Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

Posted

[quote name='Ewa-Jo']rozumiem ze weżmiesz 2 torebki?:diabloti: :diabloti:[/quote]

kurna o tym nie pomyslalam :evil_lol: dobrze ze cos robi i nie czyta dogo bo my dzis zajecia mamy :scared:

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Eddiii']kurna o tym nie pomyslalam :evil_lol: dobrze ze cos robi i nie czyta dogo bo my dzis zajecia mamy :scared:[/QUOTE]
a my jutro i to rano i wieczorem:shake: .Rano jest szansa ze po nocce na pogaduszkach bedzie troszku przymulona ,ale zajecia z grupą emerycką i rodzynkiem szybko ja wybudzą z letargu i juz wieczorkiem bedzie wnerwiona i gotowa do boju.Dzisiaj wyłam bo cały czas sobie powtarzała nie krzyczeć na kursantów ,nie krzyczeć -zupełnie jak mantre odprawiała. Do Eli z zaciśniętymi zębami grzecznie mówiła -mówie wam rewelka. I nawet ja pochwaliła i Justyne też -Justyna zna ją juz troszku wiec była totalnie ogłupiała i wyraznie chciałą sie zapytać czego tresserek od niej chce:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Posted

paskudne babolce...jak to JA nie wygladam na umiaca piec?:mad: .rrrany macie szczescie ze ja wczoraj nie mialam czasu zajrzec na dogo prze szkoleniem:diabloti: .ale dzisiaj zajrzalam aczkolwiek jestem nieprzytomna:sleep: .
informuje szacowne grono ze nie gotuje i nie pieke bo nie mam czasu na takie piiiierdoly no i oddzielnie dla 3 osob gotowac nie bede.dla siebie-bezsensu :hmmmm: ,czyli zostaje kaska ktora chce cos jednego dnia-drugiego juz tego jesc nei bedzie,uwe-robie obiad czasami bo on glownie sobie sam gotuje to co chce i podziela moja opinie ze najlepiej jesc to na co ma sie samemu ochote akurat tego dnia.
natomiast umiem piec wszystko i jesli mam dla kogo to nie upraszczam niczego i nie lubie prostych ciast itp.
wiec laskawie prosze przyjac do wiadomosci ze treser JEST KOBIETA mimo ze dosc ugly i do tego przygruba tudziez absolutnie nie widzaca potrzeby ubierania sie na cwiczak i z psami wykwintnie.strzyge sie krotko bo tak jest wygodniej zwlaszacza jak sie ma malusie onki sharki.nie bede tez trzepotala rzesami ,cwierkala ze mi sie paznokiec zlamal albo inne takie wiec sooorki:eviltong: :morning: .bardzo mi przykro ze "nie wygladam"bo nie jestem ladna,sliczna i fotogeniczna.

Rudiego lubie bardzo .to bardzo madry i uroczy starszy pan o ogromnej wprost ilosci wspomnien o ludziach ktorych znal w czasie wojny zwlaszcza ciagne go za jezyk o J.Peiper'ze .ale sluzyl z np.M.Wunsch'em.mamy poza tym dosc zbiezne podejscie do zycia a on jest ode mie madrzejszy o cale lata swietlne.do tego uwe bardzo kocha ojca i naprawde sprawia mu to frajde jak widzi nas razem[chociaz zrzedzi:cool1: ].wiec dlaczego nie moge upiec czegos na ta okazje?wy tak nie robicie jak macie goscia ktorego bardzo lubicie,gscia z rodziny w domu?:lmaa: .ech kobitki:sg168:

Posted

Nie "dżaznijcie" Beaty ,bo sobie pomaluje paznokcie i dopiero zobaczycie :-) Ja zawodowo zajmuje sie wypindrzonymi paniusiami wiec takie Beaty to plaster na moja dusze .
I ja własnie z pytaniem poniekad łaczacym sie z tematem :-) Mam sie szykowac na tropienie w sobote czy malowac paznokcie ? :-) Skoro tesc w domu to moz e zajecia odwołane ??

