Lulka Posted July 26, 2006 Share Posted July 26, 2006 kurde niedobrze, moze zadzwon do weta :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 26, 2006 Author Share Posted July 26, 2006 Lisi własnie policzyłam .Hektor był poddawany narkozie i premedykacji 9 razy w ciagu 3 miesiecy z najdłuzsza przerwa 3 tygodnie.4 narkozy i 5 premedkacji. Byłam z nim na dworze przed chwila sikać sika....kupy nie zrobił ale wody sie napil jak przyszedł.Narazie jakoś chyba lepiej sie poczuł bo i lepiej wyglada.Napewno tez przez ten upal się tak pogorszyło wszytsko bo ilez mozna do cholery ehhhhhhh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lisi Posted July 26, 2006 Share Posted July 26, 2006 Magda Hektor za często był zasypiany, a to pies bardzo schorowany, poza tym upał, też mu nie pomaga. Pilnuj, aby nie zaksztusił się językiem, ja musiałam siedzieć przy mojej suni 11 godzin, bo była ciągle jak nieprzytomna i pilnowałam tego języka. Głowa do góry, musi być dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 26, 2006 Author Share Posted July 26, 2006 [quote name='Lisi']Magda Hektor za często był zasypiany, a to pies bardzo schorowany, poza tym upał, też mu nie pomaga. Pilnuj, aby nie zaksztusił się językiem, ja musiałam siedzieć przy mojej suni 11 godzin, bo była ciągle jak nieprzytomna i pilnowałam tego języka. Głowa do góry, musi być dobrze.[/quote] Tak xle już nim nie jest teraz ,wstaje i już jazy ale wczesniej bylo źle ,wygladał chwilami jak by nie oddychał i miał oczy na lewa strone wywiniete i nie przytomny był całkowicie,nic do niego nie docierało zupełnie.....ehhhhh Teraz połozył sie na balkonie i dupe wietrzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 26, 2006 Author Share Posted July 26, 2006 [quote name='Lulka']kurde niedobrze, moze zadzwon do weta :roll:[/quote] No waśnie tak apropo to zapomniałam napisac z tego wszytskiego ,że to własnie Lulka nas dzis zawiozla i przywiozła z sggw .Wiec bardzo jej dziekujemy:loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted July 26, 2006 Share Posted July 26, 2006 nie ma za co, najwazniejsze, zeby Hekcio wyzdrowiał :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 26, 2006 Author Share Posted July 26, 2006 A własnie zapomniałam napisac ,że dzis puszki zostały otwarte,niestety nie wiele pomogły.Uzbierało się tylko 16 zł.A myslałam ,że cos uda sie uzbierac dla przyjaciel Koni ehhhhh trudno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przyjaciel_koni Posted July 26, 2006 Share Posted July 26, 2006 No i się uzbierało !!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 26, 2006 Author Share Posted July 26, 2006 NO to z najblizszych wydatków pozostaje nam tylko karma dla Grubego i dług dla Przyjaciel Koni,więc tzreba wymyslic dobry pomysł.ehhhhhh Jutro z Hektorem odpoczywamy,przed podrózą.I wymyslamy jak oddać dług Przyjaciel Koni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 26, 2006 Author Share Posted July 26, 2006 Bylismy na spacerze własnie....kurde Hektor ma nadal sraczke jak nie wiem co..ehhhhhh Jak z rana tez bedzie sraczka to jade do weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 27, 2006 Author Share Posted July 27, 2006 Witajcie.Wróciliśmy ze spaceru.Hekciu narazie się nie załatwił wcale.Teraz zjadł sniadanie. Kiepskie te kropelki do oczu dostał,pisze na nich ,że osłabiaja odpornośc ehhhhhhh cholera jasna.Nie dobrze. ;-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 27, 2006 Author Share Posted July 27, 2006 Witajcie ponownie. Własnie sprawdzałam konto, wkońcu mam dostep. Kurde jak odejmie nam za wczoraj za sggw i te kropelki do oczu to nawet nam na karme nie starczy ehhhhhhh kurde myslałam ,że wiecej mamy.I jeszce dług dla Przyjaciel Koni ,tylko się za głowe złapac ,a ja myslałam że chociaz na jedna rate uzbieramy.Oj cienko to wyglada wszytsko,bardzo cienko.Karmy jednej już nie mamy ale udało mi się na sggw kupic te sama w puszce ,wiec na dziś i jutro mam ,no i koniec.Drugiej starczy na jakieś 4 