agnieszka32 Posted April 13, 2010 Author Share Posted April 13, 2010 [quote name='ageralion']Moze ten banerek sciagnie wiecej chetnych na DS dla Fluka/Bema [URL="http://www.dogomania.pl/threads/183471-Amstaff-z-zA-amanAE-A-apAE-w-ostatniej-chwili-uratowany-przed-igA-AE-po-operacji-juA-w-DT"][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/7366/fluk.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] A może ten banerek nie będzie wcale już potrzebny? :cool3:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='agnieszka32']A może ten banerek nie będzie wcale już potrzebny? :cool3:;)[/QUOTE] wolałabym takie rozwiązanie;):p co do tej rany...bardzo prawdopodobne, ze od chwytaka - w koncu to był potwór i bez chwytaka do niego nie podchodzili zapewne:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='andzia69']wolałabym takie rozwiązanie;):p co do tej rany...bardzo prawdopodobne, ze od chwytaka - w koncu to był potwór i bez chwytaka do niego nie podchodzili zapewne:angryy:[/QUOTE] Nie nie, on od poczatku byl polamany ale nie agresywny, wiec chwytak byl niepotrzebny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted April 13, 2010 Author Share Posted April 13, 2010 Mam nadzieję, że nie od chwytaka - ale na chwytaku mogli go też trzymać, a on się po prostu wyrywał... Nieważne, teraz istotne, że pies jest bezpieczny, nic już go nie boli i smacznie sobie śpi...:loveu::loveu::loveu: Jutro spędzi cały dzień z Panem, bo ten boi się go zostawić samego - rano jadą otworzyć swój gabinet, potem na rtg oraz wizytę kontrolną, a później na chwilę do Niechorza - pies będzie spał w samochodzie - sądzę, że to lepsze rozwiązanie, niż gdyby miał zostać sam w domu... z kotem :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='ageralion']Nie nie, on od poczatku byl polamany ale nie agresywny, wiec chwytak byl niepotrzebny...[/QUOTE] ageralion - pomyśl troszeczkę;) cyt. Agę z 1 strony: "[FONT=Verdana][SIZE=2]Według schroniska -[B] pies bardzo agresywny[/B], [B]nie pozwala się leczyć, [/B][/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2][IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/shake.gif[/IMG] jako pierwszy przeznaczony do uśpienia, nawet go nie zaszczepiono, bo się nie opłaca…[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2][IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]" ja nie mowię, że pies jest agresywny - mi chodziło o to jak pracownicy schronu do niego podchodzili... mam nadzieję, ze za parę dni psiak odetchnie...nie będzie go łapka bolała tak jak wcześniej...i będzie grzecznym psiakiem i pokocha koteczka:):) [/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Ale ja u nas w schronie nawet chwytakow nie widzialam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='ageralion']Ale ja u nas w schronie nawet chwytakow nie widzialam...[/QUOTE] no przeca ręcami psów agresywnych nie chwytają:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Dobra nie ma co gdybac, moze ja poprostu nie moge dopuscic do siebie takiej mysli... ale seryjnie nie widzialam zadnego chwytaka w akcji u nas w schronie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 [quote name='ageralion']Dobra nie ma co gdybac, moze ja poprostu nie moge dopuscic do siebie takiej mysli... ale seryjnie nie widzialam zadnego chwytaka w akcji u nas w schronie...[/QUOTE] to przyjedź do nas:) u nas w schronie można oberwac chwytakiem od jełopów tam panujacych;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted April 13, 2010 Author Share Posted April 13, 2010 Niestety, łatkę agresywnego pies dostał, jednak okazało się, że nie wszyscy pracownicy (wetki) ze schroniska tak uważali... Fluk zostałby jutro uśpiony, bez dwóch zdań, dlatego zinser zdecydował się bez namysłu dać mu DT. Poza tym, zobaczył "to coś" w psie. Uratował mu życie. Teraz zobaczymy, jak Fluk/Ben będzie się zachowywał, jak ułożą się jego relacje z kotem i czy może na dłużej zostać u Krzysztofa. Jeśli nie - będziemy szukać innego DT (np. do bebcik, jeśli nadal będzie chciała się psiakiem zaopiekować). Ale coś mi mówi, że będzie dobrze... Szczerze mówiąc - gdyby mój mąż się zgodził, sama bym go zabrała i nikomu nigdy nie oddała. Niestety, mąż wciąż wierzy w cudowne odnalezienie Sary i Fiodora... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bebcik Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 Ja oczywiście nadal chce psiaka i czasem czuję się zazdrosna ze jest w innym dt :P ale cóż, pocierpię w milczeniu :) ... może dt zmieni się w długotrwałe dt a potem w ds... Jak dobrze sobie pomarzyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 a ja tylko czytam cichutko.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote]Ja oczywiście nadal chce psiaka i czasem czuję się zazdrosna ze jest w innym dt :P ale cóż, pocierpię w milczeniu [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] ... może dt zmieni[/quote] oj, z astów na dt to możesz sobie wybierać i przebierać, tyle ich czeka! :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='bebcik']Ja oczywiście nadal chce psiaka i czasem czuję się zazdrosna ze jest w innym dt :P ale cóż, pocierpię w milczeniu :) ... może dt zmieni się w długotrwałe dt a potem w ds... Jak dobrze sobie pomarzyć :)[/QUOTE] U nas est aściak, samiec pręgus.