Posted

[quote name='ayshe']z tego powodu PIEKE sernik dla Rudiego.:siara:[/quote]
Chyba cię potentegesowało. TY COŚ PIECZESZ i to nie dla Kaśki tylko dla teścia!!!!!!!!!! I to po Twoich ostatnich wypowiedziach w sobotę!?!?!?!?!
Świat się kończy.

Posted

[quote name='ayshe']paskudne babolce...
wiec laskawie prosze przyjac do wiadomosci ze treser JEST KOBIETA mimo ze dosc ugly i do tego przygruba ....:sg168:[/quote]
eeeee tam paskudne, przeca nas kochasz, nie:razz::p? po drugie pieczenie nie jest wykladnia kobiecosci, mój TZ piecze, syn piecze i jakos na babolca nie wygladaja. Pieczenie ciasta jakos wiaże sie z ciepełkiem domowego ogniska a jakos własnie to upodobanie do ciepełka nijak nie pasuje do wrzeszczacego na deklowatych kursantów treserrunia:diabloti:. Może jak przyniesiesz tego ciasta na zajatka.... hmmmm:oops:

Posted

[quote name='saJo']ale sie uzewnetrznilas :evil_lol:[/quote]a se zaszalam a co?:evil_lol: no bo co to znaczy "nie wyglada"?:roll: :mad:

Posted

[quote name='Romas']Nie "dżaznijcie" Beaty ,bo sobie pomaluje paznokcie i dopiero zobaczycie :-) Ja zawodowo zajmuje sie wypindrzonymi paniusiami wiec takie Beaty to plaster na moja dusze .
I ja własnie z pytaniem poniekad łaczacym sie z tematem :-) Mam sie szykowac na tropienie w sobote czy malowac paznokcie ? :-) Skoro tesc w domu to moz e zajecia odwołane ??[/quote]romas w sobote jestesmy nad swidrem.tj nie dokladnie wiem gdzie:evil_lol: moze ktos swiatly ci wytlumaczy.musze zmienic miejsce sladowe bo mnie szlag trafi.
uwaga ktos swiatly:stacja orlenu jak sie skreca do otwocka,po prawej stronie przedsiwdrem,tuz nad brzegami ze tak powiem widzialam kurna jakas lake.ludzie tj.glonki moze by ktos tam zajrzal i sprawdzil czy tosie nadaje do sladow?:cool1:

Posted

[quote name='monisieczka']eeeee tam paskudne, przeca nas kochasz, nie:razz::p? po drugie pieczenie nie jest wykladnia kobiecosci, mój TZ piecze, syn piecze i jakos na babolca nie wygladaja. Pieczenie ciasta jakos wiaże sie z ciepełkiem domowego ogniska a jakos własnie to upodobanie do ciepełka nijak nie pasuje do wrzeszczacego na deklowatych kursantów treserrunia:diabloti:. Może jak przyniesiesz tego ciasta na zajatka.... hmmmm:oops:[/QUOTE]
Hejka -podpisuje sie pod wypowiedzią teściowej -to samo rano mówiłam tresserkowi -Marek sto razy lepiej ode mnie gotuje i piecze ,ale sie na te tipsy uparła i koniec:cool1: :razz: . Na sernik nie licz bo ja się juz dopytywalam i dowiedziałam sie ze wszystko zjedzone:shake: . Monisieczka rozumiem ze jesteś na zajęciach. Jakbyś miała nawalić to daj wcześniej znac bo my ciagle bez kaganca zyjemy:oops: /Maruś w teori przyjedzie po mnie do roboty i odwiezie na tresurke/,więc powrót bez ukochanej teściowej byłby delikatnie mówiąc totalną katastrofą.:loveu: :loveu:

Posted

[quote name='Glonek']Chyba cię potentegesowało. TY COŚ PIECZESZ i to nie dla Kaśki tylko dla teścia!!!!!!!!!! I to po Twoich ostatnich wypowiedziach w sobotę!?!?!?!?!
Świat się kończy.[/quote]ja NA SWIETA nic nie pieklam:eviltong: .i to to co trzeba bo tradycja nakazuje:eviltong: .
po prostu Rudi bardzo lubi polskei wypieki ,zostalo mu ekhem...no po czasach gdy jakby tu powiedizec "bywal"w polsce i wtedy mieli polska ekhem sluzbe:cool1: .prosil mnie o sernik to mu do .... delecty w proszku raczej nie kupie.a moje dziecko nei lubi ciast podobnie jak ja ma to gdzies.:evil_lol: .z ciast lubi.....chipsy:diabloti: .ludzie nie kumacie niuansa?ja bym nie mogla siedizec przed swietami w kuchni tylko po to zeby potem ktos to musial zjesc na przyklad.dzisiaj pieke 2 drozdzowe ciasta:eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: .jestem szczesliwa ze przyjechal moze to ostatni raz to jest bardzo starszy pan i do tego to ze byl wielokrotnie ranny daje mu we znaki.juz nie mowie o "radosnym" obozie u aliantow.jak to napisal obonca festung posen-2 kroki od masowego grobu.

Posted

Ales sie "rozpiekla" :evil_lol: Moze taki malutki kawaleczek na zajecia bys przyniosla, dla swoich ukochanych kursantow :cool3: ;) :evil_lol:

Posted

[quote name='Ewa-Jo']Hejka -podpisuje sie pod wypowiedzią teściowej -to samo rano mówiłam tresserkowi -Marek sto razy lepiej ode mnie gotuje i piecze ,ale sie na te tipsy uparła i koniec:cool1: :razz: . Na sernik nie licz bo ja się juz dopytywalam i dowiedziałam sie ze wszystko zjedzone:shake: . Monisieczka rozumiem ze jesteś na zajęciach. Jakbyś miała nawalić to daj wcześniej znac bo my ciagle bez kaganca zyjemy:oops: /Maruś w teori przyjedzie po mnie do roboty i odwiezie na tresurke/,więc powrót bez ukochanej teściowej byłby delikatnie mówiąc totalną katastrofą.:loveu: :loveu:[/quote]podobno zakalec byl:eviltong: :cool3: .wszystko zjedzone.nie po to slecze w kuchni zeby lezalo:eviltong: .uwe tez lubi takie rzeczy.jadl ktos kiedys niemieckie wypieki??no to powinien kumac o czym pisze.:evil_lol: asia-kaganiec juz zapakowalam bo znowu mi ze lba wyleci.
na zajeciach jestem treser-takie mamy relacje.mila i czula to raczej nie bede na zajecia-nie liczcie na to.poza tym wczoraj justyna mnie hmmm ....rrrany...ja to mam dopiero zycie ze swoimi boorakami-uzalalam sie wczoraj.zupelnie nie zostalam zrozumiana:cool1: .

Posted

[quote name='agis']Ales sie "rozpiekla" :evil_lol: Moze taki malutki kawaleczek na zajecia bys przyniosla, dla swoich ukochanych kursantow :cool3: ;) :evil_lol:[/quote]
walcie sie kochane kursanty-babochlopa ze mnie zrobiliscie to se same pieczta:eviltong:

Posted

[quote name='monisieczka']eeeee tam paskudne, przeca nas kochasz, nie:razz::p? po drugie pieczenie nie jest wykladnia kobiecosci, mój TZ piecze, syn piecze i jakos na babolca nie wygladaja. Pieczenie ciasta jakos wiaże sie z ciepełkiem domowego ogniska a jakos własnie to upodobanie do ciepełka nijak nie pasuje do wrzeszczacego na deklowatych kursantów treserrunia:diabloti:. Może jak przyniesiesz tego ciasta na zajatka.... hmmmm:oops:[/quote]napisalam-czula i mila z trzepotem rzes to raczej nie bede do dekielkow bo jak widze wasza tforczosc to musze do dziesieciu liczyc zebuy nie wyladowac w celi za wielokrotne morderstwo.:eviltong: :diabloti:

Posted

no i wszystko fajnie tylko gdzie ja mam w sobote pojechac na slady ??
Nad Świdrem sa same zarosla ,nijakich łak tam nie widziałam.
U mnie w Mazowieckim Parku Krajobrazowym sa same lasy i lasy ,pewno do kladzenia sladow tez nie najlepsze.
A moze gdzies nad Wisła blizej Falenicy ?
Poczekam co postanowicie i bede sie dopytywac.

