Guest monia3a Posted April 1, 2010 Posted April 1, 2010 Ależ on jest śliczny, cudo normalnie :loveu: Wiecie co. Nie przywoźcie go do mnie bo normalnie się zakocham i będzie mega źle bo dostanę od męża eksmisję :evil_lol: Quote
Madallena Posted April 1, 2010 Posted April 1, 2010 Tego weta co mu wiazal szew osobiscie wyKAJSTRUJE! Alwin czuje sie cholernie niekomfortowo. on ne mze chodzic :( biedaczek piszczy ak za dlugo chodzi, tak go to cholerstwo ciagnie :( wrrrr. Jak moge mu pomoc? moze zdjac mu ten szew, cholera jasna. Czy skora sie zrosnie jak bedzie sie uwazac? nie wie co robic. Serce mnie boli jak widze jaki on nieszczesliwy. 9taaa, szczegolnie jak obszczekuje na spacerze wszystkie psy!) brzydal :P [URL=http://img88.imageshack.us/i/p3314990.jpg/][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/6518/p3314990.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img225.imageshack.us/i/p3314993.jpg/][IMG]http://img225.imageshack.us/img225/4718/p3314993.jpg[/IMG][/URL] Szkieletor :( [URL=http://img243.imageshack.us/i/p3314991.jpg/][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/8910/p3314991.jpg[/IMG][/URL] Wspaniale szycie. (nie wiem czy widac, ale nitka na maxa wchodzi w skore) i prosze sie nie obawiac. Wykapalam Alwina bardzo delikatnie tak, ze nie dotykalam mu okolic kastracji. [URL=http://img248.imageshack.us/i/p3314992.jpg/][IMG]http://img248.imageshack.us/img248/9879/p3314992.jpg[/IMG][/URL] Coz moge rzec, zal mi go cholernie :( Quote
ocelot Posted April 2, 2010 Author Posted April 2, 2010 Cholera nie spytałam się kiedy powinien mieć zdjęty ten szew.... Quote
Tymonka Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Aniu , wydaje mi się , że po 10 dnaich od zabiegu. Quote
Guest monia3a Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Zazwyczaj po 10 dniach ale jak ładnie się goi i rana jest sucha to można zdjąć i wcześniej. Myślę, że do wtorku i tak go powinien mieć. Quote
Madallena Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Ja wiem, ze po 10 dniach, ale kurde, on jest taki biedny :( Chcialby chlopak pohulac, pobiegac, powariowac, ale nie moze. Przechodzi kilka kroczkow, piszczy i siada :( I do tego jescze ten kaftanik, ktory baaardzo mu przeszkadza w lizaniu szwow ;) A czyms mu to moze smarowac? oklady jakies robic? Quote
Majki1510 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Bardzo biedny:shake::-( Jejku taki maluszek a tyle musi wycierpieć... Quote
Madallena Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 caly czas zapominam o tym napisac: Alwin przyjechal z obrozce....niebieskiej z perelkami :D Czyja to sprawka??? :D bo chcialm pogratulowac. Obrozka jest przepiekna :D i do twarzy mu w blekicie ;) Quote
Guest monia3a Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Moja Pani doktor zasugerowała antybiotyk ale powiedziała, że bez obejrzenia go nie może powiedzieć napewno czy powinien go dostawać. Quote
ocelot Posted April 2, 2010 Author Posted April 2, 2010 [quote name='Madallena']caly czas zapominam o tym napisac: Alwin przyjechal z obrozce....niebieskiej z perelkami :D Czyja to sprawka??? :D bo chcialm pogratulowac. Obrozka jest przepiekna :D i do twarzy mu w blekicie ;)[/QUOTE] Juranda Twojego ulubionego:) Quote
Madallena Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 wow! to za obrozke tymbrdziej zapraszam do schronu z odktytym dekoltem :) a weta? kilim!!! musze Alwina caly czas drapac i glaskac zeby sie nie mietosil tam przy jajkach, a racej ich braku :( dlatego nie moge posprzatac swiatecznie! cholera, moze zrobimy tak, ze ja go bede glaskac a ktos mi pomoze przy wielkanocnych porzadkach? :D kto chetny? :D Quote
Poker Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 fatalnie zeszyte, jest żel z Xylokainy, można posmarować, będzie miał znieczulone albo poprosić znajomego dentystę o żel czy pastę znieczulającą. A może koniec żyłki mu się wpija w skórę i kłuje przy ruchach ? może wystarczy obciąć 1 mm ? ' Quote
