ayshe Posted April 5, 2007 Author Posted April 5, 2007 [quote name='Aga i Eto']tak, Eto pilnuje .. ale do nas przychodzi wiele osób z różnych że tak powiem środowisk i takie sytuacje się nie zdarzały.. faktem jest że Eto nei lubi kilku osób nie wiadomo dlaczego.. dokładnie dwóch, ale zwykle jest przyjaźnie nastawiony do wszystkich[/quote]zachowuj sie normalnie,normalnie tez ta osoba,wszelkie akcje w jej strone psa karc stanowczo,osoba powinna ignorowac psa,nawet jak zaczniedo niej podchodzic...2 tyg to dobry czas na akceptacje.
ayshe Posted April 5, 2007 Author Posted April 5, 2007 [quote name='Wojenka']:cool3: :cool3: :cool3: Dla szkota to atak na nogi byłby dobry :lol: .[/quote]znaczy sie mondiowy pozorant bylby ok.:evil_lol:
ayshe Posted April 5, 2007 Author Posted April 5, 2007 [quote name='Eddiii']chyba sie wybiore. nie wiem czy ma czy ja mam jakas schize, tak mi sie czasem wydaje ze sie drapie fajnie bylo :loveu:[/quote] moim zdaniem wachadelko dobra rzecz-i tak wyjdzie ze pies jest uczulony na sto milionow rzeczy.od razu ci sie lepiej zrobi....na kieszeni....:diabloti: ...ech kobiety,kobiety....wezcie se jeszcze z 1-2 onki to wam przejdzie:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: . no fajnie bylo.moje w zeszly piatek naderwane sciegno w prawej rece mowi ze bylo faaaajnie:evil_lol: . mam 4 sznyty przez cale udo +sine biodro od wczorajszej czolowki timonka:):)
Wojenka Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='ayshe']znaczy sie mondiowy pozorant bylby ok.:evil_lol:[/quote] + te wszystkie dodatkowe atrakcje :cool3: typu "hulahop",latające firanki itepe :evil_lol: Swoją drogą,ona gryzła już jako jednodniowe szczenię!:-o :diabloti: :evil_lol:
Aga i Eto Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 wczoraj było tak, że moja mama z ciocią przyszły do domu .. Eto w progu chciał skoczyć na ciotkę z wielkim warkotem, ale mama go złapała... przyszłam i ostro skarciłam Eta po czym zabrałam go ze sobą do pokoju bo cały czas był nabuzowany i zamknęłam drzwi... to przez dobre pół godziny warczał pod drzwiami ... wypuściłam go dopiero jak sie kompletnie uspokoił... nie podszedł wogóel do ciotki i ją ignorował... czy dobrze zrobiłam?
ayshe Posted April 5, 2007 Author Posted April 5, 2007 psa powinna skarcic mama.nie separuj go-to wzmaga pilnowanie.tylko sie wyciszyl.najgorsza reakcja jest wejscie intruza do gniazda lub wejscie psa do gniazda a tu-intruz.reakcja powinna byc kazdego domownika.nie akceptujecie takiego zachowania gremialnie a nie ty tylko egzekwujesz i wprowadzasz kary bo tylko wyjdz z domu....:diabloti:
Aga i Eto Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 chodzi o to że Eto podczas ataku wyskakuje do góry i mama zwyczajnie nei da rady go utrzymać , dlatego ja go złapałam i skarciłam ... skarciłam w ten sposób że jak go złapałam ściągnęłam na ziemię , bardzo ostrym tonem powtórzyłam kilka razy ze nie wolno... (on wie ze nie wolno to nie wolno) ale on po prostu uszy połozył po sobie a warczał dalej .. i musiałam go wyprowadzić z przedpokoju... więc jeśli bedzie następna taka akcja to jak powinnam się zachwoać ?
BeataG Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Ayshe, nas dzisiaj nie ma na treningu :-(, w sobotę będziemy, ale poprosimy bardzo lajtowe zajęcia.
Aga i Eto Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 gdybym go puściła w przedpokoju to on by prawdopodobnie zrobił to samo .. a nie mogę narażać mojej wiekowej ciotki bo jeszcze na zawał mi zejdzie... :diabloti: poza tym dziwię się bo ta ciotka z nami nocuje, czyli jest cały czas i nic sie nie dzieje, ale jeśli się nagle pojawi wystarczy że szybko wyjdzie z pokoju albo własnie wejdzie drzwiami to eto tak reaguje ... czyli on jej w dalszym ciągu nei zaakceptował... a no i często u nas nocuje ktoś tam, i czasem jest to zupełnie obca osoba której eto nei widział nigdy i nic się nie dzieje ...
Eddiii Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='ayshe']moim zdaniem wachadelko dobra rzecz-i tak wyjdzie ze pies jest uczulony na sto milionow rzeczy.od razu ci sie lepiej zrobi....na kieszeni....:diabloti: ...ech kobiety,kobiety....wezcie se jeszcze z 1-2 onki to wam przejdzie:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: . no fajnie bylo.moje w zeszly piatek naderwane sciegno w prawej rece mowi ze bylo faaaajnie:evil_lol: . mam 4 sznyty przez cale udo +sine biodro od wczorajszej czolowki timonka:):)[/quote] oj wole wahadelko niz zmieniac karme (zwlaszcza ze nie wiem na co) i liczyc czy dzis sie drapnal 7 razy czy 8 :diabloti: sznyty to nie my - Timon ma krotkie pazurki :eviltong: , a biodro :oops: na pocieszenie ci powiem ze ja mam cale udo sine, bo sie w weekend sami bawilismy rekawem :p
Eddiii Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='BeataG']Ayshe, nas dzisiaj nie ma na treningu :-(, w sobotę będziemy, ale poprosimy bardzo lajtowe zajęcia.[/quote] :shake: co u was biednialki znowu
BeataG Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 No niestety Wermi się jeszcze nie zregenerował całkiem po tym wirusie i szybko się męczy (wyszło nam to we wtorek na spacerze z drugim belgiem), więc zrobiłam wczoraj badania, no i musimy się przez 2-3 tygodnie pooszczędzać i podreperować - czyli zero obrony i zero agility. Ech, a za półtora tygodnia miał startować w zawodach.:-( No ale zdrowie ważniejsze, zawodów jeszcze będzie dużo.