Posted

romas-nerwowo szukam lak albo takich pol co to rolnik zza plotu nie wyskoczy z siekiera:cool3: .jakby ci cos wpadlo w oczka to daj znac.musimy popracowac wiecej na lakach bo slad tam jest zwiewany a w lasach to ...no malo zwiany;) .i psy potem glupieja na polu.wlasciwie to ja jestem otwarta na propozycje.po prostu trzeba znalezc jakies miejsca.do glonkow zawsze mozna pojechac ale ja juz nie mam sily ciagle sleczec w jednym miejscu.:roll:

Posted

[quote name='ayshe']walcie sie kochane kursanty-babochlopa ze mnie zrobiliscie to se same pieczta:eviltong:[/quote]
Nieladnie tak do kurasantow pisac "walcie sie" :eviltong: :evil_lol:
Poza tym ja nie umiem piec :placz:

Posted

agis-wez rekaw w sobote! przekazesz edycie bo ja musze zmienic reke przez to sciegno.wczoraj myslalam ze zjade tak mnie nasuwalo.musialam sie mocno zaciac w sobie zeby trzymac chwytak w rekawie:shake: .miekki moge przekladac na lewa ale twardego nie.

Posted

[quote name='agis']Nieladnie tak do kurasantow pisac "walcie sie" :eviltong: :evil_lol:
Poza tym ja nie umiem piec :placz:[/quote]
co nieladnie?walcie sie?no przeca zawsze tak mowie:eviltong: :evil_lol: .agis-nie musisz widocznie umiec-wygladasz na taka co umie tj.uo kobieta.:diabloti: .znaczy hipotetycznie jestes zakwalifikowana do kategorii:wyglada na to ze umie.:eviltong: .co innego ja-babochlop z cyckami:eviltong: :diabloti: .

Posted

[quote name='agis']oki, rekaw wezme. Zapisze sobie, zeby nie zapomniec :cool3:[/quote]napisalam dzisiaj bo ja NAPEWNO zapomne :evil_lol: .

Posted

Po duzym namysle przypomnialam sobie bardzo fajne miejsce do tropienia.Na wysokosci Karczewa od strony szosy idacej na Sobienie Jez. przy dawnym wysypisku smieci.
Dojazd bardzo łatwy ,szosa na rzeczka i na wielkiej skarpie wiec dostepu nie ma, Świder przez ta łake meandruje.
Moze ktos z Was kojarzy ta łake ,a własciwie te łaki .Warto by tam sporobowac .

Na tej samej szosie sa łaki nadwislanski - wybaczcie tu skrot myslowy łaki sa oczywiscie obok szosy.Tez warte obejrzenia.
To jest przedłuzenie Wały Miedzeszynskiego ,jakby jechac cały czas prosto i minac po lewej Karczew.
Łaki nadwislanskie nie sa uprawne .
Ide teraz z psami na rower ale potem moz e jeszcze na mape zerkne i przesle linka do odpowiedniej strony z mapy.

Posted

[quote name='ayshe']agis-nie musisz widocznie umiec-wygladasz na taka co umie tj.uo kobieta.:diabloti: .znaczy hipotetycznie jestes zakwalifikowana do kategorii:wyglada na to ze umie.:eviltong: .co innego ja-babochlop z cyckami:eviltong: :diabloti: .[/quote]
:eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong:
Ja sie raczej kwalifikuje do kategorii rabnietych i to takich dla ktorych sie skala skonczyla :eviltong: :evil_lol:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...