Jump to content
Dogomania

problem z rosniecięm


Kiessa

Recommended Posts

Mam 10 miesięczną sunię dalmatyńczyka. Problem w tym że wygląda jakby miala conajmniej 6 miesięcy :roll: ! Kiedy ją kupiłąm byłą małą, grubaśną kluseczką, chętnie jadła i ciągle rosła w góre, a także przybierała na wadze. Teraz tak kolo 5 miesiąca przestała rosnąć i nie masywnieje. Niewiem moze to po matce bo byla dosc drobna ,a ale za to ojciec byl całkiem duży. Ostatnio większosc osób mówi że Luna ma coś z charta :cool3:. Troche sie tym martwie że nie rośnie. Byc moze przyczyną może byc to że nie zawsze ma apetyt i moze tak nie jeść przez cały dzień, a na drugi obżera się jak na święta. Po prostu taka strasznie drobna i chudziutka... urośnie jeszcze czy już taka bedzie ?
A to jej zdjecie (moja kochana suńka :loveu:):
[B][url]http://www_kotomania_prv_pl.w.interia.pl/Zdj%EAcie(30).jpg[/url][/B]

Link to comment
Share on other sites

nie, nie ma rodowodu wzrostem jest ok ale drobna jest, a od kiedy ją kupilam karmilam pedigree dla szceniąt z puszki i suche, moze takze przyczyn ą byc to ze gdy miala jakies 3 i 4 miesiące to chorowala i ciągle miala zatrucia pokarmowe (bo zjadala smieci :angryy:) i musialam jej specjalną zupe gotowac, a tak daje jej chappi dla dorosłych psów (tak mi polecił weterynarz) i suche dla szceniąt pedigree( mój drugi pies owczarek niemiecki tez byl tak karmiony i wszystko bylo ok) .

Link to comment
Share on other sites

Przedewszytkim zaczęłabym od zmiany tego świństwa na karme(sorry,ale takie mam zdanie o karmach pedigree i chappi), możesz wybrać np.Acane,Nutre,Best Choice,Pro Plan. Znam kilka psów,które było za chude ze względu na złe żywnienie i jego jakość. Karmy które podajesz psu są słabo przyswajalne,mają mało wartości odżywczych,głównym źródłem białka powinno być mięso a ni np.kukurydza.

Link to comment
Share on other sites

Hmmm....ja tu nie jestem żadnym ekspertem i są ludki co się lepiej znają i pewnie się niedlugo wypowiedzą, ale....po pierwsze chappi i pedigree to takie karmy z niższej półki raczej ...śmieciowe takie....to po pierwsze...po drugie dłuższa choroba w takim wieku moim zdaniem może się trochę odbić na późniejszym zdrowiu psa - może poprostu twój pies potrzebuje więcej czasu żeby "nadgonić" pieski w jego wieku. Po trzecie jak psinka jest bez rodowodu to na dwoje babka wróżyła....różnie być może. Naważniejsze żeby pies był zdrowy. Proponowałabym się przerzucić na lepszą karmę i np mieszać ją z gotowanym mięskiem i warzywami. Co do witamin i suplementów trzeba by to skonsultować z wetem.
Koniec końców myślę, że twoja psinka spokojnie jeszcze nabierze ciałka. Zwykle psy dobrze żywione ładnie nadganiają rówieśników (mówie z autopsji - mój właśnie nadgania).
Sprawdzałaś jakieś tabele wagowe dla dlmatyńczyków? Duża jest różnica między twoim psem a wzorcową waga?

Link to comment
Share on other sites

no słyszlam ze wiele osób wypowiada sie na temat tych karm źle ale zwykle karmiłam tym moje psy i wszytsko bylo ok. Luna nie różni sie od wzorca za bardzo ma 55 cm w klębie i wazy ok 20 kg tylko drobna jest- chude nóżki, chudy pysk, no nie wiem moze jakieś ćwiczenia żeby nabrałą troche mieśni ( a pańcia żeby troche straciła wage :lol:) może jazda na rowerze (tylko że to obciąza stawy), nie wiem wy coś wymyslcie, to wy jesteście ekspertami :p:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli ma 10 miesięcy to poczekaj jeszcze trochę z tym rowerem,bo psiak jeszcze nie skończył okresu wzrostu,ale może spróbowałabyś jakiś psi sporcik albo zwykłe,aktywne spacery. Ale przedewszystkim zmień karme,jeżeli sunia ma rzeczywiście coś z charta to jej budowa jest ok.

