nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi

[agis]

[quote name='Szira/Gosia']A Szirka ma dzisiaj urodzinki:multi: kończy 4 latka:multi: [/quote]
Dla Szirki [IMG]http://bestsmileys.com/flowers/8.gif[/IMG]

I duuuuzo, duuuuzo zdrowka :new-bday:

[KOT I MYSZ]

[quote name='Szira/Gosia']A Szirka ma dzisiaj urodzinki:multi: kończy 4 latka:multi:

Trudno sie nie złościć jak krzyczysz na mnie za to że mój pies jest wolny:-( a ja naprawde nie mam już pomysłu jak ja przyśpieszyć:-( chyba już wszstko wykorzystałam:-([/quote]
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ:BIG: :BIG: :BIG: :BIG: :BIG: :BIG:
:beerchug: :tort:

SUPER SPACERKÓW ,PRZYSMACZKÓW I ZWARIOWANYCH ZABAW Z PAŃCIĄ:new-bday:

P.S. Gosia,Ayshe;)
uwierzcie mój pies jest tak wolny że Szira z pewnością mogłaby robić za torpedę:evil_lol:
chyba że ma cieczkę i zobaczy "kolegę' na horyzoncie

[Pyros-Aga]

[quote name='KOT I MYSZ']
uwierzcie mój pies jest tak wolny że Szira z pewnością mogłaby robić za torpedę:evil_lol:
chyba że ma cieczkę i zobaczy "kolegę' na horyzoncie[/quote]

Dołączyłam do klubu posiadających kluchy. Ja od tygodnia mam powolniaka :mad:no ale Tika powoli się rozkręca. Powolniak to straszna rzecz jeśli jest się przyzwyczajonym do energicznego łobuza :cool3::loveu:

[Szira/Gosia]

Szirka pięknie dziękuje:loveu: :loveu: :loveu:


[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/7486/dscn2784vb0.jpg[/IMG]

[Eddiii]

[quote name='ayshe']moj tajny planik dziala:knuje: :haha: :grins:[/quote]

:hmmmm: fajny plan ale nie bardzo go kumam

[quote name='ayshe']wiem.mam demencje starcza ale jakos podstawowe fakty kojarze:cool3: :diabloti:[/quote]

chcialam tylko ci przypomiec :diabloti: bo skoro nie chcesz nas widziec na zajeciach :placz: to moze rekaw sie przyda skoro praca w tym tygodniu na rekawie :p

[quote name='ayshe']wtorki i czwartki o 19 zajecia dla psow ktore nie wchodza/nie byly na twardym rekawie.[/quote]

a dla tych co wchodza :roll:

[quote name='Szira/Gosia']A Szirka ma dzisiaj urodzinki:multi: kończy 4 latka:multi:
[/quote]

:new-bday: :BIG: :bday: :tort:

[BeataG]

Wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla Sziry. :)

[shida]

[quote name='ayshe']trzeba bylo cwiczyc o 9 a nie robic za humanitarna jednostke:razz: ....[/QUOTE]

nie chodzi mi tu o niedzielke ale ogolnie - w koncu w sobote tez bylysmy na polowie zajec bo musialam byc w hurtowni wczesniej - wiadomo po co :p a w niedziele to no ja po prostu wiedzialam ze musze szybko do domu dotrzec i wtedy nie byloby sladzikow wogole dla nas..a tak to w tygodniu weekend jakos nadrobimy :cool3: to byl maly planik taki :eviltong:


[QUOTE]wtorki i czwartki o 19 zajecia dla psow ktore nie wchodza/nie byly na twardym rekawie.[/quote]

no na twardy to my sie ewidentnie nie piszemy :diabloti: heheheheheh w koncu my tylko ot tak rekreacyjnie-zabawowo:loveu: bo "ja" border jestem:evil_lol:

[shida]

:BIG: WSZYSKIEGO NAAAAAAAAAAAAAJLEPSZEGO :)))))))
dla sziry :))))))) :new-bday:


i by troche przyspieszyla :painting: zeby w koncu pancia zadowolona byla:loveu:

[BeataG]

Shida, ale te psy docelowo na ten rękaw będą wchodzić, a Whoopi chyba niekoniecznie. ;) :cool3:

[shida]

[quote name='BeataG']Shida, ale te psy docelowo na ten rękaw będą wchodzić, a Whoopi chyba niekoniecznie. ;) :cool3:[/quote]


no to co ze one beda ;) w koncu whoo moze im podopingowac nie ??? :)

no i ona miekki juz widziala kiedys i faaajna zabawa byla ;) wiec czemu nie pozwolic jej trenowac na GRYZAKU/KLINIE skoro to luuuubi baaaaaardzo ? na rekaw nie musi isc ;) chyba ze zabawowo na miekkim czy cus :)

zreszta poza granicami naszego sliznego kraju to bordery ipo tez robia ;) na innych zasadach troche (no pozoranci mysla bardziej ;) ) ale robia ;) ponoc jedne u nas w polsce tez cos robil ;)

