Isadora7 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 [quote name='diuna_wro']Dobrze widzieć Hondę z kołami do góry:p Jutro jestem u Hondy, więc na mizianko od Ciotek zbieram zapisy!!! Od kogo wymiziać? zgłaszać się:diabloti:[/QUOTE] ode mnie koniecznie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 5, 2010 Author Share Posted June 5, 2010 [quote name='Isadora7']ode mnie koniecznie :)[/QUOTE] Obowiązkowo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 [quote name='diuna_wro']Obowiązkowo![/QUOTE] koniecznie i wycałować po tym pięknym nochalu:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 I ode mnie, choć rzadko zaglądam..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 [quote name='Awit']I ode mnie, choć rzadko zaglądam.....[/QUOTE] a ja Awit Ciebie pośledzę sobie teraz troszkę;) popodnosiłaś mi wątki w subskrybcjach to poodwiedzam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 8, 2010 Author Share Posted June 8, 2010 Hondeczka wymiziana. Podczas spaceru i aportowania kijka babcia Honda na zakręcie nie wyrobiła i rozwaliła sobie łapę. Paja - daj znać jak z jej palcem. Aresik - zdjęcia:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 Ulotki rozniesione,starczyło tylko na Kuźniki :))) ale dodrukowałam przed chwilka i po południu zaniosę na resztę okolicznego terenu domkowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aresik Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 [IMG]http://i50.tinypic.com/2cde43c.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/314cqjt.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2emki2w.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/1430wgo.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/r2kl6o.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 piękna tęcza, konik i rudzielec:))) a co ten konik taki chudziutki, żeberka na wierzchu??? ale to Honda to dorodna i na szczęśliwą wygląda mimo wszystko. A wygląda jakby tęskniła po tych 11 latach? rozgląda się za poprzednią panią? bo tak sobie nadal nie mogę wyobrazić co się dzieje z psem, jak po 11 latach zmienia swój dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aresik Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 [IMG]http://i46.tinypic.com/5tuxba.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/4kdxxe.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/28letlj.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/2149so1.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/2gsqpn7.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 No piękna jest ta Honda! Ja zmieniam taktykę ulotkowania, dopisuję stronę dogomanii - i zaczynam roznosić po osiedlu! W końcu ona mieszkała w mieszkaniu, to może mieszkać teraz też!! Tylko odeślę zainteresowanych na watek, niech zobaczą te fotki - jaka ona jest ładna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paja Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 Karino(ogier) jest koniem wykupionym z przed rzezni :( Był kilkakrotnie odrobaczany,3 razy szczepiony(3 fazówka) miał badana krew-nic nie wykazało oraz przeswietlona tylnia noge (ma lekko krzywa od stawu skokowego po samo kopyto,wiec noge ma bardziej podstawiona pod siebie) Zjada 2x dziennie 1kg klaczy(pasza) i 1,5 kg owsa +marchewka i buraki oraz od rana do wieczora siedzi na pastwisku (6.30-20.00)a w nocy wcina sianko,albo stoi na pastwisku iz nie zawsze go sporowadzam. wet stwierdził,ze taka jego uroda,ze zawsze bedzie miał żeberka widoczne tak jak jego 7 letniemu bratu...Chodz nie chciała bym tego,ale nie na wszystko mamy wpływ ...:( Wiadomo sportowcem nie bedzie iz nie w tym celu go wykupywałam zprzed bycia kiełbasa :(Ale ma dobrze mozesz własno-oczni przyjechac i sprawdzic jak chłopaka rozpiera energia dzisiaj go stopowałam bo poszedł razem z pastuchem pobiegac sobie na polu obok iz stwierdził ,ze ogrodzeniu to nie to samo co na wolnosci a sasiadka ma jeszcze klacz to chłopak nalata sie wzdług ogrodzenia nieraz jak szalony dlatego staramy sie rozkładac pastuchy tak by konie sie nie widziały... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 eeejj nie chciałam z tymi żeberkami u konika napisać, że go głodzisz:)))) nie taki miałam zamiar, po prostu tak MI rzuciło się to w oczy jak oglądałam zdjęcia. Czyli to jest TEN Karino, który szukał lokum na czas powodzi. Widać taka jego uroda, ale sierść mu się pięknie błyszczy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paja Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 tak to jest Karino i juz niedługo mam nadzieje ,ze go wykastruje i chłopak sie uspokoji troche...wczoraj mojego znajomego ugryzł w ramie zaraza jedna:roll::oops: Jak to mowia jaki własciciel takie zwierze ,ale ja sobie nie przypominam bym kogos ugryzła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Czy ktoś dzwonił z ogłoszeń? Niech się zgłosi po Hondę super dom natychmiast! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Honda do domu marsz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 9, 2010 Author Share Posted June 9, 2010 Basiu:loveu: bardzo, baaardzo Ci dziękuję za pomoc w roznoszeniu ulotek. Nikt jeszcze nie dzwonił/nie pisał, ale dopiero zaczęłyśmy. Honda, do domu! raz, dwa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 10, 2010 Author Share Posted June 10, 2010 Odezwało się parę osób:multi: Paja - w przyszłym tygodniu przyjadę z dwiema z nich na zapoznanie się z Hondą. Oczywiście dam Ci wcześniej znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Wiadomości super!!! ostatnio niezbyt częste na innych wątkach, ale przynajmniej tutaj zaświeciło słońce!!!! kciuki kciuki trzymamy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 10, 2010 Author Share Posted June 10, 2010 Dziękuję Tripti. Dzwoniła dziś także Pani, znów z Warszawy, ale inna jakaś. Mieszka z mężem na parterze w bloku i ma owczarka niemieckiego. Porozmawiałyśmy i ma się jeszcze do jutra zastanowić. [B]Paja [/B]-[B] proszę, przyzwyczajaj (jesli to możliwe) do obecności kota u Ciebie w pokoju. Bierz go chociaż na chwilę raz dziennie, bo wszyscy którzy są zainteresowani mają koty w domu. Wiemy, że Honda koty toleruje, ale lepiej będzie jak jej się czasem pokręci kot pod nogami w pokoju. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 czyli jest nawet narazie mała szansa, że Honda zamieszka w Warszawie:)) ale z owczarkiem ciekawe jakby się dogadała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 10, 2010 Author Share Posted June 10, 2010 u Pai nie wywołuje konfliktów. To stateczna, starsza dama. Myślę, że byłoby OK. Oczywiście po wcześniejszej sterylce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Ja dziś obeszłam miejsca rozwieszenia ulotek i kilka pasków było zdartych, więc taką miałam nadzieje, że ktoś zadzwoni! Ludzie dzwońcie, Honda jest super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paja Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Honda do mojego 20letniego kociego staruszka nic nie ma...dogadała sie w koncu z Heksa tz Honda wyznaczyła im teren ze altanka i za altanka jest jej a reszta mojej trójki,konia równiez zaakceptowała wiec całe dni praktycznie siedzi na duzym podwórku z reszta zwierzynca jak chce do domu to ,,puka,,łapka w drzwi wejdzie obwacha i spowrotem leci na dwór ,nie chce siedziec sama w domu jak na dworze Disiu czeka :)Praktycznie do altanki tylko jego wpuszcza i z min lezy tam całymi dniami... A ja obecnie leze kołami do góry i sie lecze-Karino łobuz mnie kopnoł :( Adus załatw mi ten numer na tego weta i zrobie mu ciachu ciachu i sie chłopak wkoncu uspokoji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted June 10, 2010 Author Share Posted June 10, 2010 Jutro z nad morza wraca ojciec TZ'a, który jest przyjacielem tego weta. Wolę żeby on sam z nim pogadał, bo może będzie taniej. Pamiętam o tym i dam znać jak tylko się dogadamy. Karino:mad::mad::mad: Hondeczko, Ciotka do ludzi emaile pisze i smsy i dzwoni i chwali sunieczkę, więc Ty mi się tam w Dinku nie zakochuj, bo będzie potem płacz i tęsknota Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.