Jump to content
Dogomania

Biały lonżowany konik, czyli jack russell terrier Jax i ferajna - zapraszamy!


Recommended Posts

Posted

[quote name='LadyS']:diabloti: Ja się po prostu dobrze tajniaczę, żałuj, że nie znasz mnie w realu :lol: A do tego śmieszy mnie, że wszyscy dostają wściku dupy i się srają, że a_niusia coś pisze, podczas gdy ona się śmieje do rozpuku z takiego zaangażowania i rozemocjonowania :lol:[/QUOTE]

nie mozna srac ze wsciskiem dupy.
to niezdrowe!!!

Posted

[quote name='LadyS']:diabloti: Ja się po prostu dobrze tajniaczę, żałuj, że nie znasz mnie w realu :lol: A do tego śmieszy mnie, że wszyscy dostają wściku dupy i się srają, że a_niusia coś pisze, podczas gdy ona się śmieje do rozpuku z takiego zaangażowania i rozemocjonowania :lol:[/QUOTE]
e tam, w realu pewnie by było spoko, albo bym cię zlała, bo ja nie rozmawiam z kimś kto mnie wkurza :diabloti:
jeżeli chodzi o mnie, to ja się nigdy nie spinam, jakby tak było już dawno bym na zawał padła czy jakąś inną śmieszną chorobę ;) tu są internety :diabloti:

Posted

[quote name='gops']a według mnie jest inaczej, no ale nie znam :diabloti:
to a niusia nigdy nie potrafi skończyć i wydaję sie że strasznie to przeżywa :evil_lol:
jeśli tak nie jest to dobrze :lol:[/QUOTE]

chyba zle ci sie wydajĘ :))))))))))

Posted

[quote name='evel']O kurde, dobrze, że nasz zlot czarownic nie odbędzie się w stolycy. Jeszcze byśmy usłyszały jakieś uwagi, że głupio jest pieski męczyć, uczyć cyrkowych sztuczek albo kazać aportować :hmmmm:[/QUOTE]

ee, ja tam sobie mieszkam w stolicy i nigdy nie usłyszałam głupich uwag, za to kilka razy miłe słowa :eviltong:

a co do a_nusi, to ma swój nietypowy styl pisania i wydaje mi się, że stąd sporo nieporozumień, ja już przywykłam i wręcz chętnie poznałabym na żywo :lol: głupio tak pisać w osobie trzeciej o kimś, kto będzie to czytał :lol:

Posted

[quote name='gops']a Zuzanka nie miała coś z tchawicą ? :hmmmm:
odnośnie tego dławika .[/QUOTE]

Ma. Ale ja go nie używam łącznie ze smyczą ;)

Posted

[quote name='evel']Ma. Ale ja go nie używam łącznie ze smyczą ;)[/QUOTE]
a no chyba że , to po co go nosi ? ja nie kumam zbytnio .
robisz jakąś korekte ręką?

Posted

[quote name='gops']a według mnie jest inaczej, no ale nie znam :diabloti:
to a niusia nigdy nie potrafi skończyć i wydaję sie że strasznie to przeżywa :evil_lol:
jeśli tak nie jest to dobrze :lol:[/QUOTE]

A to się mylisz :lol:

[quote name='a_niusia']nie mozna srac ze wsciskiem dupy.
to niezdrowe!!![/QUOTE]

Tak samo jak czytać przy sraniu i przy jedzeniu - pielęgniarka kiedyś powiedziała :lol:

[quote name='Unbelievable']e tam, w realu pewnie by było spoko, albo bym cię zlała, bo ja nie rozmawiam z kimś kto mnie wkurza :diabloti:
jeżeli chodzi o mnie, to ja się nigdy nie spinam, jakby tak było już dawno bym na zawał padła czy jakąś inną śmieszną chorobę ;) tu są internety :diabloti:[/QUOTE]

Ja jestem cholerykiem :lol: Ale miotam się z magią, trochę pomaga :lol:


[quote name='motyleqq']ee, ja tam sobie mieszkam w stolicy i nigdy nie usłyszałam głupich uwag, za to kilka razy miłe słowa :eviltong:

a co do a_nusi, to ma swój nietypowy styl pisania i wydaje mi się, że stąd sporo nieporozumień, ja już przywykłam i wręcz chętnie poznałabym na żywo :lol: głupio tak pisać w osobie trzeciej o kimś, kto będzie to czytał :lol:[/QUOTE]

Hihihihi, a ja znam! Wbijaj co nas :lol:

[quote name='gops']a no chyba że , to po co go nosi ? ja nie kumam zbytnio .
robisz jakąś korekte ręką?[/QUOTE]

No, do treningów obi nosi, tam się nie robi korekty rękami i w ogóle :diabloti:

Posted

[quote name='gops']a no chyba że , to po co go nosi ? ja nie kumam zbytnio .
robisz jakąś korekte ręką?[/QUOTE]

Nie. Używam go jako "obroży" sprzężonej z obedience :lol: Jak wyjmuję dławik to pies klaszcze uszami, bo będzie obi :loveu: A że 90% naszych treningów odbywa się z psem luzem, to dławik sobie na szyi dynda podczas ćwiczeń, a pies kojarzy łańcuszek z tym, ze ma obikować superzaje2biście i na sto pro :cool3:

Posted

ja musze teraz wyrobic takie skojarzenie szelki-ciagniecie.

moj facet uwaza, ze pies nie ciagnie go przy mnie jak jest przypiety do pasa, gdyz...wie, ze przy mnie sie nie ciagnie i to przeze mnie, bo "czuje bat nad dupa":))))))

Posted

[quote name='anorektyczna.nerka']A_niusia, lepiej ucz je ciągnąć na komendę, bo a nuż zechcesz użyć szalek do czegoś innego niż dogtrekking albo canicross ;D[/QUOTE]


np. do czego?:)

Posted

widzę zażarta dyskusja się tu wczoraj odbyła :D
i z innej paki...
weźcie mnie nad to morzeeeeeeeeeeeeee :placz: moja zazdrość jest nie do opisania....


kiedys proponowałam że przyjade do wroca..ale nie wiem czy to dobry pomysl jax grzeczny i ulozony zu to samo a ja z moim szatanem w miejskie progi bym wparowala..i caly czar by prysl...

Posted

[quote name='a_niusia']np. do czego?:)[/QUOTE]
do normalnych spacerów ;)
kiedyś może przyjść nawet taka potrzeba, oby nie. (chora tchawica, rana na szyi, miałam oba przypadki)
wtedy przyda się ta możliwość założenia szelek na normalny spacer.
albo ewentualnie żeby odróżniały szelki do ciągnięcia i szelki na spacer tylko jak nie nosicie szelek to gorsza sprawa bo ciężko by im było skumać .
moja wie że może ciągnąć na szelkach do wp , ewentualnie na norwegach a na guardach nie .

Posted

[quote name='a_niusia']szczerze watpie, zebym kiedys na normalny spacer udala sie z psem w szelkach.
jesli nawet to komenda rownaj u nas opanowana, a pies na smyczy chodzi bardzo rzadko.[/QUOTE]
wszystko się może zdarzyć i "never say never"

Posted

[quote name='Unbelievable']wszystko się może zdarzyć i "never say never"[/QUOTE]


taaa...to moze zaczne chodzic w kaskach na spacery, bo moze mi cegla spasc.

moje psy nie chodza w szelkach na spacery i nie beda w nich na nie chodzic i tyle.

Posted

[quote name='a_niusia']taaa...to moze zaczne chodzic w kaskach na spacery, bo moze mi cegla spasc.

moje psy nie chodza w szelkach na spacery i nie beda w nich na nie chodzic i tyle.[/QUOTE]
to tak samo jakbyś powiedziała "nigdy nie będę chodzić w kasku"
a może kiedyś będziesz musiała

Posted

[quote name='Unbelievable']to tak samo jakbyś powiedziała "nigdy nie będę chodzić w kasku"
a może kiedyś będziesz musiała[/QUOTE]

chodze codziennie-taki zawod.

ale na spacery z psem sciagam:)

Posted

zajebista dyskusja sie szykuje jak zwykle...


przyjmij prosze do wiadomosci, ze moje psy nie chodza na szelkach, tylko na obrozach i niem zamiaru ich wyprowadzac w szelkach.
i to wszystko, po prostu.

Posted

[quote name='a_niusia']zajebista dyskusja sie szykuje jak zwykle...


przyjmij prosze do wiadomosci, ze moje psy nie chodza na szelkach, tylko na obrozach i niem zamiaru ich wyprowadzac w szelkach.
i to wszystko, po prostu.[/QUOTE]
a ty przyjmij do wiadomości że wszystko się w życiu może zdarzyć i może będziesz zmuszona prowadzać psa na szelkach na co dzień :)
ja tam też wolę obrożę, ale i szelki mam na "wszelki wielki", i do roweru, na szelkach nie mogą ciągnąć dopóki nie każę biec szybko

Posted

[quote name='Unbelievable']a ty przyjmij do wiadomości że wszystko się w życiu może zdarzyć i może będziesz zmuszona prowadzać psa na szelkach na co dzień :)
ja tam też wolę obrożę, ale i szelki mam na "wszelki wielki", i do roweru, na szelkach nie mogą ciągnąć dopóki nie każę biec szybko[/QUOTE]
niektórzy sa wszechwiedzący nie wiedziałaś ? :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...