saphira18 Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 oj Myszko do domku idź, do domku.... olej babke z WaWy i szukaj nowego właściciela:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted July 6, 2010 Author Share Posted July 6, 2010 Myszka szuka...a raczej ja szukam, ale przez wakacje to chyba cud się nie zdarzy...ale przed moim wyjazdem poodnawiam jej jeszcze ogłoszenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 doczeka się Mycha i Kometa i Diego:) ktoś na pewno się znajdzie:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smuga Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 też mam taką nadzieje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 A mnie trochę nie było i byłam pewna, że Myszka dawno pojechała sobie do domu...:( Ale i tak pojedzie, na pewno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 10, 2010 Share Posted July 10, 2010 Myszko kochana podnosze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted July 10, 2010 Author Share Posted July 10, 2010 Mycha dziś dzielnie zniosła upały, potrenowała ze mną i wszystko bardzo dobrze jej szło :D a na koniec legła na trawie brzuchem do góry i już nic jej ruszyć nie mogło...musiałam ja do boksu zanieść :). eh ona taka kochana się zrobiła, mogła by w końcu znaleźć dom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted July 13, 2010 Share Posted July 13, 2010 Mysia, podnoszę. I masz rację - każ się dalej na rękach nosić:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted July 14, 2010 Author Share Posted July 14, 2010 dzięki za zaglądanie do Myszki ;) pomyśleć że dwa miesiące temu nie chciała mi na rekach siedzieć ..a teraz....nawet to polubiła ;) mam nadzieje że znajdzie się ktoś, kto ja weźmie na spacer pod moja nieobecność, choć raz, popytam wolontariuszy :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 :razz:Pytaj pytaj Marzena:) wiesz gdybym miała Sofii jeszcze to co innego:D ale Diego nie pozwolimi z Mychą wyjść. kto wie może jak przyjedziesz już mycha będzie się wylegiwać w nowym domku:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted July 15, 2010 Author Share Posted July 15, 2010 Ostatani sesja przed wakacjami...mogła by wreszcie ta Mycha do domu pójść :roll: ze mną :lol: [IMG]http://lh5.ggpht.com/_Qbj5mfb9LrQ/TD9CUNahShI/AAAAAAAAJjY/1_EWR2m8Mmw/s512/IMG_6280.JPG[/IMG] buziak z większym kolegą [IMG]http://lh3.ggpht.com/_Qbj5mfb9LrQ/TD9CVsl5aMI/AAAAAAAAJjc/RjKm-brxCEk/s640/IMG_6281.JPG[/IMG] taka to jestem pani wielka [IMG]http://lh6.ggpht.com/_Qbj5mfb9LrQ/TD9Cft-oQAI/AAAAAAAAJkA/cGNX217a-Xk/s512/IMG_6291.JPG[/IMG] [img]http://lh3.ggpht.com/_Qbj5mfb9LrQ/TD9CeeCy2EI/AAAAAAAAJj8/bNdWS1KJ-cI/s512/IMG_6290.JPG[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted July 22, 2010 Share Posted July 22, 2010 Myszka dziś do domu poszła!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted July 23, 2010 Share Posted July 23, 2010 Super wieści :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted July 26, 2010 Share Posted July 26, 2010 Bardzo się cieszę - byle więcej takich szczęśliwych adopcji. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted July 29, 2010 Author Share Posted July 29, 2010 Wróciłam z wakacji i takie dobre wieści mnie na nich spotkały ;) (rekompensując pogodę, przez która musiałam wrócić wcześniej^^ ) jak dowiem się czegoś o Myszy i jej nowym domku to napisze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 29, 2010 Share Posted July 29, 2010 czekamy na wieści:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted July 29, 2010 Share Posted July 29, 2010 Napisz koniecznie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted August 3, 2010 Author Share Posted August 3, 2010 Dzwoniłam dziś do nowego państwa Myszki ;) teraz Gwiazdki - Laluni :D Gwiazdka stała się kanapowym pieskiem, pierwsze co zrobiła to wskoczyła na łóżko w tymczasowym domu (tym w Katowicach, w którym była przez tydzień zanim pojechała nad morze). Podroż nad morze przeżyła dobrze z niewielką ilością środków od weta na uspokojenie ;) Jak już dotarła na miejsce podbiła serce nowych państwa, poznała swój ogródek i kota, z którym już się dogadała. Śpi w łóżku przy głowach