agis Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='Eddiii']oj wole wahadelko niz zmieniac karme (zwlaszcza ze nie wiem na co) i liczyc czy dzis sie drapnal 7 razy czy 8 :diabloti: [/quote] Jakbym siebie czytala :roll: Wahadelko fajna rzecz, reczywiscie, zwlaszcza dla kieszeni :cool3: Maxowi wyszlo, ze prawie na wszystko uczulony, lacznie z marchewka :evil_lol: Ale jakos dajemy rade :cool1:
BeataG Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='agis']To duzo zdrowka dla Wermuta zycze.[/quote] Dzięki. :loveu:
Eddiii Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='agis']Jakbym siebie czytala :roll: Wahadelko fajna rzecz, reczywiscie, zwlaszcza dla kieszeni :cool3: Maxowi wyszlo, ze prawie na wszystko uczulony, lacznie z marchewka :evil_lol: Ale jakos dajemy rade :cool1:[/quote] no co wy z ta kieszenia :roll: Timon ma w sumie malo urozmaicone menu wiec chyba nie moze byc na wszystko uczulony :mad: ale co Max nic nie je? zdrowka dla Wermuta
agis Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='Eddiii']no co wy z ta kieszenia :roll: Timon ma w sumie malo urozmaicone menu wiec chyba nie moze byc na wszystko uczulony :mad: ale co Max nic nie je? [/quote] Czerpie energie z kosmosu :evil_lol: ;) A serio, to je, ale mam problem, poniewaz moze jesc krolika, lososia, jagniecine i konine. Maly wybor karm jest niestety, biorac dodatkowo pod uwage, ze wypelniaczem w karmie nie moze byc pszenica. Na dokladke Max jest niejadkiem, wiec nie kazda karme zje, z tych co moze.
Pyros-Aga Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Uuups, to ja chyba dołączę do grona alergików, bo Tika się strasznie drapie:mad:. Podobno miała robione badania i nic nie wyszło, ale jadła jagnięcinkę. U nas jadła Orijena i zaczęły jej się robić takie same łyse plamki na uszach jak u Figi. No i jakie badania na początek? Bo ja ciemna masa jestem:oops:. I gdzie? U swojego weta czy to trzeba do alergologa? Tylko nie wachadełko i rezonansy :cool3:, bo... no bo nie:eviltong:. Moze wrócić do jagnięciny?
BeataG Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Agis, a próbowałaś Athletica Pro Planu? Jest z jagnięciną i nie ma w skaładzie pszenicy. A chyba jest wyjątkowo smakowita, bo Wermut rzucił się na nią na stoisku promocyjnym na wystawie i siłą go musiałam odciągać. :evil_lol: On wprawdzie jest z tych, co to zjedzą wszystko i jeszcze trochę, ale jednak aż takich akcji nie robi, to był jedyny taki wypadek. :evil_lol:
agis Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Jak nie biorezonans, to ja nie pomoge. Moze idz do swojego weta, on Ci pewnie doradzi. A jak biorezonans, to pare postow wyzej podalam stronke do lecznicy.
agis Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='BeataG']Agis, a próbowałaś Athletica Pro Planu? Jest z jagnięciną i nie ma w skaładzie pszenicy. A chyba jest wyjątkowo smakowita, bo Wermut rzucił się na nią na stoisku promocyjnym na wystawie i siłą go musiałam odciągać. :evil_lol: On wprawdzie jest z tych, co to zjedzą wszystko i jeszcze trochę, ale jednak aż takich akcji nie robi, to był jedyny taki wypadek. :evil_lol:[/quote] Oooo, nie wiedzialam, ze ProPlan ma taka karme. Dzieki Beata :loveu: Spojrze na sklad i jak przypasuje, to pewnie zamowie.
BeataG Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Jak chcesz, to mogę Ci w sobotę przynieść trochę na próbę. Moje oba są na tej karmie - Emil 2,5 miesiąca, Wermut 1,5 miesiąca, a dzisiaj zamówiłam w telekarmie nowy worek, więc najpóźniej jutro będę miała.
agis Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 Poprosze, jesli mozna :loveu: Bede ogromnie wdzieczna i Max tez :evil_lol:
BeataG Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 OK, wstukałam sobie przypomnienie w komórce, to jest szansa, że nie zapomnę. :evil_lol:
saJo Posted April 5, 2007 Posted April 5, 2007 [quote name='BeataG']OK, wstukałam sobie przypomnienie w komórce, to jest szansa, że nie zapomnę. :evil_lol:[/quote] Ale tylko szansa :evil_lol: ja mam przypomnienie na leki, ktore biore od czasu zapalenia pluc (w styczniu) a nadal o nich zapominam :evil_lol:
Recommended Posts