mch Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 no i jeszcze sprawa z tym sharpkiem, on chyba nie byl szczepiony od wscieklizny :crazyeye:, siedzi na obserwacji w klatce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 cala adopcja sharpka to przyklad hurra optymizmu i baardzo dobrego serducha.:cool1:. do adopcji i do pomagania zwierzetom serce jest potrzebne o wiele mniej niz rozsadek i zimna ocena sytuacji.przykoro mi ale tak mysle.inaczej zaczyna sie chaos[potrzebujacych ogromna ilosc-domow malo]. kazda adopcja jest odrebnym przypadkiem i tak trzeba ja rozwazac.adoptowanie psa powinno byc spolecznie akceptowane jako dzialanie odpowiedzialne.w tej chwili adopttowanie psa opiera sie na zasadzie:oj bede taki/taka dooobra i dam domek takiemu biedakowi-bedize mi wdzieczny i bedize mnie kochal.:cool3:.a jak nie pokocha-znaczy sie domek be,pewnei go tlukli i wogole.jak ugryzie to:przestaszony byl pewnie no i luubi spokoj:roll:.rrrany.:cool1:. osoby decydujace o adopcji psa x musza byc swiadome ze sa odpowiedzialne za dana adopcje. z hurra optymizmu:piesk mily,kochany,po prostu aniol skryzwdozny przez okrutnika wyszedl pies niebezpieczny[boszsz tam w pierwszym domku byly dzieci!:cool1:],psychicznie szurniety. ja wiem ze przy takiej ilosci psow w schronach nie psosob pozanc psa ale...no wlasnie ale.... gut ding will weile haben;). Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 A tak a propos adopcji, [B]Mimoza[/B] czekamy na wieści :multi:No napisz coś!!! :modla: ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 a ja znowu utti dzisiaj widziaaalam:loveu:.stalysmy w koleczku a dziewczyna siadala od animacji do isoldas i mimozy i sepila nagrodki:evil_lol:.a animacje naznaczyla zebolami -malo delikatnie bierze nagrodki:diabloti:. balto jest nia zafascynowany:p.slodka panienka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
shida Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 no bo ona cudna jest :) jakby ktos wymarzyl sobie strszego ONka do adpcji to wlasnie ona ;) slodziutka..delikatna - budzi buziakiem w nos:loveu: poglaskac tylko i kocham wszystkich ! na kanape nie wejde ale od razu wie ze to jest jej poslanko a to bylo baltowsiego :cool3: nochal wszedzie wcisnie i sprawdzi :eviltong: nawet znalazla gdzie stoji puszka z karma i sobie ja otworzyla:cool3: niestety zostala od razu przylapana i nie udalo jej sie nawet ziarenka wyjesc:mad: baltoski nie odstepuj jej na krok - i powoli zaczyna dawac jej tez buziaczki jezyczkem a nie tylko tracac zebiskami ;) zafascynowany sunia jest mooocno :loveu: i chyba mu sie ta nowa sytuacja baaardzo podoba :diabloti: a ja chce ONka !!!!:loveu: chlip :placz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 jestem po prostu szczesliwa jak pijana norka z powodu tego ze utti ma dom.tak mi lezala na serduchu i ciagle i ciagle...:roll::loveu:. shida czy ty w koncu dzisiaj bedziesz czy nie?bo ja musze iwedizec czy popierniczam autobusikiem czy jadem dooopskiem z toba.:cool1: Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimoza Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 No więc psy zostały na godzinę same w domu (ja teżmuszę coś jeść!). Wróciłam, oba żywe, witające mnie od progu. Utti zaczęła się natychmiast kręcićkoło drzwi, wracać do mnie i z powrotem do drzwi, więc złapałam smycze i poleciałam do parku. Hmm, poleciałam albo pojechałam na butach :evil_lol: W domu cioteczkasię walnęła do swojego wyrka i chciała przysnąć, ale Balto chciał się pobawić. 5 razy Utti wytrzymała próbę wyciągania jej za ucho z posłania, ale za szóstym razem (jak balto stanął na niej cały) warknęła na niego. Delikatnie i kompletnie nieagresywnie. Po prostu sygnał. Według mnie za słaby, bo Balto się odsunął od niej na 2 minuty i chciał próbować jąnamówić na zabawę. Odwołałam go. Jak przenosiłam się do komputera, to oczywiście oba za mną polazły i Utti leży na moich nogach, a Balto 2 metry od nas. Wieczorem przyjdzie z odwiedzinami do nas mój tata, który uwielbia psy. Chcę, żeby Utti wiedziała, żeróżni ludzie będą przychodzili i nie ma potrzeby obrony. Dziewczyna wciaż śmierdzi paskudnie (pomimo 7-krotnego szorowania), podobno kiedyś to przejdzie. Na razie waniajet po prostu zabójczo :p Jak mi się zbierze to zrobię telefonem pare zdjęć. Na razie to jestem głodna i spać mi się chce niemożebnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