właścicieli. Stała sie troszke wybredna...parówki owszem, gotowane mięsko też....sucha karma? no skoro nie ma nic innego....ale nowych państwa to nie zraża :D jak Gwiazdka zgłodnieje to zjada, co ma w misce. Poza tym sunia jest bardzo kontaktowa i wita się z każdym nowym domownikiem, czy gościem. A jak znika jej z oczy członek najbliższej rodziny to wypatruje jego powrotu. Ogólnie nie lubi się oddalać od właścicieli. Nie brudzi w domu. Jedyna obawa jest o jej zdrowie, ponieważ Gwiazda czasem ciężko oddycha (głownie przez sen), chcą z nią iść jeszcze raz do weta na badania, jak trochę się zaaklimatyzuję. Zdjęcia obiecane mam na koniec sierpnia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted August 3, 2010 Share Posted August 3, 2010 I kolejne szczęśliwe zakończenie, wspaniałe wieści z ds :)! No może oprócz tych o problemach zdrowotnych... Myszko/Gwiazdko/Laluniu, nie choruj! Mam nadzieję, że to nic poważnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 3, 2010 Share Posted August 3, 2010 Super, takie zakończenia to chyba wszyscy lubią, mam nadzieję że Lalunia okaże się okazem zdrowia! No i dogadała się z kotem! Mądra psinka, pewnie kocisko rządzi w domu! Adoptowana przez mamę Misia do dziś uznaje najwyższą władzę rezydenta kociego Kacperka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted August 3, 2010 Author Share Posted August 3, 2010 a moje psy koty traktują jak coś co trzeba ustawiać ^^ ale na szczęście koty nie dają sobie w kasze dmuchać ;) a Mycha to z kotem na jednym łóżku potrafi spać, choć w pewnej odległości ;) też mam nadzieję, że jej nic nie dolega, ale to dobrze, że chcą ja do weta zabrać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted August 3, 2010 Share Posted August 3, 2010 [quote name='Istar19']ale to dobrze, że chcą ja do weta zabrać[/QUOTE]No jasne! A kiedy będzie coś wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted August 3, 2010 Author Share Posted August 3, 2010 jeśli Myszce (dla mnie ona zawsze będzie już Mychą^^) się nie pogorszy to dopiero za około tydzień chcą iść, ogólnie wet już ja widział i nie przejawiała oznak choroby ani niczego. No i oddycha tak tylko, kiedy śpi...może po prostu się jej coś śni ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted August 10, 2010 Author Share Posted August 10, 2010 Kolejne wieści od Mychy :D ze zdrowiem wszystko w porządku. Mycha dalej jest wybredna, ale właścicielka się nie zrażą i gotuje Myszce obiadki z mięska i ryżu np ....stwierdziłam że Mycha lepiej odżywia się ode mnie :D oczywiście potrawy nie są przyprawiane;) Poza tym zaczęła pilnować obejścia i szczeka na obcych za płotem. Nie ucieka, nawet kiedy furtka jest otwarta jej nie w głowie samotne wycieczki. na smyczy praktycznie nie chodzi bo pięknie się pilnuje państwa. Jak raz jej się skryli to Mycha biedna ze strachem w oczach biegła w miejsce gdzie ostatnio ich widziała i się rozglądała (stali za drzewami). Całe noce spędza w łóżku a i w dzień śpi na kanapie. Potrafi biegać po ogródku jak szalona, ale jak się zmęczy to przychodzi na kolana ;) Nie lubi zostawać sama, zawsze się pilnuje i za kimś chodzi. Ale w domu bardzo rzadko będzie zostawiana sama ;) Pan który zabrał ją na tydzień do domu w Katowicach wraz z żona zastanawia się czy rodzica jej nie odebrać i nie zabrać spowrotem do siebie, tak ja polubił. Zasugerowałam przyjść do schroniska zapoznać się z innymi pieskami, po wakacjach może się zjawią z chęcią adoptowania jakieś malutkiej bidy ;) Mam dwa zdjęcia, niestety zrobione komórką więc trochę gorsza jakość, ale liczy sie treść ;) w łóżku w pierwszych dniach poza schroniskiem [IMG]http://lh5.ggpht.com/_YYXwOyBO9LY/TGFsrgktFgI/AAAAAAAACnk/5DZvHnC9NjI/Zdj_cie011.jpg[/IMG] i w ogródku, pani na włościach ;) obecnie [img]http://lh4.ggpht.com/_YYXwOyBO9LY/TGGA_gYkNtI/AAAAAAAACnw/AB8_-xmKmN4/Zdj_cie025.jpg[/img] A i państwo bardzo dziękują Larze za wysłanie certyfikatu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted August 19, 2010 Share Posted August 19, 2010 Jak fajnie! Jak mi się podoba to zdjęcie na łóżku! Jak dobrze, że Mycha sobie żyje tak, jak opisujesz:) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.