Linssi Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='wegielkowa']Problem jest, nie da się ukryć, ale dobrze, że Tosca nie uciekła i np. nie miała pomysłu, żeby wracać do Kielc. Dobrze, że trzyma się miejsca. Może tęskni za domem u mag.dy? Piszę całkiem poważnie. Mag.dy hotel powinien mieć nazwę PSI RAJ.[/QUOTE] Mysle, ze to bardzo prawdopodobne. Magda poswieca mnostwo czasu i uwagi psom, a z tego co zrozumialam, tamci panstwo pracuja, a Tosca siedzi w ogrodku i sie nudzi... nie dziwi mnie, ze szuka sobie zajecia. swoja droga, Tosca jest tam dopiero 2 tygodnie... nie sadze aby nawiazala sie juz wiez miedzy nia a panstwem. szkoda bardzo :( Quote
divia_gg Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Kurcze a moze Toska musi poznac "swoj" teren i dopiero nie bedzie uciekac. Albo uszczelnic ogrodzenie? Bo jak Panstwo w porzadku to szkoda...Kurcze, zawsze cos. Moze trzeba wiecej czasu, w weenekd mogliby popracowac, obserwowac i jak ucieknie to skarcic czy wystraszyc, zeby ucieczke kojarzyla zle...Wiem ze to nie jest pożądane działanie, ale w niektórych sytuacjach moze mogloby pomoc;) Quote
Zuzka2 Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Mam chętną panią z Warszawy na ONkę lub mix ONkę kotolubną.Pani ma 2 wiekowe ONki (suki 12 i 14lat),jest fanką rasy.Ma też koty,więc suka musi je lubić.W skrócie Tosca spełnia kryteria:-)Osoba wydaje mi się kulturalna i O.K.Szybko jej wysłałam linki Tosci jakie znalazłam na gumtree Kraków.Poinformowałam,że suka przebywa w Poznaniu,ale w razie potrzeby zorganizujemy transport.No i tyle.;-) Wczoraj wysłałam jej Koni i inne kotolubne,ale dziś odpisała,że szuka ONkowatej kotolubnej. Aha,gdyby był potrzebny transport to jedna dziewczyna wozi zwierzaki na trasie Radom/Warszawa-Poznań. Za trasę Radom-Poznań bierze 120zł,a z Wa-wy do Poznania-nie wiem,ale mam tel.w razie potrzeby;-) Quote
Linssi Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Zuzka, ale czy ta pani pracuje czy jest w domu? to ma zasadnicze znaczenie, dlatego ze Tosca nie moze (przynajmniej na poczatku) byc zostawiana sama sobie na caly dzien. w gre wchodzi rowniez porzadne ogrodzenie (jesli to dom z ogrodem) i gotowosc na zmierzenie sie z ewentualnymi problemami. Quote
savahna Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 To nam Tosca zafundowała atraklcje....:cool3: Skończyłam ogłaszać, łacznie erko z tym dodatkowym poznańskim serwisem.;) Quote
mag.da Posted November 10, 2011 Author Posted November 10, 2011 No nie spodziewałam się, że Tosca może sprawiać takie problemy. Chyba rzeczywiście kluczową sprawą jest to, że wszyscy wychodzą na długo z domu i sunie są same. Chociaż właśnie towarzystwo drugiego psa powinno jej pomagać w takiej sytuacji. Quote
andzia69 Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='mag.da']No nie spodziewałam się, że Tosca może sprawiać takie problemy. Chyba rzeczywiście kluczową sprawą jest to, że wszyscy wychodzą na długo z domu i sunie są same. Chociaż właśnie towarzystwo drugiego psa powinno jej pomagać w takiej sytuacji.[/QUOTE] ech....Aza też u kasi nie uciekala...ale do towarzystwa miała psa, z którym się znała i z nim była do niej zawieziona...potem pojechała 600 km po to, by uciec:(:( Quote
andzia69 Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='ewab']Jeśli uda się złapać Czuwaja (pies z terenu szpitala przy Langiewicza), to będziemy jechać do Poznania. W drodze powrotnej można będzie zabrać Toscę. .[/QUOTE] to właśnie wczoraj Magdzie napisałam...tylko musimy go przetrzymać do tego transportu... Quote