shida Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 [quote name='ayshe']shida czy ty w koncu dzisiaj bedziesz czy nie?bo ja musze iwedizec czy popierniczam autobusikiem czy jadem dooopskiem z toba.:cool1:[/quote] bede bede :diabloti: i tak co poniektorzy nei chca ze mna gadac wiec mam przechalpane to w sumei moge jechac :diabloti: tak ze jedziesz :cool3: tylko no ja sie usmiecham zeby whoo to moze dzis na uwiezi pracowala albo luzem bo ja to jej za bardzo dzis nie utrzymam - kolanka wlasnie mnie nie lubia:roll: o 18:30 byc czy cos sie zmienilo ? :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 jesuuuuuuuuuuuu jak cudnie :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 dlatego mimoza dzisiaj dam ci spokoj na treningu.:p.odpocznij kobieto i naciesz sie.za bardzo balto nie odwoluj.dziewczyna musi poczuc sie pewnie.i tak musi sobie kiedys porozmawiac ;) z baltowskim co mu wolno a czego juz nie.chita tez tak z shado probowala. shado capil strrrasznie dlugo.ale musze cie pocieszyc ze o wiele bardziej niz utti wczoraj.:diabloti: shida-to superrr.18.30.whoo dzisiaj robi schemaciki-mozesz olac kolanka i ich fochy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisica Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 Moim zdaniem w adopcji powinno być 70% rozsądku i 30% serca. Ja kierując się sercem i własnymi uczuciami za późno uśpiłam poprzedniego psa , który w wieku 12 lat zachorował na raka jąder, bo liczyłam że można coś zrobić, bo nie wzięłam pod uwagę wieku i złego stanu psa, dopuściłam do tego ze zastrzyk trzeba było zrobić w serce bo żyły się pozapadały, i na co go skazałam? Na cierpienie bo własne uczucia były ważniejsze, czego sobie nie mogę wybaczyć bo to był najlepszy pies jakiego miałam, a miałam ich trochę. Uśpiła mi go koleżanka weterynarz, która notabene była załamana po śmierci własnego psa, sama dała mu zastrzyk rycząc przez dwa dni, naładowała się prochami na uspokojenie i skróciła cierpienia młodego psa który w wyniku potrącenia przez samochód, został sparaliżowany. Powiedziała mi wtedy mądre słowa, że trzeba patrzeć pod kontem zwierzęcia a nie kierować sie egoistycznymi pobudkami choćby pochodziły z głębi serca. Czasami ludzie pisujący na forum w wątkach adopcyjnych kierują sie tylko i wyłącznie własnymi uczuciami i stąd biorą sie lincze powodowane owczym pędem, które tak naprawdę niczego nie wnoszą do prawidłowej adopcji. Pytanie ilu z nich podchodzi do adopcji z rozumem a ilu z chęci bycia tym dobrym, kosztem zwierzęcia i potencjalnych adoptujących. Czasami zdarza sie zatajenie przez prowadzących adopcję, pewnych cech zwierzęcia po to tylko aby statystyka była, takie odnoszę wrażenie.Czasami osoba której zależy na piesku spokojnym, potrzebującym bliskiego kontaktu z potencjalnym właścicielem, dostaje psa który kompletnie nie nadaje sie i nie spełnia oczekiwań, a adoptujący nie ma na tyle wiedzy aby sobie poradzić z sytuacją która go niejednokrotnie przerasta, zwraca sie o pomoc na forum i ma lincz zapewniony przez krzykaczy i tych co słomiany zapał przesłania jasność umysłu, wiec psiak ląduje w schronie a nie u osoby która ma predyspozycje psychiczne aby sobie z nim poradzić. Reasumując, adopcje ale tylko z głową i dalekowzrocznością. Co do agresywnych psów to nawet fachowcy czasami zalecają uśpienie, bo szanse na właściwą adopcje są mierne, a schron nie pomaga w prostowaniu takiego psa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Animacja Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 W zasadzie się z Wami zgadzam dodam jeszcze że według mnie powinny być usypiane wszystkie psy które siedzą w schronisku powyżej 4-5 lat. Ale jest jeszcze inne spojrzenie [url]http://gringo.blox.pl/[/url] więc w wielu przypadkach da się ! Często tak jest że te adoptowane psy są „zalewane” dziwnie pojętą „miłością” i po prostu mają jej dość lub ich nowi właściciele wszędzie widza dominanta Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 animacja-na rrany bossskie powieksz ta ttrzcionke w swoich postach bo chita