Charly Posted May 4, 2010 Posted May 4, 2010 Duszka sporo przytyła i je teraz to samo, co pozostale psy (czyli suchą debaq- pewnie zle napisalam). ale ja myślę, ze ona bylaby przeprzeszczęsliwa, gdyby ktoś jej gotował jakies pyszne mięsko z ryżem i marchewką:) +witaminki i wapno:). Transportu będzie trzeba szukać po prostu. Dobrym znakiem jest, jeśli nowy dom przynajmniej w części pomaga przejąc koszty transportu lub osobiście odbiera psa. Niechętnie dowozimy psy, a tym bardziej, jesli nie ma w tym zadnego wkladu nowego właściciela. Quote
Charly Posted May 4, 2010 Posted May 4, 2010 [quote name='wasabi81']A ja zapraszam z rana na kawe! :kaffee_2::kaffee_2:;-)[/QUOTE] hihihi. podoba mi się to:) Quote
Lolalola Posted May 5, 2010 Posted May 5, 2010 Czesc Dusienko:)sciskam Cie piesku bardzo mocno i mam nadzieje,ze wakacyjna pora znajdzie sie juz ktos taki,kto bedzie Ci gotowal te wszystkie pysznosci,bedzie szalal z Toba a przede wszystkim nadazal za twym tempem...... i kawunie czasem zaparzy:) Quote
Niebieska713 Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 Dzisiaj widzialam sklonowana DUSIE... Az przystanelam z wrazenia,bo myslalam ze to ona,w Gdyni... Ale nie...Tylko bardzo podobna... Quote
elisse Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Dziewczynka piękna!! kto nie zna jej historii nie zgadłby ile juz przeszła w swym krótkim życiu teraz trzymam kciuki aby znalazł się domek,taki NAJ do dla Duszki :) Quote
Lolalola Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Dusiu gdzie sie podzialy te wszystkie ciotki????Mam nadzieje,ze spedzasz sobie milo dzionek;) Quote
basia0607 Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Zaleglości nadrobimy po niedzieli, po prostu brak na wszystko czasu. Dusza musiała zwolinić miejsce w izolatce dla innej suni, nie jest chyba z tego zadowolona ale inaczej się nie da. Quote
ewtos Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 [quote name='Lolalola']Dusiu gdzie sie podzialy te wszystkie ciotki????Mam nadzieje,ze spedzasz sobie milo dzionek;)[/QUOTE] Ciotki podglądają, podczytują ale rozumieją ,że na fotki nie zawsze jest czas, więc cierpliwie czekają żeby zobaczyć tą "roztytą" Duszkę:loveu:. Quote
wasabi81 Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 [quote name='ewtos']Ciotki podglądają, podczytują ale rozumieją ,że na fotki nie zawsze jest czas, więc cierpliwie czekają żeby zobaczyć tą "roztytą" Duszkę:loveu:.[/QUOTE] Oczywiscie ze ciotki sa i nadal Duszce kibicuja!! ;-) Szkoda ze Duszka nie zamienia izolatki na nowy domek!! Quote
Panca Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 ciekawe czy bedzie telefon w sprawie adopcji Duszki- mialam o nia pytanie...zobaczymy Quote
Igiełka Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Witajcie Charly dziękuje za odpowiedz. Teraz jeszcze więcej wiem o Naszej Duszyczce. Znajdziemy wyjątkowy domek. Panca zobaczysz zadzwoni- wiem czekanie najgorsze. Quote
Mysza2 Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Trzymam kciuki za ten domek. Proszę cioteczki zaglądajcie tu czasem nawet tylko po to żeby podnieść [url]http://www.dogomania.pl/threads/183449-Przyzwolenie-na-%C5%9Bmier%C4%87-przez-zagryzienie-lub-hotel-brakuje-250-z%C5%82/page40?p=14629872#post14629872[/url] Quote
Igiełka Posted May 8, 2010 Posted May 8, 2010 Duszka pewnie już teraz dawno śpi ale delikatnie ją podniosę...myślę że się nie obudzi. :evil_lol: Quote
Mroowa Posted May 9, 2010 Posted May 9, 2010 Wzruszajaca historia..to jest dowód na to że o każde życie trzeba walczyć nawet o takie "ledwo-tlące" Dusza to piękna psina.3mam kciuki za przyszły dobry nowy DS Quote
Igiełka Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Ciekawe czy już Duszka ma za sobą dzisiaj poranną kawę? :lol: :cool3: Quote
Mysza2 Posted May 10, 2010 Posted May 10, 2010 Przepraszam za offa ale pilnie potrzebny transport ze śląska do Warszawy dla niewidomego boxerka [url]http://www.dogomania.pl/threads/184992-Totik-niewidomy-uratowany-od-uspienia-boksio-zbiera-na-utrzymanie/page14?p=14641727#post14641727[/url] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.