divia_gg Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [CENTER][SIZE=3][B]Wrzucam podsumowanie bazarkow ktore prowadze: [U]1. Na schronisko:[/U] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216782-*-*-PIERWSZY-na-dogo-bazarek-wszystkomaj%C4%85cy-na-KIELECKI-SCHRON.Do-24.11-g.10.OTWARTE%21"]http://www.dogomania.pl/threads/216782-*-*-PIERWSZY-na-dogo-bazarek-wszystkomający-na-KIELECKI-SCHRON.Do-24.11-g.10.OTWARTE![/URL] [U]2. Na kieleckie psiaki - mega tani z roznymi *******ami:):[/U] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/217015-*-*-Mega-TANIO-na-kieleckie-psiaki.Zapraszam-rzeczy-od-1-z%C5%82.-Do-24-XI-ZAPRASZAM-%21%21%21?p=17911693#post17911693"]http://www.dogomania.pl/threads/217015-*-*-Mega-TANIO-na-kieleckie-psiaki.Zapraszam-rzeczy-od-1-z%C5%82.-Do-24-XI-ZAPRASZAM-!!!?p=17911693#post17911693[/URL] [U]3. Na kieleckie psiaki z rzeczy od ang, tez roznosciowy:[/U] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/217476-*-R%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-na-Kielce.-ZAPRASZAM.-Do-24XI-g.10.-OTWARTE.[/URL] [U]4. Cegielkowy dla Albinki koniczyki:[/U] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/217451-*-*-Koniczynki-dla-ALBINKI.-By-wreszcie-dopisa%C5%82o-jej-szcze%C5%9Bcie.-ZAPRASZAM-po-cegie%C5%82ki[/URL] [/B][/SIZE][LEFT]Prosze o reklamowanie na Waszych watkach tego stada, [U][B]wysylka z 1 i 2 moze byc polaczona. 3 idzie osobno:) [/B][/U][/LEFT] [SIZE=3][B] [/B][/SIZE] [/CENTER] Quote
Zuzka2 Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='Linssi']Zuzka, ale czy ta pani pracuje czy jest w domu? to ma zasadnicze znaczenie, dlatego ze Tosca nie moze (przynajmniej na poczatku) byc zostawiana sama sobie na caly dzien. w gre wchodzi rowniez porzadne ogrodzenie (jesli to dom z ogrodem) i gotowosc na zmierzenie sie z ewentualnymi problemami.[/QUOTE] Wiem jakie są problemy z Toscą;-)Czy ten dom się nadaje,to się okaże,bo jest to tylko zwykłe zamówienie,a ja się w żadne dyskusje z ludźmi nie wdaję ani ich nie weryfikuję,tylko piszę to co trzeba-minimum-i przekierowuję na opiekuna. Trzymam sobie na portalach Lunę-piękną ONkę z super fotkami jako lep,bo ona już od dawna w DS i tym sposobem łapię chętnych na ONki kotolubne lub duże psy kotolubne:-) Quote
erka Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Z Toscą jest jeszcze ten problem,ze podobno niszczy w domu, rozpracowała w krótkim czasie , na drobne kawałeczki, duży kosz wiklinowy, w którym spała. Niestety u nas tego nie mozna byo sprawdzić , bo w domu nie była , a w kojcu nie niszczyła. No i co dziwne, wogóle nie chce siedziec w domu, nawet w czasie obecności właścicieli w domu, trochę poleży, a potem zaraz do drzwi i chce wyjść. Dziwi mnie to dlatego, bo ona bardzo lubi kontakt z człowiekiem , pamietam,ze u mag.dy chetnie wchodziła do domu, jak miała możliwość. Uciekać tez nie chce daleko, bo kręci się w pobliżu domu, ale tam jest ruchliwa ulica, więc mogłoby się to źle skończyc. Najwyraźniej się nudzi, może potrzebuje częstszego kontaktu z człowiekiem. Ale trudno będzie znaleźć dom, gdzie cały czas ktos z nia będzie. Tutaj państwo pracują dłużej, ale syn wraca wczesniej ze szkoły, więcnie jest tak całkeim sama. Aktywowałam ogłoszenie na Tablicy i wyróżniłam go za dychę. Quote
wegielkowa Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Jadę zaraz z Kielc do Sandomierza. [B]Wracam z Sandomierza ok.21tej do Kielc.[/B] Jakby trzeba było na tej trasie coś przewieźć to proszę o kontakt przez Roszpunkę, Incię, ..Wyrocznię(:modla:). One mają tel.do mnie. Quote
Zuzka2 Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Może Toscę trzeba ogłaszać jako "psa dla aktywnych"?Ewidentnie suczka szuka wrażeń... Quote
Linssi Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [B]Zapraszam na kolejny bazarek dla psów kieleckich! Trochę ciuchów, trochę biżuterii, trochę szpargałów ;) [Klik na zdjęcie] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/217526-Cieplutka-jesie%C5%84-bi%C5%BCu-ciuszki-szparga%C5%82ki.-Na-Kielce.-Do-24.11?p=17976741#post17976741"] [IMG]http://img52.imageshack.us/img52/8105/page4ax.jpg[/IMG][/URL] [/B] Quote
mag.da Posted November 10, 2011 Author Posted November 10, 2011 [quote name='erka']Z Toscą jest jeszcze ten problem,ze podobno niszczy w domu, rozpracowała w krótkim czasie , na drobne kawałeczki, duży kosz wiklinowy, w którym spała.[/QUOTE] A coś poza tym koszem zniszczyła? Bo te kosze, to są bardzo zachęcające do obgryzania. Moje psy nie mają skłonności niszczycielskich, a taki kosz też kiedyś rozniosły na drobne kawałeczki. Quote