Madallena Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 ja mam taka paste. musze poszukac. (taka bez recepty kiedys kupilm, bo sie boje wkluwania igly.) ale czy to cos da? jak te choerne nitki ciagna? Poker, on ma ta nitke w ciele. Nie przeszkadza mu to, ze kawaleczek wystaje bo to go nie kluje. Jego cholernie ciagnie to w skorze...;/ Quote
Madallena Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 a ja wciaz uparcie szukam mu domu w Warszawie ;) [url]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-2-letni-mikroskopek-3-kg-zywej-wagi-DO-ADOPCJI-W0QQAdIdZ195938082[/url] ;) Alwin swietnie dogaduje sie z Fizia, moja obecna tymczasowiczka (widzialyscie na filmach). Dzsiaj odbedzie sie wuizyta przedadopcyjna w jej sprawie. Jutro ew ludzie z Katowic po nia przyjada. I wiecie jak bede kombinowac ;> zeby Alwin spedzil swieta (te i nie tylko) u boku Fizi ;) a jak sie nie uda, Alwin nawiedza monie~! Quote
Majki1510 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 [quote name='Madallena'] Alwin swietnie dogaduje sie z Fizia, moja obecna tymczasowiczka (widzialyscie na filmach). Dzsiaj odbedzie sie wuizyta przedadopcyjna w jej sprawie. Jutro ew ludzie z Katowic po nia przyjada. I wiecie jak bede kombinowac ;> zeby Alwin spedzil swieta (te i nie tylko) u boku Fizi ;) a jak sie nie uda, Alwin nawiedza monie~![/QUOTE] to ja kciuki ściskam, zresztą czemu mieć jednego fajnego pieska, skoro można mieć od razu dwa cudowne!! Quote
Akrum Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 [quote name='Madallena']A czyms mu to moze smarowac? oklady jakies robic?[/QUOTE] Madallena idź do apteki i kup MAŚĆ ALANTAN taką dla ludzi. To jest bez recepty, koszt chyba ok 8-10 zł Ja tym smarowałam mojej suni po sterylce - po 4 dniach sunia już miała ściągane szwy :) tak się rana cudnie zrosła. Jeden tymczasowicz co u nas był prosto po kastracji też mu tym smarowałam - rewelka, nawet mało co w kołnierzu chodził bo go nie swędziało :) Ta maść mu natłuści, pomoże mu też na swędzenie... POLECAM!!! A wiem to dzięki moim lek.wet. z pracy :) oni zawsze jakieś cenne rady dadzą :) Quote
Akrum Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 ło... jeśli się uda rozmowa ws. Fizi, to by było super, długo by miejsca u Ciebie Madallena nie zagrzała :) Quote
Guest monia3a Posted April 3, 2010 Posted April 3, 2010 [quote name='Madallena']a ja wciaz uparcie szukam mu domu w Warszawie ;) [url]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-2-letni-mikroskopek-3-kg-zywej-wagi-DO-ADOPCJI-W0QQAdIdZ195938082[/url] ;) Alwin swietnie dogaduje sie z Fizia, moja obecna tymczasowiczka (widzialyscie na filmach). Dzsiaj odbedzie sie wuizyta przedadopcyjna w jej sprawie. Jutro ew ludzie z Katowic po nia przyjada. I wiecie jak bede kombinowac ;> zeby Alwin spedzil swieta (te i nie tylko) u boku Fizi ;) a jak sie nie uda, Alwin nawiedza monie~![/QUOTE] Wiadomo już coś?? Siedzę od rana jak na szpilkach ;) Quote
ocelot Posted April 3, 2010 Author Posted April 3, 2010 też jestem ciekawa bardzo................ Quote
andegawenka Posted April 3, 2010 Posted April 3, 2010 [quote name='Akrum']właśnie, właśnie wiadomo już coś ??[/QUOTE] na czekaniu czas się dłuży:kciuki: Quote
Madallena Posted April 3, 2010 Posted April 3, 2010 Panciostwo wyjechali tylko z Fizia. Alwin czeka na transport. Ten lobuz spal u nich na rekch! Uwaga. Na spacerach czuje sie jakby mial, nawet 5 jajek! Dosiadal dzisiaj Nelke Andzike! Jak sa inne psiaki spouszczam go ze smyczy bo sie szarpie gowniarz! A on co? zapomina, z ema szwy, nic go nie boli, nie ciagnie! Biega za psami i drze papuge! obudzul dzsiaj cale moje osiedla wydzierajac sie w nieboglosy: WSTAWAC SASIEDZI! Do kosciola! jajka swiecic!!! W domu przypomina mu sie ze ma szwy, placze i jest nieszczesliwy. Jak wychodze to daje ostry koncert. Trwa to ok 5 minut, pozniej spi. Tak wiec, czekam na transport! i nie wsadze go do transporterka :(:( ;) Quote
Guest monia3a Posted April 3, 2010 Posted April 3, 2010 Bez transporterka jego nie wezmą :( :( ;) Ja na szczęście mieszkam w domu jednorodzinnym więc może sobie drzeć japę ile wlezie ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.