[shida]

zreszta my sle sluchamy treserka :eviltong: jak ona zdecyduje ze whoo moze na rekawik to bedziemy sie bawic i na rekawie :diabloti: jak nie to nie :cool3:

na razie dopoki na zajeciach jest gryzak czy klin to czemu mialaby whoo nie lazic ? :razz: skoro to suuuper zabawa dla niej i ona to luuubi :loveu: bo u whoo gryzaczek pobije na glowe kazda pilke czy frisbee :multi: bo ona nietypowy borderek troche :oops:

[Eddiii]

[quote name='shida']zreszta my sle sluchamy treserka :eviltong: [/quote]

lizus :diabloti:

[shida]

hihi a cio - pozwolono nam przyjsc w tygodniu tomusimy byc grzeczniutkie ;) cobysmy szlabanu nie dostaly ! bo co wtedy bedzie???? :(

[ayshe]

[quote name='Eddiii']:hmmmm: fajny plan ale nie bardzo go kumam



chcialam tylko ci przypomiec :diabloti: bo skoro nie chcesz nas widziec na zajeciach :placz: to moze rekaw sie przyda skoro praca w tym tygodniu na rekawie :p



a dla tych co wchodza :roll:



:new-bday: :BIG: :bday: :tort:[/quote]
1.jak macie za duzo dni do wyboru to se robicie wagary i niestety wtedy to ja nie moge programu przerobic a ordnung ....no musi byc:diabloti:
2.rekaw od ciebie wezme w srode.nie pali sie.szira i timek pracuja na rekawie w srode i piatek o 20.
:eviltong: :evil_lol:

[ayshe]

co do borderka......no coz ja nei bede pisala kto wczoraj perfekcyjnie zlapal gryzak,pelnym chwytem po gardziolko i bez mielenia:roll: .....labrador o imeniu Henia[znaczy sie Hekate papierowo:cool1: ]:evil_lol: .....jeszcze was ten labrador zawstydzi panie i panowie:diabloti:.przypominam ze po chwili tancowania rowniez zlapala super twardy rekaw[wszystko pierwszy raz] i zatargala go do agi bez mielenia ...takze...ekhem....;)

[ayshe]

dobra zmiatam na szkolenie bo z tego bemowa to bede jechaaaalaaa i jeeechaaalaaa:evil_lol: .

[Szira/Gosia]

[quote name='ayshe']co do borderka......no coz ja nei bede pisala kto wczoraj perfekcyjnie zlapal gryzak,pelnym chwytem po gardziolko i bez mielenia:roll: .....labrador o imeniu Henia[znaczy sie Hekate papierowo:cool1: ]:evil_lol: .....jeszcze was ten labrador zawstydzi panie i panowie:diabloti:.przypominam ze po chwili tancowania rowniez zlapala super twardy rekaw[wszystko pierwszy raz] i zatargala go do agi bez mielenia ...takze...ekhem....;)[/QUOTE]

No to wiadomo kto powinien robić IPO:razz:

[14ruda]

[quote name='ayshe']kurs korespondencyjny?hehehe.na cc:cool1: .[/quote]
My nie być w kręgu wtajemniczonych:placz: ,a bysmy kciały jesli jest tam coś co moze byc traktowane jako kurs korespondencyjny.:razz: ;)

Szirka wszystkiego najlepszego!Duzo wszystkiego dobrego do jedzonka i zabawy i w ogóle.:loveu: Szkol sie ładnie;)

Czy psy z dysplazja moga ternować IPo?:roll: CHyba nie bardzo,nie?Ale pracowac na gryzaczku możemy?:razz: Mi sie to podoba,bardziej niz aport,który i tak ogranioczam do minimum,bo booraczak leci jak nienormalny za aportem i sie boje ze sie uszkodzi:shake: .Chociaż aportuje zawsze na spacerze,bo bardzo to kofa i chyba jej sie krzywda nie stanie jak pobiegnie dosłownie kika razy po aport?Na gryzaku ćwiczymy posłuszeństwo,przeciagamy sie,chociaz dureń skacze i chwyta gryzak jak próbuje ja troche wyciszyc ,bo sie nie skupia na tym co do niej mówie.:mad:

A dzis w parku na lince biegała jak koń na lonży.Zrobiła kilkanascie kólek kłusem i galopkiem i w druga strone.Ludzie sie dziwnie patrzyli.:lol:

[saJo]

14ruda
Tak naprawde nie chodzi o samo bieganie za patykiem/pilka tylko o te ostre chamowania i zwroty czeste przy tego typu zabawach. Mysle, ze juz leprze bylyby umiarkowane treningi IPO.