ywkonczyla mi moje okulary poklejone 500razy i teraz mam takie za 10 zlociszy co w kazdym miejscu maja inna dioptrie i zmiluj sie nade mna:placz::evil_lol:..... ja wiem ze mozna.ale ILU ludzi ma pasje Jacka Galuszko?:cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wyjątek Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 [B]Ayshe[/B] jeszcze raz zapytam, bo moje pytanie chyba gdzies zagineło w tych wszystkich postach:evil_lol: Lepiej najpierw umówić sie z Toba indywidualnie, czy lepiej najpierw przyjść na spotkanie grupowe? No i kiedy bym mogła? Mam na myśli przyszły tydzień :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 animacja-moje stare oczy ci dziekujom:loveu:. wyjatek-no ind oczywiscie bo dziewczynka musi miec troche spokoju.wyjatek-no nieee wieeem.a jak masz godziny wolne? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Animacja Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 :eviltong: A proooszę bardzo Niewielu a w zasadzie nie pasje a wiedze i rozsadek. Bo pasje ma co druga panieneczka kupujaca sobie pita i "ciuiajaca" do niego, no bo on pit to normalne ze bedzie zzerał wszystko co sie rusza i nie ma co szkolic niech mieszka na kanapie i będzie masywny:angryy: A co mnie wkurzyla akcja "naszczekajmy rasowcom" :angryy::diabloti: No panie, które rozmnażaja kundli bo chca zachowac "dobre geny kundelków". i........................................................ oni wszyscy maja passsssje oj ale ja nerwowa jestem:oops: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Animacja Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 A prosze dla Ciebie wszystko. Za to, że jak raz rudej cos wyszło to "oj nie patrzyłam" :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:no bo akuratnie nie patrzylam tylko odebralam[!!!]telefon.:cool1: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wyjątek Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 [quote name='ayshe'] wyjatek-no ind oczywiscie bo dziewczynka musi miec troche spokoju[/quote] a moge wiedzieć gdzie w takim razie mam się pojawić? i o której? Tylko jeszcze pon. i wt. mam zajete a poźniej juz jestem chetna na szkolenie :) myslałam np o środzie i dni następne. Aaaa i co najważniejsze- mam się nastawić, że ile mi z konta ubędzie? :evil_lol:;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 wyjatek-napisz mi na pw kiedy mozesz po prostu to ja ci napisze czy ja moge :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 monisieczka-puscilam se na dvd plytke co od ciebie wczorajszego upojnego wieczoru otryzmalam ale tam jest tylko muzyka.absolutamente nie ma listy schindlera moje ty seksowne slonko:cool3::diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 [quote name='ayshe']monisieczka-puscilam se na dvd plytke co od ciebie wczorajszego upojnego wieczoru otryzmalam ale tam jest tylko muzyka.absolutamente nie ma listy schindlera moje ty seksowne slonko:cool3::diabloti:[/QUOTE] Hahaha...chcieli ayshe przed szkoleniem muzyką uspokoić:evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 ja to rammstein[i jak zaawsze metallica-ale meta niezyje odkad jaymz przestal pic:placz::diabloti:]a oto co zostawil moj maloznek u iwony-nooo pieknie...:sleipnir:roll::roll:. i juz nawet wiem czego ostatnio sluchal na mp4-znalazlam .... [URL]http://www.youtube.com/watch?v=CKfaJLpyFws&NR=1[/URL] pieeeknie....:diabloti:.ja go kiedys zamorduje po prostu.ja wiem ze on jest genetycznie obustronnie uposledzony... w sumie fajna piosenka8)...hmmm.... no ale chyba tylko ta jedna;). iwona wsciekla jest odkad przyjechal.teraz go niet a ja juz wiem dlaczego sie wsciekala.boszsz no po prostu wojna o zlote gacie miedzy nimi...jak dzieci....8). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eddiii Posted September 13, 2007 Share Posted September 13, 2007 rozumiem ze niecalego kata to nie chcesz? sorki ale cos pozmieniali i mi sie nagralo nie od poczatku :angryy: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 13, 2007 Author Share Posted September 13, 2007 eddiii-kcem.obejrze sobie niecalego i zaczne tlumaczyc dla tescia i nie tylko;). [URL]http://www.youtube.com/watch?v=YUZZcT9Btuw[/URL] 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts