. Psinki są mocno wychudzone, wystraszone nie pozwalają się złapać. Na szczęście od kilku dni regularnie dokarmia je Pani, która jadąc do pracy pozostawia im jedzenie. Pozostawine jedzonko znika w brzuszkach. [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/9172/dscn0455x.jpg[/IMG] [IMG]http://img517.imageshack.us/img517/8808/dscn0453xj.jpg[/IMG] [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/8194/dscn0457x.jpg[/IMG] [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/3059/dscn0468x.jpg[/IMG] [COLOR="blue"]Psy są pod opieką Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt NERO 96-500 Sochaczew, ul.Kochanowskiego 37/12 KRS 000317840 Jeśli ktoś chciałby przekazać jakąś kwotę na pomoc naszej fundacji prosimy o wpłaty na konto: [B]67 1020 1185 0000 4802 0174 4093[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted June 5, 2010 Author Share Posted June 5, 2010 Rozliczenie finansowe Myszek: Wydatki: wizyta u weta - szczepienia i leki = 70,- sterylizacja 2 x 180,- =360,- ............................................................... razem .........................................430,- Wpływy na konto: Bazarek Ciapuś .............90,- eurydyka ......................50,- Milka 74 ........................60,- .................................................. razem ..........................200,- ........................................................ na koncie ................[COLOR=Red].230,-[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 A już się "martwiłam" że nie przybywa Wam podopiecznych. Biedne psiaki. Wynędzniałe :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta67 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 trzeba znaleźć dt chyba? no i ta pani musiałaby być przy łapaniu skoro jej ufają... :( no i pewnie adopcja najlepiej razem... boże aż się płakać chce :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Piękne myszorki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 bannerek: [url=http://www.dogomania.pl/threads/187000-Dwie-polne-myszy-szukaj%B9-domu?p=14819934#post14819934][img]http://img188.imageshack.us/img188/7983/96768976.jpg[/img][/url] [url=http://www.dogomania.pl/threads/187000-Dwie-polne-myszy-szukaj%C4%85-domu][img]http://img820.imageshack.us/img820/6469/dscn0845xaaaaaaa.jpg[/img][/url] __ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Wyglądają na młodziaki, a w jakich okolicach przebywają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Mazowieckie, okolice Warszawy, około 50 km od Stolicy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 [quote name='elmira']Mazowieckie, okolice Warszawy, około 50 km od Stolicy;)[/QUOTE] W którą stronę 50km ? Wyglądają jak rodzeństwo ... czy to sunie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Laura1108 Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Podniosę chociaż bo znikają te myszki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted June 6, 2010 Author Share Posted June 6, 2010 Myszy są koło Sochaczewa i to wcale nie daleko bo inaczej nie mogłabym ich odwiedzać. Są młode. Ta ruda nawet raz dała się pogłaskać, ale tak niecałkiem i zaraz zwiała. Czarna narazie nie podchodzi, macha tylko nieśmiało ogonkiem. Dziś jadę na polowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Pokazujcie się dziewczyny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luczater Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Teoretycznie Myszki są w tym samym miejscu (koło targowiska). Najprawdopodobniej KTOŚ przywiózł je na targ z myślą o sprzedaży. Może nie udało się sprzedać, więc je zostawił. Nie wiem, może było ich więcej? Myszka piaskowa to jeszcze psie dziecko. W zeszłym tygodniu wypadł jej mleczak. Druga Myszka ma około roku i potwornie boi się burzy. Luka, nie musisz polować na Myszy ;). Wystarczy hasło, jedziemy, zabieramy ....... tylko gdzie? Masz jakiś pomysł? Nie zapominaj o Figo. On też leży w trawie i czeka. A na jego wątek prawie nikt nie zagląda :-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Oj Myszatki, kochane. Zbieramy pomysły na lepszy los malutkich! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta67 Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 [quote name='Luczater']Nie zapominaj o Figo. On też leży w trawie i czeka. A na jego wątek prawie nikt nie zagląda :-(.[/QUOTE] a gdzie wątek Figo to zajżę ;) a ktoś ma wolne dt może? deklaracji nie ma, więc hotelik chyba odpada... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Luka1 ma Figusia w podpisie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta67 Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 [quote name='elmira']Luka1 ma Figusia w podpisie[/QUOTE] aaa to już patrzę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Czy są wieści o myszkach ... jak wyniki polowania? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta67 Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 czekamy czekamy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted June 6, 2010 Author Share Posted June 6, 2010 Byłam, widziałam, głaskałam - nawet dały się podejść. Myszy są w kiepskim stanie. Wyskubałam kilka kleszczy, ale najgorsze są uszy czarnej psinki. Prawie łyse. Psiaki są faktycznie młode - ta ruda chyba jest młodsza. No teraz co z nimi zrobić To są suczki, trzeba się nastawić na sterylizację, szczepienia, ze skórą też trzeba by nawiedzić weta. Na swoje osobiste utrzymanie nie dam rady ich zabrać - nie mam kasy ani wizji na przyszłość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Nie mam pomysłu... Sama mam dwoje tymczasowiczów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewanka Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Podnoszę myszki ....... hop, na pierwsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 biedne:( takie malizny, ta ciemniejsza to chyba taka bardziej zadziorna? ząbki szczerzy... ciekawe co ma z tymi uszami? i te kleszcze:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted June 7, 2010 Author Share Posted June 7, 2010 Myszy są malutkie i chudziutkie. Ta czarna to nawet za charcika by uszłą :lol:. Kto pomoże opłacić sterylkę, szczepienia, odrobaczenia, no i ewntualne leczenie skóry, bo te uszy nie wyglądają normalnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted June 7, 2010 Share Posted June 7, 2010 Biedne maluchy trzeba szybko coś kombinować bo za jakiś czas będzie trzeba ratować mamuśki z małymi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.