KAŚKA Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 Kiessa! Nie dziw się, że Twoja sunia jest tak a nie inna. Kupiłaś psa bez papierów. Ktoś kto takiego psa wyhodował pokrył dalmatynkę dalmatyńczykiem, i to wszystko, co brał pod uwagę przy kojarzeniu pary. Problem w tym, że nawet nie każdy pies z rodowodem jest do hodowli dopuszczany. Jeśli nie zaliczy odpowiednich ocen na wystawach, to do hodowli nie trafia, na przykład właśnie dlatego, że jest drobnokościsty. Jeśli nie trafia, to często właściciel kryje bez papierów sukę psem, który też ocen hodowlanych nie zaliczył. A więc rozmnożył sukę i psa nie do końca spełniające wymagania wzorca. Więc trudno wymagać, aby pies o takim pochodzeniu miał wygląd psa doskonałego w swej rasie. Tak samo jest z psami innych ras. Porównaj wygląd bokserów, dobermanów bez papierów z bokserami czy dobermanami z rodowodem. To często niebo a ziemia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 jesli dalmatynka jest delikatna to polecam Purine pro-plan z lososiem..dobra marka a karma jest dla psow delikatnych..dalmatynczyk cioci ja je i jest super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia i PePe Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 [quote name='KAŚKA']Kiessa! Nie dziw się, że Twoja sunia jest tak a nie inna. Kupiłaś psa bez papierów. Ktoś kto takiego psa wyhodował pokrył dalmatynkę dalmatyńczykiem, i to wszystko, co brał pod uwagę przy kojarzeniu pary. Problem w tym, że nawet nie każdy pies z rodowodem jest do hodowli dopuszczany. Jeśli nie zaliczy odpowiednich ocen na wystawach, to do hodowli nie trafia, na przykład właśnie dlatego, że jest drobnokościsty. Jeśli nie trafia, to często właściciel kryje bez papierów sukę psem, który też ocen hodowlanych nie zaliczył. A więc rozmnożył sukę i psa nie do końca spełniające wymagania wzorca. Więc trudno wymagać, aby pies o takim pochodzeniu miał wygląd psa doskonałego w swej rasie. Tak samo jest z psami innych ras. Porównaj wygląd bokserów, dobermanów bez papierów z bokserami czy dobermanami z rodowodem. To często niebo a ziemia.[/quote] z tym sie zgadzam, ale to raczej rada dla osob planujacyh zakup szczeniaka, bo wiadomo, jak juz sie ma to sie kocha i na zadne papiery by sie nie zamienilo sama mialam pieska z rodowodem, ktory urosl za wysoki i nie mogl byc juz reproduktorem pozdrawiam kasia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 [quote] pamiętaj też, że ryż czy makaron to tylko "zapychacze", a pies w tym wieku potrzebuje jak najwięcej związków odżywczych[/quote] Ryz brazowy albo makaron razowy, ktore sa z nieoczyszczonego ziarna sa zdrowe - to tylko oczyszczone ziarno to sama skrobia - i sa wazne w posilku psa - stanowia zrodlo energii, sprawiaja, ze pies jest syty, wspomagaja prace jelit (blonnik) - a przebialkowanie nie jest wcale dobre dla psa - wrecz przeciwnie, wiec mysle, ze kompozycja miesko + ryz/makaron (nieoczyszczony) + warzywka (najlepiej sparowane) jest najlepsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KAŚKA Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 [quote name='kasia i PePe']z tym sie zgadzam, ale to raczej rada dla osob planujacyh zakup szczeniaka, bo wiadomo, jak juz sie ma to sie kocha i na zadne papiery by sie nie zamienilo sama mialam pieska z rodowodem, ktory urosl za wysoki i nie mogl byc juz reproduktorem pozdrawiam kasia[/quote] No pewnie, że trzeba kochać bez względu na wszystko. Tylko że Kiessa napisała, że ma "chude nóżki, chudy pysk". Żadna karma na to nie pomoże, niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 [quote]Żadna karma na to nie pomoże, niestety.