erka Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Stary ON-ek z Ameliówki w nowym domu!!!:multi::multi: Węgielkowa chciała go łapać na Sedalin, a on bez problemu wsiadł do samochodu, zna równiez komendy, podaje łapę, czyli musiał być domowym psem kiedyś. Quote
divia_gg Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Ale takim na zawsze domu? No bo jak tak to jak sie to udalo:)?? Quote
ewelinka_m Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='erka']Stary ON-ek z Ameliówki w nowym domu!!!:multi::multi: Węgielkowa chciała go łapać na Sedalin, a on bez problemu wsiadł do samochodu, zna równiez komendy, podaje łapę, czyli musiał być domowym psem kiedyś.[/QUOTE] no jak to ?? kiedy ja się szykowałam na poranne wstawanie :mad::mad: Quote
Roszpunka Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 Cioteczki, potrzebuję suniek młodych (ok. roku)małych (7-8kg) do proponowania chętnym na Minkę - telefony się urywają :) Quote
erka Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='ewelinka_m']no jak to ?? kiedy ja się szykowałam na poranne wstawanie :mad::mad:[/QUOTE] Ewelinka_m, to możemy spać spokojnie , bo do mnie też chciała węgielkowa przyjeżdżać o świcie po Sedalin:cool3:. ON-ek poszedł do domku stałego i to bardzo dobrego, więcej szczegółów napisze wegielkowa , jak wróci, bo znowu fruwa w terenie;). Roszpunka, z małych suniek u nas Dina i Aksa, są w pierwszym poście, no i siostrzyczka Minki, ale ona jeszcze chyba nie do adopcji. Trzymaj te kontakty, jakby z tym domkiem w Krakowie było coś nie tak. Quote
Agata P Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='erka']Ewelinka_m, to możemy spać spokojnie , bo do mnie też chciała węgielkowa przyjeżdżać o świcie po Sedalin:cool3:. [U][B]ON-ek poszedł do domku stałego i to bardzo dobrego,[/B][/U] więcej szczegółów napisze wegielkowa , jak wróci, bo znowu fruwa w terenie;). Roszpunka, z małych suniek u nas Dina i Aksa, są w pierwszym poście, no i siostrzyczka Minki, ale ona jeszcze chyba nie do adopcji. [U][B]Trzymaj te kontakty, jakby z tym domkiem w Krakowie było coś nie tak.[/B][/U][/QUOTE] super ,że się Oneczkowi udało z domkiem:multi: Erka proszę ,nie kracz bo ja już sie boję na dogo wchodzić,najpierw Albinka ,teraz jeszcze Tosca międzyczasie Aza uciekła.......na jedną dobrą wiadomość zaraz dwie nie wesołe ,to nie na moje nerwy:shake: Quote
Roszpunka Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='erka'] Roszpunka, z małych suniek u nas Dina i Aksa, są w pierwszym poście, no i siostrzyczka Minki, ale ona jeszcze chyba nie do adopcji. Trzymaj te kontakty, jakby z tym domkiem w Krakowie było coś nie tak.[/QUOTE] Kontakty trzymam, jeżeli nie Minka, to może jakiś inny psiak skorzysta. Agata, Aza chyba się znalazła (o ile chodzi nam o tę samą) Quote
Linssi Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='Roszpunka'] Agata, Aza chyba się znalazła (o ile chodzi nam o tę samą)[/QUOTE] Zgadza sie. Azulka sama wrocila na podworko panstwa, przez dziure w ogrodzeniu, przez ktora dala noge ;) Quote
Roszpunka Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='Linssi']Zgadza sie. Azulka sama wrocila na podworko panstwa, przez dziure w ogrodzeniu, przez ktora dala noge ;)[/QUOTE] I oby wszystkie historie ucieczkowe tak szczęśliwe miały zakończenie :) Quote
Agata P Posted November 10, 2011 Posted November 10, 2011 [quote name='Roszpunka'] Agata, Aza chyba się znalazła (o ile chodzi nam o tę samą)[/QUOTE] wiem,że się znalazła ,ale zanim wróciła to wszystkie pazury pozjadałam aż wczoraj moj TZ pytał czy ma skarpetki ściągnąć:cool3: najbardziej jednak martwi mnie Albinka.....ta to ma pecha:shake: a może by ją węgielkowa wzięła pod swoje skrzydła ? Ta to chyba jakieś czary odprawia na tymi ''swoimi''znajdkami:roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.