[AM]

[quote name='ayshe']labrador o imeniu Henia[znaczy sie Hekate papierowo:cool1: ]:evil_lol: .....jeszcze was ten labrador zawstydzi panie i panowie:diabloti:.przypominam ze po chwili tancowania rowniez zlapala super twardy rekaw[wszystko pierwszy raz] i zatargala go do agi bez mielenia ...takze...ekhem....;)[/quote]

W Czechach na obozie były 2 labki obydwa szkolone do IPO. Jeden z nich zdawał akurat na obozie IPO2 i bardzo przyjemnie się oglądało jego pracę :loveu:

[14ruda]

własnie dlatego staram sie jej rzucać ,że tak napisze przewidywalnie zeby nie zrywała sie nagle z zakretu.No i tak nie mocno,ze patyczek leci wysoko a nie daleko i ona sama zwalnia,a nie zatrzymuje sie ryjąc w ziemi. chociaz i tak bywa.Ale nasze spacery to głównie duuuuużo chodzenia.wole przejsc dłuższy dystans niz stac w miejscu i rzucac jej aport narażajac np.przez godzine na duze przeciążenia.
Musze sie jeszcze porządnie zabrac za slady,bo narazie to taka prowizorka.Slady chyba są dobrym rozwiazaniem dla takiego psa?No i nie ma zabaw z psami wieksymi i cieższymi.Nie ma mowy i przewalaniu sie z wataha jak na szkoleniu po rowach i trawach.
Zreszta jak w koncu boraczak sie uzależni ode mnie bo mam gryzaka/piłeczkie/jestem atrakcyjna to w ogóle nie bedzie chciała sie bawic z psami.

w ogóle to jest tu ktos kto ma psa z dysplazją?Chciałabym wiedzieć jak to naprawde jest.Nie tak ksiązkowo.

[Pyros-Aga]

Ja mam psa z dysplazją. Pyros ma 2 lata i 4 miechy. W wieku 6 miesięcy przestał wstawać samodzielnie, piszczał z bólu- trzeba był podnosic tyłek ręcznie. Jak biegał to nie narzekał, ale on ma adhd i jak już się napędzi to nie ma bata :loveu: nie zatrzyma się w swoim szaleństwie :cool3: Natomiast nie mógł spać w ulubionej pozycji- z jajcami do góry :cool3: Były wyraźne objawy kliniczne, więc podjęliśmy decyzję o przycięciu mięśni. Decyzja była słuszna- oprócz tego że Pyrosowi został króliczy bieg, to nic innego nie widać i nie czuć. Bierze Arthron i jest dobrze, a staramy się trenować IPO :lol: i biega za piłką i z innymi psami i generalnie robi wszystko to co zdrowe psy.

[14ruda]

To super,ze Pyrosek sie dobrze miewa:loveu: :multi: .Pocieszyłaś mnie niezmiernie:razz: :loveu: Sucz nie ma objawów klinicznych,nigdy nawet nie kulała na tylne łapy,śpi na plecach z rozłożonymi nogami.:evil_lol: Nie zajączkuje.Wet powiedziała,że przy odpowiednim prowadzeniu moze nawet nie odczuc dysplazji kilka lat.:roll: Ja byłam zreszta w szoku,ze dupka popsuta.
może troche szybciej sie męczy niz inne psy,ale to żaden problem,nie zmuszam jej do biegania.
waga tyz ok.,bo bodajze 30 kilo.poczekam do czerwca i wtedy pojadem zrobic nowe rtg we wrocku albo poznaniu i obacym czy sie cos pogorszyło i co dalej.Do tej pory bedziem sie oszczedzać.No i sezon pływacki sie zbliza,więc bedziemy duzo pływać.:cool3: :p

[Aga i Eto]

14ruda ..
a czym karmisz swoją suczkę ? dajesz jej jakieś suplementy na stawy?
u mojego Eta tez stwierdzono lekką dyspazję stawu ale nie bylo żadnych zaleceń poza artoflexem :roll:
biegamy normalnie, staramy się bez zrywu - dokładnie tak jak u ciebie patyczek wysoko nie daleko, wtedy nei hamuje gwałtownie ... no i pływamy w sezonie :p

[ayshe]

[quote name='AM']W Czechach na obozie były 2 labki obydwa szkolone do IPO. Jeden z nich zdawał akurat na obozie IPO2 i bardzo przyjemnie się oglądało jego pracę :loveu:[/quote]wlasnie.:evil_lol:
ruda-trening ipo z dysplastykiem?bez zboczen-nie ma problemu.:diabloti: .tak jak napisala saJo lepsze to niz latanie za pilkami i patykami z silnym hamowaniem.to dopiero masakra dla stawow.lepiej juz rewir ulozyc na przedmioty/przedmiot.