Jump to content
Dogomania

Biały lonżowany konik, czyli jack russell terrier Jax i ferajna - zapraszamy!


Recommended Posts

Posted

[quote name='LadyS']Gdyby tak było, to bym nie pytała - niektóre sa sprzedawane (np. na allegro) jako psie I ludzkie.[/QUOTE]

no więc mówię- no-name niewiadomo skąd ;) ja po prostu tak nie kupuję, bo można zrobić psu kuku. kup z psiej firmy. albo te z tesco, skoro już tak wszyscy chwalą :eviltong:

Posted

[quote name='LadyS']Zajrzę do tego Tesco w takim razie - piranha, czy w Zamościu jest Tesco? :diabloti:[/QUOTE]

Spore są. Dobre, ale za duże dla malucha moim zdaniem i za ciężkie. Chyba, że do zabawy w nakręcanie tylko.

Posted

[quote name='LadyS']Zajrzę do tego Tesco w takim razie - piranha, czy w Zamościu jest Tesco? :diabloti:[/QUOTE]

nie ma, jakby było już dawno bym te dyski obejrzała z każdej strony:-D

natomiast ja z doświadczenia z mym wypierdkiem wiem, że wszystkie dyski zwykle są za duże hihi
trzeba szukać specjalnych dla szczeniat lub malych psów
te ludzkie nawet te dla dzieci są sporawe, poza tym te dla ludzi są z takiego badziewnego plastiku, lata to owszem ale jak pies złapie zębami to łatwo pęka, o przeciąganiu się wogole nie ma mowy...

Posted

A u nas dalej brzydko ;) Na tyle, że Jax sypia w moim swetrze :lol:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-4s6V75ZNd-g/UCvEYPzHM6I/AAAAAAAAAsw/9P6_NOF20ys/s640/P8150001.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-AK2rB5iaa6g/UCvEZZeEK4I/AAAAAAAAAs4/ZW7WRwhhDQk/s512/P8150004.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-2odn2g1bItA/UCvEZ46gTdI/AAAAAAAAAtA/HmNZs8Rm_uA/s512/P8150006.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-EAAYPM_83V4/UCvEb0TXmqI/AAAAAAAAAtQ/TOLwiNRNCPI/s512/P8150010.JPG[/IMG]

Posted

Jax zaprasza na wątek koleżanki, mix cairn terierki, do adopcji :)

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--QcknbanvBs/UCzRPkXDeGI/AAAAAAAAGEA/KKWJWApdAdk/s640/P8160078.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-n5qfXxQ79-s/UCzRRdM9EmI/AAAAAAAAGEQ/AIIg1Jtmofc/s640/P8160085.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-LXvPzfvXB-w/UCzRUBltrNI/AAAAAAAAGEo/FSyMFhOogXw/s640/P8160106.JPG[/IMG]

wątek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230149[/url]

Posted

A teraz będzie filmik - parę starszych komend i jedna nowa, czyli "boczek", z czego jestem ogromnie dumna, bo Jax nigdy nie chciał tego robić, a to dobry wstęp do "zdechł pies".

[video=youtube_share;GbZRo3iIHOY]http://youtu.be/GbZRo3iIHOY[/video]

Posted

[quote name='dog193']Ale fajnie :) Uczyłaś go tego dźgając go palcem? :evil_lol:[/QUOTE]

Nie, najpierw obejmowałam go przedramieniami z dwóch stron i przewracałam na bok, klikając - tylko wtedy nie spieprzał gdzie tylko mógł :lol: Potem jedną ręką i nakierowywałam smakiem, a teraz tylko zbliżam do niego otwartą dłoń, starając się zwiększać odległość między psem a ręką :diabloti:

Mam dość moich zwierząt - kot jakimś dziwnym cudem wdepnął we własne gówno, roznosząc je po połowie mieszkania, a Jax pomógł kotu "sprzątnąć" :roll:

Posted

No i stało się - przez moją rodzinę pies nie umie znów zostawać sam :roll: W ciągu trzech tygodni utracił tę zdolność prawie całkowicie, dziś większość czasu z pół godziny, kiedy został sam, wył i szczekał tak, że było go słychać przed blokiem...

Posted

nie martw sie-to na pewno nie jest calkowicie i pewnie jest tylko na chwile.
moj pies tez sie w chorwacji raz rozdarl jak za dawnych czasow, bo nie mieszkalismy sami i nagle pojawily sie szalencze powitania, ciagle zwracanie na nia uwagi itd.

moje pieski to nawet nauczyly sie sepic ciastka przy stole oraz co gorsze...ze ze stolu mozna dostac kawalek obiadu za free.
na szczescie nadal kumaja, ze lepiej mi nie demonstrowac tych umiejetnosci i jak mnie widza to sie kryja i udaja, ze to nie one.

tak to juz jest z rodzina i znajomymi...

Posted

Myślę, że szybko nadrobicie; po moich wyjazdach Barył zawsze wracała od rodziny gotowa na wyścigi zaprzęgów :diabloti: bo mimo tłumaczenie nie docierało, że spacer z psem, to nie pasienie kozy, żeby chodzić za psem od krzaczka do krzaczka, tam gdzie wlecze...

Posted

No mam nadzieję, że szybko wróci do normy - nie dosć, ze wył i szczekał, to jak wróciliśmy, to dyszał straszliwie i leżał pod posłaniem...

Posted

Przyznaję oficjalnie, co następuje:
- szczerze nienawidzę większości osób zajmujących się psimi adopcjami, ponieważ uważam, że większość z nich nie powinna nawet podchodzić do psa na odległość 5 metrów :roll:
- znam bardzo niewiele (da się policzyć na palcach u jednej dłoni) fundacji, które potrafią w odpowiedni, rzetelny sposób zająć się psami, a nie robić tylko medialny szum wokół siebie;
- w tym otoczeniu - nie zawsze, ale w przypadku osób, które nie mają pojęcia o psach - występuje zasada: im starsza, tym bardziej walnięta;
- mam dość nienawiści i prywatnych przesłanek, które zasłaniają większości PwP umiejętność rzetelnej pomocy psom;
- będę rzucać uroki na każdego z tego towarzystwa, kto mnie wkurwi, nie patrząc na koszty - tak, to jest ostrzeżenie, mam nadzieję, że jeśli ktoś skrycie podczytuje tego fotobloga, to przyjmie to do wiadomości; a uroki potrafię rzucać nie byle jakie.

Dziękuję za uwagę, juz mi lepiej :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...