[/quote] Ale zmiana karmy na pewno sie przyda, tak czy siak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiessa Posted April 7, 2006 Author Share Posted April 7, 2006 zmiana karmy na pewno sie przyda ;). A co do rodowodu to i tak kocham ją najbardziej na świecie ( no i jeszcze mojego ON-ka :loveu:) bez względu na to czy ma rodowód czy nie,ale przeciez u rodowodowych psów zdarzają sie dosc czesto jakies wady ktore dyskfalifikują z hodowli itp. Co do jej rośniecia to jak już pisałam przyczyną moze byc to ze raz jest tak ze nie je cały dzień a na drugi sie najada strasznie, niemówiąc juz o jej przemianie materii :evil_lol:. Ale dzieki temu ze taka filigranowa jest to szybko biega i żaden pies na osiedlu nie może jej dogonić :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aśka-od-dagona Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 Przede wszystkim to Twój piesiu jest ładny:D bardzo ładny- ma sliczną figure sarny;) i dzięki tej lekkości, zwinności mogłaby dużo w agility osiągnąc- co Ty na to?;) Dalej;) jak ma urosnac to urośnie- wielkośc jest uwarunkowana genetycznei i tu się dużo nie zdziała... Drei- zmień karme! Karmiąc Pedigree czy Chapii czy innymi Frolicami, robisz psu krzywde. Może nie widać tego teraz, ale kiedyś na pewno wylezie. vier- ja rozumiem, ze mówiąc o braku rodowodu mamy tu na mysli brak metryki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 [QUOTE]Drei- zmień karme! Karmiąc Pedigree czy Chapii czy innymi Frolicami, robisz psu krzywde. Może nie widać tego teraz, ale kiedyś na pewno wylezie. [/QUOTE] - dokładnie 5 miesiecy to szczeniak tzw przeze mnie "frytka" (chudziak) gdzies ok 1 - 1,5 roku zobaczysz jak będzie wyglądała "docelowo" na razie będziesz sie martwiła, ze jest drobna - tym lepiej dla jej zdrowia i stawów, a potem nagle będziesz jej musiała jedzenie ograniczac ;) - takie są dalmatyńczyki ;) Będzie dobrze :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiessa Posted April 7, 2006 Author Share Posted April 7, 2006 agility ...tak chciałąb, próbowałam no i włąsciwie też uważam ze sie do tego nadaje. Np tydzien temu jak byla spuszczona to 1m żywopłot skoczyła :-o strasznie sie przestraszylam,ale fajnie to wyglądalo ;). Pewnie jeszcze zmasywnieje tak przynajmniej mówil wet. Jak miala 3 miesiące to byla grubaśna- taka kluseczka jak kazdy maluch :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polna Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 a ja poradze zmienić weta :) przeglądając wątek pisalaś, ze polecil Ci chappi i to juz źle świadczy :| Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rauni Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 Takie odstępstwa od wzorca w zakresie wzrostu się zdarzają w najlepszej rodzinie :cool3:. Ja mam suczkę cocker spanielkę, z rodowodem, rodziców widziałam, normalnego wzrostu byli, karmiona była eukanubą, a i tak jest kurduplem :lol: Ma 33 cm w kłębie, a powinna mieć minimum 38, w ogóle jest bardzo drobna, ludzie ciągle myślą, że to szczeniak, taki jej urok :loveu:. Takie drobne suczki słodziutkie są :loveu: U Twojej suczki choroba być może się przyczyniła do tego, skoro się przytrafiła w okresie najintensywniejszego wzrostu. Jak przyjdzie lato, to spróbuj ją namówić na pływanie, stawów nie obciąża, a bardzo ładnie rozwija mięśnie i klatkę piersiową, jak skończy rok, to może być rowerek i inne sporty wyczynowe (typu aportowanie piłeczki pod górkę). Pyszczek skoro ma wąski to już tak zostanie zapewne. Karmę radziłabym zmienić mimo wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted April 9, 2006 Share Posted April 9, 2006 Rauni mądrze mówi :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.