dni jesscze.ehhhhhhh Ludki dajcie jakis pomysł ,jak jescze mozemy cos uzbierać.Aukcja narazie nie usunieta ale cos mały ruch w naszej sprzedazy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 27, 2006 Author Share Posted July 27, 2006 Bylismy na spacerku.W południe Gruby nic się nie załatwił ale teraz przed chwila zrobił juz normalna kupe.Na szczescie bo juz się wystraszyłam troche. Kurde stresujące te ostatnie dni były.Wczoraj naprawde mnie mocno przestraszyl po tej premedykacji,juz myslalam ,ze bedzie źle.Dobrze ,że dzis mu przeszło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted July 27, 2006 Share Posted July 27, 2006 MADZIU :lol: odezwala sie jedna pani chyba powaznie zainteresowana...moze sie uda...warunki dla malucha swietne-ale nie bede zapeszac...pozdrawiam:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przyjaciel_koni Posted July 27, 2006 Share Posted July 27, 2006 To by było super fajnie !!!!!!!!!! Nie zapeszajmy więc !!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted July 27, 2006 Share Posted July 27, 2006 ujela sie oferta ze to dla innego pieska-nie zalezy jej na psie z papierami tylko do kochania ma domek z ogrodkiem i mastino-jest z WARSZAWY-moze sie uda-fotami byla zachwycona-zobaczymy...pozdrawiam:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 [quote name='Agama']ujela sie oferta ze to dla innego pieska-nie zalezy jej na psie z papierami tylko do kochania ma domek z ogrodkiem i mastino-jest z WARSZAWY-moze sie uda-fotami byla zachwycona-zobaczymy...pozdrawiam:lol:[/quote] Witajcie....ehhhhhhhhhh Forum nie działało kupe czasu na dodatek ten cholerny modem eh:mad: Agamo super by było gdyby się udało. No i super ,że chcą pieska do kochania ,a nie z papierami.Jak tylko bedziesz coś wiedziała to czekam na wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 Teraz moge coś napisac o nas. Jka wiecie nadal potzrebujemy waszej pomocy, w uzbieraniu na karme i dług dla Przyjaciel Koni, powinniśmy pójśc do dermtologa ale to chyba nie realne . Wyjechalismy w piatek koło 18 z warszawy do domu. W domu bylismy po 3 rano. Na poczatku ciezko było bo jak wiadomo Gruby sie denerwował jak zawsze,ale póxniej połozył się na półke z tyłu i spał.Wczoraj cały dzien biegania, jakies prnia, zakupy ,kapani gRubego i takie tam.Gruby bialutki jak sniezynka był takie brudny ,ze szampon się nie chciał pienic. Tylko mamy okropny problem z łpami jak narazie tz z tym AZSem ,myslałam ,ż ejak wrócmy to zejdzie a tu tragedia .Wszystkie łapy pod spodem bordowe, miedży paklcami każda łapa ma bable jak by i skóre po zdzieraną i tragicznie to wygląda.Ale to też może dlatego ,ż e tu od 3 miesięcy nie padało i nie ma trawy bo jest spalona i moze to podraznia tez skóre i wsyztsko no i ogólnie zmiana miejsca i takie tam.Narazie umyłam go szamponem jodoforowym on tez jest przeciwbakteryjny i grybiczny to troche złagodziło i kupie jutro jakaś zasypke ,zobaczymy jak bedzie. Przed chwila byliśmy na spacerku, Gruby na sniadanie wrąbał całą miske ,wiec lezy teraz objedzony jak prosiaczek heheh ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 Witajcie ponownie. Kurde albo mam problemy z netem albo komp mi się psuje.Wszystko chodzi jak nie wiem co.....ledwo na forum udaje mi się cos napisac. A juz próbuje od godziny chyba./Bylismy przed chwila na spacerku, pogoda normalnie meksyk jak nic.Gruby ledwo chodzi za to na psy ma siłe si e rzucac. Teraz lezy i biedak zieje jak nie wiem co....wiatraczek mu postawiłam. W domu piekarnik też. Łapy tz podeszwy jakoś troche lepiej dziś wygladaja ale zrobiły mu się jak by takie cysty czy bąble i miejscami sa okropne. Kurde. Przed chwila byliśmy na spacerku ,Gruby cos kupe miał taka nie bardzo ,żadsza niż zazwyczaj.ehhhhhhhhh Karma tez juz nam się kończy.Mamy 2 puszki eukanuby.A royala powinno starczyć mysle ,że do piatku.Na koncie nie wiem ile bo weekend to nic nowego. ehhhh cięzko troche, na dodatek dla Przyjaciel Koni tyle kay jeszce. Gruby teraz dostaje kropelki