kikou Posted April 16, 2010 Share Posted April 16, 2010 złe wieści :( niunia ma oprocz guza na sutku duzego guza w pyszczku, za przednimi zębami, na podniebieniu, wygląda bardzo paskudnie, postaram sie jak najszybciej podjechac z nią do lekarza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia76 Posted April 16, 2010 Share Posted April 16, 2010 [quote name='kikou']złe wieści :( niunia ma oprocz guza na sutku duzego guza w pyszczku, za przednimi zębami, na podniebieniu, wygląda bardzo paskudnie, postaram sie jak najszybciej podjechac z nią do lekarza[/QUOTE] kurcze kikou czekamy jak najszybciej na wieści Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted April 16, 2010 Author Share Posted April 16, 2010 [quote name='kikou']złe wieści :( niunia ma oprocz guza na sutku duzego guza w pyszczku, za przednimi zębami, na podniebieniu, wygląda bardzo paskudnie, postaram sie jak najszybciej podjechac z nią do lekarza[/QUOTE] :shake::-( pewnie naiwnościa bedzie liczyc na to, ze ten guz to nic groznego?? :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 [quote name='kikou']złe wieści :( niunia ma oprocz guza na sutku duzego guza w pyszczku, za przednimi zębami, na podniebieniu, wygląda bardzo paskudnie, postaram sie jak najszybciej podjechac z nią do lekarza[/QUOTE] Boze ,dlaczego nam to robisz:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia76 Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 trochę offa ale sprawa pilna to prawdziwe 3 miesięczne cudo [url]http://www.dogomania.pl/threads/183834-Prosz%C4%99-o-pomoc-w-og%C5%82oszeniu-porzucone-psie-dzieci%C4%99-KWIATKA#post14503258[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adkaaaaa5 Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Saszka bądz dzielna :) Jestesmy z Toba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Trzymamy Saszka za Ciebie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilawa Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 No tak... przecież nie mogło być już dobrze... Saszko, kochanie trzymam za Ciebie kciuki najmocniej jak tylko mogę... Śpij dobrze Aniołku... i przyśnij mi się dziś ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adkaaaaa5 Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Saszka spij slodko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adkaaaaa5 Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183910-Celestynka-kolejna-ofiara-ludzkiej-bezmyslnosci-w-schronie[/URL] wątek Celestynki... zobaczcie prosze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zółwik :) Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Taka przestraszona, biedna. ehh brak słow. Wygląda z pyszczka jak labrador :) no może przesadziłam, ale mi tak przypomina :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Saszunia jest wspaniałym psem, spokojna, ułożona, przemiła grzeczniutka dla innych pieskow i ludzi... ale jest ewidentnie bardzo chora... odrazu jutro rano lece do weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zółwik :) Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 A dokładnie co jej dolega?:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 ...nie jestem lekarzem wiec nie wiem na pewno jutro to sprawdzimy ale ten duży guz w buziaku wygląda na płaskonabłonkowego złośliwca, sunia dość ciężko oddycha, jest troche osowiała, wychodzi na chwilke z domu siku a potem mimo że jest piękna pogoda i drzwi są otwarte wraca i poleguje sobie w domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zółwik :) Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Nie można dzisiaj iść do weta? Napewno jakiś przyjmuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [quote name='kikou']...nie jestem lekarzem wiec nie wiem na pewno jutro to sprawdzimy ale ten duży guz w buziaku wygląda na płaskonabłonkowego złośliwca, sunia dość ciężko oddycha, jest troche osowiała, wychodzi na chwilke z domu siku a potem mimo że jest piękna pogoda i drzwi są otwarte wraca i poleguje sobie w domu...[/QUOTE] kikou,dziekuje nawet tego nie zauwazylam byla na kwarantannie i zaraz po niej aby nie poszła na ogolny pojechała do Cibie... to wszystko mnie przeraza,pewnie dlatego straciła domek:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilawa Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 :placz::placz: Dlaczego tak wspaniałe psy, które miały ciężkie życie jeszcze muszą cierpieć mimo, że mają dobrą opiekę... :-( Ja nie wytrzymam :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [quote name='Zółwik :)']Nie można dzisiaj iść do weta? Napewno jakiś przyjmuje.[/QUOTE] teoretycznie można, jest klinika Jeleniej Gorze ktora przyjmuje w niedziele ale te 24 godziny niestety nic nie zmieni w przypadku zaniedbanego nowotwora, natomiast pomnożyłoby przynajmniej trzykrotnie koszty za te same leki i wiedze jaką niunia dostanie jutro od miejscowej lekarki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia76 Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [quote name='kikou']teoretycznie można, jest klinika Jeleniej Gorze ktora przyjmuje w niedziele ale te 24 godziny niestety nic nie zmieni w przypadku zaniedbanego nowotwora, natomiast pomnożyłoby przynajmniej trzykrotnie koszty za te same leki i wiedze jaką niunia dostanie jutro od miejscowej lekarki...[/QUOTE] Masz rację kikou, wydaje mi się, że jeden dzień nie robi nam różnicy. Czekam niecierpliwie na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
muka1 Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Przepraszam ,że wtrącam swoje 3 grosze....Jeżeli to nowotwór to dr Hildebrandt na klinikach we Wroclawiu specjalizuje sie w onkologii.Przez tydzień jezdziłam z moją suką na kroplówki i widziałam psy ,ktorym aplikowano (przez kroplówki)chemię.Wiekszośc to psy z różnych zakątków kraju,Jelenia Góra też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [quote name='kikou']teoretycznie można, jest klinika Jeleniej Gorze ktora przyjmuje w niedziele ale te 24 godziny niestety nic nie zmieni w przypadku zaniedbanego nowotwora, natomiast pomnożyłoby przynajmniej trzykrotnie koszty za te same leki i wiedze jaką niunia dostanie jutro od miejscowej lekarki...[/QUOTE] oczywiscie ,masz racje ale to wszystko przykre:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilawa Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Nie no, to jest oczywiste. W przypadku Saszki jeden dzień nie zrobi różnicy. Kikou, wyściskaj laleczkę, ciągle o niej myślę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 [quote name='muka1']Przepraszam ,że wtrącam swoje 3 grosze....Jeżeli to nowotwór to dr Hildebrandt na klinikach we Wroclawiu specjalizuje sie w onkologii.Przez tydzień jezdziłam z moją suką na kroplówki i widziałam psy ,ktorym aplikowano (przez kroplówki)chemię.Wiekszośc to psy z różnych zakątków kraju,Jelenia Góra też.[/QUOTE] cholera, może ja sie myle, może to jakiś niegroźny guzek, sprawdzimy jutro co powie lekarka... nie spekuluje już...zobaczymy dr Hildebrandta oczywiście kojarze, leczył sporo moich zwierzaków jak mieszkałam jeszcze we Wrocławiu.. a jeśli chodzi o podawanie chemii to robią to tylko do jakiegoś określonego wieku psa i tylko w przypadku niektórych nowotworów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted April 18, 2010 Author Share Posted April 18, 2010 Zaczekajmy do jutra. Kikou a u Twojej wetki pobraliby wycinek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zółwik :) Posted April 18, 2010 Share Posted April 18, 2010 Najlepiej pobrany wycinek wysłać do wrocławia na uniwersytet, tak zrobiliśmy z nietoperką z naszego schroniska, ale niestety okazało się że to złośliwy nowotwór. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.