Link to comment
Share on other sites

na pewno nie ma nic z charta, to że nie ma rodowodu nie znaczy że jest nierasowa, widzilam jej rodziców i ich zewnętrzne cechy jak i charakteru byly zgodne ze wzorcem dalmatów. Hmm co do karmy to niestety nie stac mnie na takie drogie z wyższej pólki np. eukanuba itp. chyba ze miałąbym jej cos gotować to gdybyscie mogli to prosze o pomoc :p

Link to comment
Share on other sites

ja mam ONka.. tez karmilam go roznymi "syfiastymi" karmami.. od paru dni podaje Brita i widze , ze jest lepiej.. moj pies w pon. bedzie mial rok.. tez jest drobny.. tzn sama skora kosci i miesnie... wyglada ok:) pies nabiera masy gdy skonczy risnac.. wiec tak do 1.5 roku zycia psiaka;p

Link to comment
Share on other sites

[I][B]Raczej wypadałoby zmienić sposób zywienia psinki , albo na inną lepszą karmę np.ACANA dla szczeniąt , Brit .... itp lub jeśli możesz gotowane mięsko ,warzywa i ryż plus witaminki
Konkretne info o żywieniu szukaj w dziale ...Zywienie
[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

Trudno powiedzieć, co Twoja sunia odziedziczyła po przodkach (niekiedy cechy wyglądu dziedziczy się po dziadkach). Ale nie ma co na ten temat dyskutować, bo bez rodowodu tego się już sprawdzić nie da.
Jedyne, co możesz zrobić, to dobrze odżywiać sunię. Jeśli nie chcesz kupować najdroższej karmy, to wydaje mi się, że Acana jest dobrą karmą ze średniej półki.

Link to comment
Share on other sites

spróbuje z acaną,ale wszystko jest ok- brzuszek okrągly i boczki tez, tylko ten pyszczek i nóżki, moze to taki typ. Co do jej przodków to jestem pewna ze byly to dalmatyńczyki bo zauważcie jaki byłby zysk (jeśli komuś naprawde zależalo by tylko na kasie) gdyby skrzyzował dalmata z chartem albo kundelkiem to nie byloby zadnego zysku, dalmatyńczyk albo jest rasowy albo nie ;) mysle że po prostu dlatego ze jej mama nie byla zbyt duża, no to zaczne ją inazcej karmic. Pozostaje tylko problem z tym ze ona ma baaaaaaaardzo szybką przemianę materii ( naprawde ) , a co do cialka to zwkle biegam z nią na drodze rowerowej i wogóle ale myśle ze z wiekiem naierze masy :p

Link to comment
Share on other sites

już kiedyś ten temat był przerabiany, ale jeszcze raz napisze:
przelicz sobie ile wydawałabyś miesięcznie na gotowanie dla psa, ile wydajesz na chappi i pedigree - chodzi mi o to, że prawdopodobnie karmy kupujesz w hipermarketach itd, a np eukanube albo royal canin możesz kupić bezpośrednio od dystrybutora, jest to jednorazowy wydatek i dlatego wydaje się dużo większy
pamiętaj też, że ryż czy makaron to tylko "zapychacze", a pies w tym wieku potrzebuje jak najwięcej związków odżywczych

a może to geny, taki jej urok, drobniutkiej suczki;)

pozdrawiam
kasia

Link to comment
Share on other sites

Kiedys slyszalam taka rade, dotyczylo to wprawdzie karm typu kite kat/whiskas, czyli dla kotow, ale Chappi i Pedigree to przeciez dokladnie to samo ;) daj troche tej "karmy" na patelnie, podgrzej i zobaczysz co sie stanie. To, co ci zostanie na patelni jest zrodlem budulca i energii dla twojego psa. Nie probowalam ale wierze, jak ktos sprawdzi dajcie znac.
To tyle jesli chodzi o zywienie, a co do suni - wyglada na drobna, a chuda raczej nie jest z tego co widze; jesli ma drobna glowke i cienkie lapki to raczej pogodz sie z tym ze bedzie nieduzym pieskiem. Dotychczasowe zywienie raczej temu sprzyjalo.
Ile puszek miesiecznie kupujesz i za ile? Worek 15-kilogramowy Acany dla duzych ras starcza mi rowno na miesiac i kosztuje ok 150 zl.
No i nie moge sie powstrzymac zeby nie dodac uwagi odnoscie "rasowosci"... rodowod to rodowod, mowi ci czego moszesz sie spodziewac. Inaczej ojcem szczeniaka lub nawet matka mogl byc kundel z podworka, to ze suka jest biala w kropki niewiele ci gwarantuje. Ja bym sie cieszyla, ze ona jest podobna do dalmatynczyka ;)

