ronja Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 Wiśnia jest Wiśnia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 14, 2011 Share Posted October 14, 2011 Jeju, ale piękne psy w ale pięknym ogrodzie! Wyprzystojniały Wiśnia i wypiękniała Emisia! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted October 14, 2011 Share Posted October 14, 2011 Najbardziej się zmieniła szkieletorka Emi...aż trudno uwierzyć,że to ten sam pies...Wiśnia tez wyprzystojniał... Ależ trafili...Z przyjemnoscią popatrzyłam na te zdjęcia, muszę pamietać że sa tez tacy ludzie...bo mnie wczoraj te głupki od Lubisi zdołowali..;. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted October 14, 2011 Share Posted October 14, 2011 Niesamowite, aż trudno uwierzyć ...:lol::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted October 14, 2011 Author Share Posted October 14, 2011 Jak można Wiśni imię zmienić ;) W umowie adopcyjnej jest Wiśnia Wiśniowiecki, chyba hrabia, nie pamiętam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted October 15, 2011 Share Posted October 15, 2011 Wisienko kochany:loveu: Trafiło się Wam z Emi jak ślepym kurom ziarno:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ronja Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Emi już nie ma. Mail od pani[I]: Z przykrością zawiadamiam,że Emi umarła. Jej choroba trwała bardzo krótko.Pierwszy atak bólu miała w końcu marca. Wrzody żołądka wyleczyliśmy, ale guz, który uciskał rdzeń kręgowy był nie do usunięcia. A były też guzy w innych miejscach. Kiedy środki przeciwbólowe przestały działać, zdecydowaliśmy się ją uśpić. Domyśla się Pani, jak trudna to była decyzja, ale nie było wyjścia. Bardzo nam jej brakuje. Wiśnia ma się dobrze, nie ma już kamieni, więc przeszliśmy na normalną dietę. Nawet ostatnio trochę ograniczamy jedzenie, bo zimą za bardzo mu się przytyło.[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted June 4, 2012 Author Share Posted June 4, 2012 Dobrze, że Wiśnia ma się dobrze, mam nadzieję, ze nie będzie rozpaczał po stracie Emi. Była tak przekochana .... nie mogę się z tym pogodzić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Bardzo mi przykro:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.