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bebcik Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='pinkmoon']oj, z astów na dt to możesz sobie wybierać i przebierać, tyle ich czeka! :razz:[/QUOTE] Wiem. Jest tyle że aż trudno wybrać. Jeden w drugiego wspaniały i cudny... trudny wybory. Poczekam na Fluka/Bema. Znaczy się aż sytuacja będzie pewna i stabilna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='bebcik']Wiem. Jest tyle że aż trudno wybrać. Jeden w drugiego wspaniały i cudny... trudny wybory. Poczekam na Fluka/Bema. Znaczy się aż sytuacja będzie pewna i stabilna.[/QUOTE] szczerze mówiąc to liczyłam na to, ze zdecydujesz się na dt dla lady...tak bardzo żal mi tej suńki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted April 14, 2010 Author Share Posted April 14, 2010 Fluk/Ben grzecznie przespał całą noc w ... łóżku :evil_lol: Do kota nie wykazuje żadnej agresji, na razie jest dobrze ;) Chodzi za swoim tymczasowym? panem krok w krok, nie opuszcza go ani na chwilkę :diabloti: Miał mieć dzisiaj kontrolną wizytę u weta oraz robione zdjęcia RTG. Mam nadzieję, że z łapką wszystko dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='agnieszka32']Fluk/Bem grzecznie przespał całą noc w ... łóżku :evil_lol: Do kota nie wykazuje żadnej agresji, na razie jest dobrze ;) Chodzi za swoim tymczasowym? panem krok w krok, nie opuszcza go ani na chwilkę :diabloti: Miał mieć dzisiaj kontrolną wizytę u weta oraz robione zdjęcia RTG. Mam nadzieję, że z łapką wszystko dobrze.[/QUOTE] do ok 16 nie bylo ich..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilqax95x Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 No niestety chwytaki/lassa są w schronisku często używane Jejku debrze że sobie spokojnie śpi na miękkim posłanku w ciszy i w spokoju z pełną miską i opiekunem u boku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='kamilqax95x']No niestety chwytaki/lassa są w schronisku często używane [/QUOTE] Czyli mnie poprostu ominal ten okropny widok? Ehhh :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted April 14, 2010 Author Share Posted April 14, 2010 Niedawno rozmawiałam z zinserem - rtg wykazało, że z łapką jest dobrze :multi:, dr Namysłowski wraz z dr Chomczyńskim i dr Włodarczyk zrobili znakomitą robotę :loveu:. Dzisiaj Fluk już jest pełen energii, zaczął jeść, dostał tylko antybiotyk i obyło się bez środka przeciwbólowego. Teraz leży sobie na kanapie, bo tam mu najwygodniej :cool3::diabloti: Jak sobie pomyślę, że dzisiaj już by nie żył... :-(:shake: robi mi się słabo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bebcik Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='agaga21']szczerze mówiąc to liczyłam na to, ze zdecydujesz się na dt dla lady...tak bardzo żal mi tej suńki.[/QUOTE] :) chodzi mi o to że czuje się zobowiązana wobec FlukoBema i nie wiem czy pan, który ma go na dt długo go będzie miał. czy może tylko 3-4 tygodnie.. Dopero przed chwila pzreczytałam ze uśpione zostało Amstaffie dziecko :( a przeciez mogłam ją uratowac :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted April 14, 2010 Author Share Posted April 14, 2010 Ja myślę, że bebcik słusznie się wstrzymuje - obiecała DT Flukowi, a zinser wziął psiaka na razie tylko na DT, z początku mówiliśmy, że tylko do czasu znalezienia dla niego transportu do bebcik. Na teraz wszystko wygląda bardzo obiecująco, ale dopiero za tydzień będzie można powiedzieć, jak Bem zachowuje się w stosunku do córek zinsera. Ja jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze - zinser ma 17 letnie doświadczenie z amstaffami, nie jest nowicjuszem i wie, jak prowadzić psa, aby dzieciom nie stała się krzywda. Poza tym, coś mi mówi, że to obopólna miłość - zinser - Ben :cool3: Poza tym, bebcik ma sunie - trzeba uważać, biorąc kolejną sunię na DT. Ale to jest oczywiście, tylko moje zdanie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 ja tez uwazam, ze musimy byc pewni jak Bem bedzie sie zachowywal w stosunku do dzieciakow zinsera. Nie mozemy mu przeciez powiedziec sory maly ale DT, ktory mial byc Flukowy jest zajety, a Ty se chlopie radz... Poczekajmy na magiczne slowa o DS :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted April 14, 2010 Share Posted April 14, 2010 [quote name='agnieszka32']Ja myślę, że bebcik słusznie się wstrzymuje - obiecała DT Flukowi, a zinser wziął psiaka na razie tylko na DT, z początku mówiliśmy, że tylko do czasu znalezienia dla niego transportu do bebcik. Na teraz wszystko wygląda bardzo obiecująco, ale dopiero za tydzień będzie można powiedzieć, jak Bem zachowuje się w stosunku do córek zinsera. Ja jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze - zinser ma 17 letnie doświadczenie z amstaffami, nie jest nowicjuszem i wie, jak prowadzić psa, aby dzieciom nie stała się krzywda. Poza tym, coś mi mówi, że to obopólna miłość - zinser - Bem :cool3:[/QUOTE] Dwa telefony Agi i jest juz ds :diabloti::diabloti::diabloti:[SIZE=1]to zart oczywiscie[/SIZE] [quote name='agnieszka32']Poza tym, bebcik ma sunie - trzeba uważać, biorąc kolejną sunię na DT. Ale to jest oczywiście, tylko moje zdanie ;)[/QUOTE] to moze chudzina? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.