Link to comment
Share on other sites

tak mam już wstawiam (niestety linki bo nie wiem jak zmniejszyc ):
[B][URL="http://www_kotomania_prv_pl.w.interia.pl/16.jpg"]http://www_kotomania_prv_pl.w.interia.pl/16.jpg[/URL][/B] - luna w wieku 5 miechów
[B][URL="http://www_kotomania_prv_pl.w.interia.pl/Zdj%EAcie%2812%29.jpg-"]http://www_kotomania_prv_pl.w.interia.pl/Zdj%EAcie(12).jpg [/URL]
a to w lutym
[/B]

Link to comment
Share on other sites

ma-ja hehe dobre na patelni :lol: ale zobacz moze masz racje tylko ze naprawde wjeśli chodzi o dalmatyńczyki to albo rasowe są albo nie a np ON to teraz prawie na każdego,,rasowego'' mowi sie wilczur, oN a wcale nie są. Pozatym przeciez lepiej jest sprzedac rasowego psa niz zmieszanego bo przeciez dla pseudohodowców chodzi o zarobienie kasy. Genetyka jest trudna,a dalmatyńczyki są takie że krzyzówka z jakims bardzo podobnym naprawde da jakiegos niepodobnego. A ja widzilam jej rodziców i to napewno były dalmatyńczyki. Dobra nie bede sie spierać bo każdy inaczej uważa ;). Cos sie zobaczy z tym jedzeniem. A co do jej wzrostu to była taka normalna, grubiutka jak ją kupiliśmy i miałą duże łąpki więc wydawało mi się ze bedzie duża. Rosłai rosła ale stawała sie taka drobniutka.

Link to comment
Share on other sites

kiessa,jeżeli chodzi o karmę to np.purina nie jest zła i na allegro możesz znaleźdź 15 kilo za ok.90 zł,albo arion,zawsze to lepsze niż pedigree.
jeżeli chodzi o rasowość,ja też kiedyś nie miałam o tym pojęcia i jak planowałam zakup psa to mówiłam:ja chcę psa takiego poza rodowodem bo na wystawy się nie wybieram.ale na szczęście poszłam po rozum,trochę poczytałam i wiem na czym to polega,tylko proszę nie obrażaj się ,bo nikt nie chce zrobić ci na złość i nikt nie mówi że twój pies jest be,bo nie ma rodowodu.rodowód daje ci pewność żę rodzice,dziedkowie itd.byli przedstawicielami tej rasy i twój pies będzie miał cechy tej rasy,to ważne jeżeli chodzi o charakter,to że pokazywano ci dwa psy jako ojca i matkę to nie zanczy że to naprawdę jest ojciec i matka twojej suni,wierz mi ludzie są b.pefidni i pomysłowość mają wielką żeby sprzedać psa i zgarnąć kasę.

Link to comment
Share on other sites

dorina sama chciałam kupić psa z rodowodem bo wiem ze taki to wogóle juz potwierdzona rasowosc i wogole tyle ze jak dobrze wiecie dalmatynczyków i ich hodowli nie ma zbyt wiele w Polsce, a ja jeszcze mieszkam w takim miejscu ze mi wszedzie daleko ( jestem z Lublina). Po lune musiałąm sie wybrac aż pod Chełm (bo nie chciałam kupiować psa na targu (ach jak mi ich skzoda:-() tylko od kogos porządnejszego),wiem że często pojawiają sie ludzie robiący wszystko dla zysku,sama sie z tym spotykam, ale naprawde uwierzcie mi ze ,,hodowca' ktory miał Lune i reszte jej braci i sióstr no i matke i ojca to wydaje mi sie że byl naprawde szczery i kochał tą rase. Szczenięta były zadbane, miały wszystkie szczepienia, byly odrobaczone. Jego dorosle córki bawiły sie z tymi maluszkami, kazdy miał swoje imie i naprawde wszystko bylo ok. nawet dawali mi kilka rad i mówili mi o tej rasie ze jest uparta, ale łatwo się uczy ;).
Pójde jeszcze do weta moze mi doradzi co głownie Luna moglaby jeśc bo ona ma strasznie delikatny żołądek ...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...