do oczu jeszce do środy.I juz konie z lekami ,tylko arthroflex i inne takie odzywki ,tz vitc ,coś na odpornośc.No i musze go po szczepic kurde bo nie był prawie na nic szczepiony ale po tych kropelkach to znów musze poczekac jesce troche za nim go zaszczepie.....ehhhhhhhh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agama Posted July 30, 2006 Share Posted July 30, 2006 nic na razie nie wiem-pisalam na molosach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 Witajcie ponownie. Zapomniałam jescze napisac ,że chcemy bardzo podziekowac Babatowi i V.Wrocław za transport do wrocławia. :loveu: :loveu: :loveu: Tak poza tym to u nas nic nowego, gotujemy sie nadal.......cały dom na grzany ,a ja na dodatek na samej górze mieszkam to cholera chata mi się cały dzien na grzewa.niestety.ehhhhhh masakra. Gruby marudzi od godziny jak nie wiem co ,nie wiem co chce. Wczoraj poszłam do zoologicznego i kupiłam Bakowi kilka zbawek ,smakołyków i takich tam bo Bidulek juz tak dawno nic nie miał .Cieszy się jak czubek i warjuje jak to Hekciu.Mamy tylko jescze troche kłopot ze sprowadzaniem po shcodach bo Gruby jest długi strasznie....i nie starcza mu ostpów. A po operacji przez 6 tygodni nie wolno mu chodzic po shcodach tz schodzic, no ale co ja poradze jest za gorąco schody zbyt waskie żebym go zniosła.Raz moge ale nie za każdym razem.......ehhhhhhhhhhhh Zaraz zakrapiamy oczka i układamy Grubego do spania. A jutro od rana myslimy jak tu na karme uzbierać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 [quote name='Agama']nic na razie nie wiem-pisalam na molosach[/quote] No wiem widziałam na molosach już. ;-) Ja mysle ,że może pojechali gdzies na weekend.Jak większośc ludzi która ma mozliwośc. Zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie. Może jutro coś się dowiemy nowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 31, 2006 Author Share Posted July 31, 2006 Witam wszystkich. Hektor szaleje jak wariat,nic nowego.Nie można go uspokoić tylko szuka zabawek i kosteczek i ciasteczek. Teraz poszedł dupe na balkon grzać. Apetyt ma jak cholera,wszytsko wcina.Po kapaniu bialutki jak sniezynka cały [IMG]http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Tylko te łapy czerwone ,mocno czerwone ale troche zeszło,tz jakos ta czerwień złagodniala, tylko nie mam pojecia zupełnie od czego to .To wyglada całkiem inaczej jak to zapalenie ,które miał w warszawie. Jakieś takie dziwne.Przemywam mu te łpska. Narazie jescze kilka dni dostaje kropelki do oczu .Musze w tygodniu pójśc do apteki i kupic jeszce maść na podraznienia ochronna na te łapy i natłuścic to na noc kilka razy.I po tabletki na wzmocnienie odporności bo ,Bak słaby jest i sierśc mu sie gar ściami sypie....ehhhhhh Na koncie nic się nie zmieniło ,przez weekend ani dziś, nadal nie mamy jescze nawet na karme. Dług dla rzyjaciel Koni tez wciąż czeka, nawet na 1 szą rate nie mamy narazie.....ehhhhh Ciezko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziara1983 Posted July 31, 2006 Author Share Posted July 31, 2006 Witam wszystkich.U nas nic nowego,nadal smażalnia w domu i za oknem. Gruby teraz spi sobie. Łapy czerwone ,kufa to samo bordowa ,a zagiecia skóry tragiczne,strupy się robia jakieś i bombelki z ropa raz bardziej raz mniej. Mnie cholerna osa ugryzła dziś w noge na dodatek i mam banie jak nie wiem co spuchnieta.....ehhhh Jak nie urok to sraczka.Zaraz Hekciu obiad dostanie. Kupy mu sie zmieniły znów ma troche bardzij żadkie ale może to dlatego ,że mam juz resztke tej karmy na jelita i daje mu mniej żeby wystarczyło ,zanim na zbieram ,a więcej tej drugiej daje co mieliśmy wiekszy worek....ehhhhh Sama nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paula Posted July 31, 2006 Share Posted July 31, 2006 Ło matko :-o Dobrze, ze na osy uczolona nie jestes :shake: Biedny Grubcio, mialam nadzieje, ze to alergia kontaktowa jest, ze mu zejdzie jak wrocicie do domu. Wymiziaj Bąka od cioci :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.